Temat: Śląski portal regionalny - gkw24.pl
Podam Ci parę przykładów - może na Giętkim się wyżyjemy i zrobimy społeczną korektę i redakcję?
Nię będzie pociagu do Pyrzowic
PKP Polskie Linie Kolejowe zrezygnowały z budowy szybkiej kolei z Katowic do Pyrzowic przez Piekary Śląskie. Ta inwestycja propagowana przez byłego ministra transportu Jerzgo Polaczka miała być zbudowana przez Euro 2012. Do Chorzowa pociągi miały jeździć istniejącymi torami. Dalej miały poruszać się po nowym 24 - kilometrowym odcinku. Koszty budowy okazały się zbyt wysokie, z powodu dużego zurbanizowania okolicy, i szkód górniczych. Ponad to prostesty mieszkańców i kłopoty w wykupem gruntu mogły skutecznie wstrzymac budowę, gdyż do linii kolejowych nie stosują sie przepisy tzw. "ustawy Euro 2012" ułatwiającej wykup gruntu pod budowę dróg kołowych.
Poza tym sama idea była krytykowana od początu. Nie ma sensu budować nowej linii kolejowej, skoro z Katowic do Pyrzowic już obecnie istnieją dwie trasy - przez Bytom i Dąbrowę Górniczą. Modernizacja istniejących torów jest łatwiejsza niż budowa nowej linii, można to zrobić szybciej i taniej. Poza tym nie wiadomo czemu pociąg miałby się zatrzymywać akurat w Piekarach Śląskich. Bytom, czy Sosnowiec to znaczie większe miasta. Jeśli można uruchomić połączenie kolejowe do Pyrzowic, po już istniejącej infrastrukturze, w dodatku przechądzącej przez te miasta, to jest to jedyna racjonalna koncepcja. Minister Polaczek lobbował za bardzo interes swojego rodzinnego miasta, kosztem całego regionu. Niestety w ten sposób sprawił, że koncepcja połączenia kolejowego miast śląskich z lotniskiem przepadła w ogóle. Gdyby od początku zakładano modenizację linii przez Bytom i/lub Zagłębie, to o wiele łatwiej byłoby znaleźć poparcie władz centralnych i wsparcie finansowe.