Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: Podyskutujmy o...wydatkach unijnych w regionie

Myślę że już nadszedł czas, by zacząć oceniać wydatki regionu w dziedzinie funduszy unijnych.
Myślę że dziś już można się pokusić o takie wskazanie głównych kierunków tych strumieni pieniędzy - bo tak naprawdę to one mają nam zapewnić przyszłość województwa.
Ostatnia wpadka z RCNT czy z posłem Pałysem pokazuje, że jeszcze sporo do zrobienia w tej dziedzinie, a nikt chyba nie patrzy władzy na ręce w tym zakresie.

Zdecydowanie priorytetem jest w regionie infrastruktura komunikacyjna i cywilizacyjna - drogi, wodociągi, itp. To słuszne i zrozumiałe, ale...zbyt mało stawiamy na innowacje.
Nie tworzymy infrastruktury informatycznej, a już jesteśmy w tej dziedzinie na ostatnim miejscu w kraju.
Brakuje dokumentów strategicznych wyznaczających realne cele rozwoju województwa.
Strategia Rozwoju Województwa Świętokrzyskiego, Regionalna Strategia Innowacyjności czy choćby Strategia Rozwoju Kielc to de facto puste dokumenty o których sami teoretyczni nimi zobligowani do działania w ogóle się nie odnoszą.
Nie wydajemy dużo na zachęcanie inwestorów, a przecież duże inwestycje w regionie można policzyć na palcach jednej ręki. I nie tylko kryzys jest temu winny, a na pewno nie przede wszystkim.
W powijakach jest też regionalny system wsparcia pożyczkowego dla sektora MSP, który przecież jest bardzo wyglądany przez te nasze lokalne firmy i firemki (zwłaszcza, że banki ostatnio wyraźnie zakręciły kurek z pieniędzmi)
Na pewno nauka i innowacyjność nie jest priorytetem dla władz regionu (vide RCNT)
Z drugiej jednak strony - dość ciekawie wygląda wsparcie dla instytucji naukowych i łączących biznes z nauką, bo w sumie UJK, Politechnika czy Kielecki Park Technologiczny otrzymały spore kwoty na rozbudowę z funduszy unijnych (ale z Polski Wschodniej.
Choć trzeba oddać i Lubawskiemu i Jarubasowi, że wspierają te poszczególne inwestycje na tyle na ile mogą.
Problemem jest jednak to, że brak ogólnej wizji, strategii na poziomie regionalnej, która spinałaby to jakoś w całość.
Po stronie plusów też niewątpliwie zaliczam wsparcie dla Targów Kielce.
To wizytówka naszego regionu i warto je wspierać, bo one przynoszą naprawdę sporo pieniędzy do regionu.

Spore zastrzeżenia mam też do systemu oceny wniosków w regionie. Przykład sprawy posła Pałysa pokazał, że są one (delikatnie rzecz ujmując) kpiną.

Jako punkt wyjścia do dyskusji - na razie tyle.

Pzdr
Agata Janiszewska

Agata Janiszewska prawnik,
dydaktyk/szkoleniowi
ec

Temat: Podyskutujmy o...wydatkach unijnych w regionie

Dużo by można w tym temacie napisać.
Ja zwrócę uwagę na propozycję szkoleń finansowanych w ramach funduszy. Nie dość że wsparcie otrzymują zazwyczaj jedne i te same firmy instytucje szkoleniowe to najwyżej punktowanymi szkoleniami są szkolenia nie adekwatne do rynku pracy. Jako szkoleniowiec powiem jedno zazwyczaj uczestnicy skarżą się że oferta szkoleń jest bardzo uboga.
Co do oceny wniosków: uzyskać informacje co się dzieje z naszym wnioskiem to droga przez mękę zazwyczaj kończy się jednym brakiem informacji...
Stawki w projektach POKL na szkolenia - nie mogą byc wyższe niż w urzędzie to określono i nie obchodzi nikogo ze specjalista z pewnych dziedzin nie przyjdzie pracować w projekcie za tak niską stawkę. I dziwne jest też to że w innych regionach Polski jakoś te stawki inaczej wyglądają.
Historia zaś funduszy na 74 pokazuje jakich speców mamy od pisania projektów :) Może więc najpierw powinniśmy skupić się na pozyskaniu specjalistów w tej dziedzinie?
W ostatecznym rozrachunku jednak nie jest źle jeśli chodzi o wykorzystanie tych środków choć zawsze mogłoby być lepiej
Izabela S.

Izabela S. ..jestem
poszukiwaczem,
szukam dobrej
pracy..

Temat: Podyskutujmy o...wydatkach unijnych w regionie

Od razu przyznam że bladego pojęcia o pisaniu projektów unijnych ale moja siostra miała okazję porównać procedury dotyczące funduszu norweskiego. W Polsce biegali za skompletowaniem wszystkich podpisów ponad miesiąc, w Norwegii dziewczyny przy podobnym projekcie załatwiły sprawę w 5 dni.
Agata Janiszewska

Agata Janiszewska prawnik,
dydaktyk/szkoleniowi
ec

Temat: Podyskutujmy o...wydatkach unijnych w regionie

Izabela S.:
Od razu przyznam że bladego pojęcia o pisaniu projektów unijnych ale moja siostra miała okazję porównać procedury dotyczące funduszu norweskiego. W Polsce biegali za skompletowaniem wszystkich podpisów ponad miesiąc, w Norwegii dziewczyny przy podobnym projekcie załatwiły sprawę w 5 dni.

To też jest fakt - ja miałam możliwość brania udziału przy wdrażaniu projektu robionego z Niemcami i to nad czym myśmy łamali głowę obcym było dla naszego partnera :)



Wyślij zaproszenie do