konto usunięte

Temat: parkowanie w Katowicach

Czy naprawdę trzeba jechać aż do Cannes żeby powstał w naszym mieście parking podziemny z prawdziwego zdarzenia?

Dlaczego tyle czasu straszy budynek na Korfantego - miejsce po Michaliku? A ex-hotel Silesia, który stoi odłogiem? A zrujnowany budynek na Granicznej między pogotowiem a Belgiem?

Edt.:literka.Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 20.03.09 o godzinie 14:56
Ewa S.

Ewa S. The fu­ture star­ts
to­day, not
to­mor­row.

Temat: parkowanie w Katowicach

Generalnie miasto chyba nie ma pomysłu na to wszystko...
Ale zbliża się powoli kampania, więc pan U. i inni panowie i panie zaczną mieć pomysły.

I ktoś mi powie, dlaczego, zamiast faktycznie budować jakiś parking podziemny, albo zachęcać i inwestować w sieci komunikacji miejskiej, to z tym pierwszym nic się nie dzieje, a to drugie jest remontowane, przez co dojazd z Zawodzia do centrum tramwajem zajmuje gdzieś koło 30 minut lub więcej? I po co w ogóle ten remont torowiska?

konto usunięte

Temat: parkowanie w Katowicach

np. można by zamienić ten straszący szkielet za superjednostką na parking wielopoziomowy. Tylko znaleźć dobrego inwestora.

konto usunięte

Temat: parkowanie w Katowicach

Kinga G.:
np. można by zamienić ten straszący szkielet za superjednostką na parking wielopoziomowy. Tylko znaleźć dobrego inwestora.


Dokładnie! Kolejny przykład nieruchomości, która niszczeje a miasto nic z tym nie robi!

konto usunięte

Temat: parkowanie w Katowicach

jest jeszcze jedna na Józefowskiej (chyba tak się ta ulica nazywa ;)) taki przeokrutnie straszący szkielet tam stoi.

konto usunięte

Temat: parkowanie w Katowicach

Jeszcze będzie ciekawiej w okolicy placu wolności,ponieważ wladze miasta podjęły decyzję o przeniesieniu Urzędu Stanu Cywilnego do budynku róg placu Wolności i ul. Matejki.Przy ślubie z dużą ilością gości grozić będzie blokada :
ul. Mikołowskiej,Gliwickiej,Sokolskiej,Matejki z powodu zablokowania parkowanymi samochodami placu Wolności.
Pracuję ,parkuję i jeżdżę po W-wie i to samo na terenie Śląska,
,gdy zlikwidowano zielone strzałki nastąpiło wtedy wstępne blokowanie ulic.Teraz można z powrotem przywrócić strzałki,lecz władza tego nie robi.Nie wiem gdzie będę parkować jak zakończy działać parking na Sądowej, który jest w niewielkiej odległości od mojego mieszkania-mieszkam róg pl.Wolności i Matejki-jest on w miarę bezpieczniejszy niż pozostawienie samochodu vis a vis domu .MZUiM kosi pieniądze w ciągu dnia ,ale wieczorem i w nocy w okolicach ul. Matejki głównie w soboty ich jakoś nie widać.Straży miejskiej też nie interesuje blokada tej części miasta.Właściwie nikt nie poczuwa się do wysłuchania mieszkańców centrum .Opis do Obrazu Centrum Katowic oglądany z Satelity stwierdza-brak istot żywych

Temat: parkowanie w Katowicach

Jolanta I.:
Kinga G.:
np. można by zamienić ten straszący szkielet za superjednostką na parking wielopoziomowy. Tylko znaleźć dobrego inwestora.


Dokładnie! Kolejny przykład nieruchomości, która niszczeje a miasto nic z tym nie robi!


Ciężko żeby miasto robiło coś z prywatną inwestycją.
Obiekt kupili Irlandczycy, ale Irlandczycy mają kryzys i to na dużą skalę ;-)

Temat: parkowanie w Katowicach

Ewa G.:
I po co w ogóle ten remont torowiska?

Bo tam był rollercoaster ;-)

konto usunięte

Temat: parkowanie w Katowicach

Paweł N.:
Jolanta I.:
Kinga G.:
np. można by zamienić ten straszący szkielet za superjednostką na parking wielopoziomowy. Tylko znaleźć dobrego inwestora.


Dokładnie! Kolejny przykład nieruchomości, która niszczeje a miasto nic z tym nie robi!


Ciężko żeby miasto robiło coś z prywatną inwestycją.


OK, ale chyba powinny być jakieś przepisy-jak zwał tak zwał, że jeśli inwestycja jest w centrum miasta to właściciel ma o nią dbać a nie, że stoi taki obiekt, popada w ruinę i nikt z tym nic nie robi.

Temat: parkowanie w Katowicach

Jolanta I.:
Paweł N.:
Jolanta I.:
Kinga G.:
np. można by zamienić ten straszący szkielet za superjednostką na parking wielopoziomowy. Tylko znaleźć dobrego inwestora.


Dokładnie! Kolejny przykład nieruchomości, która niszczeje a miasto nic z tym nie robi!


Ciężko żeby miasto robiło coś z prywatną inwestycją.


OK, ale chyba powinny być jakieś przepisy-jak zwał tak zwał, że jeśli inwestycja jest w centrum miasta to właściciel ma o nią dbać a nie, że stoi taki obiekt, popada w ruinę i nikt z tym nic nie robi.

Są odnośnie zabytków.
Są też rozwiązania typu kataster.

Ale spójrz na to ze swojej strony - masz np dom i nie stać Cię w tej chwili na remont i ktoś miałby Ci kazać zaciągac kredyty na renowację, które sama spłacać bedziesz musiała, bo mu się nie podoba coś w nim :-)
Nie chciałabyś być chyba zmuszana co?

A kataster - podatek (niewprowadzony póki co), którego wysokość zależy od rynkowej wartości nieruchomości.
I znów masz np dom/kamienicę i budują deptak niedaleko, albo jakiś kosmodrom - cena za jaką inni by kupili rośnie np 7x i masz do zapłacenia 7x więcej niż dotychczas - albo płacisz ten podatek, albo sprzedajesz, bo Cię nie stać.

Są sposoby. Pytanie czy wszystko jest dobre :-)
Maciej P.

Maciej P. zgrany.wordpress.com

Temat: parkowanie w Katowicach

Wracając do sedna sprawy, dzisiaj około 10 szukałem 20 minut parkingu w okolicach centrum i Sokolskiej :( coraz mniej lubię to miasto...
Gosia Regulska

Gosia Regulska BETI TRAVEL
betitravel.com.pl,
właściciel

Temat: parkowanie w Katowicach

a ja od jakiegoś czasu przerzuciłam się na autobus....i w końcu mam spokój z poszukiwaniami wolnego miejsca do parkowania w centrum...Ale to nie jest wyjście dla wszystkich...
Powstający budynek na Sokolskiej ma mieć wielopoziomowy parking podziemny....może to coś rozwiąże?

konto usunięte

Temat: parkowanie w Katowicach

Ja też dojeżdżam autobusem i/lub tramwajem, bo na Mickiewicza zaparkować niełatwo; poza tym nie chce płacic za parkowanie.
Ten parking hotelowy będzie ogólnodostepny???
Agnieszka G.

Agnieszka G. Z-ca Dyrektora ds.
Personalnych,
Szkoleń i
Administracji,...

Temat: parkowanie w Katowicach

A ja wlasnie kolejny raz sprawdzilam jaki znak wisi na kamienicy przy wjezdzie na moje podworko... jest to zakaz ruchu a pod nim tabliczka, ze nie dotyczy mieszkancow. I co? Wzywac policje, straz miejska, czy moze zrobic akcje w stylu informacje przypominajace o tym znaku za wycieraczki.
A moze ten znak oznacza, ze mozna tam parkowac, jesli sie nie jest mieszkancem? Szczerze mowiac juz sie pogubilam, bo owszem patrole byly, w ciagu roku widzialam trzy razy, ale po prostu sobie policjant chodzil...
Byla tez tabliczka na mojej kamienicy "teren prywatny zakaz parkowania", ale ktos ja zdjal (i byc moze sprzedal).
Rece opadaja...

Temat: parkowanie w Katowicach

Agnieszka G.:
A ja wlasnie kolejny raz sprawdzilam jaki znak wisi na kamienicy przy wjezdzie na moje podworko... jest to zakaz ruchu a pod nim tabliczka, ze nie dotyczy mieszkancow. I co? Wzywac policje, straz miejska, czy moze zrobic akcje w stylu informacje przypominajace o tym znaku za wycieraczki.
A moze ten znak oznacza, ze mozna tam parkowac, jesli sie nie jest mieszkancem? Szczerze mowiac juz sie pogubilam, bo owszem patrole byly, w ciagu roku widzialam trzy razy, ale po prostu sobie policjant chodzil...
Byla tez tabliczka na mojej kamienicy "teren prywatny zakaz parkowania", ale ktos ja zdjal (i byc moze sprzedal).
Rece opadaja...

Zróbcie bramę i po sprawie.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Z-ca Dyrektora ds.
Personalnych,
Szkoleń i
Administracji,...

Temat: parkowanie w Katowicach

Sensowne rozwiazanie, ale klopot z tym, ze powierzchnia nalezy do kilku (moze nawet 10 kamienic) z 5 ulic! Ale zapytam o to administratorke przy najblizszej okazji.
Mateusz M.

Mateusz M. Informatyk, Koleje
Śląskie

Temat: parkowanie w Katowicach

Agnieszka G.:
Sensowne rozwiazanie, ale klopot z tym, ze powierzchnia nalezy do kilku (moze nawet 10 kamienic) z 5 ulic! Ale zapytam o to administratorke przy najblizszej okazji.

Agnieszka: mam to samo na swoim podwórku. Ostatnio doszło nawet do tego, że pracownicy jednej z pobliskich kancelarii zaczęli stawiać samochody przed garażami, uniemożliwiając korzystanie z nich.

Na straż miejską ani policję w tej kwestii nie ma co liczyć. Zastanawiam się tylko co można zrobić samemu? Przecież nie będę chodził i spuszczał powierza z kół... Kartki za szybą też raczej nic nie dadzą. Z kolei zamontowanie szlabanu czy blokady jest ryzykowne, bo ogranicza dojazd do kamienic w podwórzu pogotowiu i straży pożarnej. Na szczęście zaczyna się sezon rowerowy, więc częściej będę mógł zostawić auto pod blokiem i śmignąć do pracy na rowerze.Mateusz Mniszek edytował(a) ten post dnia 22.04.09 o godzinie 09:20
Tomasz Loba

Tomasz Loba Specjalista ds.
handlowych

Temat: parkowanie w Katowicach

Ja bym interweniował ze strażą miejską i administracją aż do bólu.
Bo innej rady na to nie ma, trzeba walczyć o swoje prawa i przywileje, bo inaczej zginiemy w tej Europie ;-)

Temat: parkowanie w Katowicach

Agnieszka G.:
zakaz ruchu a pod nim
tabliczka, ze nie dotyczy mieszkancow.
Może warto dodać pod tym adres kamienicy?
Zapis nie dotyczy mieszkanców jest IMHO mało wyrazisty. W końcu każdy gdzieś mieszka...Anna S. edytował(a) ten post dnia 22.04.09 o godzinie 09:36
Maciej P.

Maciej P. zgrany.wordpress.com

Temat: parkowanie w Katowicach

Ja bym potraktował karoserię gwoździem ;)

A poważnie odnośnie komunikacji miejskiej, też o tym myślałem, ale akurat wczoraj miałem sporo do przewiezienia więc odpada. Zresztą nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenia, ale ostatnio parę razy jechałem autobusem i tramwajem. Tym pierwszym kierowca tak hamował, że ludzie dosłownie fruwali w środku, w tym drugim można się było przykleić do rurek. Możecie powiedzieć, że narzekam, ale bilety są coraz droższe a nie widzę poprawy w jakości :(

Następna dyskusja:

Kariera w Katowicach?!




Wyślij zaproszenie do