GoldenLine
Zaloguj się
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Witam,

zastanawia mnie jakiej hurtowni/sklepu najbardziej brakuje w Gliwicach. Domyślam się, że raczej powinno to być coś specjalistycznego. Hurtownia ze sprzętem sportowym, ale w wąskiej dziedzinie: piłka nożna, sprzęt wspinaczkowy (nie wszystko jak powiedzmy w Decatlonie), materiały instalacyjne, elektryczne, sexshop;-),...?
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Marta K.:
Witam,

zastanawia mnie jakiej hurtowni/sklepu najbardziej brakuje w Gliwicach. Domyślam się, że raczej powinno to być coś specjalistycznego. Hurtownia ze sprzętem sportowym, ale w wąskiej dziedzinie: piłka nożna, sprzęt wspinaczkowy (nie wszystko jak powiedzmy w Decatlonie), materiały instalacyjne, elektryczne, sexshop;-),...?
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
Witam. A możesz zdradzić tajemnicę, do czego ta wiedza jest Tobie potrzebna? Tak mnie to zainteresowało :-)
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Czego brak w Gliwicach?

:)
Znajomy ma lokal z magazynem i chciałby coś w nim uruchomić - po co ma stać jak może zarabiać. Pomyśleliśmy, że warto zainwestować w coś co jest potrzebne w mieście, a nie jedynie w to na czym da się zarobić - może wyjdzie z tego 2 w 1 ?;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Marta K.:
:)
Znajomy ma lokal z magazynem i chciałby coś w nim uruchomić - po co ma stać jak może zarabiać. Pomyśleliśmy, że warto zainwestować w coś co jest potrzebne w mieście, a nie jedynie w to na czym da się zarobić - może wyjdzie z tego 2 w 1 ?;-)
Myślę sobie, że najlepsza inwestycją w takim lokalu to zwyczajnie "lokal". Yego nigdy mało a ludzie uwielbiaja zmieniać miejsca :-)
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Beata B.:
Marta K.:
:)
Znajomy ma lokal z magazynem i chciałby coś w nim uruchomić - po co ma stać jak może zarabiać. Pomyśleliśmy, że warto zainwestować w coś co jest potrzebne w mieście, a nie jedynie w to na czym da się zarobić - może wyjdzie z tego 2 w 1 ?;-)
Myślę sobie, że najlepsza inwestycją w takim lokalu to zwyczajnie "lokal". Yego nigdy mało a ludzie uwielbiaja zmieniać miejsca :-)

Niby tak:)) ale ten lokal, to bardziej sklepowy jest niż wiesz "chodźmy na piwo";-) Stąd pomysł na hurtownię lub sklep (ciuchy i jedzenie nie wchodzą w grę, bo to w oficynie).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Marta K.:
[author>
Niby tak:)) ale ten lokal, to bardziej sklepowy jest niż wiesz "chodźmy na piwo";-) Stąd pomysł na hurtownię lub sklep (ciuchy i jedzenie nie wchodzą w grę, bo to w oficynie).
A sekenhand? Niby ciuchy, ale to nie to samo.
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Beata B.:
Marta K.:
[author>
Niby tak:)) ale ten lokal, to bardziej sklepowy jest niż wiesz "chodźmy na piwo";-) Stąd pomysł na hurtownię lub sklep (ciuchy i jedzenie nie wchodzą w grę, bo to w oficynie).
A sekenhand? Niby ciuchy, ale to nie to samo.

odpada, to ma prowadzić f a c e t wiesz..... typ raczej techniczny
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Marta K.:

odpada, to ma prowadzić f a c e t wiesz..... typ raczej techniczny
Niech nie dostosowuje interesu do swego "typu", bo to raczej typ trzeba dostosowac do potrzeby rynku.
To nie ma być "bycie" interesus dla samej sztuki bycia, ale dla pieniędzy, prawda?Beata B. edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 19:17
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Beata B.:
Marta K.:

odpada, to ma prowadzić f a c e t wiesz..... typ raczej techniczny
Niech nie dostosowuje interesu do swego "typu", bo to raczej typ trzeba dostosowac do potrzeby rynku.
To nie ma być "bycie" interesus dla samej sztuki bycia, ale dla pieniędzy, prawda?Beata B. edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 19:17

Jak najbardziej dla kasy, ale sam pomysł otwarcia "czegoś" czego brak w mieście nie wyklucza przecież zarabiania.
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Czego brak w Gliwicach?

czy poza propozycjami Beaty nikt nie ma już pomysłów?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czego brak w Gliwicach?

witam
Odwżne pytanie zadałaś no bo przecież jak ktoś ma dobry pomysł to raczej nie poda go nikomu na tacy.

Gliwice to ogromny potencjał do zarabiania i tworzenia.
Jest tu wiele do zrobienia i zarobienia.To miasto fajnych kontrastów bo z jednej strony pokolenie Lwowiaków którzy tu się osiedlili po wojnie a z drugiej ludzi młodych którzy żyją tym co dzisiaj .Jedni i drudzy są świetnymi konsumentami o ogromnych potrzebach.
Trzeba się określić dla kogo chcecie działać potem można myśleć dalej .Czy towary lub usługi dla mniejszej grupy czyli droższe czy dla szerszego grona odbiorców z tańszą ceną.? itp...itp...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Marta K.:
czy poza propozycjami Beaty nikt nie ma już pomysłów?

Można spróbować podzielić na boksy, a w części postawić regały (paletowe lub półkowe) i świadczyć usługę najmu powierzchni magazynowej w kawałeczkach dla osób prywatnych. Np zalegają mi jakieś szpargały w mieszkaniu, no to myk składuję u Was i coś tam płacę miesięcznie, czy z góry na określony czas. Przeprowadzam się, muszę opróżnić mieszkanie, łyk na chwilkę do Was... Wprowadzić jakiś system znakowania i można próbować.

Nie mam pojęcia czy to dobry pomysł, ktoś by musiał się temu przyjrzeć, ale tego w Gliwicach jeszcze nie ma.Maciej Śliwiński edytował(a) ten post dnia 07.08.09 o godzinie 10:57
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Potwierdzam. Pomysł REWELACJA. Ostatnio kontaktowałem się z takim usługodawcą z Rudy Śląskiej i zaśpiewał 120 zł/metr...

Sam chętnie wynająłbym małą powierzchnię magazynową.Tomasz B. edytował(a) ten post dnia 07.08.09 o godzinie 12:05
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Ciekawy pomysł. Tylko czy nie jest tańsze oddanie do komisu przysłowiowych rupieci niż wynajem miejsca w magazynie?

W naszym mieście mamy też giełde staroci która cieszy się popularością oraz niską ceną za miejsce.

Czasowego składu przy przeprowadzkach natomiast nie ma w gliwicach.Nad tym można pomyśleć . Jednak z dugiej strony to dodatkowy koszt dla zainteresowanych.Zamiast od razu z punktu A do punktu B dostarczyć to do magazynu a potem po czasie do punktu B. Dochodzi niepotrzebnie dodatkowy koszt za transport oraz miejsce w magazynie ....No chyba, że się klientowi zapewni bezpłatny transport.
Jeszcze jedna taka uwaga z mojej strony nowa firma nie ma co liczyć na dobrych klientów.Nikt nie odda na przechowanie mebli oraz innych rzeczy wartych (1XXXX) firmie która dopiero powstała.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Jesli jest to jakos w centrum, moze niezlym pomyslem byloby zrobienie miejsca z kawa. To niby banal, ale w centrum miasta nie ma miejsca gdzie moznaby napic sie dobrej kawy. Ze oficyna, moze bedzie mialo klimat.
Link do wypowiedziLink
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Czego brak w Gliwicach?

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za pomysły - przekażę i niech robi z tym co uważa:)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

co nowego w Gliwicach?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj