konto usunięte

Temat: Przedszkole KIELCE

Witam wszystkich, Mam niemały kłopot, pewnie nie tylko ja. Dziecko nie dostało się do przedszkola... W piątek odbyła się akcja potwierdzania zgłoszeń rodziców dzieci, które zostały zakwalifikowane. Efekt - wszyscy potwierdzili, we wszystkich 3 przedszkolach, które wskazaliśmy na formularzu zgłoszeniowy. Czyli de facto nie ma nigdzie miejsca dla dziecka. Z tego tytułu pozwoliłem sobie zadzwonić do UM Wydział Edukacji, Kultury i Sportu, w którym uzyskałem informację, że mogę pozbierać podpisy (ilość nie ma znaczenia ale to była jakaś nierealna suma) i wystosować prośbę o poprawkę do ustawy. Pytałem również, czy istnieje szansa abym swoje żale i smutki przelał komuś na papier - niestety, uprzejma Pani poinformowała mnie, że "pisać pan może ale to i tak nic nie zmieni bo może mieć pan żal do ustawodawcy". Przy czym poinformowała mnie również, że liczba przyjętych dzieci i tak jest dużo większa niż zwykle, a ja pytam ile nie dostało się do przedszkola, - "takich danych nie posiadamy". Patrząc na zasady przyjęć dzieci, dochodzę do wniosku, że dla rodzin 2+2 (pracujących) nie ma miejsca. Nie chciałbym nikogo obrazić ale, czy trzeba się rozwieść i przedstawić świstek, że matka lub ojciec samo wychowuje dziecko, czy obciąć sobie ręka i przedstawić papier o niepełnosprawności, czy może oddać dziecko do rodziny zastępczej ? Bo będąc w mojej sytuacji, przedszkole mojemu dziecku się po prostu nie należy... Ostatnią deską ratunku są jeszcze prywatne placówki, ale póki nie wykorzystałem jeszcze wszystkich możliwości, próbuję... Może macie jakiś "normalny" pomysł (wykluczając rozwód, upozorowanie mojej śmierci etc) ? Pozdrawiam
Paulina L.

Paulina L. Wzięłam stery w
swoje ręce!

Temat: Przedszkole KIELCE

Znam ten ból...z tym, że ja byłam w takiej sytuacji 3 lata temu. Moje dziecko też się wtedy nie dostało, ale ja po zadzwonieniu do UM dostałam info, że w 'moim' przedszkolu są jeszcze wolne miejsca (sic!). Więc zapisawszy na wszelki wypadek dziecko do innego przedszkola na listę rezerwową, poszłam do "mojego" i zrobiłam dyrektorce awanturę! Może to nie było zbyt mądre, ale miejsce się znalazło ;)
Trzeba chodzić pytać, bo wielu rodziców potwierdza, ale potem we wrześniu sprawa się zmienia, gdy dziecko się nie zaaklimatyzuje i rodzice zabierają je z przedszkola.
Paulina L.

Paulina L. Wzięłam stery w
swoje ręce!

Temat: Przedszkole KIELCE

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/2011... Pan Sygut jak zwykle uspokaja ;)

konto usunięte

Temat: Przedszkole KIELCE

kpina :)
miejsca są ale dla kogo ?? bo pytałem, to nie spełniam ani jednego czynnika :(
Zbigniew Piotr Kotarba

Zbigniew Piotr Kotarba Redaktor naczelny,
Pozytywny Portal
Informacyjny
www.pols...

Temat: Przedszkole KIELCE

No ta zapraszam do Krainy Bobasa czyli na http://krainabobasa.edu.pl
Emilia K.

Emilia K. Absolwentka
Turystyki i
Rekreacji

Temat: Przedszkole KIELCE

A ja zapytam-czy nie bardziej opłaca się wynajęcie opiekunki??
Pytam, bo z ciekawości zajrzałam na krainabobasa.edu.pl i miesięczny koszt to 600 zł, a jest to opieka do 6 godzin, każda kolejna kosztuje 10 zł... Nie znam się na przedszkolach, nie mam jeszcze dzieci ;) Rozumiem, że Państwo piszą o przedszkolach państwowych gdzie koszty na pewno są znacznie mniejsze, ale z tego co widzę to prywatne przedszkola i bawialnie również pękają w szwach, a wiem to dlatego, że w bawialni odbywałam praktyki i szukając ośrodka który mi to umożliwi widziałam ile dzieciaków pod swoją opieką mają panie przedszkolanki. Czy to naprawdę jest bardziej opłacalne od wynajęcia opiekunki, która przyjdzie do domu i skupi swoją uwagę tylko na jednym dziecku?
Anna B.

Anna B. grafika / fotografia
/ ...

Temat: Przedszkole KIELCE

ale dzieci potrzebują kontaktów z rówieśnikami..
Zbigniew Piotr Kotarba

Zbigniew Piotr Kotarba Redaktor naczelny,
Pozytywny Portal
Informacyjny
www.pols...

Temat: Przedszkole KIELCE

Koszt opiekunki w Kielcach to 5 zł/godzinę (minimum). Tyle płacili moi znajomi, a że oboje pracują to dziennie opiekunka dostawała 5x10 godzin=50 zł.
Licząc średnio 20 dni pracujących w miesiącu to łącznie kwota 1000 zł czyli 600 czy nawet 700 zł w opcji najdroższej w Krainie Bobasa to i tak taniej niż opiekunka. No i to co bezcenne - kontakt z innymi dziećmi czyli proces uspołeczniania.
Piotr S.

Piotr S. renesansowa dusza

Temat: Przedszkole KIELCE

Zbigniew Piotr Kotarba:
Koszt opiekunki w Kielcach to 5 zł/godzinę (minimum). Tyle płacili moi znajomi, a że oboje pracują to dziennie opiekunka dostawała 5x10 godzin=50 zł.
Licząc średnio 20 dni pracujących w miesiącu to łącznie kwota 1000 zł czyli 600 czy nawet 700 zł w opcji najdroższej w Krainie Bobasa to i tak taniej niż opiekunka. No i to co bezcenne - kontakt z innymi dziećmi czyli proces uspołeczniania.
nie wiem, czy powierzyłbym opiekę nad swoim dzieckiem, kto wycenia swoją pracę tylko na 5zł/h... jeśli już więc się decydować na opiekunkę to raczej taką, która ma doświadczenie i pojęcie o opiece (a takie zazwyczaj kosztują nieco więcej)...

Zbyszek - racja jeśli chodzi o przedszkola - uspołecznianie i rozwój (dzieci najszybciej uczą się od siebie) - więc jak najbardziej warto korzystać z przedszkoli (jak jeszcze prowadzący są ogarnięci i organizują dodatkowe zajęcia to dodatkowe plusy) - tylko z drugiej strony dziecka poniżej 2-3 lat do przedszkola nie wyślesz :]

Pozdrawiam
P.
Emilia K.

Emilia K. Absolwentka
Turystyki i
Rekreacji

Temat: Przedszkole KIELCE

Tak tak ale ta opieka za 600 zł to tylko 6 godzin a nie 10. W przeliczeniu na godzinę tak jak było tam napisane wychodzi 4,80 a opiekunkom przeciętnie płaci się 5 zł na godzinę, więc różnica to tylko 20 groszy/h. Opcja droższa-powyżej 6 godzin to 750 zł co bardziej się oczywiście opłaca oszczędzamy ok. 50 zł-opieka ośmiogodzinna, gdyż zakładam że rodzice pracują po 8 godzin i jak to często bywa jedno wychodzi wcześniej od drugiego i odbierze dziecko, pracują w różnych godzinach itp. Jeśli miałoby to być 10 godzin to oczywiście bawialnia się o wiele bardziej opłaca. A odnośnie kontaktu z dziećmi oczywiście się zgadzam. Tego opiekunka nie zapewni. No ale to oczywiście zależy od tego czego oczekują rodzice, czy stawiają głównie na kontakt z innymi dziećmi czy raczej na poświęceniu całej uwagi własnemu dziecku.
Oczywiście proszę mnie źle nie zrozumieć, nie chodzi mi tylko o świat bobasa mówię ogólnie o o przedszkolach i bawialniach prywatnych, gdyż ceny są raczej podobne. Ogólnie samą ideę bawialni i przedszkoli prywatnych uważam za słuszną
Zbigniew Piotr Kotarba

Zbigniew Piotr Kotarba Redaktor naczelny,
Pozytywny Portal
Informacyjny
www.pols...

Temat: Przedszkole KIELCE

No tak, dyskusja dotyczy przedszkoli a ja wrzuciłem tu żłobek. Mea culpa. Tylko że Kraina Bobasa ma być pierwszym w Kielcach żłobkiem zgodnie z przyjętą ustawą tzw. żłobkowa. Poza tym oczywiście oferuje opiekę dzieciom starszym do lat chyba 4.
Oczywiście rozumiem wątpliwości Emilii, tylko że przy opiece zbiorowej koszt wyceny jednostki godziny pracy jest inny. Stąd tez 4.80 a nie np. 5.
Nie czarujmy się w innych miastach opiekunka bierze dwa razy tyle czyli ok. 10 zł/godzinę. Kielce są dość specyficzne jeśli chodzi o płacenie pracownikowi, bo czy ktoś tę "dychę" jest w stanie zapłacić? Chyba nie - przecież idzie się po najmniejszej linii oporu.

konto usunięte

Temat: Przedszkole KIELCE

przechodząc widziałam prywatne przedszkole-ul Czachowskiego/Podlasie
Ktoś kupił domek jednorodzinny z ogrodem,w lecie trwał remont i jest plansza o naborze!chyba "przedszkole Maja" ale głowy nie dam czy nazwę dobrze zapamiętałam. Dojazd również ulica Wrzosową/ castoramą ikościół/

konto usunięte

Temat: Przedszkole KIELCE

Pisałem o tym już na początku - prywatne placówki to nie jest rozwiązanie dla "zwykłych" pożeraczy chleba lub jest pod warunkiem, że ma się jednego przedszkolaka. Wtedy powiedzmy, że za te "niespełna" 600 zł + koszty dodatkowe, jakoś powiążemy koniec z końcem. Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy zamiast jednego przedszkolaka, w roli głównej występuje jeszcze jeden. Czyli powiedzmy (w moim przypadku) oddaję dzieci w liczbie 2 na 8 godzin, z tego mamy 600zł + (20dni x 5zł x 2h x 2dzieci) = chyba 1600 zł (-tysiąc sześćset złotych-) ? Dobrze liczę ? Nie zapominajmy, że w wielu przedszkolach koszty typu angielski, fortepian, wyjścia do kina, nie są wliczane w te 600 zł :) A wszystkie dzieci idą, to powiedz swojemu, że nie ma już budżetu...
Najpierw trzeba racjonalnie pomyśleć, czy nas stać na takie rozwiązanie, potem jeszcze przemyśleć, co dla dziecka byłoby najlepsze. Chociaż, nie jedna osoba pewnie po takiej matematyce powie, że to nie ma żadnego znaczenia, bo go zwyczajnie na to nie stać.
To jest przedszkole, a nie oszukujmy się, gdzie kredyty mieszkaniowe, jedzenie, ubranie, podstawowe artykuły niezbędne do życia ?
I nie jest to żaden lament świętokrzyski, tylko takie tam ;)
PS tylko kogo to interesuje ?
Mariusz N.

Mariusz N. Compliance Expert
(Sanctions, AML,
Training and
Advisory)

Temat: Przedszkole KIELCE

Nalezy sie tym pocieszyc ze w innych miastach (tzw. "metropoliach") koszt w prywatnym zlobku/przedszkolu wlasciwie zaczyna sie od 1500 zl (bez tych dodatkowych atrakcji o ktorych pisla Maciej). Zaraz sie zapewne zacznie burza, ze w tych miastach sie lepiej zarabia - statystycznie tak. Ale koszty utrzymania tez sie jednak roznia.

2 dzieci to koszt ok. 4000 zl miesiecznie. Jak doliczyc te dodatkowe, a wlasciwie podstawowe kosztu utrzymania "Kowalskiego" typu kredyt hipoteczny, oplaty licznikowe itd., to wychodzi na to, ze potrzebne jest wlasciwie min 7000 netto na zycie od do.

Pozdrowienia ze stolicy :)
Małgorzata P.

Małgorzata P. Specjalista ds.
obsługi klienta, DS
Smith Polska S.A.

Temat: Przedszkole KIELCE

Maciej,
są przedszkola (mówię o prywatnych) gdzie koszt zamyka się w cenie 600zł..
są i takie gdzie za rodzeństwo bierze się mniejszą stawkę..

wiem sama, że z państwowym jest ciężko, bo i mój syn się do takiego przedszkola nie dostał. więc poszedł do prywatnego. i póki co nie narzekam. może dlatego że drugiego dziecka jeszcze nigdzie nie posyłam tylko siedzę z nim w domu.

a z ciekawości jak rozwiązałeś 'problem'?

konto usunięte

Temat: Przedszkole KIELCE

Małgosiu,
Ale ten błogi stan kiedyś się (niestety) kończy i czas wracać do pracy. A wtedy dylemat goni dylemat.

W naszym przypadku finał jest taki, że kochana instytucja pod znajomą wszystkim nazwą "dziadkowie" rozwiązała (chwilowo) problem.

Wrzesień minął, październik za nami, więc chciałbym zapytać p. Syguta - co z "naszymi" obietnicami, a dwa - jak przedstawiają się statystyki wniosków/przyjętych dzieci na listopad 2011? Bo z tego, co pamiętam z artykułów oraz późniejszym korespondencji mailowych, to wiele miało się zmienić na korzyść. Pytanie tylko co rozumiemy przez słowo "wiele"...
Pytam oczywiście retorycznie, do tego sam siebie, bo na odpowiedź nie ma co liczyć :(
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Przedszkole KIELCE

Chyba zbyt wiele oczekuje Pan po panu Sygucie. Przecież nie kto inny, jak On w 1995r. powiedział, że "Kielce to miasto lumprenproletariatu" (w filmie dokumentalnym o kieleckim rapie). Czy aby to stwierdzenie nie jest podwaliną działań władz w ostatnich trzech kadencjach?

konto usunięte

Temat: Przedszkole KIELCE

Mój post był raczej tylko stwierdzeniem tego, czego obawiałem się już w czerwcu. Nie oczekiwałem ZBYT wiele, bo sport zwany polityką rządzi się chyba dość znanymi już zasadami - 1. gruszki na wierzbie/obiecanki cacanki -> 2. do "korytka" -> 3. teraz to mnie możecie... Schemat dość uproszczony ale powtarzalny i to na każdym podwórku. Zarówno liga okręgowa, jak i MŚ organizowane są w ten sam sposób.

To, że nic się nie zmieniło w tej kwestii, raczej mnie nie dziwi. Pozostali rodzice, albo nauczeni doświadczeniem (z poprzednimi dziećmi) albo nasłuchujący tu i ówdzie głosów o systemie oświaty oraz o "możliwościach" p. Syguta, raczej zatroszczyli się jak Małgosia - o przedszkola prywatne albo tak, jak ja, o dziadków.
I dlatego zadałem to pytanie, bo przecież takiego zakończenia tej sprawy trzeba było się spodziewać. Statystyka na pewno jest bardziej kolorowa niż jeszcze w czerwcu ale nie można stwierdzić, że problem sam się rozwiązał. Z tym, że pewnym osobom chyba właśnie o to chodziło...

A tak z innej beczki - nie jestem żaden "Pan". Maciek wystarczy :)
Pozdrawiam
Zbigniew Piotr Kotarba

Zbigniew Piotr Kotarba Redaktor naczelny,
Pozytywny Portal
Informacyjny
www.pols...

Temat: Przedszkole KIELCE

Kochani, ja jednak polecę opiekę dla dzieci żłobkowych i tych do 4. roku życia w Krainie Bobasa. Wiem, że najlepiej wykonana strona internetowa http://www.krainabobasa.edu.pl/ nie pokaże jak tam jest, ale zawsze można się na ulice Równą wybrać i zobaczyć na własne oczy jak wygląda to przedsięwzięcie. Nie jest to "kołchoz" jak bywa najczęściej w dużych placówkach, ale małe, przytulne wnętrze z niemal rodzinna atmosferą.
pzdr
Błażej Wawszczyk

Błażej Wawszczyk Aktor, Teatr Lalki I
Aktora

Temat: Przedszkole KIELCE

Witam
Ja polecę swoje przedszkole gdzie miesięczny koszt za opiekę całodzienną wynosi 500zł + wyżywienie.

Dodam że w opłata zawiera wszystkie "dodatkowe atrakcje" czyli język angielski i hiszpański, lekcje tańca, zajęcia teatralne, zajęcia rytmiczne, plastyczne opiekę psychologa, logopedy, itd...

Polecam

http://boboraj.com

Następna dyskusja:

Przedszkole Kielce




Wyślij zaproszenie do