Agata Janiszewska

Agata Janiszewska prawnik,
dydaktyk/szkoleniowi
ec

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Dariusz C.:
Wojciech Z.:
Kolporter inwestuje w targi w Sosnowcu, na co mu staranie się w CK, jak musi przekonywać do siebie społeczność na Śląsku... Ot i cała tajemnica


akurat Targi to tylko jeden z wielu aspektów działalności Kolportera, reszta biznesów zostaje przecież w Kielcach i mimo tego Kolporter nie współpracuje z kieleckimi uczelniami.

Sosnowiec to Zagłębie a nie Śląsk


Nie współpracuje z kieleckimi uczelniami- a czy ma taki obowiązek czy raczej jest to Kolportera wolna wola? Współpracuje z uczelniami spoza kręgu naszego regionu- a może właśnie tam znajduje to czego tutaj nie ma.... ot tak....nasze rodzime uczelnie to kuźnia pedagogów i nauczycieli ewentualnie teraz jak grzyby po deszczu pojawiły się studia, kursy typu Europeistyka na powalającym poziomie - w tej grupie na 100% znajdzie godnych pracowników do firmy która działa min na rynku nieruchomości :)
Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Akurat liberała nie trzeba przekonywać o niezależności kapitału prywatnego ;)
Kolporter, grupa Sołowowa, Targi Kielce, Vive - w Kielcach i regionie mamy naprawdę sporą liczbę ciekawych i interesujących firm.
Mamy też naście uczelni.
Największym problemem, nie tylko regionu, ale i całego kraju, jest prawie zupełny brak współpracy między tymi podmiotami.
To powoduje dwie rzeczy - frustrację właścicieli, bo nie dostają takich pracowników jakich by chcieli i frustrację studentów - bo po studiach nie mogą znaleźć dobrej pracy, bo w ich trakcie w ogóle nie uczyli się czego chcą od nich pracodawcy.
(Co ciekawe - wcale nie ma tu frustracji kadry akademickiej, bo oni nie są rozliczani z tego, jak ich absolwenci radzą sobie na rynku pracy, a jedynie z liczby odbytych zajęć. Tu leży jedna z głębszych przyczyn obecnego stanu rzeczy)

Widzicie, może rzeczywiście zareagowałem zbyt emocjonalnie. Ale tak - z jednej strony słyszę, ze lokalne uczelnie kształcą bez dostosowania do potrzeb pracodawców. Z drugiej - udaje mi się zorganizować największe w Polsce Dni Przedsiębiorczości Akademickiej z udziałem firm z całego kraju, a w tym czasie jedna z największych firm w regionie w ogóle nie odpowiada na apel i dowiaduję się, że zaczyna współpracę z inną Uczelnią.
Agata podnosi tutaj kwestię tego, że tu nie ma tego, czego chcą firmy. Ale jak ja (jako Uczelnia) mam się dowiedzieć czego chcą ode mnie, skoro nie chcą mi o tym powiedzieć?
My, na UJK naprawdę chcemy teraz kształcić na potrzeby pracodawców i zgodnie z ich sugestiami.
Tylko prosimy o szansę. O spotkanie, by dowiedzieć się - czego się od nas oczekuje.

A wiecie, co mnie tak naprawdę wkurzyło w press release umieszczonym na stronie firmy ?
Tekst jednego dyrektorów Kolportera - że oni chcą współpracować z każdą Uczelnią.
No to niech się zdecydują - bo my sami się wpraszamy.

Pzdr
A.Arkadiusz Jerzy Stawicki edytował(a) ten post dnia 08.11.09 o godzinie 12:31
Agata Janiszewska

Agata Janiszewska prawnik,
dydaktyk/szkoleniowi
ec

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Panie Arkadiuszu mam jednak pytanie o reakcję Uczelni na ów fakt że go nazwijmy "kolporterowski"- czy to dało do myślenia władzom by stworzyć nowe kierunki bardziej adekwatne do rynku pracy, by obecne kierunki zasilić osobami naprawde kompetentnymi które mają wiedze nie tylko teoretyczną i którzy wymagają od studentów czegoś więcej niż "kucia na blachę". Może zacznijmy od uderzenia się w pierś - a propos Uczelni....
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Rafał Wolski:
Chciałbym tylko zauważyć, że Kolporter jest firmą PRYWATNĄ i nikt nie ma prawa oczekiwać od tejże firmy, jak i innych prywatnych, dysponowania ich kapitałem w inny sposób, niżby życzyli sobie tego udziałowcy, nieprawdaż?

Myślę, że publiczne piętnowanie prywatnego przedsiębiorcy - tego, czy innego - za brak kontaktu z jego strony (co jest zgodne z prawem, bo nie musi odpowiadać na e-maile) jest niemoralne. Szczególnie, jeśli nie mamy tutaj głosu tej drugiej strony, która być może nawet nie wie, że prowadzona jest dyskusja na kieleckim forum GL.

Kolporter jest dużą firmą i Kielce wiele mu zawdzięczają (chociażby wzmocnienie rynku pracy, mniej za podatki, które nie są na wysokim poziomie). Nie mam żadnych związków z tą spółką, ale uważam, że należy ją szanować - jak i inne prywatne firmy - już za to, co jej zarząd zrobił do tej pory.

Proszę też zwrócić uwagę na to, że Kolporter rozesłał oferty nabycia jego akcji i takie informacje, że "nie współpracuje z UJK" zapewne nie polepszają jego sytuacji.


W ogóle się nie zgadzam. Kolporter jest firmą i podejmuje swoje działania w pewnej przestrzeni publicznej której ja także jestem uczestnikiem - mogę więc oceniać te działania - lub ich brak - w taki czy inny sposób. Zwracam też uwagę że w takiej wypowiedzi nie ma nic nielegalnego. Istnieje coś takiego jak CSR, i w ramach tego spółki podejmują pewne działania właśnie ze względu na opinię publiczną.
Agata Janiszewska

Agata Janiszewska prawnik,
dydaktyk/szkoleniowi
ec

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Wojciech Z.:
Rafał Wolski:
Chciałbym tylko zauważyć, że Kolporter jest firmą PRYWATNĄ i nikt nie ma prawa oczekiwać od tejże firmy, jak i innych prywatnych, dysponowania ich kapitałem w inny sposób, niżby życzyli sobie tego udziałowcy, nieprawdaż?

Myślę, że publiczne piętnowanie prywatnego przedsiębiorcy - tego, czy innego - za brak kontaktu z jego strony (co jest zgodne z prawem, bo nie musi odpowiadać na e-maile) jest niemoralne. Szczególnie, jeśli nie mamy tutaj głosu tej drugiej strony, która być może nawet nie wie, że prowadzona jest dyskusja na kieleckim forum GL.

Kolporter jest dużą firmą i Kielce wiele mu zawdzięczają (chociażby wzmocnienie rynku pracy, mniej za podatki, które nie są na wysokim poziomie). Nie mam żadnych związków z tą spółką, ale uważam, że należy ją szanować - jak i inne prywatne firmy - już za to, co jej zarząd zrobił do tej pory.

Proszę też zwrócić uwagę na to, że Kolporter rozesłał oferty nabycia jego akcji i takie informacje, że "nie współpracuje z UJK" zapewne nie polepszają jego sytuacji.


W ogóle się nie zgadzam. Kolporter jest firmą i podejmuje swoje działania w pewnej przestrzeni publicznej której ja także jestem uczestnikiem - mogę więc oceniać te działania - lub ich brak - w taki czy inny sposób. Zwracam też uwagę że w takiej wypowiedzi nie ma nic nielegalnego. Istnieje coś takiego jak CSR, i w ramach tego spółki podejmują pewne działania właśnie ze względu na opinię publiczną.

Ale jeśli tutaj, w regionie nie ma sensownego partnera do współpracy to normalna firma (a chyba taką jest Kolporter)szuka takiego partnera gdzieś poza regionem.
Michał K.

Michał K. Specjalista Oracle
PL/SQL.

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Agata Janiszewska:
Ale jeśli tutaj, w regionie nie ma sensownego partnera do współpracy to normalna firma (a chyba taką jest Kolporter)szuka takiego partnera gdzieś poza regionem.

Postawiono wcześniej zarzut że nawet nie chce rozmawiać z tutejsza uczelnią, czyli z góry stwierdzono że w Kielcach nie współpracujemy.
Brakuje mi tu chęci rozpoznania sensownego partnera.

Ale oczywiście jak każdy prywatny podmiot ma prawo do swoich wyborów choćby były oparte na szklanej kuli prezesa.
Agata Janiszewska

Agata Janiszewska prawnik,
dydaktyk/szkoleniowi
ec

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Michał K.:
Agata Janiszewska:
Ale jeśli tutaj, w regionie nie ma sensownego partnera do współpracy to normalna firma (a chyba taką jest Kolporter)szuka takiego partnera gdzieś poza regionem.

Postawiono wcześniej zarzut że nawet nie chce rozmawiać z tutejsza uczelnią, czyli z góry stwierdzono że w Kielcach nie współpracujemy.
Brakuje mi tu chęci rozpoznania sensownego partnera.

Ale oczywiście jak każdy prywatny podmiot ma prawo do swoich wyborów choćby były oparte na szklanej kuli prezesa.

A czy na 100% wiemy iż Kolporter nie ma wiedzy na temat poziomu kształcenia w Kielcach, czy na temat specjalizacji z jakimi wychodzą z tych uczelni młodzi ludzie? Robimy nagonkę na firmę że postawiła na inną uczelnię i nie próbujemy znaleźć odp na pytanie dlaczego to się stało... A chyba powinniśmy zobaczyć dwie strony medalu a przynajmniej postarać się je dostrzec.
Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

To zaszło za daleko...
To nie tak.
Zadajmy sobie pytanie - jaka jest obecnie pozycja województwa świętokrzyskiego w kraju?
Bardzo słaba. Niski udział w PKB, niski poziom dochodów, niski poziom industrializacji, słaba infrastruktura, słabe wykształcenie populacji, brak pomysłów na kierunek rozwoju. Do tego - słabe elity polityczne i ekonomiczne.
Z drugiej strony - nie można przecież wymagać od przedsiębiorców, by zastępowali państwo i lokalne władze w wytyczaniu polityki dla regionu.
Władze Kolportera - jak i każdy z nas, mogą robić co tylko chcą i nic mi do tego. To ich niezależna decyzja.
Ja tylko uważam, że jedną z niewielu szans dla rozwoju świętokrzyskiego oraz Kielc jest postawienie na naukę i edukację.
My nie mamy złóż surowców, wielkich zakładów, wielkich metropolii, szans na zostanie drugimi Mazurami czy Zakopanem.
Ale...same uczelnie, żeby nie wiem jak się nadymały i jak nie reagowały - nie dadzą rady. Na Zachodzie 60% środków na badania pochodzi od kapitału prywatnego. U nas znacznie, znacznie - kilkadziesiąt razy, mniej.
Ja nie mówię od razu - żeby firmy pakowały miliony w badania. Ale - spróbujmy chociaż się spotkać i porozmawiać o tym, jak kształcić.
Co zmienić.
Agato, to nie jest tak, że ja nie wiem, że uczelnie mają wiele do zrobienia. Może właśnie ja wiem nawet więcej i przez to wiem jakie to będzie trudne.
Ale właśnie dlatego - potrzebuję do tego wsparcia biznesu. Firm. Same uczelnie nie będą miały dość siły, żeby takich zmian u siebie dokonać. Ale wspólnie z przedsiębiorcami - może już zbierze się ta masa krytyczna konieczna do przełamania tego impasu.
Początek już został zrobiony. Praktycznie dla wszystkich kierunków UJK mamy po niedawnych Dniach Przedsiębiorczości firmy, (ba, są nawet duże, międzynarodowe koncerny), które chcą współdziałać przy przekształcaniu kierunków na potrzeby gospodarki.
Tylko po prostu wiem, że jeśli będziemy współpracować z lokalnymi firmami - mamy szanse przyśpieszyć te zmiany.
Bo czekać - absolutnie nie ma na co.
Reszta kraju nam naprawdę odjeżdża.

Pzdr
A.

Ps: Żeby wszystko było jasne - Kolporter robi w Kielcach niesamowitą robotę. Podatki które płacą, ludzie których zatrudniają - już to wystarczy, żeby uznać ich za dobroczyńców.
I nawet jeśli nie zechcą współpracować z UJK - to i tak są bezcenni dla Kielc i Uczelni.
Ja po prostu chciałbym z nimi współpracować. Dla dobra regionu i ich firmy. Im region będzie silniejszy, tym większa rola firm z niego pochodzących...

I jeszcze jedno - UJK wcale nie jest jakoś wybitnie gorszy od 95% Uczelni w Polsce. Ba, od wielu jest nawet lepszy. I to zdecydowanie.
To system edukacji wyższej w tym kraju jest chory, bo absolutnie nie zachęca uczelni, by kształciły na potrzeby rynku.
Uczelnie publiczne dostają kasę od łebka, a nie od jakości czy współpracy z biznesem. Tak naprawdę to, co my próbujemy robić teraz Kielcach to własna inicjatywa, bo rząd wcale nie daje na to pieniędzy czy rozwiązań prawnych.
Powiem nawet więcej - tak naprawdę to nawet lepiej by było, gdyby człowiek siedział cicho i nic nie robił poza nauczaniem, bo przecież nie za współpracę z biznesem naukowcy mają płacone.
Tylko, że albo zostawiamy to jak było albo próbujemy gonić ten cały cholerny, zachodni świat z ich powiązaniami między nauką, a biznesem.
Skończył się już czas, kiedy Polska mogła rywalizować taniością siły roboczej.
Za te 5 czy 10 lat będziemy zarabiać w Euro i znacznie więcej niż teraz. Popatrzcie na nasz kraj i średnie zarobki 10 lat temu, na te dziś.
To już nie chodzi o to, czy my chcemy postawić na innowacyjnosć. My nie mamy wyjścia, bo tanie skarpety i trampki będą do nas trafiać z Azji...Arkadiusz Jerzy Stawicki edytował(a) ten post dnia 08.11.09 o godzinie 18:33
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Wojciech Z.:

W ogóle się nie zgadzam. Kolporter jest firmą i podejmuje swoje działania w pewnej przestrzeni publicznej której ja także jestem uczestnikiem - mogę więc oceniać te działania - lub ich brak - w taki czy inny sposób. Zwracam też uwagę że w takiej wypowiedzi nie ma nic nielegalnego. Istnieje coś takiego jak CSR, i w ramach tego spółki podejmują pewne działania właśnie ze względu na opinię publiczną.

Wojciechu, nikt Ci nie zabrania oceniać jakiejkolwiek firmy, nawet jeśli się z jakimiś opiniami nie zgadzasz. Jeśli będzie Ci tego zabraniał, to łamie Twoje prawa. Jak widzisz, ja też mam swoje zdanie na różne tematy i piszę o tym, nawet jeśli istnieją ludzie, którym moje opinie są nie po drodze :)

Nie napisałem też, że artykułowanie pozytywnych/negatywnych opinii na temat Kolportera jest nielegalne.
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Parę moich uwag do Twojego cennego tekstu:
Arkadiusz Jerzy Stawicki:
Zadajmy sobie pytanie - jaka jest obecnie pozycja województwa świętokrzyskiego w kraju?
Bardzo słaba. Niski udział w PKB, niski poziom dochodów, niski poziom industrializacji, słaba infrastruktura,

Niepodważalnie prawda! Mam przed sobą projekt "Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego" przygotowany przez ministerstwo rozwoju regionalnego. Dokument ostatnio skrytykowany przez lokalne władze samorządowe w Kielcach. Bynajmniej nie jestem zwolennikiem tego "rządu", ale w tym dokumencie jest parę cennych uwag. Ale o nich pod koniec. Jest tam trochę statystyki (dane 2004-6):

Świętokrzyskie - mniej, niż 50% "unijnego" PKB per capita, mniej, niż 80% polskiego PKB.
Ujemny wskaźnik nakładów na B+R.
Kielce miasto o znaczeniu regionalnym (nie o znaczeniu krajowym i międzynarodowym, ale i nie lokalnym, czyli "2" w skali od 1-4 - nie jesteśmy "metropolią").
Ujemna prognoza zmian ludnościowych.
słabe wykształcenie populacji,

Pomyłka - 13% populacji posiada wyższe wykształcenie, czyli 4 miejsce w Polsce, przed małopolskim (Kraków) i śląskim (Katowice)!
brak pomysłów na kierunek rozwoju.

Pomyłka - choćby wiele dyskusji na kieleckim forum GL pokazuje, że pomysłów jest wiele, ale brak kapitału, chęci zmiany mentalności kielczan i rozdrobnienie osób myślących o rozwoju miasta.
Do tego - słabe elity polityczne

Pełna zgoda. Choć nie wiem, czy jest to zawsze brak wiedzy chociażby ekonomicznej, czy może chęć zdobycia i utrzymania władzy za wszelką cenę - vide: poniedziałkowe konferencje pewnego Gos(c)ia.
ekonomiczne.

Elity mamy! Klicki, Sołowow i wielu wielu małych i średnich przedsiębiorców wykonuje codziennie wspaniałą robotę dla Kielc i kielczan i za to Ich się nie szanuje, bo ważniejsze są "prawa pracownicze", a zapomina się, że nie byłoby samych pracowników bez kapitału.
Z drugiej strony - nie można przecież wymagać od przedsiębiorców, by zastępowali państwo i lokalne władze w wytyczaniu polityki dla regionu.

Należy wymagać! Otóż to właśnie przedsiębiorcy (i my - ich pracownicy) wspólnie finansujemy to całe państwo i miasto. I to MSP powinny decydować o rozwoju, bo urzędnicy są od spraw formalnych, a nie od wytyczania kierunków rozwoju. Z drugiej strony mamy wiele negatywnych przykładów - chociażby przebudowa "73-ki", której nie będzie przez polityków. I tych w Warszawie i tych w Kielcach.
My nie mamy złóż surowców,

Akurat wokół Kielc jest wiele kopalni surowcowych.
(Nie mamy - przyp. RW) szans na zostanie drugimi Mazurami czy Zakopanem.

Ale my mamy być Kielcami, miastem między Krakowem, a Warszawą! Tutaj jest nasze miejsce i w tym położeniu szukajmy plusów.
Ale...same uczelnie, żeby nie wiem jak się nadymały i jak nie reagowały - nie dadzą rady. Na Zachodzie 60% środków na badania pochodzi od kapitału prywatnego.

Otóż to! W Polsce byłoby tak samo, gdyby wcześniej władzuchna temu prywatnemu kapitałowi tych 60% sama nie wyrwała w podatkach. Problem w tym, że oddaje uczelniom tylkoułamek procenta z ukradzionych pieniędzy. Dziwisz się więc Kolporterowi, czy innym firmom, które muszą myśleć o własnym rozwoju i swoich pracownikach? A może na Śląsku ta współpraca odbywa się na korzystniejszych z punktu widzenia przedsiębiorców warunkach?

Na koniec - nasze miejsce w Polsce. Nie nadymajmy się, że jesteśmy metropolią, bo przynosi nam to same problemy. Kpią z nas w innych miastach, że "wiocha stroszy piórka, niczym paw". MRR pokazał nam miejsce w szeregu - miasto o charakterze regionalnym. Takie miasto nie musi mieć nowoczesnych kasowników (we Wrocławiu są dziurkacze!), nie musi mieć "witaczy" za 200.000 zł sztuka, czy też robionej na siłę "Starówki" poprzez stopniowe wyłączanie z ruchu dróg w centrum.

Jeśli przyjmiemy do wiadomości powyższe, będzie realnie i taniej, a firmy będą się lepiej rozwijać dla naszego wspólnego dobra.Rafał Wolski edytował(a) ten post dnia 08.11.09 o godzinie 21:06
Łukasz B.

Łukasz B. Business Process
Management

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Agata Janiszewska:
Nie współpracuje z kieleckimi uczelniami- a czy ma taki obowiązek czy raczej jest to Kolportera wolna wola? Współpracuje z uczelniami spoza kręgu naszego regionu- a może właśnie tam znajduje to czego tutaj nie ma.... ot tak....nasze rodzime uczelnie to kuźnia pedagogów i nauczycieli ewentualnie teraz jak grzyby po deszczu pojawiły się studia, kursy typu Europeistyka na powalającym poziomie - w tej grupie na 100% znajdzie godnych pracowników do firmy która działa min na rynku nieruchomości :)

Zadziwiające w obrazie kieleckich uczelni jest to, że wciąż powtarzany jest stereotyp, że kształcą tylko pedagogów. Tak się akurat składa na UJK, że 99% wszystkich działań podnoszących atrakcyjność kształcenia i zdecydowana większość absolwentów dotyczy Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego czyli nauk ścisłych. A specjalności nauczycielskie zostały już tam tylko w śladowej ilości, dominują specjalności praktyczne jak np. zastosowania matematyki w finansach i teleinformatyce czy chemia materiałów supramolekularnych.
Poza tym UJK prowadzi już kierunek dla Targów Kielce na Zarządzaniu o specjalności marketing i wystawiennictwo, więc czemu nie mógłby dla Kolportera.
P.S. Skoro Kolporter nie ma wiedzy na jakich kierunkach kształci się w Kielcach to ma słabych resercherów, a jeżeli puszcza PR'owski sygnał, że chcą współpracować z każdą uczelnią, a potem nie odpowiadają na zaproszenie to oznacza, że to tylko taki chwyt pod publiczkę

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/2010...

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Warto chyba zauważyć że Kolporter to nie jest 1 firma tylko grupa kapitałowa. Wg mnie wychodzi na to, że nikt z was nie zadał sobie trudu żeby to sprawdzić.

W skład grupy kapitałowej wchodzą spółki:

Kolporter Holding
Kolporter DP
Kolporter Sieci Handlowe
Kolporter Service
Kolporter Express

Kolporter eBiznes
Kolporter Info
Kolporter Promocja
Kolporter Expo

Condite
Condite Development
Pretorius
Ferment

Pracuję w Info i owszem nie słyszałem o bezpośredniej współpracy z uczelniami, ale duża liczba pracowników skończyła naszą kielecką PŚK. Nie wiem z kim się kontaktowałeś, jednak należało by kontaktować się z każdą firmą z osobna gdyż są one osobnymi podmiotami. Info nie potrzebuje specjalistów od targów tylko informatyków, tak jak Condite budowlańców. Różne profile firm, różne wymagania.

Z innej beczki.

Sam mam pogląd na to czego nauczyłem się na uczelni, a czego wymaga ode mnie codzienna praca. Właściwie niewielki procent z tego co robię na co dzień dostałem od PŚK reszta wiedzy to praca własna. Podstawą na studiach powinna być praktyka, której brakuje po studiach. Sucha wiedza nadaje się do kosza, nijak się to ma do praktyki.

Zgadzam się natomiast z postulatem, że wiedza jest kluczem do pieniędzy. Obawiam się jednak, że więcej miast ma taki pomysł na rozwój. Edukacja to tylko jeden z potrzebnych elementów. Infrastruktura transportowa, bez tego większe firmy nie wejdą do miasta. Jakoś muszą być zaopatrywane. Plan zagospodarowania przestrzennego - gdzieś muszą się budować.

Problem goni problem i rozwój musi być kompleksowy, a nie nastawiony tylko na jeden element.

Pozdrawiam.
Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9174880,Polska_202...

konto usunięte

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Arkadiusz Jerzy Stawicki:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9174880,Polska_202...

Powiem krótko,każdy ma w życiu swoje 5 min,a nasze się skończyło.
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,9209681,Ofensyw...

Jeśli to prawda, to może nasi przedstawiciele trochę się zrehabilitują
Izabela S.

Izabela S. ..jestem
poszukiwaczem,
szukam dobrej
pracy..

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

"Publikacja "Gazety" bardzo nas zaskoczyła. To od was dowiedziałam się o takim dokumencie. Szkoda, że samorząd, który dostał go do konsultacji, wcześniej nas nie alarmował." Przykro..
Zostali oddelegowani do dbania o nasze sprawy. Tak się nimi interesują.
Karolina B.

Karolina B. Właścicielka firmy
turystycznej

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Naprawdę sądzicie, że da się zrobić z miasta metropolię poprzez interwencję posłów tuż przed wyborami?

Wg mnie powinniśmy pogodzić się z faktem, że czekają nas lata ciężkiej pracy by odwrócić niekorzystne trendy. Nie wiem czy uda się tego dokonać bo regiony wokół nas rozwijają się często naszym kosztem ( kadry, inwestycje )
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

Karolina B.:
Naprawdę sądzicie, że da się zrobić z miasta metropolię poprzez interwencję posłów tuż przed wyborami?

Wg mnie powinniśmy pogodzić się z faktem, że czekają nas lata ciężkiej pracy by odwrócić niekorzystne trendy. Nie wiem czy uda się tego dokonać bo regiony wokół nas rozwijają się często naszym kosztem ( kadry, inwestycje )

"Metropolia" w rozumieniu jak tam kto rozumie to jedno, a zapis w rządowym dokumencie na podstawie którego będą sporządzane kolejne dokumenty to drugie.

Świętokrzyskie zdecydowanie nie miało szans zostać województwem, jakby je porównać z tworami takimi jak Wielkopolskie czy Mazowieckie, a jednak zostało - i chyba nikt nie ma dziś wątpliwości, że warto było walczyć.

Temat: Podyskutujmy o regionie świętokrzyskim...

http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,9209681,Kielce_...

Pani posłanka stwierdziła do dziennikarki , że "To od was dowiedziałam się o takim dokumencie"... to smutne że polityk nie interesuje się takim dokumentem dotyczącym regionu.

"Posłanka Okła-Drewnowicz mówi, że w czwartek podczas zarządu krajowego PO rozmawiała na ten temat z premierem Donaldem Tuskiem. - Usłyszałam od niego, że nasze argumenty są słuszne i przekonujące, a Świętokrzyskie zasługuje na to, by jego stolica była metropolią. Powiedział, że będzie popierał nasze starania - zdradza Okła-Drewnowicz."

I w związku z tym bardzo dobrze niech się politycy pilnują wzajemnie czy pracują dla regionu czy nie.

http://www.portalsamorzadowy.pl/raport/,14246.htmlAndrzej Ł. edytował(a) ten post dnia 07.03.11 o godzinie 14:36

Następna dyskusja:

Podyskutujmy o...wydatkach ...




Wyślij zaproszenie do