Danuta Łazarczyk Robię to co lubię
- 1
- 2
Natalia
Gmurkowska
Dyrektor Fundacji
Rozwoju Demokracji
Lokalnej -
Regionaln...
Temat: Abchazja
Jest :)Radosław O. Milicja
Danuta Łazarczyk Robię to co lubię
Temat: Abchazja
Dziękuję Wam!konto usunięte
Temat: Abchazja
Danuta Łazarczyk:
Czy ktoś z Was był może w pobliżu Abchazji (Zugdidi i okolice)? Ciężko polegać na mediach, dlatego tutaj pytam- czy jest tam teraz bezpiecznie?
Abchazję odradzam, polecam Adżarię - jest politycznie pewniejsza, spokojniejsza a i same okolice herbacianych pól Batumi są znacznie bardziej malownicze niż ośrodki położone w Abchazji.
Danuta Łazarczyk Robię to co lubię
Temat: Abchazja
Dziękuję, ja już od miesiąca jestem na miejscu, więc sama zorientowałam się co i jak. Ale i tak dzięki :)Radosław O. Milicja
Temat: Abchazja
Rafał K.:
Danuta Łazarczyk:
Czy ktoś z Was był może w pobliżu Abchazji (Zugdidi i okolice)? Ciężko polegać na mediach, dlatego tutaj pytam- czy jest tam teraz bezpiecznie?
Abchazję odradzam, polecam Adżarię - jest politycznie pewniejsza, spokojniejsza a i same okolice herbacianych pól Batumi są znacznie bardziej malownicze niż ośrodki położone w Abchazji.
Rafal, zalatw do Biedronki, sypana herbate z owych pol, lub win z Gruzji lub Armenii ( najlepiej biale)
konto usunięte
Temat: Abchazja
Jeszcze kilka słów w temacie. Nie mogę się powstrzymać przed napisaniem, że najbardziej fascynujące postradzieckie okolice nad Morzem Czarnym to okolice dworca kolejowego w Batumi, to są przedmieścia albo jakiś przysiółek miejski pod nazwą Machindżauri (pisownia spotykana także przez X).Byłem tam w grudniu 2005 roku zimą, trafiłem zupełnie przypadkowo w oczekiwaniu na pociąg do Baku vel Tbilisi.
Miejsce niesamowite, czarnomorskie wybrzeże, betonowe sowieckie molo wdzierające się w morze, stare radzieckie, nieczynne już dacze dla prominentów, kamienista plaża i klify. Do tego tory kolejowe przebiegające sto metrów od wybrzeża oraz widok tankowców przepływających w oddali. To wszystko w otoczeniu bloków jakże przypominających PRL-owskie osiedla... tyle, że wśród palm.
Danuta Łazarczyk Robię to co lubię
Temat: Abchazja
Po pierwsze: co to ma wspólnego z Abchazją?A po drugie: 2005 rok a dziś to dwie różne bajki. Batumi i okolice zmieniają się z miesiąca na miesiąc i z czasów sowieckich już niespecjalnie wiele akurat tam zostało.
Karolina M. PRACUJĘ BY ŻYĆ
Temat: Abchazja
Danuta Łazarczyk:
Dziękuję, ja już od miesiąca jestem na miejscu, więc sama zorientowałam się co i jak. Ale i tak dzięki :)
Napisz, proszę, coś więcej. Jadę do Gruzji za miesiąc i jestem ciekawa jak wygląda ewentualny wypad do Abchazji od strony gruzińskiej i powrót do Gruzji.
No i jak kwestia bezpieczeństwa?
Danuta Łazarczyk Robię to co lubię
Temat: Abchazja
Dla nas jedyne mozliwe w sensie prawnym jest tylko wjechanie od strony gruzinskiej, trzeba zlozyc aplikacje o wize, mozna online (link juz ktos powyzej wkleil). Wtedy Gruzini sie nie czepiaja. Wg mnie w Abchazji jest bezpiecznie.
Marcin
Suchoń
Pracuje: Galeria
LueLue
Temat: Abchazja
Danuta Łazarczyk:
Po pierwsze: co to ma wspólnego z Abchazją?
A po drugie: 2005 rok a dziś to dwie różne bajki. Batumi i okolice zmieniają się z miesiąca na miesiąc i z czasów sowieckich już niespecjalnie wiele akurat tam zostało.
Pierwszy raz w Batumi byłem w roku 89. Jako 12 latek szczególnie zapamiętałem kawiarenkę na bulwarze w Batumi w kształcie ośmiornicy. Będąc w zeszłym roku odnalazłem ją, niestety jest nieczynna. Szkoda, bo fajne było to miejsce przynajmniej tak je zapamiętałem. Obok pamiętam były samochody elektryczne typowa sowiecka atrakcja. Teraz jest diabelski młyn :)
konto usunięte
Temat: Abchazja
bylam w Abchazji rok temu i potwierdzam - jest bezpiecznie, ludzie sa bardzo goscinni i pomocni, jest bardzo tanio. pogoda swietnatylko dla uscislenia - wjazd od gruzinskiej strony to nie jedyna opcja, jesli posiada się wielokrotną wizę rosyjską, mozna wjechac z "pozwoleniem na wjazd", ktore dostaje sie mailem od MSZ Abchazji a wizę dostaje się w stolicy : )
wiza jest oddzielnym "papierkiem" , ktiory nie jest wklejany do paszportu zeby nie robic niepotrzebnego zamieszania - z tym dokumentem w paszporcie nie wolno byłoby pozniej wjechac do Gruzji
Danuta Łazarczyk Robię to co lubię
Temat: Abchazja
Owszem, można tak zrobić tylko wtedy z Abchazji trzeba wrócić z powrotem do Rosji a nie pchać się przypadkiem do Gruzji nawet na chwilę!konto usunięte
Temat: Abchazja
dokladnie, tak samo dziala to w obie strony :)Danuta Łazarczyk Robię to co lubię
Temat: Abchazja
Wg gruzinskiego "Law on occupied territories" dla obcokrajowcow wjazd na "okupowane terytoria" dozwolony jest w przypadku Abchazji tylko z okregu Zugdidi a w przypadku Cchinwali tylko z okregu Gori. Kazdy inny wjazd jest przestepstwem karanym zgodnie z kodeksem karnym Gruzji. Dlatego dla wlasnego bezpieczenstwa trzeba bardzo uwazac na przebieg planowanej trasy i absolutnie nie wolno dac sobie wbic do paszportu niczego, co pozostawiloby slady wjazdu innego niz ten opisany powyzej.konto usunięte
Temat: Abchazja
Tak, Gruzja ustala przepisy takie a nie inne, a wjazd ze strony rosyjskiej jest możliwy i wcale nie niebezpieczny - sprawdziłam sama; tak jak napisalam wczesniej, nikt niczego nikomu nie wbija do paszportu, wiza wyrabiana jest w stolicy i jest to oddzielny dokument takze na pewno krzywdy nie robia :)Choc latwiej na pewno wjechac od Gruzji, bo przez Rosję trzeba miec wizę wielokrotna.
Danuta Łazarczyk Robię to co lubię
Temat: Abchazja
A gdzie bylas w Abchazji? Sukhumi to na pewno, gdzies jeszcze poza tym?konto usunięte
Temat: Abchazja
Jezdzilismy glownie po "wybrzezu" - Novyi Afon, Pitsunda, Gagra.Justyna Charubin edytował(a) ten post dnia 04.07.12 o godzinie 13:50konto usunięte
Temat: Abchazja
Witam, za tydzien bede w Gruzji i planujemy na kilka dni wypad do Abchazji. Skąd i jak najlepiej dostać się do Abchazji - chodzi o przejscie Ingur.- 1
- 2
Następna dyskusja: