Temat: Podziękowanie i pożegnanie przy odchodzeniu z pracy
Panie Janie i Danielu,
To mój kontrahent wysłał na adres ogólny (tak na marginesie nie mieliśmy indywidualnych e-maili - szefostwo lubiło wiedzieć co kto pisze). Lepiej by zrobił dzwoniąc.
Ja wysyłałem raczej na indywidualne adresy, ale czy trafiały tylko do tych osób, to trudno mi powiedzieć, lub też dzwoniłem. Zresztą była to tylko informacja i podziękowania za współpracę. Czasami nawet lepiej było na "ogólny", bo kontaktowałem się kilkoma osobami z firmy, a nie do wszystkich miałem imienny adres.
W każdym razie, stanowisko szefostwa utwierdziło mnie tylko w przekonaniu , że dobrze robię zmieniając prace.
Jeszcze tylko 3 dni .... :)
Jacek Magdziak edytował(a) ten post dnia 19.12.06 o godzinie 09:05