GoldenLine
Zaloguj się
Stanisław Machałowski

Stanisław Machałowski Główny Księgowy,
wykładowca z zakresu
rachunkowości
finan...

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

Witam,


czy ma ktoś jakiś ciekawy pomysł, gdzie można by spędzić "długi" sierpniowy weekend?
Ja osobiście planuję się wybrać w góry, tylko się zacząłem zastanawiać, co z noclegiem?
Ewentualnym rozwiązaniem zawsze jest sen pod chmurką, poranne orzeźwienie podczas kąpieli w strumyku ...
Link do wypowiedziLink
Jacek H.

Jacek H. Specjalista BHP,
Inspektor PPOŻ

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

Proponuję perełkę XX lecia międzywojennego - GDYNIĘ - miasto z morza i marzeń, wspaniali otwarci ludzie i ta dynamika...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

Ja się wybieram do Kazimierza, tam też jest ciekawie i przyjemnie.

Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink
Konrad Markowski

Konrad Markowski developer EAI
(Tibco)

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

Z dala od cywilizacji - malownicza Suwalszczyzna, Suwalski Park Krajobrazowy i okolice ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

Co powiecie po długim weekendzie ? Jak minął i gdzie ?
ja jednak zmieniłem plany i udałem się do Słowackiego Raju, naprawdę urocze miejsce, które w nogach czuje jeszcze dziś.

Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink
Jacek H.

Jacek H. Specjalista BHP,
Inspektor PPOŻ

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

Ja niestety ( albo stety ) nie opuszczałem Grodziska, bawiąc się na weselu znajomych.
W głowie czułem jeszcze następnego dnia, a czucie w nogach wróciło w poniedziałek ;)
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Stanisław Machałowski

Stanisław Machałowski Główny Księgowy,
wykładowca z zakresu
rachunkowości
finan...

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

Zaplanowałem sobie wyjazd do Kazimierza Dolnego nad Wisłą,
ale jadąc w tamtą stronę zabłądziłem i trafiłem do Lublina.
Postanowiłem , iż pobędę tam 1 dzień, przenocuję i pojadę do Kazimierza.
Jednak pierwszego dnia dałem sobie dość duży wycisk, a mianowicie:
pojechałem na Majdanek obszedłem cały obóz, następnie wybrałem się do ogrodu botanicznego /obszedłem go wzdłuż i w szerz, ten w Powsinie nawet się w porównaniu w nim nie umywa/, w między czasie jeszcze zaliczyłem skansen /oj to już było dobijające, ledwie dałem radę go obejść, były w nim również 2 kościoły, jeden prawosławny a drugi katolicki, w tym katolickim odprawiana była msza a po niej były występy ludowe z okazji 15 sierpnia/, a poza tym trafiłem na tzw Jarmark Jagielloński w Lublinie którego symbolem jest Złoty Kur. Na starówce były stragany oraz występy różnych kapel z Polski, Ukrainy, Białorusi i Węgier, w między czasie na ulicy byłem wciągnięty w naukę jakiegoś tańca białoruskiego, całkiem mi się to spodobało.

Po takim wycisku postanowiłem, iż spróbuję odpocząć następnego dnia. Już się tak nie forsowałem, pozwiedzałem starówkę, powędrowałem odrobinkę po festynie, zwiedziłem odrobinę zamek, a poza tym na podzamczu odbywał się turniej rycerski i różne inscenizacje rycerzy. Tak więc było miło i o wiele spokojniej.

Trzeciego dnia z samego rana wybrałem się do Kazimierza, zwiedziłem ruiny zamku, wdrapałem się na górę trzech krzyży, pospacerowałem odrobinkę nad Wisłą, zwiedziłem klasztor i wróciłem do domciu.
Link do wypowiedziLink
Marta Hirsz (Kokoryk)

Marta Hirsz (Kokoryk) specjalista d.s.
ubezpieczeń

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

...Marta Hirsz (Kokoryk) edytował(a) ten post dnia 26.08.08 o godzinie 10:36
Link do wypowiedziLink
Marta Hirsz (Kokoryk)

Marta Hirsz (Kokoryk) specjalista d.s.
ubezpieczeń

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

>

Trzeciego dnia z samego rana wybrałem się do Kazimierza, zwiedziłem ruiny zamku, wdrapałem się na górę trzech krzyży, pospacerowałem odrobinkę nad Wisłą, zwiedziłem klasztor i wróciłem do domciu.


Stasiu,
a jak sprawa wyglądała z noclegiem w Lublinie??? Można tak pojechać bez planowania?? Tanie agro czy zostaje hotel 4* ?
Link do wypowiedziLink
Stanisław Machałowski

Stanisław Machałowski Główny Księgowy,
wykładowca z zakresu
rachunkowości
finan...

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

no cóż miałem więcej szczęścia niż ...
i niemalże sam nocleg przypadkiem mi się znalazł,
wprawdzie były to niemalże spartańskie warunki, ale za to przy samej starówce
Link do wypowiedziLink
Stanisław Machałowski

Stanisław Machałowski Główny Księgowy,
wykładowca z zakresu
rachunkowości
finan...

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

Marta Hirsz (Kokoryk):
>

Trzeciego dnia z samego rana wybrałem się do Kazimierza, zwiedziłem ruiny zamku, wdrapałem się na górę trzech krzyży, pospacerowałem odrobinkę nad Wisłą, zwiedziłem klasztor i wróciłem do domciu.


Stasiu,
a jak sprawa wyglądała z noclegiem w Lublinie??? Można tak pojechać bez planowania?? Tanie agro czy zostaje hotel 4* ?


A TAK SWOJĄ DROGĄ, CZY MY SIĘ JUŻ KIEDYŚ GDZIEŚ NIE SPOTKALIŚMY ???
Link do wypowiedziLink
Marta Hirsz (Kokoryk)

Marta Hirsz (Kokoryk) specjalista d.s.
ubezpieczeń

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

>
A TAK SWOJĄ DROGĄ, CZY MY SIĘ JUŻ KIEDYŚ GDZIEŚ NIE SPOTKALIŚMY ???


tak, spotkaliśmy - między innymi na Twoim ślubie :)
Link do wypowiedziLink
Stanisław Machałowski

Stanisław Machałowski Główny Księgowy,
wykładowca z zakresu
rachunkowości
finan...

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

no właśnie,
tak też coś sobie kojarzyłem
Link do wypowiedziLink
Stanisław Machałowski

Stanisław Machałowski Główny Księgowy,
wykładowca z zakresu
rachunkowości
finan...

Temat: Co z "długim" sierpniowym weekendem ???

i jak się nie mylę pracujesz w tym samym budynku co skarbowy się mieści
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj