konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Romuald K.:
Osobiscie sadze ze wylacznie "myslenie plotem" czy "kwestia plotu" to dolegliwosc ludzi nie zdajacych sobie sprawy z przemian, w tym technologicznych i ogólnie spolecznych.

A może coś szerzej o tej przemianie w stosunku do własności.
Zwłaszcza w kontekście moich słów:
"we własności także powinna być równość... zaraz zaraz... to już było i nazywało się komunizm/socjalizm."

Bo ja jestem dość postępowy ale w kwestii własności zmian nie widzę.
Najlepszym dowodem ze mozna cos takiego wyznaczac z powodzeniem sa agroturystyczne domy czestokroc prowadzace przesztrzen gastronomiczna. Lacza Dom + hotel etc.
Takie domy mogą być co najwyżej przykładem łączenia. W żaden sposób dowodem.
Wtedy gdy sie nie ogladamy stawiamy ogrodzenia bez opamiętania
A kto Ci Romualdzie dał prawo do oceniania, kto stawia z opamiętaniem a kto bez opamiętania?
Jesli faktycznie Ci klerycy sa na tyle aspoleczni
A skąd wniosek że są aspołeczni? Czy fakt, że zamykasz na noc furtkę do własnego domu czyni Cię aspołecznym? Czy fakt, że w swoim ogrodzie nie pozwalasz wypoczywać obcym czyni Cię aspołecznym?
Nie sądzę.
Pozostaje oczywiscie jeszcze uregulowanie zmarnotrawionych na
prywatna wlasnosc pieniedzy przez miasto.
To jest kwestia odrębna zupełnie.

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Sluchaj, Krzysztof wydaje Ci sie ze mozesz porównac domek jednorodziny z budynkiem zbudowanym wiele lat temu (zabytek)gdzie mieszka kilkudzieciecziu przynajmniej facetów.
A swoją drogą kiedy i jakim dekretem powstala Politechnika Gdańska? Skad wzięto tereny pod jej budowe? Czy to tez wlasnosc?

podpowiadam: Wyższa uczelnia o profilu technicznym założona przez Niemców w Gdańsku 6 października 1904 roku,
Powstanie uczelni miało także wydźwięk polityczno-nacjonalistyczny, gdyż uważano ją za bastion niemczyzny na wschodzie. Jej zadaniem miało być "umacnianie poczucia narodowego niemieckiej młodzieży akademickiej pochodzenia miejscowego" oraz "stanie na straży Wisły"7 . Zgodnie ze statutem politechnika w Gdańsku podlegała bezpośrednio nadprezydentowi Prus Zachodnich

Politechnika w Gdańsku w następstwie traktatu wersalskiego przestała podlegać pruskiej administracji zarządzającej szkołami wyższymi i przeszła pod zarząd Wolnego Miasta Gdańska. Oczywiste było, że gdańszczanie w olbrzymiej większości (ok. 90%) nadal uważali się za Niemców, a politechnika była uważana za niemiecką wyższą szkołę techniczną. Pieniądze płynęły teraz z kasy Gdańska, a fachowe dyrektywy przychodziły nadal z pruskiego Ministerstwa Kultury. Dzięki temu tutejsi studenci nie ulegali tak szybko ideologii hitlerowskiej jak w Rzeszy22.

Od 1921 roku stało się jasne, że środki finansowe kierowane z zagranicy do politechniki w Gdańsku wpływają na kształtowanie narodowego charakteru uczelni. Płynęły one przede wszystkim z Rzeszy w celu wspierania studentów, którzy - zgodnie z upowszechnionymi hasłami propagandowymi - przybywali do Gdańska z różnych rejonów Niemiec "- by umocnić niemiecki charakter uczelni". Walny udział w zdobywaniu środków finansowych mieli niemieccy przemysłowcy, którzy w trudnym powojennym okresie przekazali około 2 mln marek. Po zdobyciu władzy Adolf Hitler jako Führer III Rzeszy wydał rozporządzenie, by od 1935 roku przekazywać milion marek rocznie niemieckim studentom w Gdańsku.


Młodzież polska studiująca na politechnice w Gdańsku umiała bronić swoich praw na uczelni, a także praw Polski w Gdańsku i do Gdańska. Tadeusz Kur uważa na podstawie przebadanych dokumentów Bratniej Pomocy Zrzeszenia Studentów Politechniki Gdańskiej, że najlepszym świadectwem tej postawy polskich studentów jest zestawienie stanowisk niemieckich i polskich organizacji studenckich w sprawie reprezentacji gdańskiego środowiska akademickiego na zewnątrz
Dlaczego nie uznać że byli to ludzie roszczacy prawa do czegos czego nie powolali i na co lwia czesc srodkow szla z innej kasy?

Oczywiscie temat historii i wlasnosci gdanskich uczelni mozemy swobodnie wydzielic jesli ktos bedzie mial potrzebę by sie interesowac tym zagadnieniem doglebnie.
Szanujac prawa wlasnosci powinno sie oddac tereny te jak i innych pobliskich zakladów, badz parków. Sprawy stare ale gdyby patrzec tylko przez pryzmat wlasnosci..

Celowo podaje ten przyklad przy okazji koscioła.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 02:42

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Krzysztof B.:
Romuald K.:
Osobiscie sadze ze wylacznie "myslenie plotem" czy "kwestia plotu" to dolegliwosc ludzi nie zdajacych sobie sprawy z przemian, w tym technologicznych i ogólnie spolecznych.

A może coś szerzej o tej przemianie w stosunku do własności.
To kto jest wlascicielem Biskup Glodz czy Kosciol? Czy moze wierni ktorzy byli przez lata z kosciolem? Jak pan sadzi ktora osoba to wlasciciel? Gdyby mialo byc tak jak pan proponuje, ze podmioty zbiorowe takie jak kosciol np który wiadomo jest instytucją, a zapis o celibacie nie wystepuje tam chyba przypadkowo, bylyby traktowane jak nieprzymierzajac pan czy ja. To na jakich zasadach? Na takich samych? Tak naprawde mowa tu o instytucjach lub w przypadku osiedli spoldzielni czyli mowa o podmiotach zbiorowych. Tak jak w przypadku politechniki jak i Oliwy i Kurii. Umie pan rozrozniac instytucje? Jesli tak to pewnie sie zrozumielismy. Plaskie pojecie plotu i ogrodzenia nie tlumaczy tu wylacznie prawo wlasnosci ale specjalne prawa jakimi cieszy sie kosciol czy wspomniana politechnika. Teraz niech sie pan postawi w sytuacji kiedy cztery instutucje (Sad, Urzad, Szpital, Policja) wykupuja ul Nowe Ogrody teren przed frontonami tych budynków Nastepnie stawia na koncach bramki w poprzek. Przejazd byc moze jedynie tramwajem za oplatą lub w okreslonych godzinach. Jest wlascicielem, wolno mu?
Krzysztof B.:
Bo ja jestem dość postępowy ale w kwestii własności zmian nie widzę.
Dlaczego w takim razie uzywa pan internetu do ktorego maja dostep inni ludzie piszacy w tym ogolnodostepnym swiatowym medium? Moze trzeba lepiej sie rozgladac. Bo kazdy na tym zyskuje. Zwlaszcza tacy ktorzy zauwazaja przewartosciowania w mysleniu i poddaja na nowo osadowi pewne sprawy. To furtka, ktora jest jeszcze niezbyt czesto wykorzystywana.
Pozostaje oczywiscie jeszcze uregulowanie zmarnotrawionych na
prywatna wlasnosc pieniedzy przez miasto.
To jest kwestia odrębna zupełnie.
Nie taka znowu odrębna i w dodatku nierozwiazana jak dotad.
Krzysztof B.:
Najlepszym dowodem ze mozna cos takiego wyznaczac z powodzeniem sa agroturystyczne domy czestokroc prowadzace przesztrzen gastronomiczna. Lacza Dom + hotel etc.
Takie domy mogą być co najwyżej przykładem łączenia. W żaden sposób dowodem.
Chodzilo mi tylko o to ze rozsadni menadzerowie potrafia ta przestrzen prywatna zachowac w nawet skrajnych warunkach. To nie jest kwestia udowadniania czegoś tylko pozytywny przykład wspolzycia ze soba wielu przestrzeni. Jesli zarzadca bedzie chcial udowodnic ze jest wlascicielem to wlasnie zacznie sie zachowyac w sposob jaki mozna obserwowac obecnie.
Krzysztof B.:
A kto Ci Romualdzie dał prawo do oceniania, kto stawia z opamiętaniem a kto bez opamiętania?
Pozwolisz ze odwroce to pytanie i zadam je w ten sposob Kto sobie rosci prawo decyzji uzurpujac jednoczesnie sobie role wlasciciela
(bo jak mowisz wlasciciel ma prawo ogrodzic swoja wlasnosc) podczas gdy biskup jest tylko zarzadcą na czas krótszy lub dluzszy. Masz pomysł jak to wyjasnic?

Mysle ze nie masz racji ale upierasz sie. Tak jak i racji nie ma biskup nie liczacy sie z cala reszta. Wszystkie bledy w takich przypadkach w spoldzielniach instytucjach koscielnych i innych stowarzyszeniach wynikaja z blednego myslenia administracji tychze miejsc lub obiektów. Ot i chyba wiecej nie wymysli sie juz.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 07:54
Grzegorz S.

Grzegorz S. Wolny Strzelec ;)

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

http://gdansk.naszemiasto.pl/wydarzenia/905490.html

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Romuald K.:
Chodzilo mi tylko o to ze rozsadni menadzerowie potrafia ta przestrzen prywatna zachowac w nawet skrajnych warunkach.
Nadal nie rozumiesz. To w jaki sposób zostanie zagospodarowana prywatna własność zależy od stanowionego prawa oraz woli właściciela lub zarządcy uprawnionego do podejmowania decyzji.
I NIKOGO innego. Nie ma znaczenia czy właścicielem jest Kowalski, stowarzyszenie, czy związek wyznaniowy. Tu nie ma pola do dyskusji. Koniec kropka.
Pozwolisz ze odwroce to pytanie i zadam je w ten sposob Kto sobie
rosci prawo decyzji uzurpujac jednoczesnie sobie role wlasciciela
(bo jak mowisz wlasciciel ma prawo ogrodzic swoja wlasnosc) podczas gdy biskup jest tylko zarzadcą na czas krótszy lub dluzszy.
Biskup jest prawnym przedstawicielem właściciela i zarządcą.
Możesz podważać sam fakt przeniesienia własności, ale Twoje pretensje do sposobu zarządzania własnością są bezpodstawne.
Tak jak i racji nie ma biskup nie liczacy sie z cala reszta.
Zadaniem biskupa jest troszczyć się o nabyte mienie w imieniu Instytucji której jest przedstawicielem.
Jak to robi i czy robi to dobrze, rozliczą go jego przełożeni.
Nikt inny.
Myślę, że wyczerpałem temat.

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Jesli mowisz ze nia ma zadnej roznicy miedzy Kowalskim a instytucja
spoldzielnia czy uczelnią to chyba jestes w tej kwestii ignoratem. A przypominam, że stosowales tu proste porownanie o chodzeniu po chodniku czy korzystania ze sciezki.
Krzysztof B.:
Zadaniem biskupa jest troszczyć się o nabyte mienie w imieniu Instytucji której jest przedstawicielem.
Jak to robi i czy robi to dobrze, rozliczą go jego przełożeni.
Nikt inny.
Myślę, że wyczerpałem temat.


Nie tylko przelozeni a wlasnie ludzie dla ktorych jest tworzona de facto. To spora roznica. Biskup nie jest wlascicielem chyba to oczywiste. Pretensje nie sa moje a mieszkancow Oliwy i ogolnie trójmiasta czy tez nawet turystów, ktorzy beda zwiedzac ten zabytkowy teren. Fakt ze wpisu do ksiag wieczystych co do terenow parku nie dokonano takze swiadczy na niekorzysc administratorów. Ludzie jak najbardziej maja prawo do krytyki i niezadowolenia. Chyba ze myslisz ze prawo wlasnosci to najwyzsza dyktatura i nie podlega w przypadku instytucji osadowi publicznemu. W tym temacie chodzi o plusy badz minusy dla dzielnic w ktorych grodzone sa gmachy duzych instytucji. Jesli znasz plusy lub minusy to jeszcze nie wyczerpales tematu.

W ten sam sposob mozliwe sa protesty w ramach decyzji wlodarzy miasta i innych jesli takie decyzje wiaza sie z marnotrawstwem ktore sam tak pietnujesz jako brak szacunku dla ludzi. Mozna pojsc dalej jesli nawet ty lub ktos inny ogrodzi sie plotem i bedzie skladowal niebezpieczne odpady a ktos wskaze w badaniach ze teren wokol ulega skazeniu takze wykorzystanie terenu moze byc zakwestionowane. Wiadomo ze za głupie odprowadzanie nieczystosci ludzie byli wzywani tu i tam. Wlasiciel ma jednak ograniczone prawa.

Ciekawe jakbys sie odniosl w poczatkach istnienia politechniki niemieckiej w Gdańsku do przypadku dzialan studentów z Polski na tej uczelni? W koncu zadne traktaky politycznie nie moga stanowic o zmianie zarzadu lub zarzadcy. Czy mogą jednak i sa dopuszczalne?
Wedlug mnie ludzie moga domagac sie jesli bedzie taka potrzeba zmiany zarzadcy co nie wiaze sie przeciez z roszczeniem sobie prawa do samej wlasnosci.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 16:37

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Romuald K.:
Jesli mowisz
(...)
Chyba ze myslisz
Wybacz, ale odnoszę wrażenie, że Ty rozmawiasz ze swoimi wyobrażeniami tego co ja mówię i myślę.(patrz cytaty)
Dopóki nie zaczniesz się odnosić do tego co piszę, dalsza dyskusja nie ma sensu. Trudno jest mi bowiem polemizować, gdy podajesz argumenty do tez, które TY mi wcześniej przypisałeś.

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Krzysztof B.:
dalsza dyskusja nie ma sensu. Trudno jest mi bowiem polemizować, gdy podajesz argumenty do tez, które TY mi wcześniej przypisałeś.
Niczego Ci nie przypisalem. Jesli juz to moglem zasygnalizowac dalsze konsekwecje Twego toku myslenia. Jesli tak to poczytales to wyszlo nieporozumienie. Ale sadze ze zwyczajnie stosujesz prosty wybieg majacy na celu wycofanie sie ze swoich argumentow w dyskusji niepostrzezenie. Zabieg wrecz ksiazkowy. :)

Przeczytaj co zrównujesz z czym :
Krzysztof B.:
Piotr Wełniak:
Krzysztof, po raz trzeci to napiszę: nie neguję niczyjego PRAWA do grodzenia się. Cały czas tego po prostu NIE ROZUMIEM tych potrzeb.
I wybacz, ale teren wokół bloku to nie to samo co mieszkanie.
To jest dokładnie to samo. Ci ludzie zapłacili za
zrobienie chodników, trawników, podjazdów, etc. Nie chcą by jakiś pies srał na ich czyste trawniki, nie chcą by jakiś pijak nie wytrzymał i obszczał ścianę. I ja się nie dziwię.
napisałem wcześniej, szacunek do drugiego człowieka wyraża się także przez szacunek dla jego własności. Jeśli nauczymy się szanować innych, oni także okażą nam szacunek i otworzą się, ponieważ dostrzegą, że nikt ich pracy nie zrujnuje przez sikanie czy puszczanie psa samopas.
Na razie jednak ludzie nie czują się bezpiecznie i chą się tym symbolicznym płotem odgrodzić.
Romuald K. edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 16:41
Tomasz S.

Tomasz S. Red. nacz.,
StaraOliwa.pl

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Wszystko jest niby w porządku...

Wysoki płot kurii legalny
Tyle, że to nie jest podniesienie istniejącego płotu. Na murkach ich nie było.Tomek Strug edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 17:07

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Krzysztof B.:
To w jaki sposób zostanie zagospodarowana prywatna własność zależy od stanowionego prawa oraz woli właściciela lub zarządcy uprawnionego do podejmowania decyzji.
I NIKOGO innego. Nie ma znaczenia czy właścicielem jest Kowalski, stowarzyszenie, czy związek wyznaniowy. Tu nie ma pola
do dyskusji. Koniec kropka.
Nie masz racji, Krzysztofie.
Ponad prawem prywatnym jest panstwowe majace pod swoimi skrzydlami np. zabytki, pomniki przyrody. Wlasciciel terenu, na ktorym znajduje sie pomnik przyrody nie moze dowolnie rozporzadzac takim tworem. Podobnie wlascicel obiektu zabytkowego nie moze dowolnie dysponowac zabytkiem. Gdy do tego dolozymy plany zagospodarowania przestrzennego, to okaze sie, ze wlasciciel ziemi nie do konca moze dowolnie stanowic o zagospodarowaniu swej wlasnosci.
---
pozdr.czes;-)

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Czeslaw Mrall:
Krzysztof B.:
To w jaki sposób zostanie zagospodarowana prywatna własność zależy od stanowionego prawa oraz woli właściciela lub zarządcy uprawnionego do podejmowania decyzji.
I NIKOGO innego. Nie ma znaczenia czy właścicielem jest Kowalski, stowarzyszenie, czy związek wyznaniowy. Tu nie ma pola
do dyskusji. Koniec kropka.
Nie masz racji, Krzysztofie.
Ponad prawem prywatnym jest panstwowe majace pod swoimi skrzydlami

hmm a co wyżej napisałem? Cytuję siebie:
"To w jaki sposób zostanie zagospodarowana prywatna własność zależy od stanowionego prawa oraz woli właściciela lub zarządcy"

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Krzysztof B.:
Czeslaw Mrall:
Krzysztof B.:
To w jaki sposób zostanie zagospodarowana prywatna własność zależy od stanowionego prawa oraz woli właściciela lub zarządcy uprawnionego do podejmowania decyzji.
I NIKOGO innego. Nie ma znaczenia czy właścicielem jest Kowalski, stowarzyszenie, czy związek wyznaniowy. Tu nie ma pola
do dyskusji. Koniec kropka.
Nie masz racji, Krzysztofie.
Ponad prawem prywatnym jest panstwowe majace pod swoimi skrzydlami

hmm a co wyżej napisałem? Cytuję siebie:
"To w jaki sposób zostanie zagospodarowana prywatna własność zależy od stanowionego prawa oraz woli właściciela lub zarządcy"
Czy to twoje zdanie w temacie? bo to nie wyglada na wypowiedz osobistą szczerze mowiac. Jakbys to skads skopiowal. Dyskusja powinna poglebiac wiedzę o tym jak widzimy swiat wokol siebie. Jesli tak sie nie dzieje to nie dziwie sie ze nie widzisz sensu dyskusji tej czy innej kwestii dotyczacej Ciebie lub mnie.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 03.10.08 o godzinie 23:04

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Krzysztof B.:
To w jaki sposób zostanie zagospodarowana prywatna własność zależy od stanowionego prawa oraz woli właściciela lub zarządcy uprawnionego do podejmowania decyzji.
I NIKOGO innego. Nie ma znaczenia czy właścicielem jest Kowalski, stowarzyszenie, czy związek wyznaniowy. Tu nie ma
pola
do dyskusji. Koniec kropka.
Nie masz racji, Krzysztofie.
Ponad prawem prywatnym jest panstwowe majace pod swoimi skrzydlami
hmm a co wyżej napisałem? Cytuję siebie:
"To w jaki sposób zostanie zagospodarowana prywatna własność zależy od stanowionego prawa oraz woli właściciela lub zarządcy"
Hhmm, no masz, tentego, racje. Moje niedoczytanie.;-)
Tak wiec potraktujmy to jako rozwiniecie tematu.
---
pozdr.czes;-)

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Tomek Strug:
Wszystko jest niby w porządku...

Wysoki płot kurii legalny
Tyle, że to nie jest podniesienie istniejącego płotu. Na murkach ich nie było.
Kolejny przyklad niekompetencji urzednikow miasta Gdansk. Jak kto tu o tym napisal jest to niezly.. Czesław dziwie sie ze przynajesz racje Krzysztofowi ktory nie umie rozdzielic dwóch kwestii i podchodzi do nich łącznie. Decyzje administratorów podlegaja ocenie. Taka decyzja jest postawienie plotu. Sprawy wlasnosci sa odrebna kwestią w tym przypadku. I takze nie sa przeprowadzone do konca (nie bez powodu myla ciagle urzedników).

Powiedzenie "w imienu kogos czegos" czyli powolujac sie na podmiot wlasciciela jest juz uzurpatorstwem jesli nie ma to nic wspolnego z kwestia wlasnosci lub jej przeksztalcenia. Powolac mozna sie na celowosc danego kroku przez osobe zarzadzajaca.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 04.10.08 o godzinie 03:38

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Romuald K.:
Kolejny przyklad niekompetencji urzednikow miasta Gdansk. Jak kto tu o tym napisal jest to niezly.. Czesław dziwie sie ze przynajesz racje Krzysztofowi ktory nie umie rozdzielic dwóch
kwestii i podchodzi do nich łącznie.
Krzysztof ma racje, ze wspomnial o tym, o czym ja napisalem.
Decyzje administratorów podlegaja ocenie. Taka decyzja jest postawienie plotu. Sprawy
wlasnosci sa odrebna kwestią w tym przypadku. I takze nie sa przeprowadzone do konca (nie bez powodu myla ciagle urzedników).

Powiedzenie "w imienu kogos czegos" czyli powolujac sie na podmiot wlasciciela jest juz uzurpatorstwem jesli nie ma to nic wspolnego z kwestia wlasnosci lub jej przeksztalcenia. Powolac mozna sie na celowosc danego kroku przez osobe zarzadzajaca.
Oczywiscie, ze decyzje oceniac mozna, nawet nalezy.
W sumie to nie do konca wiem, co dokladnie ogrodzono. Z tekstow, ktore czytam domyslam sie, ze przejscie od ulicy Cystersow od strony ul. Polanki wzdluz murow seminarium do wejscia do Katedry. Ludzie teraz wedruja dookola ul. Cystersow. Z pewnoscia zadowoleni nie sa. Z kolei mieszkajacy tam klerycy nie sa zadowoleni z szumu, jaki niechybnie towarzyszy wedrujacym ludziom.
Nielatwa sprawa do rozstrzygniecia, szczegolnie, ze nie znam motywacji dzialania.
Przy ul. Cystersow kiedys byla szkola i boisko. Jest li ona tam wciaz?
---
pozdr.czes;-)
Tomasz S.

Tomasz S. Red. nacz.,
StaraOliwa.pl

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Szkoła i boisko jest nadal :)
Tomasz S.

Tomasz S. Red. nacz.,
StaraOliwa.pl

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Arcybiskup Głódź nie napisał o Oliwie, ale powiedział w TVP Gdańsk.

Że brudna, zaniedbana, pordzewiała i nie przycięta.
Porównał ją do Kampuczy i dlatego się grodzi :(

http://www.staraoliwa.pl/akt101008.htmlTomek Strug edytował(a) ten post dnia 10.10.08 o godzinie 19:15

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

&^@#*!!! [automoderator mode=on]

konto usunięte

Temat: Zabytkowy Kosciol w Oliwie zamyka swoje podwoje

Tomek Strug:
Arcybiskup Głódź nie napisał o Oliwie, ale powiedział w TVP Gdańsk.

Że brudna, zaniedbana, pordzewiała i nie przycięta.
Porównał ją do Kampuczy i dlatego się grodzi :(

http://www.staraoliwa.pl/akt101008.html

a na murze parku pojawil sie wymowny wielki napis :

"Kuria....." Kto bedzie jechał moze zwrocic uwagę.

Obrazek


W "Komentarzach Dnia" gdańskiej telewizji stwierdził, że miasto nielegalnie inwestowało w tę część parku. Miasto ścinało, grabiło, porządkowało nie swój teren. Więc nie wiem teraz kto tu jest dłużnikiem przez osiemnaście lat. - mówił Arcybiskup. Jego zdaniemi, notariusz który sporządzał akt niedopełnił swoich powinności dlatego że do dwóch tygodni wpisuje się do księgi wieczystej. A ta sprawa nie została wpisana przez osiemnaście lat do księgi wieczystej. Więc jesteśmy na etapie porządkowania pewnych spraw, zaległych, nieuporządkowanych. Arcybiskup Głódź unikał odpowiedzi na pytanie czy kościelna część parku będzie ogólnodostępny dla mieszkańców. Tłumaczył, że klerycy seminarium maja mało miejsc w porównaniu z innymi uczelniami kościoła.

Tylko kto powinien tu dopilnowac wpisu do ksiegi wieczystej?Romuald K. edytował(a) ten post dnia 18.10.08 o godzinie 16:00

Następna dyskusja:

Piszmy o Oliwie




Wyślij zaproszenie do