konto usunięte

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

W wirtualnym świecie jest o tyle łatwiej, ze moze byc wiadomo, że ktoś kogoś szuka. No bo jak jest na jakimś portalu randkowym lub na odpowiednim forum, to jest jasna sprawa.
A zaczepiając kogos w miejscach typu park, hipermarket itp. można zostać spławionym, a to raczej nie jest miłe.;)

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Marta S.:
W wirtualnym świecie jest o tyle łatwiej, ze moze byc wiadomo, że ktoś kogoś szuka. No bo jak jest na jakimś portalu randkowym lub na odpowiednim forum, to jest jasna sprawa.
A zaczepiając kogos w miejscach typu park, hipermarket itp. można zostać spławionym, a to raczej nie jest miłe.;)
no właśnie, tym bardziej w pracy gdzie musisz z tym kimś jeszcze potem pracować
Anna B.

Anna B. Specjalista

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Moim zdaniem portal randkowy to żadne rozwiązanie jak masz kogoś sptkac to go spotkasz a oszczedzasz sobie tylko orki na ugorze z całym wachlarzem mniej lub bardziej napaonych desperatów, kłamców i koloryzatorów. Nie chce nikogo tym urazić każdy ma prawo do własnego zdania ale ja portalom randkowym mówie nie :)

konto usunięte

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

też uwazam ze szkoda czasu na portale randkowe...

konto usunięte

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

…a nie uważacie że poniekąd Internet sprowokował Nas do zdrad, romansów, jednonocnych umilaczy?
Większość osób korzysta z różnorodnych portali i nie koniecznie randkowych. Nawet jeden z dość popularnych portali w Polsce ułatwił nam na powrót do przeszłości, gdzie może wyszukać, dać się odszukać ludziom sprzed lat a nawet ze szkolnych ław. Powracają ludzie gdzieś myślami do czasów liceum, obozów i aż Nas kusi, ciągnie do kreowania sobie wizualizacji. Kto, jak wygląda teraz?
Kiedyś tak nie było. Nie było tak łatwo.

konto usunięte

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Monika K.:
…a nie uważacie że poniekąd Internet sprowokował Nas do zdrad, romansów, jednonocnych umilaczy?

Podobnie telefon komórkowy i smsy.
Pytanie czy można ewentualny skok w bok tłumaczyć postępem?
Wojtek P.

Wojtek P. Przedstawiciel
Farmaceutyczny

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

A ja tam nie rozumiem jak wiekszosc z Was (to do Pań) moze miec problemy ze znalezieniem odpowiedniego chopa? :] Ladne, wyksztalcone, bledow ortograficznych nie robia :D i maja problem. No nie rozumiem :)))))

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Wojtek P.:
A ja tam nie rozumiem jak wiekszosc z Was (to do Pań) moze miec problemy ze znalezieniem odpowiedniego chopa? :] Ladne, wyksztalcone, bledow ortograficznych nie robia :D i maja problem. No nie rozumiem :)))))

oj Wojtek :D właśnie dlatego są te problemy, wlasnie dlatego :D przeież musi być odpowiedni :)
Marcin Stroński

Marcin Stroński bo najważaniejsi są
ludzie

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Pogoń za karierą ot co... Kasiorka, praca, coś tam jeszcze i potem okazuje się, że niektóre z dziewczyn już nie do końca są dziewczynami tylko poważnymi kobietami. Taki syndrom Ali McBeal:) Może też być syndrom "Seksu w wielkim mieście" czyli wieczne czasoumilanie, które staje się podstawą egzystencji i nic ponadto...

Niestety jest tak, że facet 35 letni wciąż jest jeszcze atrakcyjną partią, ą kobieta w tym wieku nie aż tak:)

Pamiętajcie, że nie ma "księcia z bajki". Ja tak cholernie kocham różne wady mojej dobrej żony. Musi być to coś co powoduje, że nie przestaje się o myśleć o tej osobie. Że nawet te różne dziwne rzeczy, któe wielu innym by przeszkadzały są super:) Sam nie wiem, ale podobnie jak Wojtek Pulchny zastanawiam się dlaczego takie fajne dziewoje wciąż poszukują i poszukują...

konto usunięte

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Marcin Stroński:
Pogoń za karierą ot co... Kasiorka, praca, coś tam jeszcze i potem okazuje się, że niektóre z dziewczyn już nie do końca są dziewczynami tylko poważnymi kobietami. Taki syndrom Ali McBeal:) Może też być syndrom "Seksu w wielkim mieście" czyli wieczne czasoumilanie, które staje się podstawą egzystencji i nic ponadto...


"Uwielbiam" jak ktoś pisze pisze takie bzdury.No ale w sumie mnie to nie dziwi, skoro media kreują właśnie taki obraz singli.

Niestety jest tak, że facet 35 letni wciąż jest jeszcze atrakcyjną partią, ą kobieta w tym wieku nie aż tak:)


I czy w związku z tym WSZYSCY powinni wychodzić za mąż/żenić się w wieku np. 25lat?
Pamiętajcie, że nie ma "księcia z bajki". Ja tak cholernie kocham różne wady mojej dobrej żony. Musi być to coś co powoduje, że nie przestaje się o myśleć o tej osobie. Że nawet te różne dziwne rzeczy, któe wielu innym by przeszkadzały są super:)


"Dziekuję" za odkrycie Ameryki....

>Sam nie wiem, ale podobnie jak Wojtek
Pulchny zastanawiam się dlaczego takie fajne dziewoje wciąż poszukują i poszukują...

A to Ci zagadka.
Wojtek P.

Wojtek P. Przedstawiciel
Farmaceutyczny

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Ej, ej...ja sie wcale nie zastanawiam. Mnie to po prostu dziwi :P
Magdalena B.

Magdalena B. Carpe diem

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat


Niestety jest tak, że facet 35 letni wciąż jest jeszcze atrakcyjną partią, ą kobieta w tym wieku nie aż tak:)

Cóż za męski narcyzm. Ciekawe co na to Twoja wybranka serca...
Marcin Stroński

Marcin Stroński bo najważaniejsi są
ludzie

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Jolanta I.:

"Uwielbiam" jak ktoś pisze pisze takie bzdury.No ale w sumie mnie to nie dziwi, skoro media kreują właśnie taki obraz singli.
No to jak jest?


I czy w związku z tym WSZYSCY powinni wychodzić za mąż/żenić się w wieku np. 25lat?

Jest dokładnie odwrotnie:) Mało kto decyduje się na ten krok tak wcześnie. WSZYSCY czekają na COŚ. Umarła ostatnioo jakaś amerykańska aktorka, która była z kolesiem 28 lat, miała z nim dziecko, a facet oświadczył się jej 5 dni przed śmiercią. Czy to więc kwestia tchórzstwa, niezdecydowania?


"Dziekuję" za odkrycie Ameryki....

I co robisz z tą Ameryką, która tak świetnie znasz? Nie jest kwestią wiedzieć, ale wykorzystywać tą wiedzę:)

>>
A to Ci zagadka.

Więc odpowiedz :)
Marcin Stroński

Marcin Stroński bo najważaniejsi są
ludzie

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Magdalena B.:

Niestety jest tak, że facet 35 letni wciąż jest jeszcze atrakcyjną partią, ą kobieta w tym wieku nie aż tak:)

Cóż za męski narcyzm. Ciekawe co na to Twoja wybranka serca...

To nie kwestia narcyzmu, dlatego napisałem, że "niestety tak jest":) Moja wybranka wie o tym doskonale, zresztą to nie jej problem...

konto usunięte

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Magdalena B.:

Niestety jest tak, że facet 35 letni wciąż jest jeszcze atrakcyjną partią, ą kobieta w tym wieku nie aż tak:)

Cóż za męski narcyzm. Ciekawe co na to Twoja wybranka serca...

Prawda :-)

konto usunięte

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Marcin Stroński:
Jolanta I.:

"Uwielbiam" jak ktoś pisze pisze takie bzdury.No ale w sumie mnie to nie dziwi, skoro media kreują właśnie taki obraz singli.
No to jak jest?

Czy mam rozumieć, że wg Ciebie single to hedoniści śpiący na pieniądzach?? Jakiś % na pewno, ale nie wszyscy.Dlaczego tak generalizujesz ? Powodów bycia singlem jest naprawdę wiele.Jakie? Zapraszam na moje grupy:
http://www.goldenline.pl/grupa/singlem-byc
http://www.goldenline.pl/grupa/singlopolis



I czy w związku z tym WSZYSCY powinni wychodzić za mąż/żenić się w wieku np. 25lat?

Jest dokładnie odwrotnie:) Mało kto decyduje się na ten krok tak wcześnie. WSZYSCY czekają na COŚ. Umarła ostatnioo jakaś amerykańska aktorka, która była z kolesiem 28 lat, miała z nim dziecko, a facet oświadczył się jej 5 dni przed śmiercią. Czy to więc kwestia tchórzstwa, niezdecydowania?


Litości....naprawdę nie rozumiem dlaczego nadal pokutuje utarty schemat, że KAŻDY musi założyć rodzinę. Czy naprawdę WSZYSCY musimy żyć tak samo?
Nie mam nic przeciwko małżeństwom, sama mam takich znajomych i przyjaciół jak również znam sporo singli, i jakoś nie przekonujemy się nawzajem, że nasz wybór jest jedynie słuszny.Ktoś ma potrzebę aby być małżonkiem i ojcem - proszę bardzo, niech się spełnia.Ktoś inny takich potrzeb może nie ma, czy to coś złego?


"Dziekuję" za odkrycie Ameryki....

I co robisz z tą Ameryką, która tak świetnie znasz? Nie jest kwestią wiedzieć, ale wykorzystywać tą wiedzę:)


To proste: albo będę z osobą odpowiednią cokolwiek to wg mnie znaczy, albo będę sama.Bycie w nieszczęśliwym związku albo bycie z kimś tylko dlatego żeby nie być samą, tudzież bycie z byle kim mnie nie interesuje.


>>
A to Ci zagadka.

Więc odpowiedz :)

Ja nie muszę, Ciebie to intryguje.

konto usunięte

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Marta S.:
W wirtualnym świecie jest o tyle łatwiej, ze moze byc wiadomo, że ktoś kogoś szuka. No bo jak jest na jakimś portalu randkowym lub na odpowiednim forum, to jest jasna sprawa.
A zaczepiając kogos w miejscach typu park, hipermarket itp. można zostać spławionym, a to raczej nie jest miłe.;)

Miałbym wątpliwości co do tego, czy każdy na takim portalu kogoś lub nawet czegoś szuka. Często to tylko pozory... Zraziłem się do tego sposobu nawiązywania znajomości i myślę, że lepiej już zaryzykować owe "spławienie" w świecie realnym

konto usunięte

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Monika K.:
…a nie uważacie że poniekąd Internet sprowokował Nas do zdrad, romansów, jednonocnych umilaczy?
Większość osób korzysta z różnorodnych portali i nie koniecznie randkowych. Nawet jeden z dość popularnych portali w Polsce ułatwił nam na powrót do przeszłości, gdzie może wyszukać, dać się odszukać ludziom sprzed lat a nawet ze szkolnych ław. Powracają ludzie gdzieś myślami do czasów liceum, obozów i aż Nas kusi, ciągnie do kreowania sobie wizualizacji. Kto, jak wygląda teraz?
Kiedyś tak nie było. Nie było tak łatwo.

Racja. Internet stał się narzędziem natychmiastowego rozwiązywania problemów. W sieci wszystko jest "w zasięgu ręki"...
Wkurzy cię partner, w związku dzieje się coś nie tak? Po co się zadręczać, kiedy można usiąść przed monitorem i szybko znaleźć kogoś z kim miło się rozmawia, kto sprawia wrażenie, że doskonale nas rozumie itd. Wiele osób tak właśnie myśli, ale najczęściej to jest bardzo złudne i często kończy się rozpadem dotychczasowego związku. Niestety znam wiele takich historii

konto usunięte

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

Anna Bocheńska:
Moim zdaniem portal randkowy to żadne rozwiązanie jak masz kogoś sptkac to go spotkasz a oszczedzasz sobie tylko orki na ugorze z całym wachlarzem mniej lub bardziej napaonych desperatów, kłamców i koloryzatorów. Nie chce nikogo tym urazić każdy ma prawo do własnego zdania ale ja portalom randkowym mówie nie :)

popieram

Temat: SINGLE i ich wirtualny Świat

no niektórzy, wyobraź sobie, są bardzo nieśmiali.. np. ja :) internet to bardzo dobre rozwiązanie.
co wcale nie znaczy portal randkowy typu sympatia bo to rzeczywiście syf. ale taki np. goldenline..Agnieszka Wiącek edytował(a) ten post dnia 27.06.09 o godzinie 12:46



Wyślij zaproszenie do