konto usunięte
Temat: "Miłość" krakowski-kielecka i kielecko-krakowska
Paweł M.:...i wszystko na dobrej drodze - tak trzymać!
Marcin D.:
Krzysztof N.:
na tym polega piękno tego świata... że jest tak różnorodny... chociaż z perspektywy New York to pewnie i to i to wiocha. Ja tam jednak wolę być z wiochy niż z NY
Wiesz Krzysiek, z perspektywy innej planety to cała Ziemia jest jedną wielką wioską:-) Globalną rzecz jasna;-)
Natomiast zgadzam się,że róznorodność jest czymś naprawdę pięknym...
W temacie wiochy napiszę tylko tyle, że Kielce może i wiocha ale swój klimat ma. Czego niektóre Krakusy nie dostrzegają. Ale co tam! Nic nie szkodzi ;-)
Hola hola - Jam Krakus z dziada pradziada ale krowy pasałem czy też pasłem :P
Kosę trzymać też umię i jako tako operować nią umiem i nóg nikomu nie pociąłem
Furmanką i Ursusem c-330 też się jeździło czy na żniwa czy po sianko.
Ilu Kielczan to potrafi jak to wiocha ??? a ja niby miasto a potrafię, więc nie ma co tu o tym gadać !!!
Pozatym jak klimat Kielc dostrzegam i nawet mi pasuje :)