konto usunięte

Temat: Dumne śledzie - tak piszą o Gdyni

Jerzy Łukaszewski:
Kapitalny pomysł :) Zamiast zaniedbanego parkanu jest mural :)


Ekhem, ekhem... jako jedyna mieszkana tej ulicy pzowolę sobie powiedzieć co niego o tym.. hmmm... grafiti ;)

Otóż... To nie był zaniedbany parkan :) Mieszkałam tam przez 17 pięknych lat ;) Murek ten porastał naprawdę ładny bluszcz. Wiosną i latem zielony, jesienią czerwony i pomarańczowy.
I wszystko był ok. Nawet graficiarze nie mieli jakoś na niego ochoty. Nie było głupich napisów, po prostu rósł sobie bluszcz. Ok, może i był zdeka zaniedbany ale nie szpecił otoczenia.

Do czasu.

Ja naprawdę pochwalam takie młodzieżowe inicjatywy itd. dopóki ktoś nie zrobi tego tak bezmyślnie jak tylko można było. Pomijam mój gust estetyczny i tym podobne, bo wiem, że to barwy Arki. Mój facet nazywa mnie wręcz "Gdyńską ekstremistką" ;)

Ale czy ktoś się spytał mieszkańców ulicy Podgórskiej czy chcą takie grafiti? No właśnie. Nikt nie pomyślał.

Byłam świadkiem próby zamalowania tego napisu i bójki z tego powodu. Na spółdzielni zaczęły się grafiti z wulgaryzmami. Ile razy słyszałam jak ktoś drze się pod oknami w środku nocy (treśc okrzyków natury kibolskiej) nie zliczę.
Odbyło się to za pozwoleniem spółdzielni, do której przynależy teren.
To był spokojna dzielnica, serio.
Teraz się cieszę, że już tam nie mieszkam.
Karol J.

Karol J. www.grupatwojdom.pl

Temat: Dumne śledzie - tak piszą o Gdyni

Skoro nie jestem pierwsz który nie do końca popiera tą inicjatywę to też się wypowiem.

Fajnie że są ubarwiane szare tereny Gdyni (nie wnikam jak wygladało wcześniej to miejsce bo nie wiem), ale raz że jakoś ładne to to chyba nawet nie jest, od proste litery na zółto-niebieskiej szachownicy. Po drugie wiedziałem że predzej czy później zaczną się animozje między zwolennikami i przeciwnikami Arki, tudzież zacznie być to miejscem "kultu".

Fajnemu artystycznemu grafiti mówię tak, temu czemuś mówię nie.

konto usunięte

Temat: Dumne śledzie - tak piszą o Gdyni

Karolina R.:
Otóż... To nie był zaniedbany parkan :)

Ale czy ktoś się spytał mieszkańców ulicy Podgórskiej czy chcą takie grafiti? No właśnie. Nikt nie pomyślał.


Przed muralem ten murek nie wyglądał zbyt pięknie (bluszcz pomijam), teraz jest przynajmniej pomalowany.
Co do zdania mieszkańców odnośnie samego muralu - czy coś lub ktoś stał na przeszkodzie, żeby mieszkańcy odnowili murek, pomalowali go sobie jak chcą, obsadzili kwiatami albo innymi roślinkami ?
Ale jak już ktoś sie skrzyknął i coś zrobił, to najłatwiej jest krytykować :-)
Ile razy słyszałam jak ktoś drze się pod oknami w środku nocy (treśc okrzyków natury kibolskiej) nie zliczę.


Myślisz, ze teraz ten murek przyciąga wszystkich kochających nocne wrzaski ? ;-)
Zawsze można zadzwonić na policję lub do straży miejskiej :-)

To był spokojna dzielnica, serio.
Teraz się cieszę, że już tam nie mieszkam.

A wiesz, ze przez Twoją decyzję dzielnica sie starzeje? ;-)P

konto usunięte

Temat: Dumne śledzie - tak piszą o Gdyni

Grzegorz Błędkowski:
Karolina R.:
Otóż... To nie był zaniedbany parkan :)

Ale czy ktoś się spytał mieszkańców ulicy Podgórskiej czy chcą takie grafiti? No właśnie. Nikt nie pomyślał.


Przed muralem ten murek nie wyglądał zbyt pięknie (bluszcz pomijam), teraz jest przynajmniej pomalowany.
Co do zdania mieszkańców odnośnie samego muralu - czy coś lub ktoś stał na przeszkodzie, żeby mieszkańcy odnowili murek, pomalowali go sobie jak chcą, obsadzili kwiatami albo innymi roślinkami ?
Ale jak już ktoś sie skrzyknął i coś zrobił, to najłatwiej jest krytykować :-)

Jakby mieszkańcom murek przeszkadzał, to by dawno zmienił barwy :) Jak widać stał tyle lat w starej formie, więc raczej nikt przeciwko niemu się nie buntował :) Po protsu wpisywał się w krajobraz :)

Ja naprawdę ich popieram. Naprawdę. Cieszę się, że spółdzielnia pozwoliła. Oni sami kupili farby! Prawdziwi Gdynianie :) Wzięli inicjatywę w swoje ręce.

Tylko podkreślam, że nikt nie wziął pod uwagę konsekwencji charakteru napisu :)

Pomijając sam projekt graficzny, bo bardziej podoba mi się na przykład grafiti na murze przy Tesco na Chylonii :)
Ile razy słyszałam jak ktoś drze się pod oknami w środku nocy (treśc okrzyków natury kibolskiej) nie zliczę.


Myślisz, ze teraz ten murek przyciąga wszystkich kochających nocne wrzaski ? ;-)
Zawsze można zadzwonić na policję lub do straży miejskiej :-)

Taaaa.... no cóż. Pan na policji powiedział mojej młodszej siostrze, że każdy może się wydrzeć i uciec, a oni mają ważniejsze sprawy jak np. kosa pod żebro na Oksywiu :P :)

To nie jest tak, że wszystkich, nie przesadzajmy :P Ale wiesz co się dzieje po meczach Arki?

Na takie wybryki nie ma szans - przypominam o podpaleniach aut w wielu dzielnicach Gdyni. Kogoś złapali? Nie. Dlaczego? Bo to trwa chwilę, a strach zostaje na dłużej.

Dzięki Bogu, bluszcz nie dał się pokonać :P
To był spokojna dzielnica, serio.
Teraz się cieszę, że już tam nie mieszkam.

A wiesz, ze przez Twoją decyzję dzielnica sie starzeje? ;-)P

Chyba raczej młodnieje :P Jak to Boguś powiedział "To ty stara dupa jesteś" ;) ;) ;), bo drabinki to już przeszłość :P

konto usunięte

Temat: Dumne śledzie - tak piszą o Gdyni

Karolina R.:

Lol, też tak mam :D lubię Świętojańską, Władka IV, 10 lutego, Starowiejską, Skwer Kościuszki.... Albo Płk. Dąbka w kierunku Pogórza i serpentyną w dół... Rany, uwielbiam jeździć autem po Gdyni! :D

Zapalona"Gdynianka"...i dobrze...Radomir O. edytował(a) ten post dnia 25.01.12 o godzinie 18:28

konto usunięte

Temat: Dumne śledzie - tak piszą o Gdyni

Grzegorz Błędkowski edytował(a) ten post dnia 30.01.12 o godzinie 00:25



Wyślij zaproszenie do