Temat: Akompaniament do piosenki to metodologia czy sztuka ?
Michał Kardas:
Po prostu znajdź sobie akordy do piosenek, które chcesz grać. Do nauki akordów serio nie potrzebujesz nauczyciela :)
Myślę, że wykonania swojego planu wystarczy Ci:
1. gitara
2. stroik (możesz poszukać darmowych cyfrowych na kompa w postaci małego programu)- to na pewno uprzyjemni Ci pracę nad piosenkami
3. na początek metronom (może być z jakiegokolwiek programu do robienia muzy, w tym darmowego demo przecież)
4. Tekst piosenki opisany nazwami akordów (ZNAJDZIESZ W NIECIE
np tutaj http://www.chords.pl/chwyty/biesiadne/10824,na_wojtusia/ )
5. Trochę czasu i cierpliwości na naukę akordów (jeśli ich nie znasz) - takich materiałów jest za darmo tysiące w necie, na necie i poza netem :)
6. Sama radość :)
Metodologii w tym żadnej nie ma! po prostu masz mp3 słuchasz sobie i jak podoba Ci się rytm i sposób grania akordów to tak grasz, jak nie to możesz mając odrobinę wprawy wymyślać swój styl akompaniowania. Chyba, że chcesz koniecznie metodologii to zapisz się do jakiegoś nauczyciela ze szkoły muzycznej hahahahahahahh ;) ale dla Ciebie wierz mi będzie to miało bardzo mały sens.
Pozdrawiam i trzymam kciuki
Życzę dużo dobrej zabawy i szybkich efektów
Uważam, że poza narzędziami, czyli gitarą i może innymi wymienionymi akcesoriami typu metronom itd., potrzebujesz rozwiniętych przynajmniej w elementarnym zakresie:
1. słuchu muzycznego wysokościowego i harmonicznego, poczucia rytmu, wrażliwości estetycznej, muzykalności - poczucia stylu i frazy: wówczas, po przyzwyczajeniu ręki i opanowaniu kilkunastu chwytów akordowych, będzie to przyjemność, a sposób akompaniowania będziesz dobierać i wykonywać zupełnie naturalnie bez zbytniego zastanawiania się (Tak ma pewnie Michał, dlatego wystarczy mu "słuchanie sobie mp3").
2. bez powyższych predyspozycji pozostaje Ci wyłącznie... metodologia.
Musisz oczywiście jeszcze opanować technicznie układanie palców na gryfie i uderzanie w struny, aby Twoja gra była płynna. Muzyką rządzi czas. Tym bardziej w akompaniowaniu jest to istotne, a zwłaszcza, kiedy grasz nie tylko dla siebie, ale towarzyszysz np. innemu wokaliście.
Co do nauczyciela:
Możesz nauczyć się sam. Gra akordowa jest dość prosta do opanowania i jak wspominają inni, materiałów jest mnóstwo w sieci i księgarniach.
Jednak, jeśli nie trzymałeś nigdy gitary w ręku tak, żeby na niej pograć, zwróć uwagę przede wszystkim na ułożenie rąk. Jeśli źle zaczniesz, nigdy nie przekroczysz pewnego poziomu techniki gry. Złe przyzwyczajenia później bardzo trudno zmienić. I to jest najtrudniejsze bez nauczyciela - zawsze osoba z zewnątrz pilnuje jak trzymasz instrument, kiedy Ty koncentrujesz się na ustawianiu palców do akordu czy na samej muzyce. To ważne jeszcze z innego względu - można bardzo szybko przemęczyć a nawet wręcz zdeformować stawy w nadgarstkach przez nieprawidłowe trzymanie instrumentu i długotrwałe próby opanowania czegoś technicznie trudniejszego, zazwyczaj wówczas bezskuteczne. Jeśli doprowadzisz do takiej sytuacji, a masz rzeczywiście dużą wrażliwość muzyczną... zmarnujesz możliwość wykorzystania w pełni Twoich możliwości.
I nie spiesz się.
Mistrz Satriani mówi do swoich uczniów: im dłużej będziesz grał wolno, tym wcześniej będziesz grać szybko :)
Powodzenia