konto usunięte
Temat: ciekawe miejsca?
Byłam w Górach Stołowych podczas pierwszego dugiego majowego weekendu :) Pierwszego dnia weszliśmy właśnie na Szczeliniec Wielki - ale nie po schodach (całe szczęście) - tylko od strony Szczelińca Małego. Pogoda nie była za ciekawa, ale ludzi trochę było - myślałam, że dużo, ale znajomi wybrali się następnego i dnia i... nie weszli, bo nie chciało im się czekać w kilometrowej kolejce. Wrażenia - niesamowite. Zwłasza jak się przechodzi wąskim tunelem, kiedy wiesz, że się nie cofniesz tylko musisz iść dalej, a w dodatku pod stopami masz śnieg i lód... Choć miejsce to licznie odwiedzane przez turystów, warto tam się pojawić :)Potem poszliśmy też szlakiem w kierunku Skał Puchacza - niesamowita przepaść pod kątem prostym - idziesz niemal skrajem a kilka metrów dalej możesz znaleźć się... kika...dziesiąt metrów niżej. W ogóle w całych Górach piękna przyroda i te skały!
Następnego dnia "zaliczyliśmy" Radkowskie Skały, okolice Pielgrzyma i Skalne Grzyby... A potem już było tylko zwiedzanie Wambierzyc i Czermnej, nie udało nam się dotrzeć do Błędnych Skał, co zamierzam naprawić następnym razem, jak i poznać jeszcze inne nie odkryte jeszcze przeze mnie szlaki...
Warto :)