Tomasz W.

Tomasz W. Specjalista ds.
oprogramowania

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Dołącz się do naszej akcji. Żądamy dotrzymania obietnicy bezpłatnych przejazdów pomiędzy węzłami Sośnica-Kleszczów !!!!!

Podpisz petycję :

http://www.petycjeonline.com/bilety_zerowe_a4
Elżbieta B.

Elżbieta B. HR Manager

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Gotowe!
Marcin S.

Marcin S.
www.armstrong-pompy.
pl

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Zrobione!
Maciej Gdula

Maciej Gdula CEO @ Skillforce.pl
Sp. z o.o.

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Podpisane
Sławomir Żółkiewski

Sławomir Żółkiewski Naukowiec, inżynier,
akademik,
Politechnika Śląska

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

yes yes yes
Magdalena B.

Magdalena B. Spec. ds. Kadr i
Płac, Kirchhoff
Polska Sp. z o.o.

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

done:))
Elżbieta B.

Elżbieta B. HR Manager

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Myślicie że coś zdziałamy? Oby!!!!
Tomasz W.

Tomasz W. Specjalista ds.
oprogramowania

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

no nie robiąc nic na pewno nic nie zdziałamy !!

konto usunięte

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Ja być prosty człowiek ( jak mawiał mój kolega kierowca) skończyłem 7 klas podstawówki i same kursy :)))

A tak na serrio poza lokalnym patriotyzmem to powiedzcie mi:

a) dlaczego skoro miasto i my mieszkańcy Gliwic nie dokładaliśmy się do autostrad to jak my chcemy aby były darmo?

b) jak ma się to równości wszystkich użytkowników dróg?? czyżby mieszkaniec powiatu miasta Gliwic będzie lepszy od tego, który jest tuż za bramką???

c) poza tym jak wydaje mi się że nie opłaty na autostradzie tylko odpowiednie regulacje powodujące aby ruch tranzytowy nie przebiegał przez miast jest problemem...jeśli spowodujemy aby ruch biegł wytyczonymi trasami wokół Gliwic...wtedy reszta nie będzie problemem...

A zresztą tak szczerze proszę was wyliczcie mi wasze miesięczne koszty spotęgowane przez ustanowienie bramek i opłat???
Sławomir Żółkiewski

Sławomir Żółkiewski Naukowiec, inżynier,
akademik,
Politechnika Śląska

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Przemysław Kupczak:
Ja być prosty człowiek ( jak mawiał mój kolega kierowca) skończyłem 7 klas podstawówki i same kursy :)))

A tak na serrio poza lokalnym patriotyzmem to powiedzcie mi:

a) dlaczego skoro miasto i my mieszkańcy Gliwic nie dokładaliśmy się do autostrad to jak my chcemy aby były darmo?


Ad. a) To autostrady nie leżą na terenie Gliwic? Czy może coś mi umknęło. Jak dużo miasto mogłoby dostać za takie tereny, a ile dostało?
A tak poza tym skoro nie dokładaliśmy się do budowy żadnych dróg to może je wszystkie opodatkować mytem, również gierkówkę?
A może jednak zapłaciliśmy to w podatkach do kasy państwa, akcyzowym za paliwo, VAT, itp.?
Jak ma się wprowadzenie opłat do dojazdów do pracy na strefę ekonomiczną?

b) jak ma się to równości wszystkich użytkowników dróg?? czyżby mieszkaniec powiatu miasta Gliwic będzie lepszy od tego, który jest tuż za bramką???

Ad. b) A może tak, że Gliwce to ok. 190 tyś mieszkańców i dziesiątki tysięcy dojeżdzających do pracy w Gliwicach, a dajmy na to Kleszczów ma ok. 800 mieszkańców? Rachunek jest chyba prosty, nawet dla kogoś, kto skończył tylko "7 klas podstawówki". Nie chodzi tylko o dobro większości, ale również o możliwość korkowania się autostrady i utraty wszelkich korzyści z jej istnienia w tym regionie

c) poza tym jak wydaje mi się że nie opłaty na autostradzie tylko odpowiednie regulacje powodujące aby ruch tranzytowy nie przebiegał przez miast jest problemem...jeśli spowodujemy aby ruch biegł wytyczonymi trasami wokół Gliwic...wtedy reszta nie będzie problemem...

Ad. c) Istotnym problemem w tym przypadku są sprawy legislacyjne, nie można sobie ot tak po prostu zamknąć miasta dla tranzytu. Wzorcowym rozwiązaniem jest w tym przypadku Wrocław, ale tam mamy bezpłatną obwodnicę autostradową
A zresztą tak szczerze proszę was wyliczcie mi wasze miesięczne koszty spotęgowane przez ustanowienie bramek i opłat???

Ad. reszta) Nie chodzi o koszty, a o korkowanie się miasta i brak możliwości rozwoju

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

No to jeszcze Facebook
http://www.facebook.com/events/275673502495606/

Co do ankiety on-line. Mam mieszane uczucia. Zbierane były podpisy na tiry na tory i zostało to olane.

konto usunięte

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...



Ad. a) To autostrady nie leżą na terenie Gliwic? Czy może coś mi umknęło. Jak dużo miasto mogłoby dostać za takie tereny, a ile dostało?
A tak poza tym skoro nie dokładaliśmy się do budowy żadnych dróg to może je wszystkie opodatkować mytem, również gierkówkę?
A może jednak zapłaciliśmy to w podatkach do kasy państwa, akcyzowym za paliwo, VAT, itp.?
Jak ma się wprowadzenie opłat do dojazdów do pracy na strefę ekonomiczną?
Szczerze to wydaje mi się że wiele Ci umknęło..chociażby to iż budowa autostrad jest inwestycją centralną z budżetu państwa. Tak więc skoro wszyscy się do niej dokładamy ( wedle Twych słów ...podatki, Vat) to wszystkie powinny być darmowe. Tak więc reasumując nie widzę sensu walki o bezpłatny odcinek autostrady. Przecież autostrada przebiega ( być może nie zauważyłeś) przez inne miejscowości i co mieszkańcy innych miast również mają domagać się darmowych przejazdów?
Albo każdy km autostrady wolny od opłat albo wszyscy płacimy bez wyjątku. Bez hasła równi ale nie którzy równiejsi..

Ad. b) A może tak, że Gliwce to ok. 190 tyś mieszkańców i dziesiątki tysięcy dojeżdzających do pracy w Gliwicach, a dajmy na to Kleszczów ma ok. 800 mieszkańców? Rachunek jest chyba prosty, nawet dla kogoś, kto skończył tylko "7 klas podstawówki". Nie chodzi tylko o dobro większości, ale również o możliwość korkowania się autostrady i utraty wszelkich korzyści z jej istnienia w tym regionie
Jak zwykle się z Tobą nie zgodzę...choćby z tytułu że autostrada nie jest drogą lokalną tylko w założeniu ma spełniać rolę bypasus dla ruchu miejskiego. Problemem nie jest to że ktoś dojeżdza nią do pracy tylko to aby umożliwić takiej osobie dojazd drogami alternatywnymi ( patrz Jaworzno) ewentualnie transportem miejskim ( autosbus, kolej miejska, tramwaj)
c) poza tym jak wydaje mi się że nie opłaty na autostradzie tylko odpowiednie regulacje powodujące aby ruch tranzytowy nie przebiegał przez miast jest problemem...jeśli spowodujemy aby ruch biegł wytyczonymi trasami wokół Gliwic...wtedy reszta nie będzie problemem...
Właśnie aby tak się stało...ruch musi przebiegać autostradami...
I nie boją się iż użytkownicy autostrad będą specjalnie zjeżdżać z niej specjalnie aby uniknąć opłat i zakorkują miasto. Wybacz ale sam organizuję transport i jeśli mam przewidzianą dostawę do klienta na konkretną godzinę to nie mogę sobie pozwolić na to aby mój kierowca cudował na trasie. Gdyż wiąże się to z nie terminową dostawą do klienta i karami z tego tytułu. A tak wogóle kierowca ciągnika z naczepą raczej nie jest skory do tego aby przebijać się przez miasto przez wąskie uliczki z ciągłymi światłami.

Ale ja mieć tylko siedem klas:)))Przemysław Kupczak edytował(a) ten post dnia 27.01.12 o godzinie 22:17
Elżbieta B.

Elżbieta B. HR Manager

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Przemysław Kupczak:

Ale ja mieć tylko siedem klas:)))


Ojej to jesteś tępym troglodytą :)

A serio - panowie każdy z Was zapewne ma swoje racje - natomiast w tym wszystkim chodzi w zasadzie o jedną najważniejszą rzecz- tak bardzo pomijaną w sytuacjach dociśnięcia plecami do ściany: O DOTRZYMANIE ZŁOŻONYCH OBIETNIC, nic więcej, i az tyle...
Sławomir Żółkiewski

Sławomir Żółkiewski Naukowiec, inżynier,
akademik,
Politechnika Śląska

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Przemysław Kupczak:
Szczerze to wydaje mi się że wiele Ci umknęło..chociażby to iż budowa autostrad jest inwestycją centralną z budżetu państwa. Tak więc skoro wszyscy się do niej dokładamy ( wedle Twych słów ...podatki, Vat) to wszystkie powinny być darmowe. Tak więc reasumując nie widzę sensu walki o bezpłatny odcinek autostrady. Przecież autostrada przebiega ( być może nie zauważyłeś) przez inne miejscowości i co mieszkańcy innych miast również mają domagać się darmowych przejazdów?
Albo każdy km autostrady wolny od opłat albo wszyscy płacimy bez wyjątku. Bez hasła równi ale nie którzy równiejsi..

Właśnie tak nie jest, nie wszystkie autostrady są budowane za nasze pieniądze, tzn. z budżetu państwa, znakomita większość jest budowana przez koncesjonariuszy. Nie zrozumiałeś mnie poza tym Kolego, ja jestem zwolennikiem opłat za autostrady, bo przecież ich utrzymanie kosztuje, a pieniądze z podatków powinno się wykorzystywać na budowę nowych dróg. Największe zużycie powodują oczywiście ciężarówki i to za nie powinny być największe opłaty. Jednak najważniejszym problemem o jaki się rozchodzi jest system poboru tych opłat. Skoro jesteś organizatorem transportu to z pewnością wiesz, że samochody ciężarowe podlegają pod system viaTOLL i to rozwiązanie uważam za o wiele lepsze od proponowanych bramek, jak również lepsze jest rozwiązanie z winietami. Tak jak pisałem poprzednio, jeśli mamy już te nieszczęsne bramki, to niezwykle istotne jest ich rozmieszczenie. Ustawianie ich w miejscu, gdzie wyłączy się trzy zjazdy do Gliwic jest skrajną głupotą, złośliwośćią skierowaną przeciwko Frankiewiczowi (choć tak na prawdę kosztem mieszkańców) albo nieznajomością tematu. Również pisałem o tym, że ustawienie bramek w Kleszczowie jest już tzw. mniejszym złem, z prostej przyczyny, że Kleszczów ma mniejszą liczbę mieszkańców, i nie spowoduje to zakorkowania Kleszczowa, bo najbliższą znaczącą miejscowością są właśnie Gliwice, tak więc cały ruch i tak pojechałby do Gliwic i dalej. Dodatkowo, Kleszczów leży jakieś 15km od Gliwic, więc spokojnie można sobie zrekompensować tę niedopłatę w następnych kilometrach.
Nie wiem Kolego, czy również zauważyłeś, ale Katowice, Toruń i Wrocław chociażby, są właśnie równiejsze od pozostałych, o którą to równość tak przecież zabiegasz. W tych miastach autostradowa obwodnica miasta będzie właśnie bezpłatna, więc gdzie ta równość?
Jak zwykle się z Tobą nie zgodzę...choćby z tytułu że autostrada nie jest drogą lokalną tylko w założeniu ma spełniać rolę bypasus dla ruchu miejskiego. Problemem nie jest to że ktoś dojeżdza nią do pracy tylko to aby umożliwić takiej osobie dojazd drogami alternatywnymi ( patrz Jaworzno) ewentualnie transportem miejskim ( autosbus, kolej miejska, tramwaj)

Jaworzno nie jest tutaj najlepszym przykładem, choć intencje były oczywiście szczytne. Jednak prosta zagrywka Stalexportu w postaci zamknięcie zjazdu do Jaworzna, wyeliminowała cel nadrzędny tej inwestycji
Właśnie aby tak się stało...ruch musi przebiegać autostradami...
I nie boją się iż użytkownicy autostrad będą specjalnie zjeżdżać z niej specjalnie aby uniknąć opłat i zakorkują miasto. Wybacz ale sam organizuję transport i jeśli mam przewidzianą dostawę do klienta na konkretną godzinę to nie mogę sobie pozwolić na to aby mój kierowca cudował na trasie. Gdyż wiąże się to z nie terminową dostawą do klienta i karami z tego tytułu. A tak wogóle kierowca ciągnika z naczepą raczej nie jest skory do tego aby przebijać się przez miasto przez wąskie uliczki z ciągłymi światłami.

Ale ja mieć tylko siedem klas:)))

Nie byłbym tego taki pewien. Sam mam kilku znajomych prowadzących przedsiębiorstwa transportowe i jak najbardziej skorzystają z każdej szansy na obniżenie kosztów. A jak również pewnie Kolega wie to o trasie nie decyduje kierowca tylko szef firmy, tudzież dyspozytor, a też nie wierzę, żeby kierowca mając wybór nie chciał zaoszczędzić, bo dla niego to nie będzie miało większego znaczenia gdzie będzie siedział w tym samochodzie i którędy pojedzie.
Sławomir Żółkiewski

Sławomir Żółkiewski Naukowiec, inżynier,
akademik,
Politechnika Śląska

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Elżbieta B.:
Przemysław Kupczak:

Ale ja mieć tylko siedem klas:)))


Ojej to jesteś tępym troglodytą :)

A serio - panowie każdy z Was zapewne ma swoje racje - natomiast w tym wszystkim chodzi w zasadzie o jedną najważniejszą rzecz- tak bardzo pomijaną w sytuacjach dociśnięcia plecami do ściany: O DOTRZYMANIE ZŁOŻONYCH OBIETNIC, nic więcej, i az tyle...

Otóź to !!!

konto usunięte

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Przemysław Kupczak:
Ja być prosty człowiek ( jak mawiał mój kolega kierowca) skończyłem 7 klas podstawówki i same kursy :)))

A tak na serrio poza lokalnym patriotyzmem to powiedzcie mi:

a) dlaczego skoro miasto i my mieszkańcy Gliwic nie dokładaliśmy się do autostrad to jak my chcemy aby były darmo?

b) jak ma się to równości wszystkich użytkowników dróg?? czyżby mieszkaniec powiatu miasta Gliwic będzie lepszy od tego, który jest tuż za bramką???

c) poza tym jak wydaje mi się że nie opłaty na autostradzie tylko odpowiednie regulacje powodujące aby ruch tranzytowy nie przebiegał przez miast jest problemem...jeśli spowodujemy aby ruch biegł wytyczonymi trasami wokół Gliwic...wtedy reszta nie będzie problemem...

A zresztą tak szczerze proszę was wyliczcie mi wasze miesięczne koszty spotęgowane przez ustanowienie bramek i opłat???


Każdy z nas płaci za budowę autostrad - choćby nalewając benzynkę za prawie 6 złotych za litr i płacąc inne, ogromne podatki ;)
Dla mnie osobiście jakiekolwiek opłaty za autostrady to skandal (nie wystarczy roczna winieta, taka jak na przykłąd w Szwajcarii?) - ale to już inny temat.
Sprawa myślę nie dotyczy "TYLKO" mieszkańców Gliwic, ale wszystkich korzystających z tego odcinka trasy - dojeżdzających do pracy na KSSE lub gdziekolwiek indziej. Jeśli odcinek ten będzie płatny wszyscy "rzucą się" na przejazd przez Gliwice - to będzie ze szkodą i dla mieszkańców, i dla dojeżdżających do pracy (często mieszkańców spoza regionu "biletu zerowego").
Wytyczenie tras nie jest takie proste - nie można sobie jak się chce zakazać ruchu na przykład samochodów ciężarowych - to rodzaj trasy określa jaki samochód może tam wjechać. Druga sprawa - jakie trasy wytyczyć? Ich nie ma - tak czy siak należy przejechać przez centrum miasta.
Sławomir Żółkiewski

Sławomir Żółkiewski Naukowiec, inżynier,
akademik,
Politechnika Śląska

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Anna S.:
>
Każdy z nas płaci za budowę autostrad - choćby nalewając benzynkę za prawie 6 złotych za litr i płacąc inne, ogromne podatki ;)
Dla mnie osobiście jakiekolwiek opłaty za autostrady to skandal (nie wystarczy roczna winieta, taka jak na przykłąd w Szwajcarii?) - ale to już inny temat.
Sprawa myślę nie dotyczy "TYLKO" mieszkańców Gliwic, ale wszystkich korzystających z tego odcinka trasy - dojeżdzających do pracy na KSSE lub gdziekolwiek indziej. Jeśli odcinek ten będzie płatny wszyscy "rzucą się" na przejazd przez Gliwice - to będzie ze szkodą i dla mieszkańców, i dla dojeżdżających do pracy (często mieszkańców spoza regionu "biletu zerowego").
Wytyczenie tras nie jest takie proste - nie można sobie jak się chce zakazać ruchu na przykład samochodów ciężarowych - to rodzaj trasy określa jaki samochód może tam wjechać. Druga sprawa - jakie trasy wytyczyć? Ich nie ma - tak czy siak należy przejechać przez centrum miasta.

Dzięki za powtórzenie moich argumentów

konto usunięte

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Każdy ma swoje racje .
I przyznaję są takie do których jestem się w stanie przychylić. Taki też był mój zamiar aby wszcząć większą dysputę co za sobą niesie taka decyzja i czy taka forma sprzeciwu ( zbieranie podpisów pod petycją) jest słuszna i zrozumiała.
Uważam że czas nam udowodni kto miał więcej racji a kto mniej.

Z uwagi na coraz to nowsze doniesienia o różnych wynalazkach drogowych jak i również inwestycyjnych w naszym mieście uważam że z biletami na autostradzie czy bez nich Gliwice będą zakorkowane.

Pozdrawiam

Ps:
http://www.24gliwice.pl/wiadomosci/?p=38590#more-38590Przemysław Kupczak edytował(a) ten post dnia 31.01.12 o godzinie 21:20

konto usunięte

Temat: Bilety zerowe na odcinkach sosnica - kleszczów - PODPISZ...

Hm... wystarczy pogrzebać w necie, poszukać interpelacji i faktycznie... nasi posłowie niewiele robią - vide np. poniższy tekst z bloga.

Polecam Wam zainteresować się działaniem posłów z Waszego regionu. Jak widać na przykładzie okręgu rybnickiego, bynajmniej stereotypem lub nadużyciem nie jest stwierdzenie, że posłowie to śmierdzący lenie pasożytujący na moich podatkach. Nie mówię tutaj o wszystkich, niemniej wnioski możecie wyciągnąć sobie sami.

Oczywiście w sprawach pilnych mogę odwiedzić biuro poselskie osobiście, bądź po prostu zadzwonić. Ale mamy przecież XXI wiek i listy elektroniczne są powszechną formą komunikacji. Parlamentarzyści co miesiąc otrzymują 11 650 złotych na prowadzenie swojego biura poselskiego! To naprawdę ogromny problem zatrudnić asystenta, który będzie odpowiadać na maile wyborców?


Pytania do posłów z regionu i ich odpowiedzi - http://tuudi.net/2012/02/02/moi-poslowie-to-lenie-smie... Liczba złożonych przez nic interpelacji też poraża (na Orce, sejmowym serwerze można sprawdzić i poszukać)... dlatego zamiast skakać i wykrzykiwać o ACTA czy bezsensownie blokować stacje benzynowe i autostrady, może lepiej przycisnąć tych (p)osłów...? Osobiście napisałem do dwóch posłów (co prawda z Rybnika i Wodzisławia), ale żaden z nich mi nie odpowiedział...



Wyślij zaproszenie do