Temat: Tauzen bedzie jak Manhattan...
Agnieszka W.:
przyznam, ze mam mieszane uczucia.... może i projekty nie najszczęśliwsze ale co wy tyle z tą zielenią? toż na przeciw tauzena jest największy park jaki sobie można wyobrazić. To se było w środku lasu mieszkać... No już bez przesady... co to moda na protesty jakaś? jasne wstrzymajmy wszystkie pomysły, bądźmy dalej zadupiem.
Ale nie mieszkasz na Tauzenie, prawda? Wyobraź sobie, że kukurydze dokoła nie mają prawie wcale nic zielonego i mieszkanie tam, szczególnie przy upałach, wcale nie jest komfortowe, mimo że obok jest największy z największych parków - oddzielony jedną z najruchliwszych ulic. Zresztą bloki na Tysiącleciu są bardzo wysokie, niektóre mają po osiemnaście i więcej pięter i po prostu potrzeba tutaj dużo przestrzeni z zielenią. Uważasz, że ludzie nie mają prawa decydować o tym, gdzie mieszkają i jak mieszkają?
Spółdzielnia, choć na prezesie część mieszkańców wiesza psy, radzi sobie pod tym względem nieźle - zlikwidowano kilka placów zabaw i trawników, stawiając na ich miejscu parkingi - ale to akurat była konieczność i parkingi są teraz ładnie zazielenione i zadrzewione.
Bloki na rondzie też są akceptowalne, ale pomysł z ciągiem wieżowców wzdłuż Chorzowskiej jest poroniony. Mieszkam w bloku, który ma dokoła sporo przestrzeni, zieleni i niską zabudowę oraz ładny widok - nie wyobrażam sobie widoku na ciąg budynków.
Naprawdę uważasz, że skoro mamy ładne, zielone osiedle, to powinniśmy pozwolić na zabetonowanie go? W imię czego? Bo jest za ładnie?
Moi znajomi zachwycają się osiedlem, choć pięknym trudno je nazwać - ale nie okolicą kukurydz, tylko raczej kwadratowymi blokami w głębi osiedla, gdzie jest ładnie i zielono. Mnie to "kila", czy postawią te bloki, czy nie, ale mam w sobie na tyle empatii, że jestem w stanie zrozumieć i poprzeć protesty mieszkających w ciągu przy Chorzowskiej. Ten pas zieleni można zagospodarować inaczej - tak mi się wydaje, choć z pomysłem u mnie kiepsko. Zresztą ja nie chciałabym mieszkać w bloku przy Chorzowskiej, szczególnie właśnie na odcinku koło kukurydz...