Zbigniew
W.
Z zamiłowania
włóczęga...
Temat: Ulubione miejsce w Karkonoszach
Paulina Masialska:
Uwielbiam Karkonosze w sierpniu, a szczególnie niesamowity widok z Równi pod Śnieżką i Smogorni na Kocioł Wielkiego Stawu i sąsiadującego z nim jeszcze piękniejszego Kotła Małego Stawu. Naprawdę polecam :)
Do powyższych wypowiedzi moich rozmówców mogę się ustosunkować w ten sposób...
Byłem z żoną i przyjaciółmi w Karkonoszach na 7 dniowym urlopie...wrażenie niesamowite i nie mam na myśli krajobrazów górskich , a czystość i porządek na szlakach ,to się rzuca w oczy od pierwszych chwil pobytu , sam Karpacz jest również czyściutki i miło po ulicach spacerować...
Dlaczego o tym piszę ?
Bo jestem z Pomorza , byłem kilkakrotnie w różnych nadmorskich ,,kurortach''...i wierzcie mi , to nie wypoczynek to katorga , brudne plaże ,zafajdane pobliskie laski i zarośla...brud , syf i mogiła jest wszechobecne
Już na wejściu na plażę stoi kasa za pobyt na plaży , naprzeciw zapełniony Toy - Toy z przelewającym się ,,płynem'', z nieba leje się żar i smród , totalny smród , tak nas przywitało Grzybowo...
Więc kiedy poszliśmy w góry , to były to dla nas ,,schody do nieba''Zbigniew W. edytował(a) ten post dnia 05.01.11 o godzinie 19:39