konto usunięte

Temat: Wystawy, wernisaże

Joanna Maria R.:
to właśnie zastanawia czy takie osoby nie chciałyby wystawiać swoich prac i mieć nagłośnienie w mediach.
Podejrzewam, a moje podejrzenie graniczy z pewnością, że chciałyby.
Jest jedno ale, poza chciejstwem muszą także:
a) mieć odpowiednią ilość prac na poziomie wystawowym,
b) robić coś w kierunku wystawienia.

Samo bycie artystą to zdecydowanie za mało.
Nie kryć się tylko w biurach, na wernisażach rozgłośnionych tylko między swoje towarzystwo.
Myślę, że myślenie za kogoś, gdzie chce być wystawiony i przez kogo oglądany, to postawa dość nietuzinkowa.
Sławek Wójcik

Sławek Wójcik Jeśli masz temat do
omówienia,
zapraszam. 10 lat
zajmuję ...

Temat: Wystawy, wernisaże

Krzysztof B.:
Joanna Maria R.:
Nie kryć się tylko w biurach, na wernisażach rozgłośnionych tylko między swoje towarzystwo.
Myślę, że myślenie za kogoś, gdzie chce być wystawiony i przez kogo oglądany, to postawa dość nietuzinkowa.

:)Te słowa utkwią w mej pamięci na długo :)

Temat: Wystawy, wernisaże

Sławek W.:
Joanna Maria R.:
to właśnie zastanawia czy takie osoby nie chciałyby wystawiać swoich prac i mieć nagłośnienie w mediach.
Nie kryć się tylko w biurach, na wernisażach rozgłośnionych tylko między swoje towarzystwo.

Mam wrażenie, że nie masz pojęcia o czym piszesz:-)

Proponuję:
a) poznać to środowisko, bo mam wrażenie, że nie miałaś przyjemności
b) poznać działanie mediów
c) poznać proces tworzenia wystawy, wernisażu etc
d) poznać powody, dla których ludzie tworzą - z pewnością ich jedynym powodem nie jest lans
e) zastanowić się, czy to co piszesz, ma jakiś sens - wnioski potrafią być zaskakująceSławek W. edytował(a) ten post dnia 31.10.08 o godzinie 21:43

a ja mam wrażenie, że starasz się pokazać jaki jesteś zarozumiały.
Trzymasz się jednego biura, które kompletnie nie jest związane ze sztuką, zatem jesteś ostatnią osobą wg mnie, która mogłaby mnie tu pouczać.
Mi możesz próbować tylko nadepnąć na odcisk, bo w pewnych kwestiach np takim jak sztuka fotografii, promocje, wystawy etc nie możesz mi dorównać. Tak samo nie sądzę, że masz większe znajomości i wiedzę na temat mediów w tej kwestii co ja.
Dziękuję za Twoje wtrącanie się w moją dyskusję, jak się pogniewasz możesz zamknąć temat.

Temat: Wystawy, wernisaże

Krzysztof B.:
Joanna Maria R.:
Myślę, że myślenie za kogoś, gdzie chce być wystawiony i przez kogo oglądany, to postawa dość nietuzinkowa.

chodzi tu raczej o kwestię wypromowania tych osób, które tego bardzo by chciały a nie wiedzą jak... nie mają czasu i znajdą dużo powodów, ale ich prace, jak np mojego przyjaciela są bardzo ciekawe.
Wiadomo też, że niełatwo jest dotrzeć do takich nietuzinkowych osób

Temat: Wystawy, wernisaże

Sławek W.:
Żeby nie było, że wartości wątku nie doceniam:
Joanna Maria R.:
Co myślicie o początkujących artystach, amatorach, czy powinni oni wystawiać swoje prace?

Powinni. Byle gdzie, ale powinni. To chyba oczywiste. Z resztą wiele jest wydarzeń i miejsc, gdzie amatorzy mogą się pokazać.

jak wystawią się byle gdzie, to mogą nie zostać zauważeni.
Czy lubicie chodzić na wystawy poświęcone fotografii, nietypowych prac, rzeźb...etc?

Zależy jak leży.

jak ma leżeć, żeby zachęciło?
Co Was najbardziej w tym fascynuje?

Dusza

wyobraźnia...?
Czego Wam brakuje?

Czasu i chęci


szkoda, zatem myślę, iż nie byłeś nigdy na ciekawej wystawie, czy wernisażu, ktory mógłby Cię zainspirować do dalszych zwiedzań

PS. Co by nie było, mówię za siebieSławek W.

dziękuję ...
edytował(a) ten post dnia 31.10.08 o godzinie 21:47

Temat: Wystawy, wernisaże

Krzysztof B.:
Myślę, że myślenie za kogoś, gdzie chce być wystawiony i przez kogo oglądany, to postawa dość nietuzinkowa.

myślę, że niektórzy nie mają wyboru i biorą takie możliwości jakie im dają

konto usunięte

Temat: Wystawy, wernisaże

Joanna Maria R.:
nie mają czasu
Znaczy się ktoś nie ma czasu zająć się swoją karierą i oczekuje,
że inni się tym zajmą?
ich prace, jak np mojego przyjaciela są bardzo ciekawe.
Co wiec stoi na przeszkodzie byś zorganizowała dla niego/ich wystawę?
Joanna Maria R.:
myślę, że niektórzy nie mają wyboru i biorą takie możliwości jakie im dają.
Nie wiem wobec tego jak rozumieć Twoje wypowiedzi.
Chcesz poznać naszą opinię na temat artystów których nie znamy czy chcesz im zorganizować wystawy by można było ich poznać?
Bo chyba zdawali sobie sprawę, decydując na życie artysty, że nikt za nich kariery nie zrobi.Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 31.10.08 o godzinie 23:27

Temat: Wystawy, wernisaże

Krzysztof B.:
Chcesz poznać naszą opinię na temat artystów których nie znamy czy chcesz im zorganizować wystawy by można było ich poznać?

drugie jak już
Sławek Wójcik

Sławek Wójcik Jeśli masz temat do
omówienia,
zapraszam. 10 lat
zajmuję ...

Temat: Wystawy, wernisaże

Joanna Maria R.:
a ja mam wrażenie, że starasz się pokazać jaki jesteś zarozumiały.
Trzymasz się jednego biura, które kompletnie nie jest związane ze sztuką, zatem jesteś ostatnią osobą wg mnie, która mogłaby mnie tu pouczać.

Owe biuro rzeczywiście niewiele ma ze sztuką wspólnego - może poza gustownie przystrojonym akwarium. Nie ma to jednak nic do rzeczy.

Rozpoczęłaś jałową dyskusję, rzucając temat o niczym, kolejnymi postami potwierdziłaś to, więc nie dziw się, że odniosłem się do tego - czy zarozumiale? Nie sądzę.
Mi możesz próbować tylko nadepnąć na odcisk, bo w pewnych kwestiach np takim jak sztuka fotografii, promocje, wystawy etc nie możesz mi dorównać.

Z pewnością:-) Tak samo jak w przeroście formy nad treścią. Jeśli poszukujesz potwierdzenia swoich kompetencji - nie pomogę Ci :-) A gadać każdy może, że jest the best, tylko cóż z tego? Ja nie piszę, że jestem lepszy - ja pisze, że nie rozumiesz.
Tak samo nie sądzę, że masz większe znajomości i wiedzę na temat mediów w tej kwestii co ja.

Dziewczynko z zapałkami - czemu zatem z takimi znajomościami i wiedzą nie potrafisz ugryźć tematu?
Dziękuję za Twoje wtrącanie się w moją dyskusję, jak się pogniewasz możesz zamknąć temat.

Temat wartościowy wszakże - Twoje dyskusje, jak mi się zachce, będą moimi dyskusjami - ot, taka forumowa wolność. Ale bacz, bym nie trollował - jak zacznę, zgłoś Krzyśkowi.
Sławek Wójcik

Sławek Wójcik Jeśli masz temat do
omówienia,
zapraszam. 10 lat
zajmuję ...

Temat: Wystawy, wernisaże

Joanna Maria R.:
Krzysztof B.:
Joanna Maria R.:
Myślę, że myślenie za kogoś, gdzie chce być wystawiony i przez kogo oglądany, to postawa dość nietuzinkowa.

chodzi tu raczej o kwestię wypromowania tych osób, które tego bardzo by chciały a nie wiedzą jak... nie mają czasu i znajdą dużo powodów, ale ich prace, jak np mojego przyjaciela są bardzo ciekawe.
Wiadomo też, że niełatwo jest dotrzeć do takich nietuzinkowych osób

Już lepiej. Ale mój post z godziny 21.40 jest nadal aktualny.

Czytam to co piszesz i nadal nie wynika o co Tobie chodzi. Czy ten wątek ma zmierzać do tego, że będziemy zgadywali do czego zmierzasz, czy może postarasz się sformułować temat tak, by można było podyskutować o nim, a nie o tym, co masz na myśli? Byłoby bardziej Twórczo.

konto usunięte

Temat: Wystawy, wernisaże

Joanna Maria R.:
to właśnie zastanawia czy takie osoby nie chciałyby wystawiać swoich prac i mieć nagłośnienie w mediach.
Nie kryć się tylko w biurach, na wernisażach rozgłośnionych tylko między swoje towarzystwo.

Asia, jeżeli chodzi o mnie to ten post mówi o wszystkim. Próbujesz "subtelnie" wykorzystać goldenline do promowania usług swoich lub jakiegoś zleceniodawcy. Jednakże schemat który stosujesz jest wzięty żywcem z network marketingu typu amway, czy inny forever living products. Jak dla mnie jest to najbardziej prymitywny sposób pozyskiwania klientów, na dodatek nieefektywny. Przypomina mi to zdarzenie z pewnym znajomymi, którzy pod pozorem spotkania towarzyskiego zaczęli nam wciskać pewne produkty finansowe. Niesmak spowodowany tym wydarzeniem sprawił, że zakończyła się nasza bliska znajomość. Podobny niesmak budzą Twoje podchody marketingowe. Ale cóż, uczymy się całe życie i czasami trzeba zaliczyć strzała z mokrej ściery, żeby się czegoś nauczyć.

Co do meritum - niektórzy tworzą dla siebie i nie zależy im na zbytniej komercjalizacji, inni tworzą z myślą o innych i ci zwykle znajdują sposoby dotarcia do potencjalnych odbiorców. Wernisaż o którym wspomniałem - ten w muzeum, był naprawdę interesujący, kameralny, połączony z koncertem. Jak dla mnie rewelka. Inny, w biurze, też miał swój urok. Nie wykluczam, że bywa tak jak mówisz, czyli niektórzy chcieliby ale nie wiedzą jak. Ale żeby takim pomóc i zarobić może jeszcze na tym, to trzeba wejść w to środowisko. Myślę, że odpowiednie fora na goldenline funkcjonują, żeby pogadać o takich sprawach, a forum trójmiejskie nie jest do tego najlepsze.

Życzę Ci wszelakiego powodzenia w dalszym rozwoju.

Temat: Wystawy, wernisaże

Sławek W.:
Joanna Maria R.:
a ja mam wrażenie, że starasz się pokazać jaki jesteś zarozumiały.
Trzymasz się jednego biura, które kompletnie nie jest związane ze sztuką, zatem jesteś ostatnią osobą wg mnie, która mogłaby mnie tu pouczać.

Owe biuro rzeczywiście niewiele ma ze sztuką wspólnego - może poza gustownie przystrojonym akwarium. Nie ma to jednak nic do rzeczy.

Rozpoczęłaś jałową dyskusję, rzucając temat o niczym, kolejnymi postami potwierdziłaś to, więc nie dziw się, że odniosłem się do tego - czy zarozumiale? Nie sądzę.
Mi możesz próbować tylko nadepnąć na odcisk, bo w pewnych kwestiach np takim jak sztuka fotografii, promocje, wystawy etc nie możesz mi dorównać.

Z pewnością:-) Tak samo jak w przeroście formy nad treścią. Jeśli poszukujesz potwierdzenia swoich kompetencji - nie pomogę Ci :-) A gadać każdy może, że jest the best, tylko cóż z tego? Ja nie piszę, że jestem lepszy - ja pisze, że nie rozumiesz.
Tak samo nie sądzę, że masz większe znajomości i wiedzę na temat mediów w tej kwestii co ja.

Dziewczynko z zapałkami - czemu zatem z takimi znajomościami i wiedzą nie potrafisz ugryźć tematu?
Dziękuję za Twoje wtrącanie się w moją dyskusję, jak się pogniewasz możesz zamknąć temat.

Temat wartościowy wszakże - Twoje dyskusje, jak mi się zachce, będą moimi dyskusjami - ot, taka forumowa wolność. Ale bacz, bym nie trollował - jak zacznę, zgłoś Krzyśkowi.


dajesz dosłowny dowód na to - że ta grupa jest kompletnie do ....
i szkoda na nią czasu.

Temat: Wystawy, wernisaże

Sławek W.:
Joanna Maria R.:
Krzysztof B.:
Joanna Maria R.:
Myślę, że myślenie za kogoś, gdzie chce być wystawiony i przez kogo oglądany, to postawa dość nietuzinkowa.

chodzi tu raczej o kwestię wypromowania tych osób, które tego bardzo by chciały a nie wiedzą jak... nie mają czasu i znajdą dużo powodów, ale ich prace, jak np mojego przyjaciela są bardzo ciekawe.
Wiadomo też, że niełatwo jest dotrzeć do takich nietuzinkowych osób

Już lepiej. Ale mój post z godziny 21.40 jest nadal aktualny.

Czytam to co piszesz i nadal nie wynika o co Tobie chodzi. Czy ten wątek ma zmierzać do tego, że będziemy zgadywali do czego zmierzasz, czy może postarasz się sformułować temat tak, by można było podyskutować o nim, a nie o tym, co masz na myśli? Byłoby bardziej Twórczo.


chyba jesteś chory jeśli myślisz, że podam Ci powód dla którego poruszyłam tu ten temat.
Idź... baw się i pisz tam, gdzie gada się o większych duperelach

Temat: Wystawy, wernisaże

Marcin Włodarski:
Joanna Maria R.:
to właśnie zastanawia czy takie osoby nie chciałyby wystawiać swoich prac i mieć nagłośnienie w mediach.
Nie kryć się tylko w biurach, na wernisażach rozgłośnionych tylko między swoje towarzystwo.

Asia, jeżeli chodzi o mnie to ten post mówi o wszystkim. Próbujesz "subtelnie" wykorzystać goldenline do promowania usług swoich lub jakiegoś zleceniodawcy. Jednakże schemat który stosujesz jest wzięty żywcem z network marketingu typu amway, czy inny forever living products. Jak dla mnie jest to najbardziej prymitywny sposób pozyskiwania klientów, na dodatek nieefektywny.


JASNO I WYRAŹNIE PISZE ŻE SZUKAM PRACY? CZY AŻ TAK TRUDNO TO DOSTRZEC I PRZESTAĆ DOSZUKIWAĆ SIĘ JAKIŚ WYMYŚLONYCH GŁUPOT...???

Przypomina mi to zdarzenie z pewnym znajomymi,
którzy pod pozorem spotkania towarzyskiego zaczęli nam wciskać pewne produkty finansowe. Niesmak spowodowany tym wydarzeniem sprawił, że zakończyła się nasza bliska znajomość. Podobny niesmak budzą Twoje podchody marketingowe.


JAK KTOŚ JEST ŚLEPO UKIERUNKOWANY I MA SCHEMATYCZNE MYŚLENIE TO ZAWSZE BĘDZIE SZEDŁ ZŁĄ DROGĄ.....

Ale cóż, uczymy się
całe życie i czasami trzeba zaliczyć strzała z mokrej ściery, żeby się czegoś nauczyć.

STUDIUJE ZUPEŁNIE INNY KIERUNEK
Co do meritum - niektórzy tworzą dla siebie i nie zależy im na zbytniej komercjalizacji, inni tworzą z myślą o innych i ci zwykle znajdują sposoby dotarcia do potencjalnych odbiorców. Wernisaż o którym wspomniałem - ten w muzeum, był naprawdę interesujący, kameralny, połączony z koncertem. Jak dla mnie rewelka. Inny, w biurze, też miał swój urok. Nie wykluczam, że bywa tak jak mówisz, czyli niektórzy chcieliby ale nie wiedzą jak. Ale żeby takim pomóc i zarobić może jeszcze na tym, to trzeba wejść w to środowisko. Myślę, że odpowiednie fora na goldenline funkcjonują, żeby pogadać o takich sprawach, a forum trójmiejskie nie jest do tego najlepsze.

Nie jest najlepsze co właśnie praktycznie widać.
Napiszę do Ciebie na priv.
Dalsza treść postu była interesująca.
Życzę Ci wszelakiego powodzenia w dalszym rozwoju.
Sławek Wójcik

Sławek Wójcik Jeśli masz temat do
omówienia,
zapraszam. 10 lat
zajmuję ...

Temat: Wystawy, wernisaże

Joanna Maria R.:
dajesz dosłowny dowód na to - że ta grupa jest kompletnie do ....
i szkoda na nią czasu.

Ta grupa jest bardzo wartościowa, wszystko jednak zależy od tego co gadasz i jak gadasz. Po tym co do mnie piszesz widać, że totalnie brak Ci pokory - sadzenie się na "deberściaka" w sytuacji, gdy "g" wiesz na temat tego, co robię nie jest najlepszym sposobem kreowania dyskusji - zważywszy na to, że swoim doświadczeniem i osiągnięciami nie powalasz na kolana i nie wzbudzasz np. we mnie automatycznego uznania.

To co zabija tę grupę to brak umiejętności wyrażania swoich myśli i buta tych, którzy uważają, że są takimi "gwiazdorami", że mogą pisać jakkolwiek, a przejaw krytyki traktować z wyższością, bez zastanowienia, czy może owa krytyka bądź po prostu inny punkt widzenia nie ma w sobie garści racji.

Wyraźnie zaznaczyłem w pierwszym poście, że sposób w jaki przedstawiasz skądinąd ciekawą problematykę jest dziwny, niespecjalnie określa jasno dokąd prowadzi i dlatego odpowiedziałem w podpunktach od "a" do "e":-)

Co się tyczy tej wypowiedzi
chyba jesteś chory jeśli myślisz, że podam Ci powód dla którego >poruszyłam tu ten temat.
Idź... baw się i pisz tam, gdzie gada się o większych duperelach

Każdy ma swoje powody, dla których tutaj coś pisze. To chyba oczywiste, i jak sądzę nikt się ze swoich powodów nie spowiada. Bynajmniej o to Ciebie nie prosiłem - czytaj proszę ze zrozumieniem.

To o co prosiłem, to wyjaśnienie o co w tym wątku Tobie chodzi, a dokładniej w jakim kierunku ma zmierzać dyskusja. Jak sądzę, byłoby to dla tej dyskusji ożywcze. W innym wypadku, postowanie będzie zmierzało do wspomnianego przez Ciebie gadania o duperelach.

Jak rozumiem, meritum leży gdzie indziej, zatem zamiast tworzyć kolejne "dowody", może po prostu postaw się po jakiejś stronie zadanego przez Ciebie tematu i niech dyskusja pójdzie krok dalej.

Temat: Wystawy, wernisaże

ta grupa jest fajna bez ciebie i nim zostales wrednym moderatorem chodzilam z tymi ludźmi na piwo.

Wiec teraz bez dwóch zdań.

Pa

konto usunięte

Temat: Wystawy, wernisaże

Joanna Maria R.:
ta grupa jest fajna bez ciebie i nim zostales wrednym moderatorem chodzilam z tymi ludźmi na piwo.

Przyznam szczerze, ,że jestem zdziwiony obrotem dyskusji w wątku.
Joanno Mario, zamiast atakować personalnie mogłabyś napisać coś konkretnego. Na przykład JAKIE działania PODJĘŁAŚ by promować młodych twórców, jakie TWOJE działania przyniosły im korzyści, i takie tam.
Nie jest winą Sławka, że Cię ciągnie za język, jest ciekaw jak sądzę, nic więcej.
Sławek Wójcik

Sławek Wójcik Jeśli masz temat do
omówienia,
zapraszam. 10 lat
zajmuję ...

Temat: Wystawy, wernisaże

Joanna Maria R.:
ta grupa jest fajna bez ciebie i nim zostales wrednym moderatorem chodzilam z tymi ludźmi na piwo.

Wiec teraz bez dwóch zdań.

Pa

Asiu, to brzmi jak oskarżenie 5 latki, że nikt się nie chce z nią bawić, bo kolega z piaskownicy publicznie zabrał jej łopatkę. Dobre, ale chyba jednak za słabe, biorąc pod uwagę, że masz nieco więcej latek.

Poza tym, jestem w szczerym szoku (aż małżonka spytała, czy aby na pewno wszystko ze mną okej:P), bo nie sądziłem, że moje działania niezwiązane z Tobą (wszak poza przypadkiem tandetnej reklamówki nie ingerowałem) spowodują spadek Twojej towarzyskiej, piwnej popularności - wiesz, z ludźmi jest tak, że mają mózgi i potrafią myśleć. Być może Twój lans jest niewiarygodny i być może zbyt mocno kreujesz się na kogoś, kim nie jesteś. Potrafię to zrozumieć, gdyż sam uległem temu wrażeniu.

Jak na razie pisze jako użytkownik forum, nie moderator. Proponuję, byś rozpoczęty temat kontynuowała - chyba, że był on tylko po to, by zrobić zadymę. W takim razie prosiłbym, byś dwa razy się zastanowiła, rozpoczynając dyskusję, gdyż takim działaniem spłycasz bardzo ciekawe i ważne kwestie (w których z reszta jak mówisz, nie można Tobie dorównać).Sławek W. edytował(a) ten post dnia 01.11.08 o godzinie 21:20
Sławek Wójcik

Sławek Wójcik Jeśli masz temat do
omówienia,
zapraszam. 10 lat
zajmuję ...

Temat: Wystawy, wernisaże

Darvind Mojero:
Joanna Maria R.:
nie ma tu ludzi interesujących się taką kulturą?
ja sie ciekawie. Dobrze ze ktos chce o tym rozmawiac.

Popieram. Rozmawiajmy.

Temat: Wystawy, wernisaże

Krzysztof B.:
Joanna Maria R.:
ta grupa jest fajna bez ciebie i nim zostales wrednym moderatorem chodzilam z tymi ludźmi na piwo.

Przyznam szczerze, ,że jestem zdziwiony obrotem dyskusji w wątku.
Joanno Mario, zamiast atakować personalnie mogłabyś napisać coś konkretnego. Na przykład JAKIE działania PODJĘŁAŚ by promować młodych twórców, jakie TWOJE działania przyniosły im korzyści, i takie tam.
Nie jest winą Sławka, że Cię ciągnie za język, jest ciekaw jak sądzę, nic więcej.

no popatrz kto atakuje i pomyśl prosze czy dalej na to pozwolisz?
Nie napisze nic konkretnego, z tego względu że z tak niekulturalną osobą jak Sławek nie mam zamiaru prowadzić konwersacji. Jak masz jakiś problem Sławku - możemy spotkać się osobiście.
Jak to powiedziała pewna osoba - ludzie czasem tu piszą po to, żeby nie zapomnieć jak się pisze.



Wyślij zaproszenie do