Łukasz Szczepankowski

Łukasz Szczepankowski Designer, historyk
wojskowości

Temat: Beresteczko - Pompeje Polski XVII wieku

Pomiędzy 28 czerwca, a 10 lipca 1651 r. rozegrała się bitwa pomiędzy sprzymierzonymi siłami kozacko-tatarskimi, a armią koronną pod Beresteczkiem. Przebieg i miejsce rozegrania bitwy powodują, że obszar, na którym toczyły się walki można śmiało określić mianem Pompejów Polski XVII wieku. Beresteczko leży nad zakolem Styru. Całą okolicę zarówno na północ, jak i na południe od miasta pokrywały w XVII wieku puszcze. Teren, na którym rozegrała się bitwa, leży naprzeciw miasta, po drugiej stronie Styru i jest ograniczony dwiema rzekami – Plaszówką oraz Sytenką. Obie wpadają do Styru. Plaszówka tuż przed ujściem do Styru tworzyła rozległe i trudne do przebycia bagna. Decydujące znaczenie miała sytuacja, jaka wytworzyła się trzeciego dnia bitwy, kiedy to Kozacy po przegranej walce w polu zostali zmuszeni do obrony w ufortyfikowanym taborze. Szacuje się, że mogło przebywać w nim nawet 50000 – 60000 mężczyzn, a poza tym także spora liczba kobiet i dzieci. Jedyna droga odwrotu z taboru prowadziła przez bagna poprzez wzniesioną przez Kozaków w pośpiechu prowizoryczną groblę. 10 lipca wśród oblężonych Kozaków wybuchła panika i rozpoczęła się niekontrolowana ucieczka. Wąska grobla nie była w stanie pomieścić tak ogromnej masy uciekających w bezładzie ludzi. Większość z nich potopiła się na bagnach. Tylko część oddziałów kozackich starała się stawiać opór ścigającym ich Polakom. Wiele z tych oddziałów osaczonych na wyspach pośród bagien, zostało wybitych do nogi. Według różnych statystyk przyjmuje się, że podczas ucieczki zginęło od 10000 do 30000 Kozaków. Znaczną cześć liczby poległych pochłonęły bagna3. Należy tu zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Kozacy używali uzbrojenia i wyposażenia charakterystycznego dla wojskowości Rzeczypospolitej. Ponadto zwycięskie bitwy podczas powstania Chmielnickiego pozwoliły im się „obłowić” na Polakach nie tylko w uzbrojenie i wyposażenie wojskowe, ale także w przedmioty luksusowe. Charakter stanowiska archeologicznego w miejscu bitwy pod Beresteczkiem spowodował, iż w latach 70-tych XX w. podjęto tam badania z inicjatywy Muzeum Okręgowego w Równem na Ukrainie. Na przestrzeni o powierzchni ponad 2.6 ha odkryto 56 końskich szkieletów i 92 ludzkie, zebrano około 6000 przedmiotów, które należały do Kozaków, powstańców chłopskich i rzemieślników, oraz polskiej szlachty. Konserwujące właściwości torfu, w którym długo mogą przetrwać przedmioty z metali, drewna i skóry, zachowały do dnia dzisiejszego wiele unikatowych obiektów, ulegających rozkładowi w warunkach „suchego” gruntu. O niezwykłości i ogromnej wartości poznawczej tego stanowiska archeologicznego świadczy nie tylko imponujące bogactwo znalezisk, ale także fakt, iż wszystkie odkryte obiekty mają bardzo precyzyjnie wyznaczony moment zdeponowania, co czyni je właściwie bezcennymi z punktu widzenia badań nad chronologią epoki. Ponadto zabytki wydobyte podczas wykopalisk w miejscu bitwy pod Beresteczkiem mają ogromną przewagę nad kolekcjami muzealnymi, których większość stanowią obiekty o charakterze paradnym. Są to w przeważającej większości przedmioty użytkowe, których zbadanie daje nam szansę na poznanie prawdziwego, a nie salonowego oblicza epoki. Stanowisko to jest prawdziwą skarbnicą wiedzy, która niestety nigdy nie została przez polskich badaczy wykorzystana.

konto usunięte

Temat: Beresteczko - Pompeje Polski XVII wieku

Słynna bitwa, tylko trochę zapomniana. Po raz pierwszy (poza Zbarażem) pokonaliśmy Kozaków i Tatarów i to w wielkim stylu. Szkoda tylko, że nie umieliśmy inaczej rozwiązać sporów kozackich. Wtedy nie doszłoby do "zatrucia krwi pobratyczmej", a pewnie i rozbiorów. Trzeba pogodzić się z Ukraińcami - tylko tak naprawdę.
Łukasz Szczepankowski

Łukasz Szczepankowski Designer, historyk
wojskowości

Temat: Beresteczko - Pompeje Polski XVII wieku

Zgadzam się całkowicie. Gdyby sprawa kozacka została rozwiązana inaczej to być może dzisiaj mielibyśmy potężną Rzeczpospolitą Trojga Narodów. Sprawa tutaj była jednak bardzo złożona. Przede wszystkim pozycja monarchy była zbyt słaba, by mógł on realizować samodzielną politykę w stosunku do Kozaków, a silni i wolni Kozacy byli zdecydowanie nie w smak potężnym ukraińskim magnatom. Taka sytuacja godziła by w ich interesy polityczne i gospodarcze. Poza tym Rzeczpospolita była państwem słabym wewnętrznie. Największy problem stanowiła tu słabość administracji państwowej szczebla centralnego, a przede wszystkim słabość aparatu fiskalnego. Słaby aparat fiskalny nie tylko osłabiał pozycję monarchy, ale powodował także to, iż państwo było wiecznie zadłużone wobec swoich żołnierzy, których i tak było niewielu. Tym bardziej fenomenalne wydaje się to, że przy niewielkiej liczebności stałego wojska w stosunku do ogromnego obszaru zajmowanego przez Rzeczpospolitą, przez długi czas udawało się nie tylko skutecznie bronić granic ale także dokonywać ekspansji. Mieliśmy wojsko nieliczne ale za to diabelnie dobre. Wydaje mi się, że utworzenie Rzeczypospolitej Trojga Narodów niekoniecznie musiałoby ocalić Rzeczpospolitą. To państwo już od dawna toczyła wówczas choroba, której próby uleczenia natrafiały na zdecydowany opór większości jej obywateli (szlachty). Podejrzewam, że mogłoby to raczej przedłużyć jej istnienie na jakiś czas. Muszę tu zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Otóż konserwatywne masy szlacheckie broniły "złotej wolności" w dobrej wierze, uważając, że chronią Rzeczpospolitą i zapewniają jej przetrwanie.

Następna dyskusja:

Budowa struktur firmy wchod...




Wyślij zaproszenie do