Magdalena H.

Magdalena H. project manager,
podróżniczka,
makijażystka,
estetka, mal...

Temat: Szok kulturowy

Amit Tilani:
Magda,

a ja mam pytanie odmienne? Dlaczego jedziesz do Indii (to nie retoryczny pytanie lub sarkastyczny)?

Prościej może będzie jak będziemy mogli potwierdzić (nie każdy z nas ale ogół) Twoje oczekiwanie?

W każdym bądź razie, w Indii nie ma rzeczy które by Cię przestraszyły i nie wiedziałabyś jak się zachować, czy to kremacja (nikt Cię nie powie tutaj nazwa ulicy na której kremacji się odbywają)....

czy widok bezdomnego w Polsce to nie kwalifikuje do "strasznego" widoku? Albo bród w lesie, czy to w postaci butelkach czy prezerwatyw? A przywiązany zwierząt do drzewo?

A jak wszyscy Cię podpowiedzą czego się spodziewać, to już nie traci sens taki podróż (czyli nie wycieczka do plaży by się opalać, tylko wycieczka po Indie by poznać nową kulturę?)

@Fela podobna akcja była w Mumbaju, z "sprzątaniem" z tym że to były ludzie z slums a nie krowy. A co do akcji z krowami - w kraju gdzie na ogół krowy są "święty", pytanie które wiele zadało...pytanie za milion punkt... Gdzie te wszystkie krowy się podziały? :)

Ja chcę zobaczyć, bo interesuje mnie kultura indyjska, historia, zabytki, religia, filozofia, ludzie, sztuka, medycyna ayurwedyjska, muzyka, bollywood... Dużo tych powodów. Najbardziej lubię poznawać kraj "od podszewki", czyli z poziomu zagranicznego mieszkaca, a nie turysty. O ile to możliwe, a wiadomo, że dużo zależy tu od ram czasowych ;) Lubię poznawać kraj z miejscowymi znajomymi. Mam znajomą rodzinę w Indiach, więc liczę, że będę mogła się z nimi tam spotkać.

W każdym razie przed wyjazdem lubię zbierać różne informacje, przygotować się pod względem merytorycznym, poznawać różne opinie lub weryfikować istniejące. Tak, by nie jechać jako zupełny żółtodziób. Stąd ten post :)
Anna Krawczyk

Anna Krawczyk Nauczanie języków
obcych, coaching,
tłumaczenia,
zarządza...

Temat: Szok kulturowy

Ja tam uwazam, ze szok kulturowy to co innego. Owszem wszystko to inne tutaj na miejscu, czasem na serio dziwi i przeraza, ale to naturalne. Ale i tak glownie towarzyszy super fascynacja na poczatku, wszystko takie kolorowe, egzotyczne itp.
Szok to sie zaczyna po paru miesiacach, kiedy ta piekna rzeczywistosc zaczyna cie uwierac, gdy nie mozesz sie ogarnac ani z praca, ani z mieszkaniem, bo chcesz robic po swojemy, a nie mozesz. Bo po prostu zaczynaja cie irytowac rozne rozwiazania, ktore do Ciebie nie trafiaja, i ogolnie jestes poirytowana tym calym the Indian Way. Wtedy wylaza wszystkie uprzedzenia, nasze wlasne nawyki, to jacy do cna europejscy jestesmy. Jednym slowem kryzys, kiedy bycie tu przestaje cieszyc, a zaczyna wylacznie wkurzac i wracac sie chce.
A co ja sie bede rozpisywac - zapraszam na http://annakrawczyk.blogspot.com/2010_01_01_archive.html
Ale dobra wiadomosc jest taka, ze to mija i sie czlowiek nawet przyzwyczaja.
Joanna Julia S.

Joanna Julia S. Adiunkt na Wydziale
Inżynierii Lądowej
PW

Temat: Szok kulturowy

Magdalena H.:
Zakupiłam wczoraj "Masalę" Cegielskiego i będę się nią w najbliższym czasie delektować.
Akcja tej książki toczy się w 1999 r. - pewnie dużo się od tego czasu w Indiach zmieniło. Jak to odbieracie?

Moim zdaniem niewiele ;)
Rafał Gibas

Rafał Gibas Dyrektor
ds.Samorządów
Terytorialnych
Region
południowo-...

Temat: Szok kulturowy

Nooo, ceny wzrosły dość mocno. I chyba Andamany już nie takie. Ale miło poczytać, że pierwsze wrażenia z Delhi miał identyczne :)
Agata Sołtan - Grzyb

Agata Sołtan - Grzyb specjalista ds.
turystyki

Temat: Szok kulturowy

Dla mnie spotkanie z Indiami były szokiem. Mimo czytanych relacji, i próby zaznajomienia się z krajem.
Tak naprawdę, każdego, kto pojedzie do innej kultury, różnice będą dziwić. Gdy Japończycy przyjadą do Polski też są w szoku i to niemałym.
Przecież tak naprawdę dla tych różnic się odwiedza inne kraje na Ziemi.
A jakie wrażenia i ocenę danego miejsca się wywiezie, to już indywidualna kwestia każdego turysty.



Wyślij zaproszenie do