Ewa G.

Ewa G. challenge accepted
Specjalista ds.
administracji i
market...

Temat: Południowe Indie - plan na grudzień

propozycja jest taka

W Delhi jesteśmy w piątek w nocy, właściwie to już sobota - zwiedzamy to co warto, czekam na propozycje. :)

W środę lecimy do Kathmandu - tam zwiedzamy, chodzimy po górach i koniecznie robimy lot samolotem 20os nad ośmiotysięcznikami z lotniska Lukla, musimy wrócić do Delhi żeby polecieć gdzieś dalej.

Z Delhi lecimy do Kochi tam zwiedzanie (może nie Kochi a Goa?)

W czasie pobytu na Kochi płyniemy na czterodniowy rejs na wysepeczkę Aghatti rejs tam dwie noce na wyspie i rejs powrotny.

pobyt - 4-20 czyli 16 dni w Indiach (bez dni przelotów)

będę wdzięczna za sugestie :)Ewa T. edytował(a) ten post dnia 18.09.10 o godzinie 10:01

konto usunięte

Temat: Południowe Indie - plan na grudzień

mam pytanie - jak załatwia się Entry Permit na Agatti? i co tam można robić oprócz nurkowania? Poza tym twój plan jest fajny najbardziej podoba mi się lot nad górami. Jak bym miał Ci doradzić to zamiast Goa pojedz do Gokarna, 80 km od Goa na południe, jest fajniej. Poza ty jedziesz na tak krótko ze trudno co cokolwiek doradzić. Pozdrawiam
Anna Ł.

Anna Ł. Brand Manager

Temat: Południowe Indie - plan na grudzień

Polecam Kerele! Fajne miejsce i duzo ciekawych rzeczy do zrobienia. Rejs macie juz zabookowany?

Ja bylam w lutym i bylo cudownie. Samolotem do Kochi, potem od razu w autobus do Alappuzha (2 godz) i tu spedzilismy 2 noce. Jeden dzien spedzilismy na Backwaters, czyli plywajac po kanalach i obserwujac codzienne zycie mieszkancow, ich gospodarstwa, pola ryzowe, male swiatynie- a wszystko mega kolorowe i zadbane. Mozna rowniez wynajac wielka houseboat na cala dobe. Fajna opcja jest wynajecie malej lodki na caly dzien (ok 6h) i nocleg w miescie. Ceny rowniez lepsze - lodka za caly dzien to ok 1800 RS, a houseboat ok 3500-4000Rs.

Na wyspy nie plywalam, ale domyslam sie, ze bedzie pieknie.

Noclegi są tanie. Mozna znalezc od 300 RS czysta dwojke z wiatrakiem.
DOdatkowo w calym rejonie - a zwlaszcza w Allepy popularne sa masaze Ajuwerdyjskie (z ich ziolowo-kokosowymi olejkami). Fajna sprawa - to byl jeden z najlepszych masazy w moim zyciu! Zwykly za ok. 600Rs, 3-godzinny zabieg z 3 roznymi masazami to wydatek ok. 2000-2500 Rs.

My pojechalismy jeszcze do Munnar (ok 4,5 godz), gdzie znajduja sie cudowne ogrody herbaciane. Tam warto spedzic min. 2 noce. Mozna wybrac sie na rozne trekkingi z miejscowym przewodnikiem. Warto zorientowac sie zaraz po przyjezdzie, tak zeby wyruszyc w droge juz o 6am (na wschod slonca). Widoki cudowne - sa to w koncu calkiem spore gory porosniete krzewami herbaty, plantacjami pieprzu, kardamodu itp, wodospad i atmosfera niczym z AVatara. Mozna tez zwiedzac samochodem - jest kilka obleganych tras. W Munnar jest tez male muzeum herbaty (z dzialajaca pokazowa linia produkcyjna) - warto kupic troche do POlski:)

nie wiem czy juz bylas w Indiach, ale Kerela jest zupelnie inna niz polnocne Indie i zupelnie inna niz Kathmandu:)

Swoja droga, czemu chcecie taki kawal leciec na poludnie, zamiast pozwiedzac polnocne Indie (Himalaje lub nawet Rajastan)? Lot z Delhi do Kochi to tez ok. 4 godz...

Ewa T.:
propozycja jest taka

W Delhi jesteśmy w piątek w nocy, właścibiala wie to już sobota - zwiedzamy to co warto, czekam na propozycje. :)

W środę lecimy do Kathmandu - tam zwiedzamy, chodzimy po górach i koniecznie robimy lot samolotem 20os nad ośmiotysięcznikami z lotniska Lukla, musimy wrócić do Delhi żeby polecieć gdzieś dalej.

Z Delhi lecimy do Kochi tam zwiedzanie (może nie Kochi a Goa?)

W czasie pobytu na Kochi płyniemy na czterodniowy rejs na wysepeczkę Aghatti rejs tam dwie noce na wyspie i rejs powrotny.

pobyt - 4-20 czyli 16 dni w Indiach (bez dni przelotów)

będę wdzięczna za sugestie :)Anna Ł. edytował(a) ten post dnia 21.09.10 o godzinie 08:32
Monika G.

Monika G. Business Travel

Temat: Południowe Indie - plan na grudzień

Anna Ł.:
Polecam Kerele! Fajne miejsce i duzo ciekawych rzeczy do zrobienia. Rejs macie juz zabookowany?

Ja bylam w lutym i bylo cudownie. Samolotem do Kochi, potem od razu w autobus do Alappuzha (2 godz) i tu spedzilismy 2 noce. Jeden dzien spedzilismy na Backwaters, czyli plywajac po kanalach i obserwujac codzienne zycie mieszkancow, ich gospodarstwa, pola ryzowe, male swiatynie- a wszystko mega kolorowe i zadbane. Mozna rowniez wynajac wielka houseboat na cala dobe. Fajna opcja jest wynajecie malej lodki na caly dzien (ok 6h) i nocleg w miescie. Ceny rowniez lepsze - lodka za caly dzien to ok 1800 RS, a houseboat ok 3500-4000Rs.

Na wyspy nie plywalam, ale domyslam sie, ze bedzie pieknie.

Noclegi są tanie. Mozna znalezc od 300 RS czysta dwojke z wiatrakiem.
DOdatkowo w calym rejonie - a zwlaszcza w Allepy popularne sa masaze Ajuwerdyjskie (z ich ziolowo-kokosowymi olejkami). Fajna sprawa - to byl jeden z najlepszych masazy w moim zyciu! Zwykly za ok. 600Rs, 3-godzinny zabieg z 3 roznymi masazami to wydatek ok. 2000-2500 Rs.

My pojechalismy jeszcze do Munnar (ok 4,5 godz), gdzie znajduja sie cudowne ogrody herbaciane. Tam warto spedzic min. 2 noce. Mozna wybrac sie na rozne trekkingi z miejscowym przewodnikiem. Warto zorientowac sie zaraz po przyjezdzie, tak zeby wyruszyc w droge juz o 6am (na wschod slonca). Widoki cudowne - sa to w koncu calkiem spore gory porosniete krzewami herbaty, plantacjami pieprzu, kardamodu itp, wodospad i atmosfera niczym z AVatara. Mozna tez zwiedzac samochodem - jest kilka obleganych tras. W Munnar jest tez male muzeum herbaty (z dzialajaca pokazowa linia produkcyjna) - warto kupic troche do POlski:)

nie wiem czy juz bylas w Indiach, ale Kerela jest zupelnie inna niz polnocne Indie i zupelnie inna niz Kathmandu:)

Swoja droga, czemu chcecie taki kawal leciec na poludnie, zamiast pozwiedzac polnocne Indie (Himalaje lub nawet Rajastan)? Lot z Delhi do Kochi to tez ok. 4 godz...

Ewa T.:
propozycja jest taka

W Delhi jesteśmy w piątek w nocy, właścibiala wie to już sobota - zwiedzamy to co warto, czekam na propozycje. :)

W środę lecimy do Kathmandu - tam zwiedzamy, chodzimy po górach i koniecznie robimy lot samolotem 20os nad ośmiotysięcznikami z lotniska Lukla, musimy wrócić do Delhi żeby polecieć gdzieś dalej.

Z Delhi lecimy do Kochi tam zwiedzanie (może nie Kochi a Goa?)

W czasie pobytu na Kochi płyniemy na czterodniowy rejs na wysepeczkę Aghatti rejs tam dwie noce na wyspie i rejs powrotny.

pobyt - 4-20 czyli 16 dni w Indiach (bez dni przelotów)

będę wdzięczna za sugestie :)Anna Ł. edytował(a) ten post dnia 21.09.10 o godzinie 08:32

Chyba KerAla.....
Ewa G.

Ewa G. challenge accepted
Specjalista ds.
administracji i
market...

Temat: Południowe Indie - plan na grudzień

Anna Ł.:
edited]Anna Ł. edytował(a)
ten post dnia 21.09.10 o godzinie 08:32[/edited]

dzięki za info. Do Indii wybieram się pierwszy raz - na razie mamy kupione bilety do Delhi - reszta planu moze ulec zmianie :-)
Ewa G.

Ewa G. challenge accepted
Specjalista ds.
administracji i
market...

Temat: Południowe Indie - plan na grudzień

Czy możecie polecić w Delhi punkt przechowywania bagażu (na ok 9 dni).

jaki to mniej więcej koszt? :)
Ewa G.

Ewa G. challenge accepted
Specjalista ds.
administracji i
market...

Temat: Południowe Indie - plan na grudzień

Tomas Cot:
mam pytanie - jak załatwia się Entry Permit na Agatti? i co tam można robić oprócz nurkowania? Poza tym twój plan jest fajny najbardziej podoba mi się lot nad górami. Jak bym miał Ci doradzić to zamiast Goa pojedz do Gokarna, 80 km od Goa na południe, jest fajniej. Poza ty jedziesz na tak krótko ze trudno co cokolwiek doradzić. Pozdrawiam

Goa jednak odpada. Planujemy z Kochi dostac się na Lakszadiwy - 2 dni rejs statkiem. Czy rezerwując taki rejs dostaniemy na miejscu entry permit? Czy lepiej załatwić to w Ambasadzie w Polsce? :)

Następna dyskusja:

Indie Pln+Goa+Nepal-plan do...




Wyślij zaproszenie do