konto usunięte
Temat: SOPOT. Zarzut postawiony pod naciskiem?
http://zyciepolskie.pl/index.php?option=com_content&ta...Jak sadzicie?
Ojciec Olewnika pobił prokuratora?
2008-12-15 12:55
Bydgoska prokuratura postawiła w poniedziałek Włodzimierzowi Olewnikowi, ojcu uprowadzonego i zamordowanego Krzysztofa Olewnika, zarzut naruszenia nietykalności cielesnej prokuratora. Doszło do tego na początku września w Sopocie.oraz http://wiadomosci.onet.pl/1839236,11,item.html
dalej »
"Zarzut ma związek z incydentem z moim udziałem, który miał miejsce w biurze zamiejscowym Prokuratury Krajowej w Sopocie. Nie przyznaję się do popełnienia czynu opisanego w zarzucie, gdyż opisane tam zdarzenie nie miało miejsca, w szczególności nie pobiłem prokuratora" - oświadczył Włodzimierz Olewnik po wyjściu z bydgoskiej prokuratury.
Zdaniem Olewnika, zarzut uderzenia prokuratora w Sopocie postawiono mu pod naciskiem prokuratora krajowego Marka Staszaka.
"Faktem jest, że w trakcie zapoznawania się z aktami operacyjnymi w sprawie uprowadzenia, przetrzymywania i zabójstwa mojego syna Krzysztofa, nie zapanowałem nad swoimi emocjami. Byłem silnie wzburzony tym, co ujrzałem w aktach: syn mógł żyć" - podkreślił w poniedziałek Włodzimierz Olewnik.
"To był mój gest rozpaczy, w odpowiedzi na prowokacyjne zachowania prokuratora, którego jednak nie uderzyłem. Nic takiego nie miało miejsca, a całego incydentu bardzo żałuję" - dodał.
Jak dodał, w tym przypadku prokuratura działała bardzo szybko. Zarzuty postawiono w trzy miesiące po incydencie w Sopocie.
Wedlug mnie prokurator popelnia naduzycie wchodzac na droge prawna wobec ofiary (ojca poszkodowanego), ktorej panstwowe organy mogly zapobiec. Takich spraw nie powinno sie uruchamiać gdy sprawy o wiekszym priorytecie oczekują.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 18.12.08 o godzinie 03:42