Ewa
S.
The future starts
today, not
tomorrow.
Temat: Baj baj Euro 2012
Adam Nawara:
widze ze dyskusja trwa, a mnie ktoś pytał o co mi chodzi. Chodzi mi, co oczywiste i o czym pisała pani Alicja, pogardliwe określenie "człowieczku" a potem deklaracje Jolanty, ze uzywa takich słów, na jakie zasługują rozmowcy. I zero waszej reakcji panowie, a doskonale widzicie, ze nikt tu nikogo personalnie nie obraża. Zachowała sie jak chamka i dalej jak chamka milczy a wy chamkę osłaniacie bo nie stać was na komentarz.
Ja się, jako kobieta, jako osoba, którą czasem komentarze Joli denerwują (a i owszem, sorry :P). Owszem, to, co napisała było pogardliwe. Ale bardziej od tego nie podoba mi się Twoja odpowiedź na ten temat. Nazwanie kogoś 'chamką' i powtórzenie tego parę razy niczego do dyskusji również nie wnosi. I nie, nie osłaniamy jej- nie mamy ochoty wdawać się w potyczki słowne między kimkolwiek.
Poza tym, proszę popatrzeć na to od naszej strony: Wrocławiacy i Poznaniacy (nie wszyscy, Pani Alicjo, to nie o Pani, żeby nie było) próbujecie pokazać nam, że Śląsk nie ma niczego do zaoferowania i że nasz region jest gorszy. Po raz kolejny: nie wszyscy, ale z tego, co pisze między innymi Robert właśnie tak wynika. I nie podoba na się to, bo w ten sposób, w pewnym sensie, jako mieszkańców tego regionu też obrażacie nas.
I podpisuję się pod słowami Pawła Szmyta:
Paweł Krzysztof Szmyt:
Kocham Śląsk, Dolny i Górny, tu i tam to samo słońce świeci, te same chmury śmigają. Ludzie łaczmy się, a nie dzielmy.
I pod tym, co w tym wątku napisała Anna Bocheńska:
Anna Bocheńska:
A mnie osobiście zastanwia skąd ta agresja a przede wszystkim PO CO ?
Ten wątek miał być miejscem gdzie sobie silesianie mogą podyskutowac o swoich odczucich na temat decyzji w sparwie Euro a nie miejscem dla ludzi nienawidzacych tego miejsca do wylewania swojego jadu popierając to zdeaktualizowanymi argumentami.
Edit: Ach, miłego poniedziałku wszystkim! :)Ewa G. edytował(a) ten post dnia 18.05.09 o godzinie 11:12