Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Hej,
istnieje sporo informacji na temat oddawania krwi, które krążą i skutecznie zniechęcają do tego rodzaju ofiarności..

Bardzo proszę do ustosunkowania się względem nich osób z dużym "stażem"

1.Ponoć gdy rozpocznie się regularnie oddawać krew trzeba będzie robić to do końca życia (chodzi o to że niby zmienia się ciśnienie krwi i nieoddanie krwi na czas grozi np. krwawieniem z nosa itp.)

2.Ponoć jakość krwi się pogarsza (gorsze wyniki badań)

3.Ponoć można popaść w anemie

Pisze ten wątek nie po to by kogoś wystraszyć, tylko żeby raz na zawsze wyjaśnić tego typu plotki :)

Ł.
Halina K.

Halina K. rzeczy niemożliwe od
ręki, cuda trzy dni
:)

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Nie wiem czy ponad 30 litrów to już "duży staż" ale się ustosunkuję ;)

Nie występuje nadciśnienie kiedy przestaję oddawać - a co jakiś czas zdażają mi sie przerwy :(
Nadciśnienie jest chorobą dopadjącą w takim samym odsetku krwiodawców jak i osoby które nigdy nie oddały! Nie jest zależne od tego czy się oddawało krew!

Jakość krwi owszem pogarsza się.... z wiekiem - dlatego nie oddają osoby po 65 roku życia :P
Pewnie gdyby zrobić badania to wyniki krwi krwiodawców-weteranów byłyby dużo lepsze niż "zwykłego" starszego osobnika :)

W anemię popaść można... z wielu powodów, ale nie przez oddawanie krwi :P Po to wyliczony jest czas między donacjami, żeby organizm mógł "zapomnieć" o tym, że mu coś arę tygodni wcześniej zabrali :P

P.S.
Chętnie obalę też inne plotki :P

konto usunięte

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Mimo usilnych starań nie udało mi się znaleźć żadnych naukowych opracowań/badań dotyczących bezpieczeństwa oddawania krwi. Oddaję, ale mam 99,99% pewności ;) Opieram się na wiedzy z różnych for, ale to za mało. Anybody?
Michał M.

Michał M. Ja nie przedmiot,
żeby opisywać :)

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Najwięcej plotek sieją Ci co w życiu nie oddali krwi. To taka nasza narodowa cecha. Jestem najmądrzejszy w tym czego sam w życiu nie doświadczyłem...
Przmyslaw Stasila

Przmyslaw Stasila Prezes Fundacji.
Vloger, vloger, i
kombinator. Właśnie
ko...

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Siewca tych nowin jakoś musi uzasadnić to, że sam nie oddał krwi nawet raz, więc podaje się te 'powody" Zwłaszcza że to uzależnia. A do tego ' komuś konkretnemu to bym oddał/a, a tak. Nie wiadomo kto z tego korzysta. na razie 44 razy prawie 20 l.

Z punktu widzenia medycyny, nie PRL-owskej, spuszczanie krwi biło sposobem na odnowienie organizmu, Wuj był Ordynatorem w jednym szpitalu.
Grzegorz Kucharczyk

Grzegorz Kucharczyk właściciel
skokiwhiszpanii.pl

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Kwestia może być dużo szersza i ciekawsza, to nasze ego broni się przed zrobieniem czegoś nowego i dlatego jesteśmy mistrzami tłumaczenia sobie dlaczego czegoś właśnie nie robimy i jak bardzo może być niebezpieczne gdybyśmy zaczęli to robić.

Oddawanie krwi może być niebezpieczne i kiedyś było, gdy nie było wymiany informacji między centralami krwiodawstwa i gostkowie chodzili sobie co dwa tygodnie aby zarobić na flaszkę, zanim organizm wrócił do homeostazy po oddaniu krwi znowu musiał uruchamiać fabrykę.
Zaczynała się nadprodukcja i w efekcie kolesie mieli trochę skopsane zdrowie. Teraz po około 2-3 tygodniach Twój organizm wraca do swojego naturalnego stanu a po dwóch miesiącach (czyli najkrótszym okresie pomiędzy oddawaniem krwi) jesteś zupełnie gotowy do działania.

Oddanie krwi jest szokiem immunologicznym dla ciała. I bardzo dobrze, dzięki temu organizm się wzmacnia. Bardzo mało jest osób przeziębionych czy chorowitych wśród krwiodawców. Kiedyś upuszczał krew cyrulik, coś w tym musiało być skoro to robili.

nie ma co kombinować, każdy kto może powinienn przynajmniej raz w życiu oddać krew. Nie dla poświęcenia dla społeczeństwa, tylko dla własnego zabezpieczenia. Gdy ktoś Ci wrazi nożyk w brzuch to będzie jak Cię ratować na stole operacyjnym. To zwykła inwestycja ;)
Lucyna S.

Lucyna S. www.zaiprzeciw.eu

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Myślałam że tu się rozpisze na temat durnoty puszczanej dla zniechęcenie,przez tych co poprostu boją się igły.
Widzę jednak że nie muszę ,napisaliście wszystko.
Dodałabym tak jak Grzgorz powiedział ,każdy powinien chociaż raz oddać.
Grzegorz Kucharczyk

Grzegorz Kucharczyk właściciel
skokiwhiszpanii.pl

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Pamiętam sytuację, gdy oddawałem jeden z pierwszych razy. Zaprosiłem kumpla aby też poszedł i otworzył żyłę ;)
Jego matka była pielęgniarką, gdy zakomunikował, że idzie do stacji krwiodawstwa usłyszałem:
Zwariowałeś! Nigdzie nie idź, niech inni oddają krew.

Szczęka mi opadła.

konto usunięte

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

ha,
a KORZYŚCI?
mi w stacji krwiodawstwa powiedziano że jak oddaję krew w miarę regularnie to organizm wie jak zareagować na ubytek krwi.
dlatego gdyby przydarzył mi się odpukać wypadek i straciłabym dużo krwi - regeneracja byłaby szybsza niż u osoby która nie oddaje, przez to przyzwyczajenie właśnie.
Michał M.

Michał M. Ja nie przedmiot,
żeby opisywać :)

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Izabela M.:
ha,
a KORZYŚCI?
mi w stacji krwiodawstwa powiedziano że jak oddaję krew w miarę regularnie to organizm wie jak zareagować na ubytek krwi.
dlatego gdyby przydarzył mi się odpukać wypadek i straciłabym dużo krwi - regeneracja byłaby szybsza niż u osoby która nie oddaje, przez to przyzwyczajenie właśnie.

Troszkę mi się to gryzie z tym co mówią o tym, że nie ma czegoś takiego jak przyzwyczajenie organizmu jeżeli oddaje się krew co 2 miesiące :]

Ah ten polski wyszkolony personel :]
Dominika Stefańska

Dominika Stefańska Kierownik Sekcji
Logistyki, Polmos
Żyrardów

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Nie wiem czy to dobry wątek ale powiedzcie proszę kiedy można oddać krew po urodzeniu dziecka. Po skończeniu karmienia piersią?
Bogumiła G.

Bogumiła G. Nauczycielka
przedszkolna

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Po.
"Ciąża i okres karmienia piersią oraz:
• 6 miesięcy po porodzie lub po zakończeniu ciąży."
http://www.rckik-warszawa.com.pl/dlakrwio_dt.html
Grzegorz Kucharczyk

Grzegorz Kucharczyk właściciel
skokiwhiszpanii.pl

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Michał Mackiewicz-Kacprzak:
Izabela M.:
Troszkę mi się to gryzie z tym co mówią o tym, że nie ma czegoś takiego jak przyzwyczajenie organizmu jeżeli oddaje się krew co 2 miesiące :]

Gryźć się nie gryzie, bo zasada jest, że każdy, nawet początkujący krwiodajca po 2 miesiącach nie tylko zregeneruje swoje zasoby ale jeszcze osiągnie stabilny stan organizmu. To jak szybko powróci do dobrej jakości swojej krwi zależy od powiedzmy prężności jego organizmu, sposobu odżywiania itp. Trening czyni mistrza więc myślę, że krwiodawcy szybciej odbudowują zasoby i szybciej osiągają homeostazę.

konto usunięte

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

mam do Was pytanie i chyba pasuje ono do tego wątku, a mianowicie, czy można zemdleć oddając krew? Mnie się to udaje już przy pobraniu kilkunastu ml, a co dopiero kilkuset ml! Parę razy pytałam pielęgniarki, ale usłyszałam, że nie ma sensu się pchać do oddawania krwi, skoro mdleje się przy pobieraniu na podstawowe badania

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Marcelina F.:
mam do Was pytanie i chyba pasuje ono do tego wątku, a mianowicie, czy można zemdleć oddając krew? Mnie się to udaje już przy pobraniu kilkunastu ml, a co dopiero kilkuset ml! Parę razy pytałam pielęgniarki, ale usłyszałam, że nie ma sensu się pchać do oddawania krwi, skoro mdleje się przy pobieraniu na podstawowe badania

Jasne, ze mozna.
Łukasz G.

Łukasz G. Senior Technical
Sales Manager w
Tripleplay Ltd.

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Marcelina F.:
mam do Was pytanie i chyba pasuje ono do tego wątku, a mianowicie, czy można zemdleć oddając krew? Mnie się to udaje już przy pobraniu kilkunastu ml, a co dopiero kilkuset ml! Parę razy pytałam pielęgniarki, ale usłyszałam, że nie ma sensu się pchać do oddawania krwi, skoro mdleje się przy pobieraniu na podstawowe badania
Podejrzewam, że u Ciebie jest to całkiem iny faktor, sama myśl, że krwi Ci ktoś upuszcza powoduje omdlenie. wątpię że kilka mililitrów spowodowało by taką reakcję, to raczej niemożliwe.
Co innego po prawdziwym oddaniu około 500ml krwi, niektórzy mogą "zzielenieć" i czuć się słabiej, dlatego też zalecane jest dużo płynów i żelaza (czekolada).

Wracając do głównego tematu:
Krew objętościowo uzupełnia się w ciągu 48h, więc mowy o nadciśnieniu nie powinno być, gdyż poprzestaje po osiągnięciu swego limitu, później organizm przez te dwa miesiące pracuje nad jakością :)
Szkoda, że w UK oddawać mogę tylko co 4 miesiące, takie przepisy i dla mężczyzn i dla kobiet jednakowe :(
Michał M.

Michał M. Ja nie przedmiot,
żeby opisywać :)

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Marcelina F.:
mam do Was pytanie i chyba pasuje ono do tego wątku, a mianowicie, czy można zemdleć oddając krew? Mnie się to udaje już przy pobraniu kilkunastu ml, a co dopiero kilkuset ml! Parę razy pytałam pielęgniarki, ale usłyszałam, że nie ma sensu się pchać do oddawania krwi, skoro mdleje się przy pobieraniu na podstawowe badania

W Twoim przypadku to kwestia psychiki, a raczej podświadomości :) Z tego co widzę, nie masz jakiegoś wielkiego strachu świadomego przy oddawaniu krwi :)

Mogę Ci tylko dać taką radę, żebyś nie myślała za dużo o samym oddawaniu krwi. Ot zwykła rzecz. Jedynie możesz skupić uwagę na wkuciu i spróbowaniu sobie uświadomić czy ten "ból" jest taki straszny, bo mi się wydaje, że uszczypnięcie bardziej boli :)

konto usunięte

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Michał Mackiewicz-Kacprzak:
Marcelina F.:
mam do Was pytanie i chyba pasuje ono do tego wątku, a mianowicie, czy można zemdleć oddając krew? Mnie się to udaje już przy pobraniu kilkunastu ml, a co dopiero kilkuset ml! Parę razy pytałam pielęgniarki, ale usłyszałam, że nie ma sensu się pchać do oddawania krwi, skoro mdleje się przy pobieraniu na podstawowe badania

W Twoim przypadku to kwestia psychiki, a raczej podświadomości :) Z tego co widzę, nie masz jakiegoś wielkiego strachu świadomego przy oddawaniu krwi :)

Mogę Ci tylko dać taką radę, żebyś nie myślała za dużo o samym oddawaniu krwi. Ot zwykła rzecz. Jedynie możesz skupić uwagę na wkuciu i spróbowaniu sobie uświadomić czy ten "ból" jest taki straszny, bo mi się wydaje, że uszczypnięcie bardziej boli :)

obawiam się, że nie chodzi o psychikę, samo wkłucie i płynąca krew nie przyprawia mnie o mdłości, później już po pobraniu jest mi słabo i mdleje, myślę, że przyczyną może być b.niskie ciśnienie krwi

konto usunięte

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Marcelina F.:
obawiam się, że nie chodzi o psychikę, samo wkłucie i płynąca krew nie przyprawia mnie o mdłości, później już po pobraniu jest mi słabo i mdleje, myślę, że przyczyną może być b.niskie ciśnienie krwi

Ciśnienie krwi nie zmienia się po jej ubytku o kilka mililitrów, to poniżej 1% ilości krwi w organizmie. To psychika. Widziałem przypadek dziewczyny, która mdlała prawie zawsze 15-20 minut po pobraniu od niej krwi, nigdy w trakcie.

konto usunięte

Temat: Plotki, stereotypy i inne ;)

Łukasz G.:
Marcelina F.:
mam do Was pytanie i chyba pasuje ono do tego wątku, a mianowicie, czy można zemdleć oddając krew? Mnie się to udaje już przy pobraniu kilkunastu ml, a co dopiero kilkuset ml! Parę razy pytałam pielęgniarki, ale usłyszałam, że nie ma sensu się pchać do oddawania krwi, skoro mdleje się przy pobieraniu na podstawowe badania
Podejrzewam, że u Ciebie jest to całkiem iny faktor, sama myśl, że krwi Ci ktoś upuszcza powoduje omdlenie. wątpię że kilka mililitrów spowodowało by taką reakcję, to raczej niemożliwe.

kiedyś przecięłam sobie kciuk, długo nie mogłam zatamować krwawienia no i zemdlałam, kurcze chyba po oddaniu krwi chyba bym odjechała na dłużej
Co innego po prawdziwym oddaniu około 500ml krwi, niektórzy mogą "zzielenieć" i czuć się słabiej, dlatego też zalecane jest dużo płynów i żelaza (czekolada).
żelazo mam na b.wysokim poziomie (chociaż podejrzewam błąd lab)

Wracając do głównego tematu:
Krew objętościowo uzupełnia się w ciągu 48h, więc mowy o nadciśnieniu nie powinno być, gdyż poprzestaje po osiągnięciu swego limitu, później organizm przez te dwa miesiące pracuje nad jakością :)
Szkoda, że w UK oddawać mogę tylko co 4 miesiące, takie przepisy i dla mężczyzn i dla kobiet jednakowe :(

Następna dyskusja:

Apele - inne spojrzenie




Wyślij zaproszenie do