Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Podstawy - czego chce inwestor?

- niskich podatków
- terenów gotowych do inwestycji
- stabilnego prawa
- pomocnego urzędnika
- informacji o takiej ofercie
(że w ogóle w Kielcach są tereny inwestycyjne)

I, teraz, jak to osiągnąć?

Niskie podatki
Samorząd ma wpływ tylko na podatki lokalne.
Więc - warto zobaczyć jakie podatki, ile one dają rocznie do budżetu i o ile ich maksymalne obniżenie odbiłoby się na budżecie.
To może stanowić już jakiś punkt do dyskusji.

Tereny inwestycyjne
Kiedy KPT ogłosił, że będzie miał hale od razu zgłosiła się firma farmaceutyczna, która chciała wynająć ją całą.
Czyli popyt jest.
By móc zacząć dyskutować należałoby zobaczyć jakie tereny są dostępne w mieście lub jego pobliżu, jakie są ich prawa własności, wreszcie - wykupić i uzbroić to, co możliwe.
Zamiast na dofinansowanie opieki społecznej wydać pieniądze na zakup hektara ziemi dla inwestora.

Stabilne prawo
Na to samorząd ma niewielki wpływ. Ale-są pewne prerogatywy pozostające w gestii samorządów. Przejrzeć te przepisy, skopiować ten najkorzystniejsze dla inwestorów z innych miast w Polsce.

Pomocny urzędnik
Utopia u nas. Ale są miasta - Łódź, Wrocław, Poznań, gdzie Ci inwestorzy mówią, że są obsługiwani fantastycznie. To znaczy, że da się. Może warto zapłacić komuś z COI w Łodzi i poprosić, by pokierował takim u nas?
http://www.invest.lodz.pl/
http://www.invest.kielce.pl/

Informacja o ofercie
Póki co- nie mamy jej, więc nie ma się co pchać. My nawet nie mamy wizji tego, jakie branże chcemy przyciągnąć.

Pzdr
A.

konto usunięte

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Arku, wiem, że masz zapał i robota pali Ci się w rękach i jesteś jedną z niewielu osób w tym grajdole, która nie dość, że chce zmian, to jeszcze wie jak je wprowadzić. Ale naciskiem na partyjny beton nie wiele się zdziała. Wielu próbowało i wielu się na tym przejechało. Możemy sobie pitolić na tym forum ile wlezie i możemy nawet mieć zajefajne pomysły, tylko i tak ludzie reprezentujący to miasto w najlepszym wypadku nas wysłuchają i oleją.

Większości obecnych radnych należy pokazać czerwoną kartkę i raz na zawsze się z tym betonem partyjnym rozstać, najlepiej za pomocą solidnego kopniaka w d...

Startuj w wyborach do rady miasta. Masz mój głos.

konto usunięte

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

W nawiazaniu do tematu:
Jacy? Outsourcing! Jak? Pokazac lokalnym deweloperom, ze warto budowac dobry standard powierzchni biurowej na wynajem. Sukces? Gwarantowany.

W zwiazku z bardzo duzymi oszczednosciami przy realizacji KPT jest nadzieja, ze uda sie przygotowac infrastrukturalnie tereny pod inwestycje, a byc moze nawet wybudowac kolejne hale produkcyjne.Jerzy S. edytował(a) ten post dnia 16.04.10 o godzinie 16:49
Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

W dyskusji - Jacy inwestorzy pojawiły się już 2 konkretne propozycje:
- Jerzego dotycząca outsorcingu
- Liroya z wątku o plusach i minusach prezydenta Lubawskiego o turystyce weekendowej

Obie ciekawe, obie mające plusy.

Co jest potrzebne, by w Kielcach pojawiły się firmy outsorcingowe?
a) powierzchnie biurowe
b) określenie w jakiej branży się specjalizujemy
(200 tysięczne nie może miec wszystkiego. Centra księgowe, informatyczne, telefoniczne? Jakie?)
c) pracownicy mogący pracowac w takich centrach
d) wypromowanie się jako takie centrum
e) przychylnośc i determinacja władz

ad a) powierzchnia biurowa
brak
I to nie tylko takich powierzchni, ale też planów ich budowy czy też terenów, gdzie mogłyby byc wybudowane.
Zakładając utworzenie centrum mogącego zatrudnic 400 osób potrzebujemy co najmniej przez 10 pomnożyc liczbę metrów kwadratowych na ich potrzeby. Więc - 4000 m2 powierzchni biurowych w przynajmniej średnim standardzie.
Do tego co najmniej 100 miejsc parkingowych, siec światłowodowa, dobre połączenia komunikacji publicznej.

ad b) branża
Informatyczna raczej bez szans (zbyt niewielu informatyków)
Telefoniczne - problemem jest bardzo niski poziom kształcenia j. angielskiego w szkołach, a już na pewno na uczelniach regionu
Księgowośc, ekonomia - najwięcej absolwentów z tych trzech.

c) pracownicy
Nasze uczelnie kształcą raczej gorzej niż lepiej. Na dodatek ci lepsi wyjeżdzają.
Więc niemal od zera musielibyśmy szukac pracowników, na dodatek przynajmniej częśc z nich z dobrą nie tylko wiedzą ekonomiczną, ale i językową.
Na dodatek - chcących pracowac za stawki niższe niż w Warszawie czy Krakowie (ale niższe koszty zycia - z drugiej strony uboższa oferta rozrywkowa)

d) promocja
Leży

e) przychylnośc władz
Śmiem wątpic, by umiały się za to zabrac.

Turystyka weekendowa
Co jest potrzebne, by Kielce przyciągnęły turystów weekendowych
a) lokale (czynne nocami)
b) duża ilośc imprez
c) duża ilośc tanich miejsc hostelowych
d) połączenia nocne komunikacji publicznej
e) trasy turystyczne po mieście
f) oferta 1-2 dniowych wycieczek z Kielc
g) dobre połączenie komunikacyjne z resztą kraju
(zwłaszcza kolejowe-przynajmniej z W-wą, Lodzią, Krakowem, Śląskiem)
h) wypromowanie tej oferty
i) przychylnośc władz
j) chęc mieszkańców

Ile z tego mamy?

*

Nie piszę tego, żeby napisac, że to złe pomysły. Bo są świetne. Ale po to, żeby pokazac skalę problemu. Nie sądzę, by nasze władze były w stanie je rozwiązac. Ba, nie sądzę nawet by chciały.
A to, co pokazałem pokazuje też, że to jest do zrobienia.
Wiemy bowiem, gdzie są braki. Następny etap - to wskazanie sposobów ich rozwiązania.

Pzdr
A.
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Arkadiusz Jerzy Stawicki:
Niskie podatki
Samorząd ma wpływ tylko na podatki lokalne.
Więc - warto zobaczyć jakie podatki, ile one dają rocznie do budżetu i o ile ich maksymalne obniżenie odbiłoby się na budżecie.
To może stanowić już jakiś punkt do dyskusji.

Konkrety - proszę bardzo. Autobusy Kieleckiego MZK rejestrowane są w Jędrzejowie - bo tak taniej. Firmy z Kielc przenoszone są do gminy Morawica - bo tak taniej. A i przychylność i sprawność urzędników małej podkieleckiej gminy jest dużo lepsza niż obsługa w kieleckim urzędzie miejskim.
Tereny inwestycyjne

Cóż, prezydent wolał przekręt z lotnisko - kopalnią. Mam nadzieje że sprawą zajmie się prokurator.
Pomocny urzędnik
Utopia u nas. Ale są miasta - Łódź, Wrocław, Poznań, gdzie Ci inwestorzy mówią, że są obsługiwani fantastycznie. To znaczy, że da się. Może warto zapłacić komuś z COI w Łodzi i poprosić, by pokierował takim u nas?

Czemu utopia - porozmawiaj z ludźmi którzy z Kielc uciekli do Morawicy.

Zapomniałeś o pracownikach - jak widać po statystykach mamy i wysokie bezrobocie i wysoką emigrację. Czyli ręce do pracy by sie znalazły. Trzeba tylko to pokazać. Mamy zaplecze dydaktyczne, które we współpracy z zainteresowanymi podmiotami mogłyby kształcić ludzi pod ich potrzeby. Bo jak na razie nasza największa uczelnia kształci kolejne rzesze bezrobotnych nauczycieli.

Mamy świetną lokalizację która dzięki lokalnym politykom jest zaprzepaszczona. Tradycyjna królewska droga z dawnej stolicy Krakowa do obecnej stolicy Warszawy biegnie przez Kielce i Radom. Tymczasem omija nas szybka kolej i pociągi IC mkną po CMK. Omija nas autostrada. Jesteśmy spychani do roli ściany wschodniej" chociaż leżymy w centralnej Polsce. Zamiast śnic mrzonki o lotnisku (tak, wiem, trzeba było oszukiwać by teraz zrobić tam kopalnie) należało promowac idee wybudowania bardzo szybkiej linii kolejowej z centrum warszawy przez stację kolejową pod lotniskiem Okęcie, przez Radom, Kielce do Krakowa z nitka do Balic. W razie konieczności awaryjnego lądowania z lotniska do lotniska można by szybką koleją przejechać w niecałe dwie godziny. Z Kielc czy Radomia na oba lotniska byłoby mniej niż godzinę czyli pewnie porównywalnie szybko co z centrum miasta do Obic przez korki.

Marnowany jest tez potencjał Targów Kielce które należało jak najszybciej wprowadzić na giełdę i znaleźć dla nich strategicznego inwestora branżowego np. z Azji zainteresowanego stworzeniem drugiego ośrodka w Europie. Tymczasem TK są wykorzystywane do pompowania pieniędzy miasta w kolejną drużynę sportową.

Krzysztof

konto usunięte

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Moi drodzy! możecie przegadać wiele godzin na forach,w grupach.
Nie jestem ekonomistą,ale od co najmniej 2-ch lat śledzę tzw.politykę informacyjną,uznaniową naszego urzędu.
Porównując inne miasta,co widzimy?

http://www.rzeszow.pl/biznes/tereny-inwestycyjne
http://biznes.zielonagora.pl/PL/380/54/Program_pomocow...
http://biznes.zielonagora.pl/PL/inwestycje/oferta/0/
http://www.krosno.pl/pl/dla-przedsiebiorczych/wsparcie...
http://www.invest.kielce.pl/pl/aktualnosci/strony/1

u nas kiepsko,ani oferta terenów-jasna jak w rzeszowie,z-górze,
ani jasne reguły zwolnień podatkowych.
U nas trzeba coś przedstawiać,udowadniać,ale czy urzędnik przyzna?
Czy jest to zamieszczone na stronie dla inwestora?
Sprzedano cześć działki starostwu,a czy w ofercie jest to zaznaczone?
Jedyna metoda moim zdaniem,to wytykanie poszczególnych punktów,analiza konkretnych informacji UM,Bip.
Nic ogólnie,bo odpowiedzi nikt się nie doczeka.
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Podstawową rzeczą, z której warto zdać sobie sprawę przed odpowiedzią na pytanie "Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?" jest potrzeba zdobycia informacji o tym, czego ci przedsiębiorcy od nas oczekują.

Słusznie zostało zauważone przez Jerzego, a uzupełnione przez panią Grażynę, że są to: 1. informacja, 2. tereny inwestycyjne, 3. stabilne - i dodam uproszczone - prawo, 4. ulgi podatkowe i 5. właściwa obsługa przez urzędników.

Myślę, że powyższa kolejność nie jest przypadkowa i zgodna z nowoczesnym podejściem do zarządzania miastem.

1. Brak informacji w internacie kosztuje nas tysiące miejsc pracy, ponieważ przedsiębiorca z Warszawy, Gdańska, czy Nowego Jorku nie ma zielonego pojęcia o istnieniu Kielc. (Celowe przejaskrawienie!)

2. Jeśli już nas przypadkiem znajdzie, to oczekuje, że będzie mógł szybko postawić biurowiec, parking, zakład przetwórczy, osiedle domków jednorodzinnych, czy hotel z restauracją. I tutaj zonk! Musi bić się o śladowe ilości terenu, dla których przygotowuje się MPZP.

3. Wyobraźmy sobie, że udało się i "dostał" wymarzony plac. Zaplanował już budowę osiedla mieszkaniowego, zebrał kapitał, podwykonawców, a tutaj rada miasta przyjmuje nowy MPZP, z którego wynika, że nie można budować osiedla, bo miasto ma inne plany wobec tego terenu.

4. Ulgi podatkowe są na czwartym miejscu, ponieważ istnienie jakichkolwiek firm dowodzi, że obecne stawki są przez nie akceptowane, co nie oznacza, że ich wysokość jest na właściwym poziomie. Przydałby się plan obniżki podatków, dzięki czemu budżet miasta zdobyłby więcej (!) pieniędzy na wydatki.

5. Prawie to samo, jak w pkt. 4, z tą różnicą, że urzędnicy oddelegowani do obsługi inwestorów lub po prostu przedsiębiorców powinni zachowywać się, jak pracownicy prywatnej firmy działającej na mocno konkurencyjnym rynku, niż jak pracownicy ZUSu.

Więc, zanim będziemy kombinować, jak i kogo przyciągnąć do Kielc, zastanówmy się, czy jesteśmy do tego przygotowani. Patrz pkt. 1-5.

konto usunięte

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Rafale!
Każdy poważny inwestor ma określony obszar działania (branża),
zna swoje możliwości,a więc pod konkretne działanie szuka konkretnej
lokalizacji,świetnie jak wiąże się takowa z zachęcającymi obniżeniami podatków( ulgi od nowych miejsc pracy,nowych kubatur,budową infrastruktury czy rehabilitacją jakiegoś obiektu,obszaru) i tu miasta jasno określają swoje możliwości pomocowe.

Poważny inwestor widząc dobrze przygotowaną aktualną ofertę terenów miejskich im się przyjrzy,je przeanalizuje.

Ci,którzy kupują powiedzmy pierwsze z brzegu tereny i czekają ,czy odpowiednie władze je przeznaczą na ich warunkach,nie są w 100% poważnymi inwestorami.( kto utopi pieniądze w coś,co nie jest pewne ?)chyba,że....
Najpierw miasto,przygotowuje ofertę inwestycyjną z MPZ i taką oferuje.
W innym przypadku,może okazać się,że tanio kupiony grunt nadaje się co najwyżej pod plac zabaw i to nie zawsze.

jeżeli mamy mieć dużych inwestorów,to musimy scalać grunty miejskie
( jedne sprzedawać,skupować inne),aby nie było lokalizacji pod np.
sklepy wielkopowierzchniowe z działkami nie mieszczącymi wymaganych gabarytów budynku.
Itd.itdGrażyna Żak-G edytował(a) ten post dnia 16.04.10 o godzinie 23:44
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Pełna zgoda! Spojrzeliśmy na kwestię pozyskiwania inwestorów dla Kielc z dwóch różnych perspektyw - ja od strony potrzebnych działań poważnego samorządu, a Ty od strony inwestora.

konto usunięte

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Tośmy pogadali!
Ale przykład: pan Liroy,pisze o ofercie turystycznej-weekendowej.
Działka pod telegrafem: nieaktualna oferta,bo już częściowo sprzedana.

Ale przy stoku budować starostwo?tylko korki się zwiększą,bo interesanci będą krążyć(samochodami)od urzędu do urzędu.
Już widzę awantury parkingowe,bo albo narciarze pod urzędem,albo interesanci pod stokiem lub na uliczkach osiedlowych.skończy się płotami i raczej bałaganem.

A zimowy weekendowicz,może by i przyjechał na narty, gdyby miał pod stokiem zespół hotelowo-rekreacyjny.Może przyjechałby na dłużej,bo miejsce ładne,dobra baza wypadowa.A gdyby miał zapewnioną ofertę na dni nie narciarskie ? przyjeżdżałby częściej,a wieczorem zajrzał do centrum.
A tak groch z kapustą,niby coś jest tylko jakoś nie zachęca ...Grażyna Żak-G edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 00:13
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

I gdzie te wszystkie urzędy i wydziały, które stoją na straży, regulują, tworzą, wymieniają doświadczenia, pochylają się, żeby uchylić nam nieba, a inwestorom rozwinąć czerwony dywan? O chlebie i soli nie zapominając. Aż słów brakuje. A to dlatego, że dnia w uczciwej firmie nie przepracowali i życie znają tylko z propagandy, a nie z realnej gospodarki. Po prostu uwierzyli w to, co mówią.

Tylko, że marnujemy przez to czas, pieniądze i nadzieje na rozwój Kielc.

konto usunięte

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Urzędy są zajęte sprawami ...?
Ręce opadają,widocznie mieszkańcy, urząd mają priorytety,ale z różnych bajek.
Pozdrawiam i dobranoc.Grażyna Żak-G edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 00:29
Filip K.

Filip K. e-commerce,
zarządzanie,
e-marketing, obsługa
klienta

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Oczywiście, że urzędy są zajęte sprawami - swoimi. I nie należy im przeszkadzać.

Ja po raz kolejny się zapytam: Czy to o czym piszemy to wiemy tylko my, czy urzędnicy, radni, prezydent, partie, są tak zajęte ważniejszymi sprawami że tego nie wiedzą, nie potrafią przeczytać???!!!

Fajny wątek, ale wracamy do tego co się przewijało się w innych wątkach.
PO PIERWSZE - nie ma terenów na inwestycje.... a później to już szczegóły ;)

Polecam ostatni numer Forbsa - świetny artykuł o tym jak i dlaczego poszczególne miasta w Polsce stały się zagłębiem outsourcingu. Okazuje się, że nawet mniejsze miasta mają szansę przyciągnąć inwestorów potrzeba tylko chęci.

A tak na marginesie - Arek napisał, że nie możemy być zagłębiem obsługi telefonicznej bo nie znamy języków. Fajnie że mierzymy wysoko, ale może zacznijmy od czegoś małego. Stwórzmy warunki dla firm, które przez telefon będą obsługiwać klientów w Polsce. A później może ta firma, która zatrudni powiedzmy na początek 20-50 osób potrafiących mówić składnie po polsku (np. tych co skończyli studia na naszym uniwersytecie), rozrośnie się i zacznie szkolić pracowników i zdobywać kontrakty za granicą??? Ale się rozmarzyłem....
Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Filip Kułanowski:

A tak na marginesie - Arek napisał, że nie możemy być zagłębiem obsługi telefonicznej bo nie znamy języków.

Filipie,

wręcz przeciwnie. Ja uważam, że możemy byc w Kielcach czym tylko chcemy dla inwestorów, tylko wymaga to systematyczności i dobrego podejcia.

Przyjrzyjmy się temu jeszcze raz.

Wymieniłem 5 rzeczy niezbędnych dla outsorcingu:
a) powierzchnie biurowe
b) określenie w jakiej branży się specjalizujemy
(200 tysięczne nie może miec wszystkiego. Centra księgowe, informatyczne, telefoniczne? Jakie?)
c) pracownicy mogący pracowac w takich centrach
d) wypromowanie się jako takie centrum
e) przychylnośc i determinacja władz

a) możemy je miec, jeśli zaoferujemy takim inwestorom atrakcyjne zniżki i tereny.
To wymaga - przygotowania gruntów, opracowania PZP, wyszukania takich inwestorów, itd. Cięzkie, ale możliwe do zrobienia.

b) i c) dziś rzeczywiście problemem jest słaba znajomośc angielskiego czy niewielu informatyków, ale wystarczy przecież zainwestowac w zatrudnienie 50 dobrych (!) nauczycieli angielskiego czy stworzenie porządnej katedry informatyki (np. miasto wspólnie z uczelniami pozyskuje wykładowców dokładając się do pensji czy udostępniac fundusze na badania), by to w perspektywie kilku lat uległo zmianie.
W ciągu roku intensywnej nauki naprawdę można nauczyc się dobrze obcego języka.

e) jeśli w Łodzi udało się stworzyc takie wzorowe centrum, to wystarczy przejąc kilku tych ludzi (np płacąc im 2-3 razy tyle, żeby stworzyli takie centum u nas), by i u nas coś sie zmieniło.

d) i teraz mając budynek, 400 osób z angielskim i po ekonomii - szukamy kogoś, kto będzie chciał to wziąc.
Ja nie myślę, że długo bysmy czekali.

Ja pokazałem, że to nie tyle jest niemożliwe, co właśnie możliwe, tylko że brakuje w naszych władzach ludzi z taką właśnie wizją i chęcią.

Pod nosem mamy przykład Morawicy - from zero to hero. Kto parę lat temu słyszał o takiej gminie? A Bałtów? A teraz Centrum Bajek z Pacanowa nie mogące się wręcz opędzic od turystów?
Wszystko się da - trzeba tylko chciec.
A jeśli się nie udało dotąd - to znaczy, że ktoś nie był zainteresowany albo nie wie jak.
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Arkadiusz Jerzy Stawicki:
b) i c) dziś rzeczywiście problemem jest słaba znajomośc angielskiego czy niewielu informatyków, ale wystarczy przecież zainwestowac w zatrudnienie 50 dobrych (!) nauczycieli angielskiego czy stworzenie porządnej katedry informatyki (np. miasto wspólnie z uczelniami pozyskuje wykładowców dokładając się do pensji czy udostępniac fundusze na badania), by to w perspektywie kilku lat uległo zmianie.
W ciągu roku intensywnej nauki naprawdę można nauczyc się dobrze obcego języka.

W obu przypadkach się mylisz. Jeśli pracodawcy piszą, mówią lub w inny sposób sugerują że brak im wykwalifikowanych pracowników to należny to interpretować w sposób następujący "brak jest wykształconych i doświadczonych informatyków którzy przyszliby do pracy za 1500 zł netto". Co ciekawe gdzie się człowiek po kraju nie ruszy wszędzie Kielczanie. Swego czasu miałem bliskie relacje w redakcja miesięcznika CHIP (gdy mieściła się jeszcze we Wrocławiu). Większość pracowników stanowili Kielczanie. I co rusz okazuje się że we wszystkich dużych firmach branży IT są znajomi. Koleżanka z podstawówki pracuje w dużej firmie na C... Kolega z osiedla w dużej firmie na N... oczywiście poza Kielcami. Nie wymieniam nawet ludzi co wyjechali z kraju.

Krzysztof
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Z punktu widzenia uslug - bo na produkcji sie nie znam, to dojazd, kadra I powierzchnie biurowe

konto usunięte

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Filip Kułanowski:
Polecam ostatni numer Forbsa - świetny artykuł o tym jak i dlaczego poszczególne miasta w Polsce stały się zagłębiem outsourcingu. Okazuje się, że nawet mniejsze miasta mają szansę przyciągnąć inwestorów potrzeba tylko chęci.

Ten artykul jest nie do konca rzetelny, w Kielcach dzialaja juz przynajmniej trzy duze tego typu firmy, a na mapie nie pokazano zadnej, choc sa wieksze niz inne na niej zamieszczone.
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Które to firmy ?

konto usunięte

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Medicover przeniosl swoje CC z Warszawy, swoj oddzial (po raz kolejny rozbudowywany) prowadzi CCIG, Teledirect. Wiem, ze funckjonowalo jeszcze jedno lokalne, ale chyba juz nie istnieje lub zostalo przejete. Z powodu braku dostepnej powierzchni biurowej o dobrym standardzie ominela nas jedna dosc duza inwestycja z tej branzy. Gdzies wyczytalem, ze jesli uzyskamy fundusze UE na promocje, to bedzie ona skierowana do biznesu z naciskiem m.in. na lokalizacje outsourcingu, maja odbyc sie branzowe konferencje, dzieki ktorym wsrod obecnych gosci i dziennikarzy Kielce zaistnieja w swiadomosci, bo z punktu widzenia inwestorow, ktorzy maja doswiadczenie z Kielcami lub juz wiedzea, ze chca je miec, jest to miasto idealne na tego typu dzialalnosc.

Warto dodac, ze mamy rowniez w Kielcach firmy, ktore tworza systemy informatyczne na potrzeby m.in. call center.Jerzy S. edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 16:20
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Jacy inwestorzy dla Kielc i jak ich pozyskać?

Chciałbym tylko zauważyć, że miasto nie może przygotowywać polityki proinwestycyjnej pod konkretne firmy. A co, jeśli dana firma za pół roku zmieni zdanie i wybierze Rzeszów? Zostaniemy z rękę w nocniku i z opracowaniami za kilkaset tysięcy złotych, którymi możemy sobie... napalić w kominku.

Dlatego też, należy tak przygotowywać przepisy, aby były proste i dotyczyły całego miasta, wszystkich branż (przecież za rok pojawią się jakieś innowacyjne pomysły, których nie można przypiąć do żadnej obecnej działalności) oraz na tyle abstrakcyjne, żeby każdy miał 100-procentową pewność ich prawidłowej interpretacji.

W innym przypadku możemy sobie wymyślać, dywagować, bić na argumenty, a i tak będzie jak jest, czyli, że do Kielc przyjeżdżają ci, którzy muszą (sieci handlowe, operatorzy komórkowi, czy sieci stacji benzynowych) lub ci, którzy mają jakiś związek z tym miastem.

A biznes to nie sentymenty, tylko walka konkurencyjna. Dlatego w Kielcach jest tak wysokie bezrobocie. I na razie słyszę, że będzie jeszcze rosło. To nie "kryzys", którym tłumaczą się osoby nie rozumiejące realnej gospodarki. To rezultat braku zarządzania miastem na XXI-wiecznym poziomie. My dalej jesteśmy w latach 70-tych - czyli centralne sterowanie i życie na kredyt, przy czym nawet nie wiemy, czy za rok będzie na spłatę odsetek.



Wyślij zaproszenie do