Temat: Dziwne,nieprawdopodobne a jednak

Zakładam wątek i mam nadzieję że dla ostrzeżenia wszystkich wstawicie podobne (jak traficie) lub może z własnego doświadczenia...? oby nie.

z Gazety.pl Kraków

- Leszek Dutka
Fot. Mateusz Skwarczek / AG
Artystyczny Kraków zszokowała wieść o tym, jak znany malarz Leszek Dutka po zeszłorocznej imponującej wystawie w Tomaszowicach musi walczyć o swoje dzieła z jej organizatorami. Od kilku miesięcy wszystkie pozostają do dyspozycji marszandów. - Nigdy nie spotkałem się z taką praktyką 'trzymania ręki' na wszystkich obrazach artysty - komentuje Andrzej Starmach.
ZOBACZ TAKŻE
List otwarty w obronie twórczości Leszka Dutki
Marszandzi pokazują zawartą ponad rok temu umowę, na mocy której artysta powierzył im swoje dzieła. Ale dla przeszło 80-letniego malarza odseparowanie od jego dorobku to bodaj najbardziej dramatyczny moment w twórczym życiu. Dzień w dzień przychodzi do niemal pustej pracowni. Bez swych prac traci twórczą energię, mimo zaproszeń na wystawy nie może w nich uczestniczyć. Pisma o wydanie obrazów nie odniosły skutku. "Dotąd przez 50 lat współpraca z galeriami polegała na wzajemnym zaufaniu, porozumieniu i nigdy nie byłem lekceważony, a moje zdanie brano pod uwagę" - napisał niedawno Leszek Dutka w liście do Agencji Prawa Autorskiego Związku Polskich Artystów Plastyków, prosząc o interwencję.

O sporze malarza z prywatną galerią coraz głośniej w Krakowie, bo to przypadek bez precedensu w tutejszym środowisku artystycznym. Na ogół bowiem wystarczyła umowa ustna i wzajemne zaufanie między twórcą a właścicielem galerii. Głośno mówi się o zagrożeniu tych partnerskich relacji, a niektórzy wspominają o potrzebie instytucjonalnej ochrony dorobku twórczego.

Więcej... http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,6437362,Artysta...lucyna Szpuniar edytował(a) ten post dnia 29.05.11 o godzinie 16:45