Temat: Stop kupom!
Witam Przemku!
Przemysław Lisek:
Błogosławieni ci, co nie mając nic ciekawego do powiedzenia nie otwierają ust. I błogosławieni, którzy w takim stanie nie dotykają kalwiatury.
Amen.
A co z kupami ptasimy na starym mieście? Prezydent zatrudni myśliwych snajperów?
Rozumiem, że Panu obsrane trawniki i chodniki nie przeszkadzają. A może nawet Pan to lubi? Tak sobie postać przy kupie i nawąchać się?
Było takie powiedzenie: patrzę w niebo leci gówno na moją głowę.
Wolę to niz bombę, która zrzuca człowiek na ziemię. Ptaki są wyżej od ludzi a nie wstydzą sie swych kup przed nami. Co pan powie na naturalne prawo?
Czy lubię? Napewno nie ekscytuje sie tak jak Pan.
I w odróznieniu od pana wiem z czego wynikać manifestacja takich zachowań. Jeśli pan czuje sie u siebie będzie dbał. Przecież kupy o które sie panu tak rozchodzi tutaj nie powstały 3 lata temu?
Podobno od jakiegoś czasu nawet trawniki stały się miejscem zabronionym dla czworonoga. Jeśli pan chce sie tym zajmować to pewnie sie pan orientuje.
Sam Pan wystawia świadectwo swojej osobie takimi kretyńskimi komentarzami. Nie ma w tym ani polotu, ani też szczególnych śladów złośliwości. Ani śmieszne, ani ciekawe. Smutne i nudne, jak cała Pańska osoba.
To pan mi wyjaśnił. W sposób najbardziej elokwetny i wyniosły. hmm ile w tym polotu, lekkości pióra oraz zawiłych metafor i szlachetnej retoryki. Pana świadectwa są za to nieocenione i nie wiem czym może być moje przy sygnowanych przez pana.
Ale ale - to fakt, że Prezydent nie jest babcią klozetową, ale na pewno jest odpowiedzialny za działania służb miejskich, w tym straży miejskiej, która jest zobowiązana do respektowania przepisów prawa a kompletnie olewa ten temat.
A pan "olal" to żeby skonretyzować o co własciwie panu chodzi:
KUPY CZY PAPIEROSY? Czuje Pan zew walki a miasto to rewir. Prawdziwy pogromca zła.
Polecam panu umieszczenie tej "inicjatywy" w tej
grupie - Pozdrawiam Serdecznie :)
Romuald Konieczny edytował(a) ten post dnia 19.01.08 o godzinie 00:08