konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Konklawe (łac. cum clave, "pod kluczem"), któż się nie zetknął z tym wydarzeniem. Wpływało na bieg historii od średniowiecza aż po dziś. Zawierały liczne akcenty polskie np :

1) Kard. Jan Puzyna biskup krakowski po śmierci papieża Leona XIII w 1903 na konklawe zgłosił w imieniu cesarza Franciszka Józefa I protest zwany ekskluzywą wobec próby wyboru na papieża kardynała Rampolli, w takiej sytuacji wybrano kardynała Giuseppe Sarto, który jako papież Pius X zniósł prawo ekskluzywy. Protest zgłoszony przez kardynała Puzynę był ostatnim w historii Kościoła.

2) Kard. Karol Wojtyła metropolita krakowski, był dwukrotnie kandydatem na Pontifex-a Maximus-a, na kolejnych konklawe w 1978 roku, w drugim przypadku ze skutkiem pozytywnym.Sylwester Radomski edytował(a) ten post dnia 14.11.09 o godzinie 21:49

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Dla zainteresowanych tematyką przykładowe opracowania:

1) "Następcy Świętego Piotra ", John P.Pham, Poznań 2005.
2) "Historia wyboru papieży ", Ambrogio M.Piazzoni, Kraków 2004.
3) "Konklawe", John L.Allen, jr. Kraków 2004.
4) "Na Tronie św.Piotra", William J.La Due ,Wrocław 2004.
5) "Książęta Kościoła,Artyści,i Kurtyzany", Josef Imbach, Wrocław 2005.

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Można było podać bardziej naukowe lektury:)
Monarchiczny episkopat pojwił się w kościele w II w. n.e. W tekstach nowotestametalnych traktuje się jako synonimy presbyteroi i epispokopoi. Nastepnie biskupi byli wybieranych przez członków gminy chrześcijańskiej i jej kler w obecności biskupów sąsiednich gmin. Podobnie było w przypadku Rzymu. O emocjach jakie budził wybór dobrze pokazuje tekst Ammianusa Marcellinusa o wyborze Damazego na biskupa Rzymu

Ammian Marcellinus, Res Gestae 27, 3, 12-13
Damazy i Ursycyn rozpaleni przekraczajaca ludzka miare zarza zagarniecia biskupiego tronu kazdy otoczony grupa poplecznikow toczyli ze soba ostra walke. Zwolennicy jednego i drugiego doprowadzili do starc w ktorych byli zabici i ranni. Viventius (owczesny prefekt urbi) nie mogac ani polepszyc ani zalagodzic tej sytuacji pod naporem znacznych sil wycofal sie do swej posiadlosci ppod miastem. W owej rywalizacji zwyciezyl Damazy dzieki staraniom tej partii ktora mu sprzyjala. Jak wiemy w bazylice Sycynina gdzie odbywalo sie zgromadzenie wspolnoty chrzescijanskiej jednego tylko dnia odnaleziono 137 poleglych a rozscwieczonego tlumu przez dlugi czas nie mozna bylo uspokoicRobert Suski edytował(a) ten post dnia 15.11.09 o godzinie 08:21

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

To tylko zestaw lektur "light" ;)

Pogląd taki znany jest z historii jako episkopat monarchiczny – jeden biskup pełniący rolę „monarchy”, zwierzchnika innych przywódców. Episkopat monarchiczny wykształcił się w Rzymie ok. 140 r., a do końca II wieku rozpowszechnił się w chrześcijaństwie. Ostatecznie sprawiło to, iż w każdym Kościele władzę sprawował jeden biskup, któremu była podporządkowana grupa prezbiterów.

W III wieku w Kościele nastąpiły kolejne zmiany – prezbiterzy stali się kapłanami. Relacja pomiędzy biskupem a prezbiterami zaczęła przypominać współczesne stosunki pomiędzy biskupem diecezji a podległymi mu proboszczami.1 Za pontyfikatu Leona I (440 – 461) pojawia się roszczenie prymatu biskupa rzymskiego. W Nowym Testamencie urząd Piotra i apostołów był nieprzekazywalny, gdyż historycznie rzecz biorąc był urzędem jednorazowym.2 Przenosząc później urząd Piotrowy na biskupa rzymskiego, a urząd apostołów na biskupów (succesio apostolica) pomylono ze sobą fundament i budowę Kościoła.3

W średniowieczu papiestwo osiąga szczyt swej potęgi. Jednakże w całej Europie zaczęło narastać rozczarowanie z powodu stanu duchowieństwa i w przededniu Reformacji zaczęły dochodzić do głosu nastroje antyklerykalne. Wielu duchownych prowadziło niemoralne życie, szczególnie wśród wyższego duchowieństwa czyli kardynałów, biskupów i opatów. Krytykowano skorumpowany dwór papieski. Wielu duchownych, zwłaszcza z wyższych kręgów, było winnych absenteizmu tzn. zajmowali urzędy w Kościele i czerpali z nich dochody, lecz nie wypełniali wiążących się z danym urzędem obowiązków. Wielu niższych duchownych było słabo wykształconych lub nie miało żadnego przygotowania. Brak znajomości łaciny u wielu słabo wykształconych księży nie pozwalał im poprawnie odprawić mszy.

Ludzie tamtych czasów byli tak rozczarowani korupcją i nieefektywnością Kościoła rzymskokatolickiego, iż byli gotowi zaryzykować otwarcie się na nowe idee.4 Reformacja zaproponowała nowe rozumienie Kościoła, które wszak nie odrzuciło wszystkiego, co przyniosły w tym zakresie poprzednie wieki chrześcijaństwa. Przyglądnijmy się teraz największym reformatorom protestanckim i ich poglądom na temat przywództwa kościelnego.

Przywództwo kościelne według Marcina Lutra
Marcin Luter (1487 – 1546), były mnich augustiański, wykładowca teologii na uniwersytecie w Wittenberdze był gorliwym reformatorem Kościoła. Celem jego życia i pracy była reforma Kościoła chrześcijańskiego, oczyszczenie nauki kościelnej oraz oparcie jej wyłącznie na Słowie Bożym. Luter, między innymi, potępił system odpustów papieskich, a także podważył ówczesne nauczanie Kościoła rzymskokatolickiego na temat zbawienia. W ciągu 30 lat Luter napisał wiele prac, lecz nigdy nie ujął swoich poglądów w jeden pełny system.

W 1520 roku autor słynnych 95 tez napisał traktat „Do szlachty chrześcijańskiej narodu niemieckiego”. W traktacie tym apelował do szlachty o zreformowanie Kościoła, jeśli jego przywódcy nie zechcą tego uczynić. Luter podkreślał, iż mają oni autorytet, aby to uczynić, gdyż kapłaństwo jest domeną wszystkich wierzących. Według Lutra już w chrzcie św. już zawiera się wyświęcenie na kapłana, biskupa, papieża. Kowal, szewc, rolnik, każdy z nich wykonuje swe rzemiosło, a mimo to wszyscy są jednakowo kapłanami i biskupami.5 Luter znał tylko jeden urząd kościelny, a mianowicie urząd kaznodziejski. Podkreślał, iż urząd ten obejmuje nie tylko zwiastowanie ewangelii, ale także praktyczne urzeczywistnienie jej przez głoszącego. Jedną ze stałych forma zwiastowania ewangelii były według Lutra domowe nabożeństwa z udziałem członków rodziny i sług. Luter mocno podkreślał, że ojciec rodziny jest kapłanem i biskupem w swym domu. Jego dom miał być zarówno szkołą jak i Kościołem.6 Jakkolwiek, mając na uwadze 1 Kor 14,40, Luter stwierdził, że aby uniknąć w zborze nieporządku nikt nie powinien publicznie nauczać, zwiastować Boże słowo czy też udzielać sakramentów, jeśli nie jest do tego powołany przez zbór.7

Według nauki rzymskokatolickiej Kościół jest hierarchicznie zorganizowaną społecznością, kierowaną przez papieża, biskupów i kapłanów prowadzoną przez nieomylny kościelny urząd nauczania prawdy i wyposażoną w nadnaturalne moce łaski dzięki sakramentom. Ten brak pełniejszego zrozumienia w średniowiecznym Kościele rzymskokatolickim dla duchowej natury Kościoła wywołał ostry sprzeciw ze strony Marcina Lutra, który nie definiował Kościoła tylko instytucjonalnie, lecz personalistyczno – spirytualistycznie. Luter, a także księgi symboliczne Kościoła luterańskiego mocno akcentują aspekt niewidzialności Kościoła. U Marcina Lutra można dostrzec wyraźnie nadrzędność aspektu niewidzialności nad aspektem widzialności Kościoła. Jest to szczególnie widoczne tam, gdzie Luter przeciwstawiał się rzymskokatolickiej nauce o Kościele, która w dobie Reformacji prawie zupełnie zapomniała o tym, że prawdziwa społeczność wierzących w Jezusa Chrystusa jest tej samej istoty i natury co Chrystus, Głowa Kościoła, a więc w swym charakterze zasadniczo niewidzialna, bo wewnętrzna, wyrażająca się bardziej w odrodzonej, działającej naturze niż widzialnej strukturze.8

Marcin Luter nie uważał zborów ewangelickich powstałych w jego czasach, za nowe zbory, lecz widział w nich dawno istniejące zbory, tyle tylko że oczyszczone przez Ducha Bożego i poświęcone w duchu i prawdzie do prawdziwej służby. To właśnie one, według Lutra, były jedynymi i prawdziwymi spadkobiercami sukcesji apostolskiej. Prawdziwa sukcesja, to sukcesja wiary, a nie urzędu, gdyż społeczność świętych zawiązuje się nie wokół urzędu kościelnego, lecz Ewangelii, która budzi wiarę. Kościół ewangelicki w tej perspektywie to Kościół apostolski.9

Wracając do wyrażenia „kapłan”, to zdaniem Lutra, odnosi się ono do każdego chrześcijanina, natomiast inne tytuły – biskup, kaznodzieja, starszy, odnoszą się do konkretnego urzędu. Ten konkretny urząd jest znakiem egzystencji prawdziwego Kościoła.10 Między księdzem a biskupem nie ma różnicy, a nawet urząd biskupi jest tylko segmentem jednego urzędu duchownego.11 Ten urząd duchowny nie jest władzą, lecz służbą, duchowny nie jest panem, lecz sługą. Tak więc funkcja urzędu duchownego sprowadza się do pełnienia służby. Wszyscy wierzący są członkami, tylko jeden jest jego Głową. Ustrój Kościoła jest ustrojem chrystocentrycznym, a więc nie jest to ustrój papalistyczny, episkopalny czy demokratyczny.12

Przywództwo kościelne według Jana Kalwina
Jan Kalwin (1509 – 1564) należał do drugiego pokolenia reformatorów protestanckich. Absolwent uniwersytetu w Paryżu i uczelni prawniczych w Orleanie i Bourges. W 24 roku życia przeżył nawrócenie, po którym opuścił Kościół rzymskokatolicki i przyjął poglądy Reformacji. Z pochodzenia Francuz, osiadł w Szwajcarii, gdzie w 26 roku życia przedstawił systematyczny wykład swej teologii w dziele pt. „Nauka religii chrześcijańskiej”. Urodzony organizator, niebywale systematyczny w swych przedsięwzięciach, zasłynął jako człowiek, który podporządkował Genewę ewangelicznym doktrynom Reformacji.

James B. North w swej „Historii Kościoła” pisze, że Kalwin na podstawie Biblii i zwiastowania apostolskiego, stworzył plan organizacyjny Kościoła opierający się na czterech urzędach: pastorach (ministrach), nauczycielach (doktorach), starszych (seniorach) i diakonach. Najważniejszym elementem tego systemu byli prawdopodobnie starsi. Miały to być osoby świeckie, odpowiedzialne za odwiedzanie wszystkich rodzin należących do Kościoła. Wspólnie z pastorem lub duchownymi tworzyli konsystorz, przed którym rozpatrywano wszystkie przypadki dyscypliny kościelnej. Świeccy starsi stanowili większość w ramach konsystorza. Zadaniem konsystorza było nadzorowanie życia chrześcijan, co jego członkowie wypełniali z zapałem. Rozpatrywano najróżniejsze sprawy: kłótnie rodzinne, nieobecności w kościele, grę w karty, lekceważące uwagi o duchownych, cudzołóstwo, noszenie zbyt ostentacyjnego ubioru i inne. Jan Kalwin nikogo nie faworyzował – członków jego rodziny obowiązywała taka sama dyscyplina, jak zwykłych obywateli. Oczywiście było wiele skarg na zbyt wścibskich kaznodziejów, lecz Genewa szybko zyskała opinię wzorcowego miasta chrześcijańskiego, a protestanci z całej Europy przybywali tam, aby przyjrzeć się działaniu zaprowadzonego tam systemu.13

Podsumowanie
Dla Reformacji szwajcarskiej XVI wieku sprawą priorytetową była walka o czystość struktur Kościoła, jak również przywrócenie im charakteru biblijnego. Tymczasem Reformacja niemiecka poszukiwała istotnego centrum teologicznego, w poszukiwaniu którego upatrywano główny element odnowy Kościoła chrześcijańskiego. Dla Marcina Lutra dociekania na temat zewnętrznej organizacji Kościoła były sprawą całkowicie marginesową, natomiast jego główny wysiłek był skierowany ku poszukiwaniu tego, co stanowi, że Kościół jest Kościołem, na temat: essentia ecclesiae.

Na bazie idei Reformacji powstało szereg odmian ustroju kościelnego, a w ich ramach szereg modeli sprawowania urzędu kościelnego. Luteranizm realizował ustrój synodalny względnie episkopalno-synodalny, kalwinizm ustrój synodalno-prezbiterialny, baptyzm – kongregacjonalny, metodyzm – synodalny lub episkopalny.14

Przypisy:

1) J. B. North, Historia Kościoła, Warszawa 2000, s. 37 – 45.
2) Por. T. J. Zieliński, Papiestwo – zarys stanowiska protestanckiego, Słowo Prawdy 2005 nr 5 i 6.
3) H. G. Poehlmann, Kompendium dogmatyki ewangelickiej, tłum. K. Karski [maszynopis w Bibliotece Głównej ChAT] s. 174.
4) J. B. North, dz. cyt., s. 205 – 206. Dzisiejszy pogląd na Kościół w rzymskim katolicyzmie przynoszą m. in. prace: Cz. S. Bartnik, Kościół Jezusa Chrystusa, Wrocław 1982; E. Ozorowski, Kościół. Zarys eklezjologii katolickiej, Wrocław 1984; P. Neuner, Eklezjologia – nauka o Kościele, (w:) F. Courth, P. Neuner, Mariologia. Eklezjologia, Kraków 1999.
5) J. Pośpiech, Koncepcja duszpasterstwa w teologii dr. M. Lutra, Z Problemów Reformacji t. 6, Bielsko – Biała 1993. s. 27 – 30.
6) Tamże, s. 29.
7) M. Uglorz, Eklezjologia w teologii Marcina Lutra, Z Problemów Reformacji t. 1, Warszawa 1975, s. 34.
8) Tamże, s. 27 – 28.
9) Tamże, s. 30.
10) M. Cieślar, Urząd kościelny w teologii Marcina Lutra, Rocznik Teologiczny ChAT 1983 z. 2, s. 167.
11) Urząd kościelny, (w:) Religia. Encyklopedia PWN t. 9, red. T. Gadacz, B. Milerski, Warszawa 2003, s. 359.
12) H. G. Poehlmann, dz. cyt., s. 176.
13) J. B. North, dz. cyt., s. 214 – 215.
14) Por. T. C. Hammond, Zarys teologii, Włocławek 2004, s. 162-163; B. Milne, Poznaj prawdę. Kompendium teologii chrześcijańskiej, Katowice 1992, s. 216-218.Sylwester Radomski edytował(a) ten post dnia 15.11.09 o godzinie 19:38

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Roszczenia biskupów Rzymu do sukcesji piotrowej pojawiły się trochę wcześniej za Damazego, choć Leon je rozwijał. Dobrze, ze przeciwieństwie do wielu tradycjonalistów zauważasz, że kościół stale ulegał zmianie. To co było kiedyś czymś nowym po latach było uważane za tradycję, która była zastępowana przez jeszcze nowszą tradycję. Kościół stale ulega zmianie i przemianie

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Jakby nie spojrzeć, to od początku swojego istnienia KK, ulega przemianom. Pomimo prób "zatrzymania w czasie" na etapie pierwszej połowy XX wieku, w kwestiach dogmatycznych i tradycji "Lefebryści", nie odrzucili wspólczesnych nowinek jak np: internet czy telefonia komórkowa, a to przecież przejaw współczesnego modernizmu ;)

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Tyle,że kościół stale się zmienia właśnie w zakresie dogmatyki czy liturgii. Wraz z upływem czasu stosunek do najważniejszych kwestii ulega stale przemianom. Siła kościoła polega na zmianie. Ludzie ich nie zauważają gdyż następują one powoli. Ale stale coś się w kościele zmienia. Kiedyś kościół potepił pelagianizm oraz semipelagianizm a dziś wraca wolna wola człowieka Panta rhei

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Ludzie i poglądy zmieniają sie z upływem czasu.... .
Także KK, jeszcze w osobie Leona XIII jawił się jako bardzo postępowy, otwarty na ludzi ( rozwój katolickiej nauki społecznej, 21 encyklik tegoż papieża, uznawanego za symbol obrony warstw pracujących ), a zarazem instytucją która Polakom w osobie tego Pontifex-a kazała porzucić nadzieje na oswobodzenie spod władzy zaborców - "Wam, którzy zamieszkujecie prowincję Poznańską i Gnieźnieńską, zalecamy ufność w wielkoduszną sprawiedliwość Cesarza, o jego bowiem względem was przychylności i życzliwym usposobieniu osobiście od niego samego powzięliśmy wiadomość."
Ale to także KK Jana Pawła II, który niósł za sobą nadzieje. Kiedy Polak został wybrany na najwyższy urząd w Kościele jeden z członków kolegium kardynalskiego miał powiedzieć :"To już koniec, do czego to doprowadzi?"
Hans Kohn w swojej książce "Słowianie i Zachód" z 1956 roku zwrócił uwagę na to, jak często w XVIII wieku Polska z powodu swego zacofania i zarazem pyszałkowatości traktowana była na Zachodzie "ze współczuciem i drwiną", i jak dopiero liczne walki narodu o wolność wzbudziły najwyższą sympatię dla sprawy polskiej.
Podczas tego pontyfikatu, także w wielu kwestiach KK, postrzegany był jako zacofany i zaściankowy ( poza tezami i nauczaniem, wpływ miała postać JP II ), pomimo deklaracji o koontynuowaniu dzieła Vaticanum Secundum...Sylwester Radomski edytował(a) ten post dnia 15.11.09 o godzinie 19:47

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Nie do końca chyba pan rozumie, co jest istotne w tych zmianach w kościele. One nie dotyczą tylko kwestii banalnych jak relacji katolicyzmu do różnych nacji (wiadomo że trzeci świat będzie odgrywał coraz większą rolę w katolicyzmie, a znaczenie Europejczyków będzie malało wraz z słabnięciem katolicyzmu w Europie a wzrostem katolicyzmu w krajach trzeciego świata). Ważniejsze jest że kościół stale na nowo redefiniuje swoje pryncypia a także (do czego tak chetnie sie już nie przyznaje) swoją teologię

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Zmiany w KK, to nie tylko liturgia i tradycja. Ów trzeci świat, ot choćby w hierarchicznym kościele odzwierciedla jego znaczacą rolę.
Wiadomym jest, że wewnątrz struktury jest "parcie", by w kolejnym konklawe wybrano kogoś spoza Europy. Właśnie reprezentanta tego głosu większości ( Afryki, Ameryki Południowej ... ).Sylwester Radomski edytował(a) ten post dnia 15.11.09 o godzinie 19:50

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

W III w. kiedy wraz z rządami Galiena ustały prześladowania chrześcijan to do chrześcijaństwa napłyneło sporo nowych wyznawców. Było ich tylu, że odmienili chrześcijaństwo. Nieprzypadkowo w III/IV w. rodzą się kult maryjny, pielgrzymki, monastycyzm. Pod wpływem nowych chrześcijan kościół sie zmienił. Teraz może dojść do podobnego procesu. Wraz z zmniejszaniem się liczby katolików z Europy a wzristem liczby z trzeciego świata to katolicyzm obudzi się na ich religijność a to zapewne zmieni kościół katolicki

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Niewątpiwie tak też bedzie. Ale to ocenią już następne pokolenia.

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Link z aktualnymi informacjami na temat członków kolegium kardynalskiego ( zarówno z prawem głosu, jak i bez ).

http://www.cardinalrating.com/

konto usunięte

Temat: Konklawe : historia i ciekawostki

Ponieważ w dniu dzisiejszym tj.18.02.2012 miał miejsce konsystorz, warto przybliżyć historię kreacji członków kolegium kardynalskiego :
http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kos...

Następna dyskusja:

Historia,a bzdury




Wyślij zaproszenie do