Temat: zła renoma [sygnały na nie]
Romuald Konieczny:
W kwestii rozwinięcia.
Proszę nie o definicję a o pana rozumienie tego stwierdzenia w
praktyce?
Rozumiem je tak jak jest podane w definicji. To jak to wprowadzam we wlasne zycie, to juz sprawa prywatna i nie bede tutaj tego wyciagal. Dodam tylko to co juz raz napisalem:
"Do elementarnej edukacji nalezy takze znajomosc jezyka obcego(teraz obowiazuje chyba angielski), fizyki, matematyki, informatyki."
pytanie inne też podstawowe: Czy umie sie używac adekwatnych terminów odnoszących sie do tego co sie opisuje.
Umie "sie". Szkoda, ze "sie" nie rozumie :). To nie zacheca do dalszej dyskusji.
Zaściankowe?? Skąd pan takie słowo wynalazł ? :) Przepraszam.
Moze pan podać przykład podziału jaki Pan przeprowadził. Bardzo proszę.
Przepraszam ja rowniez. Nie lubie tego robic - szczegolnie podczas dyskusji, ale znowu bede musial pomoc sobie slownikiem. Za "Słownikiem języka polskiego":
"zaścianek
- miejscowość lub środowisko zacofane pod jakimś względem»
"
W kontekscie mysli technologicznej mozna wywnioskowac, ze bedziemy uzywac tylko tej przestarzalej (juz opisanej w jezyku polskim) technologii. "Mysl technologiczna" dla mnie to jakas nowinka, cos odkrywczego. Jesli chodzi o technologie to niestety nasz kraj jest tylko zasciankiem. Jesli mamy nad nia myslec, to bez chociazby zachodniej literatury bedzie nam ciezko.
Oczywisćie prosze sprawdzic sobie definicje tego słowa. Bo narazie pan kluczy i nie odpowiada lub zaprzecza, że używa argumentu kiedy taki juz padł.
Nie zaprzeczalem, ze uzywalem jakiegos argumentu. To juz drugie "pudlo".
Przemysław Lisek:
Dokąd zmierza ta dyskusja i ten wątek??
Moim celem bylo udowodnienie Romualdowi, ze warto znac jezyki obce. Warto byc otwartym na obce kultury (bo to miedzy wieloma innymi rzeczami, takze wspiera budowanie wspomnianej mysli technologicznej). Warto ksztalcic sie w wielu kierunkach, bo to ulatwia poznanie, zapobiega ksenofobii i braku tolerancji.
Rozumiem Romualdzie, ze jestes starszym czlowiekiem i za czasow Twojej elementarnej edukacji odpieranie natretnej rusyfikacji bylo sprawa honoru. Popieralabym Cie, jesli walczylbys teraz o czystosc jezyka polskiego. Niestety wg mnie nie robisz tego w najlepszym stylu. Zakladanie oddzielnych, takich samych tematow, walka slowna o to by nie dopuscic do uzywania w miejscach publicznych jezyka angielskiego to nie jest wg mnie ta droga. Wg mnie lepsza droga byloby, gdybys sam staral sie uzywac poprawnie jezyka polskiego, takze internecie - dajac dobry przyklad, nie podwajal tematow (bo to jest spamowanie lub trollowanie - odsylam do netykiety) i jednoczesnie zachowal otwartosc dla obcokrajowcow.
Celu pewnie nie uda mi sie osiagnac, czas sie poddac :). Jesli kiedys bedzie jakies spotkanie GL - Gdańsk, mam nadzieje, ze dyskusje dokonczymy przy "piwie".
Pozdrawiam,
G.Ś.