Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

A konkretnie - na perony???

Muszę odebrać znajomą z dworca PKP, jadę z moim szkrabem.
Najwygodniej jest mi wejść od strony estakady, bo przyjeżdżam na dworzec autobusem.

Czy są tam jakiekolwiek udogodnienia dla wózków, podjazdy? A jeśli nie tam to gdziekolwiek? Czy ktoś się może orientuje? Bardzo będę wdzięczna za podpowiedzi.
Nie uśmiecha mi się taszczenie wózia z dzieckiem po schodach estakady :o(

konto usunięte

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

Po prawej stronie dworca (tam jest mały parking)jest podjazd. Można się nim dostać do dolnej części - tam gdzie odbiera się przesyłki kurierskie. Da się z tamtąd dojść do dolnej sali z kasami. Nie wiem jednak czy jest tam jakaś winda.

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

a nie ma tych szyn czy jak to się nazywa na wózki?
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

No właśnie nie wiem :o( Sto lat na dworcu nie byłam, a jak byłam te sto lat temu, to wtedy jeszcze nie zwracałam na to uwagi ;o)

Dziękuję Łukasz za podpowiedź. Chyba wiem o którą część chodzi, tę od strony ul. Słowackiego? Pytanie tylko jak dostać się tam z dworca autobusowego ;o) Bo normalnego przejścia nie ma, są tylko podziemne, a tu znów problem ze schodami :o(

Chyba, że o czymś nie wiem i wyposażyli wszystkie te miejsca są wyposażonew w podjazdy dla wózków...?Monika Wąs edytował(a) ten post dnia 14.11.08 o godzinie 00:27

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

Idź od dworcowej tam powinny być 'szyny' na wózki(parę schodków, 4-5), i masz pasy żeby przejść na drugą stronę. Będziesz od razu na wysokości tunelów peronowych.Michal Modorski edytował(a) ten post dnia 14.11.08 o godzinie 00:55
Jacek Tomaszewski

Jacek Tomaszewski project manager,
asystent,
dziennikarz, wydawca
online

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

ja bym nie probowal ;)
http://www.mmsilesia.pl/3184/2008/11/3/moglismy-wysadz...
Magdalena D.

Magdalena D. Specjalista
ds.marketingu,
content marketing,
SEO

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

mnie się wydaje, że nigdzie nie ma szyn na wózek, bo jakoś za każdym razem jak ktoś idzie z wózkiem, to pomagam go nieść... a chodzę od przeróżnych stron
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

Obym spotkała w środę kogoś tak życzliwego jak Ty :o)
Magdalena D.

Magdalena D. Specjalista
ds.marketingu,
content marketing,
SEO

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

hihi, daj znać o której tam będziesz - może się spotkamy ;-))

a jako że codziennie dojeżdżam pociągiem na uczelnię to mogę zerknąć w poniedziałek dokładnie, co gdzie jest (bo tak jak Ty, nigdy się raczej na tym nie skupiałam specjalnie...). Druga sprawa jest taka, że jak np. gdzieś idę z moją siostrzenicą z wózkiem, to zdarzało mi się nawet na mieście spotkać szyny, tylko że one mają chyba jakiś stary rozstaw... koniec końców, nawet jak szyny są, to i tak nie da się po nich zjechać wózkiem - paranoja.

edycja: ale i tak chyba jesteś w niezłej sytuacji, bo po przeczytaniu tematu myślałam, że chodzi o osobę na wózku inwalidzkim... tej przeprawy już sobie w ogóle nie wyobrażam, chyba by trzeba wynająć dwóch osiłków do takiego zadania... PORAŻKAMagdalena U. edytował(a) ten post dnia 15.11.08 o godzinie 19:32
Magdalena D.

Magdalena D. Specjalista
ds.marketingu,
content marketing,
SEO

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

wczoraj zapomniałam, przepraszam...
na same perony nie ma szyn, z estakady na dworzec też nie ma. Co do wejścia od Dworcowej - kiedyś tam pomagałam nieść wózek, więc nawet jeśli są, to nie o odpowiednim rozstawie... także pozostaje zdać się na pomoc innych ludzi albo na własną siłę... powodzenia!
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

Dziękuję :o)
Nie ma to jak przyjazne miasto... :/

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

Dużo do zrobienia jest, wszystkiego naraz sie nie da ;-)
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: Jak dostać się z wózkiem na dworzec?

Paweł N.:
Dużo do zrobienia jest, wszystkiego naraz sie nie da ;-)

Wiem :) to moje miasto, mieszkam tu od urodzenia i na ogół byłam zadowolona... te podjazdy, których nie ma, lub które się do niczego nie nadają, to chyba moje pierwsze poważne rozczarowanie...

Dla równowagi - duży plus za to, że bardzo łatwo dostać się ode mnie do centrum, bo autobusy niskopodłogowe kursują na szczęście niemal co chwilę.
Pytanie tylko czy prościej wnieść wózek po trzech schodkach do autobusu, czy po milionie schodów estakady ;)))



Wyślij zaproszenie do