Agata S.

Agata S. Customer Experience
Management Expert
(CEM, CX)

Temat: Parada Pulaskiego

Byla dzisiaj. Pierwsza moja parada w NY. :-)
Pare razy ktos wczesniej wspominal o niej na forum, ale ze nie chcialam sobie zepsuc wrazenia, to dopiero teraz pytanie - co o niej myslicie? Kto byl?

Pozdrawiam
Agata
Marcin Piosik

Marcin Piosik Człowiek do zadań
specjalnych,
wszelkie nowe mile
widzian...

Temat: Parada Pulaskiego

Swietna zabawa. Widzialem 2 razy.

Diskopolowiec z przyczepa pelna glosnikow byl? (dla mnie jedna z najlepszych przebitek w NYC: disco polo przed Biblioteka na 5th Ave)

:-)))))))))))

konto usunięte

Temat: Parada Pulaskiego

Ja widziałam w zeszłym roku:)Zabawa niezła - barwna, fajny klimat jak wsiada się do autobusu a tam wszędzie polskie dziewczyny w biało-czerwonych strojach z flagami.Jedyny minus faceci jak zawsze upijają się zbyt mocno i wtedy dochodzi do rozrób.

konto usunięte

Temat: Parada Pulaskiego

mi na paradzie Pulaskiego zawsze bylo wstyd. Jakos Polacy na tej paradzie zupelnie nie przypominaja mi Polakow ktorych znam w kraju. Z drugiej jednak strony dobrze, ze Polacy maja swoja parade
Marcin Piosik

Marcin Piosik Człowiek do zadań
specjalnych,
wszelkie nowe mile
widzian...

Temat: Parada Pulaskiego

Przypomniala mi sie scenka z "Szczesliwego Nowego Jorku" i pamietny tekst: "Macie to w Polsce?" (Pazura w bialo-czerwonym kowbojskim kapeluszu na 5th Ave zupelnie mnie pozamiatal... ogolnie film nie do zdarcia)

:-)
Agata S.

Agata S. Customer Experience
Management Expert
(CEM, CX)

Temat: Parada Pulaskiego

pamietny tekst: "Macie to w Polsce?" (Pazura w bialo-czerwonym

Hi hi
jak wracalismy z parady to moj chlopak caly czas ten tekst wspominal :-)

A wracajac do parady - ja sobie po niej uswiadomilam, ze jednak jestesmy (oczywiscie nikogo nie obrazajac, tak "statystycznie") smutnym narodem, i nie ma sie co oszukiwac, ze umiemy sie bawic. Niezaleznie od tego, kto szedl, czy byl fajny, czy nie, czy puszczal poruszajaca muzyke, czy nie (niektore z orkiestr "paradnych" byly naprawde profesjonalne i fajnie graly) to parade otaczal przygladajacy sie i w ogole nie dajacy sie wciagnac mur z dwoch stron. I rozumiem, ze sa rozne gusta - ale ani poleczka, ani orkiestra deta, ani disco polo, ani polonez, ani hip-hop... nic...

Ale jak to Eliza napisalas - to dobrze, ze Polacy maja swoja parade. Wiekszosc ludzi stojacych kolo nas co jakis czas zdzwaniala sie przez komorke ze znajomymi "a gdzie stoisz", "przyjdziecie do nas" albo "o, widze Cie, tak, po drugiej stronie ulicy, nie, nie tam, patrz bardziej w lewo, w lewo... O!!! No czesc!!".
Rafał D.

Rafał D. Head of Production,
Locon Sp. z o.o.

Temat: Parada Pulaskiego

Nie zgadzam sie ze Polacy na tle innych narodow nie potrafia sie bawic. Sa raczej zdecydowanie na plus od Europejskiej sredniej. No chyba ze porownujesz do innych wielkich nacji w USA/NY czyli Latynosow, Irlandczykow itd ;)
Agata S.

Agata S. Customer Experience
Management Expert
(CEM, CX)

Temat: Parada Pulaskiego

Przemyslalam sprawe, i chyba zle ujelam to co mi chodzilo po glowie. To raczej nie "nieumiejetnosc bawienia" mi tam zawadzala, ale cos jakby... nieumiejetnosc zaangazowania sie?

Mialam wrazenie, ze ludzie ogladaja te parade jakby byla w telewizji - a przeciez jak sie oglada telewizje to sie raczej to telewizora nie macha, i tez raczej z rzadka zaczyna sie tanczyc tuz kolo kanapy. I mialam poczucie jakby to wlasnie tak bylo - tu sobie jest parada, potem szklany ekran, a za nim jestesmy my. Obserwatorzy.
Rafał D.

Rafał D. Head of Production,
Locon Sp. z o.o.

Temat: Parada Pulaskiego

Jestem zaskoczony że na innych paradach jest inaczej ;)
Agata S.

Agata S. Customer Experience
Management Expert
(CEM, CX)

Temat: Parada Pulaskiego

;-)

Następna dyskusja:

Wielka Parada Studentów




Wyślij zaproszenie do