Temat: Za stary czy....

Witam, ostatnio wysłałem sporo CV, wymagania zawarte w ogłoszeniach spełniałem całkowicie, bądź częściowo, i co? I jak zwykle nic! Zaczynam się zastanawiać, co jest powodem: mój wiek, przebieg doświadczenia, czy po prostu "ściema" pracodawcy? Przecież jeśli spełniam wymagania pracodawcy w 100%, to powinien chociaż ze mną słowo zamienić, a tu nic, nawet maila.
Więc podsumowując, może pracodawcom nie zależy na doświadczeniu, tylko na wieku pracownika?

konto usunięte

Temat: Za stary czy....

To ty tego nie wiesz?
W przypadku kobiet:
-wiek najlepiej nie więcej jak 25 lat
-długie nogi itp
Kiedyś tak było jak szukali kelnerek,teraz jest tak prawie wszędzie.

Ale za to według rządu znajdziesz pracę mając prawie 70 tkę ;)

Temat: Za stary czy....

Łukasz Huchrak:
Witam, ostatnio wysłałem sporo CV, wymagania zawarte w ogłoszeniach spełniałem całkowicie, bądź częściowo, i co? I jak zwykle nic! Zaczynam się zastanawiać, co jest powodem: mój wiek, przebieg doświadczenia, czy po prostu "ściema" pracodawcy? Przecież jeśli spełniam wymagania pracodawcy w 100%, to powinien chociaż ze mną słowo zamienić, a tu nic, nawet maila.
Więc podsumowując, może pracodawcom nie zależy na doświadczeniu, tylko na wieku pracownika?

Dyskusji na takie tematy mamy wiele na rożnych forach poświęconych pracy. Nie wiem o jakie stanowiska się Pan ubiegał ale nie wykluczam, że powodem jest właśnie "przebieg doświadczenia".

Temat: Za stary czy....

No, cóż, z moim doświadczeniem raczej nie aplikuję na przedstawiciela, czy też dyrektora. Zazwyczaj szukam czegoś związanego z obsługą klienta lub przetargami. Dlatego dziwię się, że spełniając kryteria w 90 - 100% nie zostaję zaproszony na rozmowę.
Dorota Wysocka

Dorota Wysocka "Szczytem szaleństwa
jest robić wciąż to
samo i oczekiwać...

Temat: Za stary czy....

W przypadku większości ogłoszeń podawanych do pasy czy internetu, owe stanowiska są już dawno zajęte, obiecane itp., natomiast procedury muszą zostać spełnione i oferta musi zostać wystosowana, bo na to zostały wydane już pieniądze. Czasem warto zaryzykować i złożyć swoje dokumenty do firmy, w której chce się pracować, ale nie w odpowiedzi na żadne ogłoszenie.
Życzę powodzenia i pozdrawiam :)

Temat: Za stary czy....

Dorota Wysocka:
W przypadku większości ogłoszeń podawanych do pasy czy internetu, owe stanowiska są już dawno zajęte, obiecane itp....


No więc poza opowiadaniami typu "jedna pani drugiej pani" nie ma na to żadnych dowodów. Tak więc proszę o nierozprzestrzenianie takich niesprawdzonych tez z działu "teorie spiskowe".
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Za stary czy....

Andrzej Pieniazek:
Dorota Wysocka:
W przypadku większości ogłoszeń podawanych do pasy czy internetu, owe stanowiska są już dawno zajęte, obiecane itp....


No więc poza opowiadaniami typu "jedna pani drugiej pani" nie ma na to żadnych dowodów. Tak więc proszę o nierozprzestrzenianie takich niesprawdzonych tez z działu "teorie spiskowe".
Andrzej, ale tak bywa często, szczególnie gdy do awansu wewnętrznego jest przeznaczony pracownik, tak na wszelki wypadek.

Temat: Za stary czy....

Arkadiusz Piotr Z.:
Andrzej, ale tak bywa często, szczególnie gdy do awansu wewnętrznego jest przeznaczony pracownik, tak na wszelki wypadek.

Dyskutowaliśmy o tym w jednym z wątków, nie pamiętam na którym forum - rekrutacja zewnętrzna albo wewnętrzną (z polecenia), z reguły odbywa się równolegle ale kandydat wewnętrzny może mieć "naturalną" przewagę. Jak w prywatnej firmie ten "wewnętrzny" jest już niejako wybrany to nikt się nie bawi w ogłaszanie, jak jest w urzędach nie wiem.

Temat: Za stary czy....

Arkadiusz Piotr Z.:
Andrzej, ale tak bywa często, szczególnie gdy do awansu wewnętrznego jest przeznaczony pracownik, tak na wszelki wypadek.

Jeszcze coś, do tego "na wszelki wypadek", masz może rację ale wtedy nie jest to przypadek, który nam próbuje pani Dorota wmówić. Jak ten z ogłoszenia będzie faktycznie lepszy to go może wybiorą?
Dorota Wysocka

Dorota Wysocka "Szczytem szaleństwa
jest robić wciąż to
samo i oczekiwać...

Temat: Za stary czy....

Ależ oczywiście, że na takie działania są dowody, zresztą wystarczy trochę kontaktów wśród kadrowych dużych korporacji i wiadomo, że takie firmy mają określone procedury, które muszą zostać spełnione w ramach "rekrutacji", na co zostały wydane pieniądze i trzeba mieć pod to stosowną podkładkę.

Temat: Za stary czy....

Dorota Wysocka:
Ależ oczywiście, że na takie działania są dowody, zresztą wystarczy trochę kontaktów wśród kadrowych dużych korporacji i wiadomo, że takie firmy mają określone procedury, które muszą zostać spełnione w ramach "rekrutacji", na co zostały wydane pieniądze i trzeba mieć pod to stosowną podkładkę.

Bzdura proszę Pani, jak korporacja płaci za rekrutację to nie płaci za to żeby niepotrzebnie pieniądze wydać na jakąś podkładkę za pozorną rekrutację. Nie ma Pani najwidoczniej większego pojęcia o tym biznesie, bo bardzo wiele korporacji i tak płaci tylko w przypadku udanej rekrutacji.
Joanna  Sawicka-Kucharsk a

Joanna
Sawicka-Kucharsk
a
Lider Zespołu ds.
Kadr i Płac

Temat: Za stary czy....

Pani Doroto, każda przeprowadzona rekrutacja pociąga za sobą koszty. W przypadku wewnętrznego HR w dużych firmach, są to chociażby koszty ogłoszenia, nie licząc już czasu poświęconego na selekcję CV, weryfikację informacji w nich zawartych itp. Jeśli jest możliwość zaoszczędzenia czasu i pieniędzy, ponieważ np w szeregach firmy znajduje się chętna i kompetentna osoba, która mogłaby dane stanowisko zająć, nikt rozsądny nie będzie marnował czasu, pieniędzy ani nerwów na zasłony dymne. Być może gdzieś działa to inaczej, ale proszę mi wierzyć, nie jest to norma, ani nawet często występujący przypadek.
Adam Klimaszewski

Adam Klimaszewski Enea Ciepło Serwis
Sp.z o.o. w
Białymtoku

Temat: Za stary czy....

Andrzej Pieniazek:
Dorota Wysocka:
Ależ oczywiście, że na takie działania są dowody, zresztą wystarczy trochę kontaktów wśród kadrowych dużych korporacji i wiadomo, że takie firmy mają określone procedury, które muszą zostać spełnione w ramach "rekrutacji", na co zostały wydane pieniądze i trzeba mieć pod to stosowną podkładkę.

Bzdura proszę Pani, jak korporacja płaci za rekrutację to nie płaci za to żeby niepotrzebnie pieniądze wydać na jakąś podkładkę za pozorną rekrutację. Nie ma Pani najwidoczniej większego pojęcia o tym biznesie, bo bardzo wiele korporacji i tak płaci tylko w przypadku udanej rekrutacji.

Bzdura to może za duże słowo,proszę Pana - ale podkładki są bardzo często spotykanymi rozwiązaniami dla zachowania pozorów uczciwie przeprowadzonej rekrutacji.

Temat: Za stary czy....

Adam Klimaszewski:
Bzdura to może za duże słowo,proszę Pana - ale podkładki są bardzo często spotykanymi rozwiązaniami dla zachowania pozorów uczciwie przeprowadzonej rekrutacji.


Bzdura proszę Pana... "urban legends" najczęściej pośród tych, którzy słabiej sobie radzą. Napisałem powyżej, że o firmach "państwowych" nie mówię.

Temat: Za stary czy....

Andrzej Pieniazek:
Adam Klimaszewski:
Bzdura to może za duże słowo,proszę Pana - ale podkładki są bardzo często spotykanymi rozwiązaniami dla zachowania pozorów uczciwie przeprowadzonej rekrutacji.


Bzdura proszę Pana... "urban legends" najczęściej pośród tych, którzy słabiej sobie radzą. Napisałem powyżej, że o firmach "państwowych" nie mówię.

Proszę wszystkich o rzeczową dyskusje na ciekawy i na pewno trudny temat. Niesprawdzone rewelacje i teorie spiskowe nikomu nie pomogą.

Temat: Za stary czy....

Jak ja bym tak chciał...
Panie Michale, Zapłacę Panu X kPLN za rekrutację, której i tak nie musi Pan robić bo mam człowieka.
GDZIE SĄ TAKIE FIRMY? Ja się pytam....
Dorota Wysocka

Dorota Wysocka "Szczytem szaleństwa
jest robić wciąż to
samo i oczekiwać...

Temat: Za stary czy....

To, że niektórzy mają inne zdanie, to nie znaczy, że jest ono błędne i niczym nie poparte. To o czym pisze nie jest wyssane z palca, tylko to są moje doświadczenia i obserwacje zarówno z budżetówki jak i wielkich prywatnych korporacji. I wbrew pozorom wcale nie twierdze, że to jest powszechnie stosowany proceder, natomiast takich fikcyjnych ogłoszeń trochę jednak jest.

Temat: Za stary czy....

Dorota Wysocka:
wcale nie twierdze, że to jest powszechnie stosowany proceder, natomiast takich fikcyjnych ogłoszeń trochę jednak jest.


Proszę Pani, nie tak dawno temu twierdzila Pani, że pracodawcy wydaja pieniądze na fikcyjne rekrutacje. Teraz mówi coś o fikcyjnych ogłoszeniach.

Proszę nie zaśmiecać więcej tej dyskusji.Andrzej Pieniazek edytował(a) ten post dnia 28.03.12 o godzinie 16:46
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Za stary czy....

Łukasz Huchrak:
Witam, ostatnio wysłałem sporo CV, wymagania zawarte w ogłoszeniach spełniałem całkowicie, bądź częściowo, i co? I jak zwykle nic! Zaczynam się zastanawiać, co jest powodem: mój wiek, przebieg doświadczenia, czy po prostu "ściema" pracodawcy? Przecież jeśli spełniam wymagania pracodawcy w 100%, to powinien chociaż ze mną słowo zamienić, a tu nic, nawet maila.
Więc podsumowując, może pracodawcom nie zależy na doświadczeniu, tylko na wieku pracownika?

trudno wyrokować - podam dwa przykłady. Po prostu trzeba próbować.

mój chrzesniak lat 22 trochę zwiedził świata, lubi zwiedzac organizować wyjazdy znajomym itp. jedna z firm turystycznych zamieściła ogłoszenie, a on odpowiedział na nie. Pierwsze stwierdzenie przesłuchujących było - nie wierzymy, że był Pan w tylu miejscach na świecie. on tylko uśmiechnął się i stwierdził napisałem tylko o tych miejscach w których byłem i były dla mnie bardzo ciekawe i odzwierciedlają moje zainteresowania, o innych ciekawych miejscach nie napisałem tylko z tego powodu, że CV ma swoje ograniczenia :-). Pracy chyba nie dostał po takim stwierdzeniu :-))

moja Pani wiek :-)) odpowiedziała na ogłoszenie, opracowała zagadnienia, które firma przesłała. Osoba przesłuchująca stwierdziła - opracowanie Pani było najlepsze, ale nie spodziewaliśmy się, że Pani jest w tym wieku :-))

Mój przypadek jest dość nietypowy lub typowy (nie wiem) - przez wiele lat chciałem pracował w firmach przemysłowych - im bardziej chciałem tym więcej otrzymywałem ofert z firm o innym profilu - nie przeszkadzało mi to ponieważ moje wykształcenie jest interdyscyplinarne - czasami pomaga czasami przeszkadza :-).Jan D. edytował(a) ten post dnia 12.04.12 o godzinie 15:34

konto usunięte

Temat: Za stary czy....

Andrzej Pieniazek:
Arkadiusz Piotr Z.:
Andrzej, ale tak bywa często, szczególnie gdy do awansu wewnętrznego jest przeznaczony pracownik, tak na wszelki wypadek.

Jeszcze coś, do tego "na wszelki wypadek", masz może rację ale wtedy nie jest to przypadek, który nam próbuje pani Dorota wmówić. Jak ten z ogłoszenia będzie faktycznie lepszy to go może wybiorą?


Andrzeju sam mam kilka dowodów na takie działanie i mogę służyć nazwami firm nawet
pozdrawiam

Następna dyskusja:

oszuliwac czy naturalnie?




Wyślij zaproszenie do