Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Wojciech Z.:
Kłamię, nie Dyspensa, jej, nie pamiętam jak to się nazywa.Wojciech Z. edytował(a) ten post dnia 03.11.07 o godzinie 20:47

Wojtku zapewne chodzi Ci o "Taboo". Ja też zaliczyłam ten schodek:/ ale co jak co kawę tam mają pyszną:)

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Może, ale mi miejsce podpadło i raczej tam nie zawitam ponownie.

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Monika S.:

Wojciech Z.:
Kłamię, nie Dyspensa, jej, nie pamiętam jak to się nazywa.Wojciech Z. edytował(a) ten post dnia 03.11.07 o godzinie 20:47

Wojtku zapewne chodzi Ci o "Taboo". Ja też zaliczyłam ten schodek:/ ale co jak co kawę tam mają pyszną:)

Lokal jak lokal, bez szczególnej ekstrawagancji, byłam tam raptem raz, ale przyznam, że tego akurat dnia bardzo fajną muzyczkę puszczali :D mały plusik ;)

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Zupełnie sie nie zgodzę co do wesołej kawki.
Nie jest ani troche kiczowata.
Jest klimatyczna i ma swój styl, podobna do wielu wielu miejsc w Krakowie.

Kiczowate pasuje mi bardziej do czegoś w stylu Dody :) extrawagancja połaczona trochę z moda a trochę z kiczem...

Wesoła Kawka nie pasuje więc do tego określenia, a tymbardziej nie do tandety!!!Karina Barbara Komorowska edytował(a) ten post dnia 05.11.07 o godzinie 17:07

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Monika S.:

Wojciech Z.:
Kłamię, nie Dyspensa, jej, nie pamiętam jak to się nazywa.Wojciech Z. edytował(a) ten post dnia 03.11.07 o godzinie 20:47

Wojtku zapewne chodzi Ci o "Taboo". Ja też zaliczyłam ten schodek:/ ale co jak co kawę tam mają pyszną:)

Ja też znam ten feralny schodek... szczyt głupoty budowniczych, gdybym był w stanie wskazującym - mogłoby się to dla mnie nieciekawie skończyć...

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Jeleń na rykowisku jest kiczowaty, mimo że koło Dody nawet nie stał ;)

Co do schodka to byłem na trzeźwo a i tak źle się to skończyło...

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

http://ambulans.net.plKarol Serek edytował(a) ten post dnia 14.03.09 o godzinie 19:52

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Na Wspólnej nie wiem.
Ja chodzę na Plac Wolności i tam są dobre pierogi.

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Karol S.:
witam,
a co sądzicie o pierogarni na ul.Wspólnej?
to pierwszy tego typu lokal w Kielcach.

hihihi...a skąd to pytanie?

Jadłam: z truskawkami, myśliwskie, ze szpinakiem...olbrzymie porcje, panie cierpliwie znosza fochy marudzącego trzylatka (nawet kartkę i wielkie pudło kredek dla niego dosałam, aby miał zajęcie).

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

skoro juz o jedzeniu mowa to ja polecam bar z naleśnikami przy ul. czerwonego Krzyża tuż zaraz za rogiem blisko "wesołej kafki" obok Santany, bar nazywa sie "Caffe Bistro" i są tam pyszne naleśniki francuskie z dziwnymi smakami, ja zajadam sie nalesnikami z grzybami i żołtym serem smakuje jak pizza :)

Wracając do Gaudi to ja myślę że Gaudi ma swój ciekawy styl nawiazujący do Gaudiego właśnie, ale obawiam sie ze nie wszyscy a raczej niewiele osób w Kielcach w ogóle orientuje się kto to Gaudi. Jak juz wspomniałem oprowadzam po Kielcach czasami roznych obcokrajówców i zawsze zachwyceni są Gaudim własnie, wiec sądze ze to jedyny lokal w Kielcach na światowym poziomie.

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Mariusz K.:
skoro juz o jedzeniu mowa to ja polecam bar z naleśnikami przy ul. czerwonego Krzyża tuż zaraz za rogiem blisko "wesołej kafki" obok Santany, bar nazywa sie "Caffe Bistro" i są tam pyszne naleśniki francuskie z dziwnymi smakami, ja zajadam sie nalesnikami z grzybami i żołtym serem smakuje jak pizza :)

Wracając do Gaudi to ja myślę że Gaudi ma swój ciekawy styl nawiazujący do Gaudiego właśnie, ale obawiam sie ze nie wszyscy a raczej niewiele osób w Kielcach w ogóle orientuje się kto to Gaudi. Jak juz wspomniałem oprowadzam po Kielcach czasami roznych obcokrajówców i zawsze zachwyceni są Gaudim własnie, wiec sądze ze to jedyny lokal w Kielcach na światowym poziomie.

Gaudi wnętrze ma ciekawe, mi się podoba, ale nie czuć w nim klimatu, przynajmniej ja nie czuję :/ no i ten parkiet rzeczywiście ma trochę kiepską lokalizację. Szkoda, że to miejsce nie jest tak popularne. Gdyby przychodziło tam więcej ludzi, wprowadzono jakiś ciekawy klimacik, to na prawdę była by fajna odskocznia od standardu, a takich miejsc w CK brakuje.
AAA i jeszcze jedna rzecz... Miejsce chce mieć renomę miejsca jedynego w CK, które jest czynne 24h/dobę i ponoć rzeczywiście tak jest, ja nie sprawdzałam, ale znajomi owszem ;) Jest tylko jedno ale... skoro tym chcą klienteli zdobyć, to niech nie wyłączają o godzinie pierwszej muzyki :/ już trzy bądź cztery razy byłam tego świadkiem, dziwna sprawa, zostawiają cichutką muzyczkę, puszczoną z jakiegoś grajka przy barze :/ za to znowu minus...

Ostatnio zajrzałam do nowego clubu/pubu na ulicy Bodzentyńskiej, przy skrzyżowaniu z Wesołą. Specyficzny typ ludzików tam tego dnia przebywał, wystrój kiepski, ale klimat był ciekawy, fajna muzyka, ludzie niepotrzebujący koniecznie do szczęścia miejsc siedzących, gibali się w rytm muzyki tam gdzie stali ;)
Może nie był to szczyt upodobań, ale niestety bardziej klimatycznie niż w Gaudim :( Oczywiście jest to moje subiektywne zdanie...Marta Jaworska edytował(a) ten post dnia 07.11.07 o godzinie 17:25

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Kolego w takim razie podziel się z nami swoja wiedza i powiedz kto to Gaudi był?
A jesli oprowadzasz obcokrajowców to ja zapraszam do współpracy :)

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Karina Barbara Komorowska:
Kolego w takim razie podziel się z nami swoja wiedza i powiedz kto to Gaudi był?
A jesli oprowadzasz obcokrajowców to ja zapraszam do współpracy :)

Karino, Będąc w Barcelonie nie sposób jest sobie wyobrazić jak by wyglądała stolica Katalonii, gdyby ów artysta-architekt "nie przyłożył do tego ręki".
To miasto zasługuje na miano architektonicznej (i kulturowej) perełki.
Pzdr.

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Karol Serek:
witam,
a co sądzicie o pierogarni na ul.Wspólnej?
to pierwszy tego typu lokal w Kielcach.

Na wspolnej cos takiego jest?

Wole ta na Placu Wolnosci. Jak wsrod pierogow z miesem przedostatni okazal sie z jagodami, to mi obsluga chciala wymienic danie na nowe. Chyba bym pekl z przezarcia jakbym sie zgodzil... :D

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Mariusz Kowalczyk:

>

Wracając do Gaudi to ja myślę że Gaudi ma swój ciekawy styl nawiazujący do Gaudiego właśnie, (...)

"Nawiazujacy" to bardzo dobre slowo. Gdyby nie nazwa, to ciezko by to bylo z Gaudim skojarzyc. U Gaudiego forma byla niereguralna i nie polegala maskowaniu kanciastosci pomieszczem powykrecanym cementem.

Mozna bylo kanciastosc pomieszczenia zamaskowac nie "w nawiazaniu" do Gaudiego, tylko raczej czyms w stylu Hundretwassera (http://pl.wikipedia.org/wiki/Friedensreich_Hundertwasser).

IMO bylo by ladniej, ale "de gustibus non est disputandum" ;)

ale obawiam sie ze nie wszyscy a raczej niewiele osób w Kielcach w ogóle orientuje się kto to Gaudi.

Ciekawi mnie ile osob na pytanie o Gaudiego odpowie ze to "Knajpa w Kielcach" :D Ciekawe kto wie o Hundretwasserze ;)

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Łukasz "longer" Szcześniak:
O dziwo niezłą pizze podają w "Pod Telegrafem" na Seminaryjskiej naprzeciwko KWP. Klimatu to miejsce nie ma, ale rzeczywiście można przecież zamówić do domu. Nie znam niestety telefonu. Zadzwoń na komendę. Napewno Ci pomogą :D

pizze juz zamkneli:((

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Karina Barbara Komorowska:
Kolego w takim razie podziel się z nami swoja wiedza i powiedz kto to Gaudi był?
A jesli oprowadzasz obcokrajowców to ja zapraszam do współpracy :)

Kolega Rafał już powyzej wyjaśnił kto to Gaudi. Kogo oprowadzam?! Jestem zwyczajnie obecny w sieci, zawsze bronię naszego regionu i jestem lokalnym patriotą, zawsze rekalmuję nie tylko Kielce ale tez cały nasz region. Robię to dla własnej przyjemności pokazania tego co u nas ciekawego. Ostatnio po kieleckich knajpach oprowadzałem jednego Irlandczyka pochodzącego z RPA, w wakacje pewnego chłopaka z Tajwanu, wcześniej turystów z RPA, Australii... Zwyczajnie czasem ktoś do mnie zagada gdzies przez jakis portal typu fotka.pl z tym ze w wersji anglojęzycznej i pyta o Kielce, o nasz region poniewaz akurat ma zamiar zwiedzic nasz kraj. Ja mam na swoich stronkach obok swoich zdjęc zdjecia z naszego regionu które same zwyczajnie zachecaja turystów, szczególnie takich którzy nasz kraj chcą zwiedzić nieco oryginalniej i nie ograniczac się do Krakowa czy Warszawy lecz zobaczyc coś innego, mniej znanego. Takich turystów nie brakuje. Ja zawsze chętnie się umawiam z takimi ludźmi, zaprzyjaźniam i zwyczajnie oprowadzam ich później po naszym miescie. W Gaudim ostatnio byłem własnie z Irlandczykiem i był zachwycony, jego dziewczyna śmiała się że ponad połowa zdjęc z Polski to zdjęcia wnętrz Gaudiego, chłopak starsznie się w tej knajpie rozbrykał zaczał zamawiać rozmaite drinki i stawiac wszystkim stojącym przy barze. Do tego w kącie grał sobie na gitarach jakiś zespół, było bardzo wesoło. Irlandczyk był zachwycony przesympatycznymi kelnerkami, które potrafiły porozumieć się po angielsku!!!

Poza tym w czasie wakacji w centrum naszego miasta kilkakrotnie spotkałem jakiś ludzi z innych krajów: spora rodzinka ze Szwecji siedziała sobie przy Kebabie na Sienkiewce, jakaś para z Włoch, drużyna Hiszpanów która przyjechała na jakieś zawody... Zwyczajnie z ciekawości czasem zagaduję kto skąd przybył, co porabia w naszym miescie i od razu staję się przewodnikiem i informacją turystyczną.

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Mariusz Kowalczyk:

Karina Barbara Komorowska:
Kolego w takim razie podziel się z nami swoja wiedza i powiedz kto to Gaudi był?
A jesli oprowadzasz obcokrajowców to ja zapraszam do współpracy :)

Kolega Rafał już powyzej wyjaśnił kto to Gaudi. Kogo oprowadzam?! Jestem zwyczajnie obecny w sieci, zawsze bronię naszego regionu i jestem lokalnym patriotą, zawsze rekalmuję nie tylko Kielce ale tez cały nasz region. Robię to dla własnej przyjemności pokazania tego co u nas ciekawego. Ostatnio po kieleckich knajpach oprowadzałem jednego Irlandczyka pochodzącego z RPA, w wakacje pewnego chłopaka z Tajwanu, wcześniej turystów z RPA, Australii... Zwyczajnie czasem ktoś do mnie zagada gdzies przez jakis portal typu fotka.pl z tym ze w wersji anglojęzycznej i pyta o Kielce, o nasz region poniewaz akurat ma zamiar zwiedzic nasz kraj. Ja mam na swoich stronkach obok swoich zdjęc zdjecia z naszego regionu które same zwyczajnie zachecaja turystów, szczególnie takich którzy nasz kraj chcą zwiedzić nieco oryginalniej i nie ograniczac się do Krakowa czy Warszawy lecz zobaczyc coś innego, mniej znanego. Takich turystów nie brakuje. Ja zawsze chętnie się umawiam z takimi ludźmi, zaprzyjaźniam i zwyczajnie oprowadzam ich później po naszym miescie. W Gaudim ostatnio byłem własnie z Irlandczykiem i był zachwycony, jego dziewczyna śmiała się że ponad połowa zdjęc z Polski to zdjęcia wnętrz Gaudiego, chłopak starsznie się w tej knajpie rozbrykał zaczał zamawiać rozmaite drinki i stawiac wszystkim stojącym przy barze. Do tego w kącie grał sobie na gitarach jakiś zespół, było bardzo wesoło. Irlandczyk był zachwycony przesympatycznymi kelnerkami, które potrafiły porozumieć się po angielsku!!!

Poza tym w czasie wakacji w centrum naszego miasta kilkakrotnie spotkałem jakiś ludzi z innych krajów: spora rodzinka ze Szwecji siedziała sobie przy Kebabie na Sienkiewce, jakaś para z Włoch, drużyna Hiszpanów która przyjechała na jakieś zawody... Zwyczajnie z ciekawości czasem zagaduję kto skąd przybył, co porabia w naszym miescie i od razu staję się przewodnikiem i informacją turystyczną.

No i super!
Ja tez uwazam,ze turysci nie powinni sie ograniczac do Warszawy i Krakowa...bo Kielce to wspaniale miasto!
Ale ktos powinien je oprocz nas prywatnie, wypromowac. Kto? Nasze miasto :) Urząd Miasta! A co zrobili? Beznadziejna reklamę z tekstem 'nie poddawaj się"? Co niby ma to znaczyć?
Nie poddawaj sie, kiedys bedzie lepiej?
Nie poddawaj sie, walcz a osiagniesz za 100 lat cos... ;p
Nie rozumiem...I jeszcze to BRZYDKIE zdjecie. Katedra w tle i jakis bachor.
Ochyda!
I to ma byc rekalam naszego wspanialego miasta?

Promujmy je sami jednak..;p

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

Karina Barbara Komorowska:

Ja tez uwazam,ze turysci nie powinni sie ograniczac do Warszawy i Krakowa...bo Kielce to wspaniale miasto!

Z Warszawy do Krakowa jedzie sie pociagiem szybciej niz z Warszawy do Kielc :P

Ale ktos powinien je oprocz nas prywatnie, wypromowac. Kto? Nasze miasto :) Urząd Miasta! A co zrobili? Beznadziejna reklamę z tekstem 'nie poddawaj się"? Co niby ma to znaczyć?
Nie poddawaj sie, kiedys bedzie lepiej?
Nie poddawaj sie, walcz a osiagniesz za 100 lat cos... ;p
Nie rozumiem...I jeszcze to BRZYDKIE zdjecie. Katedra w tle i jakis bachor.

To chyba bylo w sensie "tkwisz po uszy w gownie, nie poddawaj sie" i chyba tak ta reklame trzeba interpretowac.

I to ma byc rekalam naszego wspanialego miasta?

No mamy jeszcze bezuzyteczne pomniki z naszych podatkow, zasciankowy Teatr Zeromskiego, rozsypujace sie ze starosci KCK, i srodowisko ktore skutecznie wygania wszystkich wartosciowych ludzi do innych miast.

Acha, i mamy strategie rozwoju miasta na lata 2007-2020 i duzo fajnych knajp, bo im wiecej czlowiek o tym mysli, tym bardziej ma sie ochote upic...

Temat: Miejsca magiczne, smaczne, klimatyczne, wyjątkowe.

No tak , teraz to zdołowaliscie, ale faktycznie jak zobaczyłem tą "reklamę miasta" to poczułem się jakby mi ktoś skrzydła podciął normalnie, bo ja tu sie dwoję i troję żeby promowac nasze miasto, opowiadam ludziom jakie jest piękne jak tutaj się coraz lepiej żyje, jak jest zielone i czyste a tu nagle ktoś wyskakuje z takim badziewiem. Dla mnie promowanie naszego regionu to hobby, zwyczajnie bardzo to lubię i zapraszam ludzi z innych miast do nas. Nie twierdze ze Kielce to drugi Kraków, al ena pewno warto jednak nas odwiedzić. Jest całe m,nóstwo turystów na świecie którzy własnie takie miasta chcą zwiedzać, a nie oklepaną Wawę czy Kraków. Poza tym słyszę z ust wielu turystów wiele komplementów, są zachwyceni naszym miastem, i zaskoczeni że w tych Kielcach jest tak ładnie, bo generalnie opinia o naszym miescie w Polsce nie jest zadowalająca.