konto usunięte
Temat: Więzień sumienia w gdańskim areszcie na kurkowej
Przemysław Lisek:A gdzie padla tak bezposrednio nazwa "szuja"? Zdanie bylo w kontekscie zajmowanego urzedu. Pan chyba umie czytac.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 18.01.10 o godzinie 09:21
Romuald K.:Czyli Pan Klaudiusz teraz walczy o to, aby urzędnik też mógł bezkarnie nazwać obywatela szują?
Wiezniowie sumienia to takze ludzie ktorzy walcza o rowne traktowanie. Nie jest to domena jednego Tybetu ale bardzo stara praktyka obywatelska.