Anna Maria Sokołowska

Anna Maria Sokołowska
architekt/właściciel
-Pracownia
Projektowa Dragon
Art

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

Witam W dniu dzisiejszym na Osiedlu Karwiny został pogryziony przez psa mój ojciec. Ojciec wyszedł rano na spacerze swoim psem. Po czym pies błąkający się samotnie po osiedlu podjął próbę zaatakowania psa prowadzonego na smyczy przez ojca. Ojciec w akcie desperacji wziął swojego psa na ręce żeby ochronić go przed agresją tego drugiego. W następstwie tego, agresywny pies rzucił się na mojego ojca i pogryzł go w nogę. Ojciec był na szyciu miejsc po zębach i na zastrzyku. Poszedł również na policje, gdzie dowiedział się, że to nie ich sprawa i że ma sobie radzić sam z tą sytuacją. Gdyby nie przypadkowy przechodzień, który odgonił napastliwego psa nie wiem czy ta sytuacja nie skończyłaby się dla ojca bardziej tragicznie. Co można zrobić w tej sytuacji? Pies który zaatakował ojca, ma właściciela i normalnie chodzi po osiedlu bez opieki. Zaatakował dorosłego człowieka, ale wyobraźmy sobie sytuacje w której przejawem ataku stanie się dziecko. Policja jest bez wyobraźni, zbywa zgłoszenia obywateli i ich ignoruje, a mi się wydawało, że jest po to żeby pomagać:/
Łukasz S.

Łukasz S. Lead software
engineer, Thomson
Reuters

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

taimi sprawami chyba sie zajmuje straż miejska, oni wtedy dzwonią do ciapkowa i stamtąd ktoś przyjeżdza, policja jak większość mundurówek przebiera się tylko w mundur.
przykro mi że tak sie stało...

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

Swojego czasu na karwinach mieszkał mężczyzna z dwoma amstaffami. Oba latały bez kagańców i smyczy.

Sąsiad który zwrócił mu uwagę został postraszony psem. Wiem, że później ta sprawa się ciągnęła pare lat ostatecznie mężczyzny się na osiedlu nie widuje, a druga amstafka chodzi z żoną owego mężczyzny na smyczy.

Generalnie jest to kolejny przypadek na to, że to o czym mówisz jest solidnym problemem z którym właściwie nie wiadomo jak sobie poradzić, bo taki odpędzany pies może być jeszcze bardziej agresywny.

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

Kacper Sieradziński:
Swojego czasu na karwinach mieszkał mężczyzna z dwoma amstaffami. Oba latały bez kagańców i smyczy.

Sąsiad który zwrócił mu uwagę został postraszony psem. Wiem, że później ta sprawa się ciągnęła pare lat ostatecznie mężczyzny się na osiedlu nie widuje, a druga amstafka chodzi z żoną owego mężczyzny na smyczy.

Generalnie jest to kolejny przypadek na to, że to o czym mówisz jest solidnym problemem z którym właściwie nie wiadomo jak sobie poradzić, bo taki odpędzany pies może być jeszcze bardziej agresywny.

ah, mój ojciec też na spacerze zwrócił mu uwagę. Usłyszał "Ja ci ten stary łeb odstrzele".. Niestety w ten sposób tworzy się pewien stereotyp "właściciel amstaffa"
Anna Maria Sokołowska

Anna Maria Sokołowska
architekt/właściciel
-Pracownia
Projektowa Dragon
Art

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

Zobaczymy jak się sprawa potoczy. Policja powiedziała żeby ojciec obserwował czy pies się jeszcze pojawi, a jak się pojawi to żeby zadzwonił to oni wyślą patrol. Jeśli pies się nie pojawi, aby można go było zabrać na badanie, to od piątku ojciec będzie dostawał serie zastrzyków przeciwko wsiekliźnie:/
Ewa P.

Ewa P. muzykolog, muzyk,
dziennikarz,
impresario,
muzykofil

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

też miałam problem z psami jak mieszkałam przy lesie na Karwinach. Straż miejska powiedziała mi wtedy, że jaj jakiś piesek będzie mnie niepokoił to mam do nich zadzwonić bo oni na takie pierdoły jak prewencja czasu i ochoty nie mają.

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

Ja miałam kiedyś taki przypadek, że pies wybiegł z czyjegoś podwórka i rzucił się niespodziewanie na nas z zębami kiedy wysiadaliśmy z autobusu. Na szczęście wgryzł się tylko w moje spodnie a nie w nogę, a jak próbowałam go odgonić pogryzł mi torbę. Mimo że adres właściciela psa udało nam się ustalić, Straż nie zamierzała nic z tym zrobić. Szkody w moim przypadku nie były jakieś istotne, ale wygląda na to, że właściciela psa kara się tylko wtedy jak jego pies zagryzie kogoś na śmierć.

konto usunięte

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

Anna Maria Sokołowska:
można zrobić w tej sytuacji? Pies który zaatakował ojca, ma właściciela i normalnie chodzi po osiedlu bez opieki.

Skoro ma właściciela to należy mu wytoczyć proces, nauczy się, że psa należy pilnować.
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

Anna Maria Sokołowska:
Witam W dniu dzisiejszym na Osiedlu Karwiny został pogryziony przez psa mój ojciec. Ojciec wyszedł rano na spacerze swoim psem. Po czym pies błąkający się samotnie po osiedlu podjął próbę zaatakowania psa prowadzonego na smyczy przez ojca. Ojciec w akcie desperacji wziął swojego psa na ręce żeby ochronić go przed agresją tego drugiego. W następstwie tego, agresywny pies rzucił się na mojego ojca i pogryzł go w nogę. Ojciec był na szyciu miejsc po zębach i na zastrzyku. Poszedł również na policje, gdzie dowiedział się, że to nie ich sprawa i że ma sobie radzić sam z tą sytuacją. Gdyby nie przypadkowy przechodzień, który odgonił napastliwego psa nie wiem czy ta sytuacja nie skończyłaby się dla ojca bardziej tragicznie.
Dobra reakcja przechodnia.
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

jaka to rasa psa? Moze ktos podac jego opis?Romuald K. edytował(a) ten post dnia 30.03.11 o godzinie 14:18
Anna Maria Sokołowska

Anna Maria Sokołowska
architekt/właściciel
-Pracownia
Projektowa Dragon
Art

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

okazało się że pies kręcił się po terenie komisu samochodowego, stróż wypiera się jako by to był jego pies mówi, że on go tylko dokarmia więc pies jest niby niczyj. Nie wiem jaka rasa psa.
Romuald K.

Romuald K. szef, K-mex

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

Anna Maria Sokołowska:
okazało się że pies kręcił się po terenie komisu samochodowego, stróż wypiera się jako by to był jego pies mówi, że on go tylko dokarmia więc pies jest niby niczyj. Nie wiem jaka rasa psa.
Pytałem o opis poniewaz duzy Bernardyn krecil sie dzis podobnie jak opisałas, bez opiekunów.

Obrazek
Romuald K. edytował(a) ten post dnia 30.03.11 o godzinie 14:48

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

Anna Maria Sokołowska:
okazało się że pies kręcił się po terenie komisu samochodowego, stróż wypiera się jako by to był jego pies mówi, że on go tylko dokarmia więc pies jest niby niczyj. Nie wiem jaka rasa psa.

koło tego komisu na Karwinach 1 ? A może to jest parking nie komis..

Tak czy siak napisz gdzie go widziałaś.
Anna Maria Sokołowska

Anna Maria Sokołowska
architekt/właściciel
-Pracownia
Projektowa Dragon
Art

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

komis na karwinach 3 koło stacji nestle

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

Anna Maria Sokołowska:
komis na karwinach 3 koło stacji nestle

dzięki.

Pies się pewnie nie odnalazł, hm?
Anna Maria Sokołowska

Anna Maria Sokołowska
architekt/właściciel
-Pracownia
Projektowa Dragon
Art

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

ktoś go widział, ale co z tego, jak on chodzi sobie i jest agresywny to jak wzywać policje do niego, przecież nikt go nie przytrzyma do ich przyjazdu:( ojciec od jutra zaczyna bolesne zastrzyki:/

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

a ten komis nie ma psa do pilnowania? coś kojarzę. Może to ich?
Anna Maria Sokołowska

Anna Maria Sokołowska
architekt/właściciel
-Pracownia
Projektowa Dragon
Art

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

cieciu powiedział, że to nie jego pies że on go tylko dokarmia. Umywa ręce od odpowiedzialności.
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: Co robi policja i czy wogóle coś robi?

A ja mam pytanie czy można coś zrobić z dzieciarami, które notorycznie drażnią i zaczepijaą psa mojej kuzynki. Interwencje u rodziców nie skutkują, albo skutkuja na krótko. Potem jak pies je pogryzie będzie wielkie halo. Te dzieciary wkładają łapy za ogrodzenie, rzucają psa patykami, potrafią nawet wejśc na teren posesji. Ostatnio jak pies złapał jednego dzieciaka za łapę( włożonę przez barierki na teren posesji) to jego tatus przyleciał z wrzaskiem, że kundla trzeba uspać, a teraz pies poszarpał któregoś z dzieciaków( z tego co wiem, to nie groźnie) to kuzynka będzie miałą sprawę o odszkodowanie. Zastanawiam czy rodzice nie wybrali sobie sposobu na wyłudzenie odszkodowania.



Wyślij zaproszenie do