Tomasz Mikołajczyk

Tomasz Mikołajczyk nauczyciel, trener
IT, Software QA
Manager

Temat: Jakość wyposażenia śląskich szkół niższego szczebla...

A no właśnie - chcę tu poruszyć wątek wyposażenia nie uczelni, ale szkół podstawowych i gimnazjów. Jak to jest u was w okolicy? Mowa o szkołach państwowych, finansowanych z budżetu, bo prywata to zupełnie inny temat. Jak z salą gimnastyczną, pracownią informatyczną? Komputery sprzed roku, czy sprzed 10 lat?

U mnie raczej sprzed 10 lat, stąd pytanie. Jeśli nowy sprzęt - skąd sponsor, jak pozyskany. Którędy płyną środki dla doposażenia bazy dydaktycznej sektora edukacji?


A poniżej jedna z możliwości zaproponowana przeze mnie - konkursy. Między innymi TESCO prowadzi co roku akcje dla szkół.
moja placówka ( http://sp9tg.edupage.org ) bierze udział w akcji TESCO DLA SZKÓŁ. Akcja polega na stworzeniu filmu promującego ekologię (w szerokim znaczeniu) I UZYSKANIU MAKSYMALNEJ LICZBY GŁOSÓW. Tak akurat jest w tym roku, co za rok - tego nie wiem. Więc również prośba:

http://tescodlaszkol.pl/530 - proszę o codzienny 'VOTE' - jeden dziennie z jednego IP aż do 15 grudnia. Przy okazji można zgarnąć bony pieniężne, więc zysk dla obu stron.
Tomasz W.

Tomasz W. handlowiec,
specjalista ds
bezpieczeństwa; od
wyzwania do...

Temat: Jakość wyposażenia śląskich szkół niższego szczebla...

http://www.goldenline.pl/forum/2090246/reklamki-promoc...

dlaczego nie ma e-dziennikow, bo kazdy nauczyciel musialby miec laptopa
:P
na co idzie kasa z Rady Rodzicow - nie wiem
dlaczego RR sponsoruje okna w budynku nalezacym do miasta (szkola publiczna), kupuje xerokopiarke?

Prawdopodobna poprawna odpowiedz: za duzo ludzi pracuje w dz. edukacji UM, Kuratorium, i w samej szkole (!?)Tomasz W. edytował(a) ten post dnia 02.12.10 o godzinie 21:39
Tomasz Mikołajczyk

Tomasz Mikołajczyk nauczyciel, trener
IT, Software QA
Manager

Temat: Jakość wyposażenia śląskich szkół niższego szczebla...

a może po prostu brakuje standardów?
Jak się otwiera np. kancelarie tajną, lub jest się w posiadaniu dokumentów o klauzuli 'niejawne' to bez względu czy to prywata, czy administracja państwowa - obostrzenia są ŚCIŚLE USTALONE. I wiadomo kto ma się do nich dostosować, jakie sejfy, jakie atesty, jaki sprzęt...

a nauczyciele? Dzienniki otwarte, pełen dostęp w pok. nauczycielskim. Dane osobowe uczniów - to samo. Przecież te dane powinny być w odseparowanym środowisku. Jeden komputer w sekretariacie do Internetu i poczty powinien być a jeden z bazami danych uczniów, ocenami itd. CO NAJWYŻEJ W SIECI LOKALNEJ (jeśli jest potrzeba). Brak scenariuszy na wypadek całkowitej awarii systemów IT, brak kopii bezpieczeństwa (no bo kto ma je robić, nauczyciel informatyki? On ma uczyć! A może informatyk-laborant, który mógłby być teoretycznie zatrudniony na 1/2 etatu z zewnątrz, ale NIE JEST BO MIASTO I SZKOŁA NIE MAJA PIENIĘDZY!)

Może właśnie należałoby zamiast zmieniać tabliczki jak to ostatnio kochana p. Minister H. uskutecznia zając się poważnymi kwestiami? Co druga szkolą chcąc coś osiągnąć musi ZEBRAĆ. To żenujące -_-'



Wyślij zaproszenie do