Temat: Gdańszczanie napływowi :) łączmy się ;)
Romuald K.:
Anna Paprocka:
Romuald K.:
ala O.:
a czy naplywowi pzowola dolaczyc rodowitym?:>
Tu trwa jakas dezintegracja. Jak maja sie laczyc na podstawie tego co dzieli. Troche rozumu uzyjcie, prosze.
Oj łączy wiele, np. podobne problemy, brak rodziny czy starych przyjaciół itp. A właśnie umówiłam się na alkoholizowanie z uczestnikiem grupy więc cel wątku jako łączności uważam za spełniony!:)
Temat
to zwyczajny spam. Tu nie Warszawa i nie przenoscie nam warszawy do trojmiasta. dziekuje.
Rozumu, dziękuję, nie brakuje.
A Trójmiasto to moja "mała ojczyzna" od niedawna, więc miło poznać podobnych dobrowolnych przesiedleńców.
Myslisz ze inni niz ty siedza tu pod pistoletem?
Nawet przez chwilę tak nie pomyślałam więc nie rozumiem Twojego tłumaczenia mojego toku myślenia.
Poza tym ludzie mają w sobie naturalną potrzebę przynależności do jakiejś grupy, Ty również:), a "napływowi gdańszczanie" jak najbardziej spełniają formalne wymogi tworu zwanego grupą.
A nie mozesz
poznawac ludzi po prostu. Bez wzgledu na to skad pochodza.
Oczywiście, że mogę i robię to ale jak dla mnie nie ma to związku z tematem.
A warszawki nie ma po co w to mieszać.
uwazam tak samo i datego tego rodzaju tematy neguje.