GoldenLine
Zaloguj się
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Ale co Ty porównujesz? W Kielcach ludzie rozbijali szyby "przyjezdnych" autobusów. Chociaż, z tego co wiem, sporo zarobili taksówkarze. Czyli nawet u nas pasażerowie wybierają nogami i pokazują, że konkurencja jest potrzebna oraz że MOŻNA w ten sposób organizować przewozy. Tylko potrzebna jest wola polityczna. Niestety.
Link do wypowiedziLink
Michał K.

Michał K. Specjalista Oracle
PL/SQL.

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Widze że temat zmienił się w bicie piany.
Wracając do biletów sa u nas za drogie.
Jednak nei jest to kwestia dotacji braku dotacjim, oprócz zagadnein finansowych licza sie w tym przypadku zagadnienia komunikacyjne. Mniej autobusów = przynajmniej w teorii wieksze korki. może o tym tez by wypadało pomyslec panowie krótowzroczni?
Do pana kani, myslenei komunistyczne odnosnie pkp to strzal w plot, przed wojna pkp tez bylo panstwowe a jezdzilo na czas, mialo duzo pasazerow, wysoki komfort i byly tanie. Bylo to przedsiebiorstwo strategiczne i dzisiejsze pkp mu nei dorownuje. Gdzies mialem stosowny artykul jak znajde to podepne. Dalo sie? dalo?
Imo oddanie komunikacji miejskiej w rece prywatnych malych przewoznikow zaowocuje brakiem punktualnosci i nierzetelnoscia uslug.
I jeszcze dodam ze tu punk widzenia zalezy od punktu siedzenia, bo kierowcy zawsze beda psioczyc ze doplacaja innym do biletow, ale zapominaja ze jezdza po drogach do ktorych wszyscy nie tylko kierowcy doplacaja.
Koszty nalezy minimalizowac ale nei kazda doplata jest zla. Czy moze panowie wolicie zeby zabrac doplaty mpk i dac to koronie? Sposobow na marbnowanie pieneidzy zawsze bedzie duzo, lepiej zeby one szly tam gdzie maja szanse sie przysluzyc wiekszosci mieszkancow.
Link do wypowiedziLink
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Michał K.:
Imo oddanie komunikacji miejskiej w rece prywatnych malych przewoznikow zaowocuje brakiem punktualnosci i nierzetelnoscia uslug.

Bardzo proszę o rozwinięcie tej opinii.
Koszty nalezy minimalizowac ale nei kazda doplata jest zla.

I również tej.
Czy moze panowie wolicie zeby zabrac doplaty mpk i dac to koronie?

A kto tak pisał? Czy może jest to Pańska insynuacja?
Sposobow na marbnowanie pieneidzy zawsze bedzie duzo, lepiej zeby one szly tam gdzie maja szanse sie przysluzyc wiekszosci mieszkancow.

Brawo, piszę o tym od dawna.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Michał K.:
Do pana kani, myslenei komunistyczne odnosnie pkp to strzal w plot, przed wojna pkp tez bylo panstwowe a jezdzilo na czas, mialo duzo pasazerow, wysoki komfort i byly tanie. Bylo to przedsiebiorstwo strategiczne i dzisiejsze pkp mu nei dorownuje. Gdzies mialem stosowny artykul jak znajde to podepne. Dalo sie? dalo?

Ze dwa bądź trzy numery Newsweek'a wstecz. Czytałem. Tylko wiesz, czasy jakby się zmieniły. Latamy samolotami, mamy komórki a Internet zrewolucjonizował sposób komunikowania. Tak że trochę ciężko odnosić jedno do drugiego. Było tam w tym artykule również o ekonomicznej stronie tego przedsięwzięcia.

Krzysztof
Link do wypowiedziLink
Michał K.

Michał K. Specjalista Oracle
PL/SQL.

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Taki alternatywny głos w sprawie tej dyskusji, dot wprawdzie warszawy, ale też daje jakiś punkt widzenia . Co Wy na to?

Szanowi Państwo,

przy okazji pojawienia się idei podwyżki cen biletów w Warszawie na jaw wyszły ciekawe fakty. Mianowicie to, że wpływy z biletów w 2010 pokryły jedynie

34%

kosztów, to jest, jeżeli koszt komunikacji publicznej szacowany jest na 2mld PLN, to wpływy wyniosły jedynie 680 mln.
Pozostała część została pokryta z naszych podatków, czyli dopłaciliśmy:

1 mld 320 mln

W obliczu tego chciałbym się z Państwem podzielić następującą ideą.

Czy nie warto zaprzestać pobierania opłat za korzystanie z komunikacji publicznej i całość sfinansować z przymusowej daniny.

Korzyści:

- zmniejszenie kosztów związanych z obsługą biletową: produkcja, dystrybucja, kasowniki, utrzymanie infrastruktury

- likwidacja etatów kontrolerów biletów tzw: kanarów

- zwiększenie odsetka osób korzystających z komunikacji publicznej z obecnego poziomu 70% dla Warszawy i korzyści z tym związane, czyli:

mniejsze korki
zmniejszony ruch samochodowy
poprawa jakości powietrza w mieście

MINUSY:

- zwiększenie opodatkowania o 700mln złotych lub więcej jako, że w obliczu zwiększonego korzystania z komunikacji publicznej, koszty wzrosną pewnie nawet do 1mld złotych, lub też przesunięcie tych kosztów z innych wydatków

Proszę o poparcie, oraz wszelkie komentarze krytyczne i pozytywne do mojej idei.
Link do wypowiedziLink
Michał K.

Michał K. Specjalista Oracle
PL/SQL.

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Rafał Wolski:
Michał K.:
Imo oddanie komunikacji miejskiej w rece prywatnych malych przewoznikow zaowocuje brakiem punktualnosci i nierzetelnoscia uslug.

Bardzo proszę o rozwinięcie tej opinii.
ekstrap[oluje po prostu dzisiejsze busiki, czsem przyjedzie czasem nei..
Rozkładów wani nawet przystankow oznakowanych (poza miastem) nie ma.
Koszty nalezy minimalizowac ale nei kazda doplata jest zla.

I również tej.
z niektórych są korzyści, np rozbudowa infrastruktury
Czy moze panowie wolicie zeby zabrac doplaty mpk i dac to koronie?

A kto tak pisał? Czy może jest to Pańska insynuacja?
Pomysł wcale nie taki dziwny, zważywszy ostatni transfer pieniedzy z funduszy drogowych do korony.
Sposobow na marbnowanie pieneidzy zawsze bedzie duzo, lepiej zeby one szly tam gdzie maja szanse sie przysluzyc wiekszosci mieszkancow.

Brawo, piszę o tym od dawna.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)


Proszę o poparcie, oraz wszelkie komentarze krytyczne i pozytywne do mojej idei.
Szkoda, ze zapomnial, ze jeszcze trzeba bedzie pokryc wplywy z ulg.
Link do wypowiedziLink
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Panie Michale,
obawiam się, że inwestycje w nowy tabor "busiarzy" wynikają z zainteresowania ich przewozami. Nie oceniam, czy rosnącego, czy stałego. A skoro inwestują, to na tym zarabiają, a skoro zarabiają, to ich klienci są wystarczająco zadowoleni z usług. Pewnie czasami bus nie przejedzie, ale gdyby go nie było dwa, trzy dni z rzędu, to linia splajtowałaby.

Pisze Pan o korzystnych dotacjach, min. do infrastruktury. Drogi to podstawa rozwoju gospodarczego każdego społeczeństwa. Ale wie Pan, że w Stanach Zjednoczonych drogi były budowane z prywatnych pieniędzy? Bezpośrednio prywatnych, nie z podatków, a z kas firm, którym opłacało się budować te drogi. Oczywiście, stać ich było ze względu na dużo niższe obciążenia podatkowe. I proszę, nie trzeba kraść pieniędzy przedsiębiorcom, żeby powstała infrastruktura drogowa. A ile to oszczędności, gdy pieniądze idą na budowę dróg, a nie na partie polityczne, ich komisarzy w instytucjach, na "koperty", a na szarym końcu na drogi.

Co do przykładu z Warszawy, to owszem, są tam firmy prywatne, które obsługują pasażerów, ale w dalszym ciągu wiele pieniędzy idzie w błoto. Zatem, problem "bezpłatnych" przejazdów jest postawiony na głowie. Podstawa socjalizmu: jest to system bohatersko walczący z problemami nie znanymi w innych systemach.

Wystarczy zrezygnować z rozdętej biurokracji, oddać większą liczbę linii prywatnym firmom, a tym samym wartość dotacji zmniejszy się i zmniejszy się problem. A tak, to zwiększamy dotację, biurokracja widzi, że może więcej, generuje jeszcze większe koszty i za rok mamy znowu bilety po 2,80 i dotację na tym samym poziomie, jaki był po likwidacji biletów.
Raczej powinno być, jak w Stanach. Tam klasa średnia płaci podatki na komunikację, z której korzysta biedniejsza część społeczeństwa. I nawet, gdyby metro, czy autobusy były za darmo, nie wsiedliby do nich. Nie dlatego, że "pobrudziliby się", ale dlatego, że cel takiego wydatkowania pieniędzy jest inny, nie przeznaczony dla nich.

Np. w Norwegii bogatsi mieszkańcy generalnie nie korzystają z supermarketów pewnej sieci, bo jest ona dotowana przez państwo. Właśnie na wyżej opisanym przykładzie.

Wiem, że ktoś powie: "Kielce i Polska to inna mentalność", ale wystarczy pomyśleć, że i u nas byłoby to możliwe, gdyby tylko państwo i samorządy nie kasowały nas tak wysoko, jak teraz, czyli nawet ponad 80% zarobków brutto.

EDIT: drobna zmiana. Rafał Wolski edytował(a) ten post dnia 09.09.11 o godzinie 18:58
Link do wypowiedziLink
Anna Siekańska

Anna Siekańska W duszy człowieka
jest tyle piękna, że
bez wstydu
powinie...

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Grupa mieszkańców zachęca innych olsztynian do bojkotowania usług MPK. Chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko wysokim cenom biletów. To nie spodobało się urzędnikom, którzy poskarżyli się prokuraturze.

Więcej... http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,10352284,Urze...
Link do wypowiedziLink
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Rafał Wolski:

Pisze Pan o korzystnych dotacjach, min. do infrastruktury. Drogi to podstawa rozwoju gospodarczego każdego społeczeństwa. Ale wie Pan, że w Stanach Zjednoczonych drogi były budowane z prywatnych pieniędzy? Bezpośrednio prywatnych, nie z podatków, a z kas firm, którym opłacało się budować te drogi. Oczywiście, stać ich było ze względu na dużo niższe obciążenia podatkowe. I proszę, nie trzeba kraść pieniędzy przedsiębiorcom, żeby powstała infrastruktura drogowa. A ile to oszczędności, gdy pieniądze idą na budowę dróg, a nie na partie polityczne, ich komisarzy w instytucjach, na "koperty", a na szarym końcu na drogi.

Khem...

Autostrady w USA zbudowano za Eisenhowera, na podstawie prawny Federal Aid Highway Act - finansowane były w 90% federalnie, a w 10% z budżetów stanowych.

Organizacja powołana do ich zbudowania miała niewiele wspólnego z wolnym rynkiem, czy chociażby z demokracją (autostrady, jak po wojnie uznał prezydent, miały znaczenie strategiczne).
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Plan budowy autostrad był sposobem na uniknięcie kryzysu analogicznego jak po zakończeniu I wojny. Bo przemysł nastawiony na produkcję wojskową z dnia na dzień stracił zamówienia. By uniknąć powtórki z historii niejaki pan John Maynard Keynes (przede wszystkim matematyk a nie ekonomista jak usiłuje się czasem studentom wmawiać), Brytyjczyk, znany z tego że uratował i zreformował Bank Indii, zasugerował właśnie interwencję państwa w formie planu budowy autostrad dzięki czemu przemysł łagodnie z produkcji wojskowej przeszedłby w produkcję cywilną - w końcu drogo to też dużo stali na zbrojenia, na mosty, etc. etc. Tylko tego wymagała ówczesna sytuacja i należy postrzegać rzeczy w ich historycznym kontekście.

Krzysztof
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Anna Siekańska:
Grupa mieszkańców zachęca innych olsztynian do bojkotowania usług MPK. Chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko wysokim cenom biletów.

I bardzo dobrze. Przecież szkodzą sobie samym. Ale może dzięki temu bojkotowi sytuacja ozdrowieje i skończy się dotowanie. Skoro w tym czasie pasażerowie przesiądą się do niedotowanych przewoźników prywatnych i okaże się, że jednak można działać bez dotacji. Zatem całym sercem popieram bojkot by miał jak najszerszy wydźwięk i trzymam kciuki by wszyscy olsztynianie porzucili MPK na rzecz alternatywnego transportu.

Krzysztof
Link do wypowiedziLink
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Krzysztof Kania:
Plan budowy autostrad był sposobem na uniknięcie kryzysu analogicznego jak po zakończeniu I wojny. Bo przemysł nastawiony na produkcję wojskową z dnia na dzień stracił zamówienia. By uniknąć powtórki z historii niejaki pan John Maynard Keynes (przede wszystkim matematyk a nie ekonomista jak usiłuje się czasem studentom wmawiać), Brytyjczyk, znany z tego że uratował i zreformował Bank Indii, zasugerował właśnie interwencję państwa w formie planu budowy autostrad dzięki czemu przemysł łagodnie z produkcji wojskowej przeszedłby w produkcję cywilną - w końcu drogo to też dużo stali na zbrojenia, na mosty, etc. etc. Tylko tego wymagała ówczesna sytuacja i należy postrzegać rzeczy w ich historycznym kontekście.

Krzysztof

To prawda ale nie do końca - Eisenhower był po wojnie pod wrażeniem autostrad w Niemczech (bynajmniej też nie zbudowanych przez prywatne firmy za prywatne pieniądze) i stwierdził że mają zasadnicze znaczenie dla gospodarki i obronności.

Zresztą - olbrzymia większość autostrad na świecie powstawała publicznie - po prostu takie jest wymaganie olbrzymich projektów infrastrukturalnych.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Wojciech Z.:

Zresztą - olbrzymia większość autostrad na świecie powstawała publicznie - po prostu takie jest wymaganie olbrzymich projektów infrastrukturalnych.

Rewelacyjne chorwackie autostrady pod wrażeniem których jestem zawsze po każdych wakacjach i bez których w Chorwacji byłoby może jakieś 10-20% tych turystów co teraz, powstają wszakże za prywatne pieniądze.

Krzysztof
Link do wypowiedziLink
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Krzysztof Kania:
Wojciech Z.:

Zresztą - olbrzymia większość autostrad na świecie powstawała publicznie - po prostu takie jest wymaganie olbrzymich projektów infrastrukturalnych.

Rewelacyjne chorwackie autostrady pod wrażeniem których jestem zawsze po każdych wakacjach i bez których w Chorwacji byłoby może jakieś 10-20% tych turystów co teraz, powstają wszakże za prywatne pieniądze.

Krzysztof

Nie wiem:

"Tajemnicą chorwackiego sukcesu nie jest wyłącznie system finansowania inwestycji drogowych. Autostrada na Półwyspie Istria finansowana była w 2003 r. pieniędzmi z obligacji wyemitowanych przez państwo. To zapewne bardziej efektywny system niż udzielenie przez Skarb Państwa za czasów premiera Jerzego Buzka gwarancji dla spółki Autostrada Wielkopolska. "

http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/bez;dopl...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Wojciech Z.:
Tajemnicą chorwackiego sukcesu nie jest wyłącznie system finansowania inwestycji drogowych. Autostrada na Półwyspie Istria finansowana była w 2003 r. pieniędzmi z obligacji wyemitowanych przez państwo.

Oddalamy się od właściwego wątku ale o tym długo by dyskutować. Już sam sposób organizacji przedsięwzięcia jest totalnie odmienny. Za autostrady w całości (plany, budowa, eksploatacja, pobór opłat, etc.) odpowiada spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Hrvatske autoceste d.o.o. - zanim pojawi się kolejny zarzut przyznaję, tak jej właścicielem jest państwo. Ale to spółka jak każda inna, nastawiona na zysk, a nie kolejna agencja do dawania miejsc pracy urzędnikom z szeregiem uprawnień. Wszystkie dane są publicznie dostępne. Jak ktoś chce zapoznać się np. z budżetem na rok 2011 to proszę bardzo http://hac.hr/files/File/odnosi/katalog/PLAN-POSLOVANJ... Polecam szczególnie stronę 10 gdzie widać jaki jest rzeczywisty udział Państwa w finansowaniu (Ministarstvo financija - euroobveznice) i kto się "zrzucał" na budowy już ukończone (Deutsche Bank AG, Bank Austria, Erste & Steiermarkische bank d.d., Erste Group bank AG, ....). I jeszcze jedno - prawie wszystko co jest na stronie www jest poza chorwackim również w język angielskim. Także wspomniany dokument w ciut uboższej wersji http://hac.hr/files/File/odnosi/katalog/Corporate-Plan...

Krzysztof
Link do wypowiedziLink
Rafal Chmiel

Rafal Chmiel wlasciciel,
Muszkieter

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

Rafał Wolski:
Ale co Ty porównujesz? W Kielcach ludzie rozbijali szyby "przyjezdnych" autobusów. Chociaż, z tego co wiem, sporo zarobili taksówkarze. Czyli nawet u nas pasażerowie wybierają nogami i pokazują, że konkurencja jest potrzebna oraz że MOŻNA w ten sposób organizować przewozy. Tylko potrzebna jest wola polityczna. Niestety.

W sytuacji pamiętnego strajku kieleckich autobusów do rozładowania problemu z niezabieranymi pasażeraminie mogły włączyć się busy. Przyczyną było m.in. to, że gdyby któryś z przewoźników chciał wykonywać komunikację zastępczą nie mógłby tego zrobić samowolnie. ZTM powinno wtedy wynająć wolne autobusy z Polski, a kierowców do ich obsługi od przewoźników z Kielc, okolic. Nasz tabor nie jest dostosowany do przewozów miejskich jednakże posiadaliśmy wolnych kierowców i moglibyśmy podjąć się obsługi autobusów.

Co do konkurencji w przewozach miejskich.
Uważam, że ogłaszanie przetargów na zasadach jak w GOK, tzn, że przewoźnik może przystąpić do obsługi na okreslonej linii lub w określonych godzinach spowodowałoby większe zaintereswnie ze strony przewoźników i tych dużych (Mobilis) i tych małych. W warunkach przetargu czy też umowie organizator transportu mógłby zawrzeć racjonalne elementy na których mu zależy, np. wiek taboru. BTW. baza transportu na ternie Kielc dla przewoźnika, który posiadałby nowe autobusy byłaby zbędna; choć teraz i tak podlega pod znowelizowaną ustawę o transporcie drogowym.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Porównanie cen biletów 90-dniowych (Kielce plus 8 miast)

skasowałem bilet autobusowy moze z 20 razy w zyciu
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj