Temat: Praca w NYC

Pracujecie? Jeśli tak to gdzie i jak Wam się udało. Ja właśnie się zastanawiam nad przeprowadzką do NY ale najpierw muszę znaleźć pracę :)

konto usunięte

Temat: Praca w NYC

The College Board, nie udalo sie, byla to dluga drabina korporacyjna, po ktorej nadal sie wspinam.
W NYC moze Ci sie udac, zalezy kogo poznasz i jak sie wkrecisz (ale tak chyba wszedzie jest) tylko tutaj jest wiecej kompetycji.
Powodzenia!

Temat: Praca w NYC

kompetycji... ciekawie to zabrzamiało. Jestem ciekawa jak tam się pracuje. Spędziłam w Stanach dość dużo czasu ale nigdy nie pracowalam. Ciekawi mnie podejście do pracownika czy też "tak jak wszędzie - to zależy czy może są jakieś widoczne różnice?

konto usunięte

Temat: Praca w NYC

Przez kompetycje mysle o fakcie ze w NYC mieszka 8 milionow ludzi, miesci sie wiele wysoko powazanych szkol, po ktorych wiekszosc ludzi chce pracowac w NYC, ludzi, ktorzy przylatuja tutaj z calego swiata.
Zaraz obok jest NJ gdzie tez mozna znalezc wiele wspanialych szkol, ktore masowo "produkuja" sile robocza na kilogramy rocznie. Jezeli chodzi o talent to jest tutaj tego az za wiele. Kreuje to dobra atmosfere, jezeli lubisz walczyc o dobre pozycje i wybicie. Jak lubisz spokoj i lekka prace... nie radze ;) Ale, od kazdej regoly sa wyjatki, wiec tak jak mowilem wczesniej, mozna sie wkrecic.
Pracodawca vs. Pracownik

W calych stanach jest w sumie bardzo podobnie, jednego dnia masz prace, drugiego nie masz. U mnie w budynku, jednego dnia zlikwidowali cale pietro biurowca. W jeden dzien, ponad 100 osob dostalo wymowienie. Wiekszosc korporacji, podczas przyjmowania podaje ci swistek do podpisania, w ktorym wyjasniaja Ci, ze maja prawo Cie zwolnic kiedykolwiek bez uprzedzenia.

Wszystko zalezy od tego gdzie, jak, kiedy i z kim... tzn. tak jak wszedzie ;) haha...

Jak nie lubisz pracowac, i nie boisz sie, to wszedzie robote znajdziesz. Musisz po prostu pokazac i udowodnic ludzia ze potrafisz i chcesz... i jak potrafisz i chcesz, bedziesz pracowala.

Temat: Praca w NYC

Do USA wyjechalem na studia, po skonczeniu ktorych dostalem prace w NY -- pracodawca sponsorowal H1B, chociaz w zeszlym roku byl okres kiedy pozwolenia na prace w USA nie mialem (kilka miesiecy po wygasnieciu OPT jako dostawki do wizy studenckiej F1 a przed otrzymaniem H1B) i firma wyslala mnie do pracy do Londynu.

Pamietam kiedy aplikowalem o prace jednym z istotnych czynnikow bylo pozwolenie -- niektore firmy nie chcialy w ogole rozmawiac dowiedziwszy sie ze nie jestem permanent resident, a niektore wymagaly jedynie zebym mial pozwolenie chociaz na kilka miesiecy. Nie wiem jak trudno jest dostac prace bez jakiegokolwiek pozwolenia, tylko tak "z ulicy" aplikujac o prace w USA.

konto usunięte

Temat: Praca w NYC

Tomasz T. Z.:
Pamietam kiedy aplikowalem o prace jednym z istotnych czynnikow bylo pozwolenie -- niektore firmy nie chcialy w ogole rozmawiac dowiedziwszy sie ze nie jestem permanent resident, a niektore wymagaly jedynie zebym mial pozwolenie chociaz na kilka miesiecy. Nie wiem jak trudno jest dostac prace bez jakiegokolwiek pozwolenia, tylko tak "z ulicy" aplikujac o prace >w USA.

Zgadzam sie, bez papierow, nie znajdziesz solidnej pracy.

Temat: Praca w NYC

Zastanawia mnie możliwość tzw. ściągania do pracy.
Nie wiem jak to funkcjonuje w praktyce.

Chciałabym jechać po to aby się rozwijać, nie szukam pracy do przesiedzenia :)

Temat: Praca w NYC

Natalia Górska:
Zastanawia mnie możliwość tzw. ściągania do pracy.

Co to znaczy "sciaganie do pracy"?
Nie wiem jak to funkcjonuje w praktyce.

Chciałabym jechać po to aby się rozwijać, nie szukam pracy do przesiedzenia :)

Dzisiaj, przy otwartych granicach i nieskonczonej mozliwosci wyjazdow i kariery za granica, chyba malo kto jest zainteresowany "praca do przesiedzenia."

konto usunięte

Temat: Praca w NYC

Natalia Górska:
Zastanawia mnie możliwość tzw. ściągania do pracy.
Nie wiem jak to funkcjonuje w praktyce.

Masz na mysli sponsorowanie?

Chciałabym jechać po to aby się rozwijać, nie szukam pracy do przesiedzenia :)

Z tego co rozumie Tomasz tak samo jak i ja nie "przesiadujemy", w ciagu ostatnich 5 lat zmienilem prace 3 razy i byly to 3 rozne branze - Paralegal, 3D design i Education.
Zgadzam sie tez z tym ze w tym momecie masz tyle mozliwosci ze jezeli sie zasiedzisz to tylko twoja wina.
Rafał D.

Rafał D. Head of Production,
Locon Sp. z o.o.

Temat: Praca w NYC

Ma na myśli dostanie promesy wizowej od pracodawcy...

Temat: Praca w NYC

hej ...pracoholicy !! pozdrawiam goroca z FREI STADT DANZIG ..mamy coraz wiecej studentow z krajow osciennych ..dajemy rade !!

Aprpopso relacji z usa ..
uwielbiam takie historie z dreszczykiem , ale jak realnie z ta praca jesli home office za pysk trzyma jak w uk to moze byc problem ale i na turystyczne chyab mozna pracowac , pozsotanie robota na czarno przy krowach na wsi ..

Z koleji jak juz postaram sie wrocic do LOndynu , troche tam "posiedzialem " ..troche pobawilem sie deramweaverem , photoshopem i corelem i aparatem cyfrowym , jednak bez wiekszych rezultatow ...

no i nie wkreciclem sie w jaks artystyczna dzialalnosc ..a razcej przyroslem do rentowego domku z fisz and chips w dloni ..tyle o moich mozliwosciach przystrosowania sie ..ale brighton daje troche nadzieji i banksy na kazdym rogu ..

... no i watek milosny jak zwykle niedogodanie sie z kobieta ,ale po tych nockach z chlopa w lozku niewiele zostawalo wiec nic dziwnego , a kobita potrzebuje sie zrelaxowac po pracy ..
( ona tak smiga od lat ..zaprawiona jak nic NYC
Niemcy itd. ) coz jesczce ja spotkam mam nadzieje..przypomnimy dobre chwile przy jakims winku ..

pozdrawiam lukasz ( gdansk )

chetnie poznam kogos kto jedzie TAM z powaznymi zamiarami ..jestem cholernym marzycielem ale z mocnym postanowieniem poprawy ..no i i trzeba 3mac reke na pulsie swiatowej gospodarki ..

widziale BUSHA na lotnisku w gdansku i od razu mi sie spodobal !!

pisane z Akademi Medycznej gdansk ad 2008
LUkasz G. piszcie ..mejlujcie dzwoncie ..

lukaszgrabarek@yahoo.pl
0048 889 636 521

Następna dyskusja:

Ulubione miejsce w NYC?




Wyślij zaproszenie do