Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Czy jest w tym sens?

WIADOMO ze fundusze inwestycyjne sa dlugoterminowe... ale czy "oplacaloby" sie wsadzic w jakis fundusz "wieksza kwote" (pojecie wzgledne) na okres 2-3 dni... z danych historycznych funduszy widac ze bywaja w ciagu miesiaca dni pod rzad ktore maja 2-4% zwrot (w porownianiu np. do lokaty rocznej 3,6% to niezle)

nalezy rowniez uwzglednic:
* podatek 19%
* ze mozemy trafic na wzrost lub spadek oczywiscie

ma to sens? czy tylko w teorii "ciekawie" wyglada?
Jesli ma sens to inna kwestia jest to jak najlepiej ocenic zachowanie funduszu (w ktore dni wartosc jednostki uczestnictwa wzrosnie)... na podstawie wigometru, analizy technicznej/fundamentalnej akcji w ktore dany fundusz inwestuje?

konto usunięte

Temat: Czy jest w tym sens?

2-3 dni...? trochę mnie zaskoczyłeś. Oczywiście że można....ale...

Generalnie inwestycja w Fundusze Inw. powinna być z zasady długoterminowa --- tzn. dłużej niż tydzień... a poważniej - kilka (naście) lat.

Można spróbować pobawić się na takiej zasadzie jak proponujesz, masz nawet większe szanse niż w totolotku...
Skoro lubisz duże ryzyko proponuje akcje!!!

Wigometr!?!?? prawdę Ci powie ale zazwyczaj w 50%... analizując wyniki nie polecam zdania się na takie przewidywania.....

pozdrawiam
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Czy jest w tym sens?

No ja rozumiem.. ze tak sie nie robi;) bo dobrze wiem ze fund.inwest. sa dlugoterminowe... co zaznaczylem na poczatku...

no ale sprawa wyglada realnie.. i tak jak napisales - to samo mi przyszlo na mysl;) "szanse wieksze niz w multilotku" ;) bo tu poza szczesciem w jakims stopniu liczy sie wiedza...roznego rodzaju wskazniki, itp.

patrzac znow na calokrztalt funduszy... to wiadomo ze np. w ciagu miesiaca fundusz ma wzrosty i spadki... a gdyby sprobowac wylapac tylko te wzrosty? kwestia w tym tylko JAK NAJLEPIEJ TO ZROBIC...??

wydaje mi sie ze taki system bylby pomiedzy obstawianiem na gieldzie (mniejsze ryzyko) a lokowaniem w fundusze...

wiem ze to troche GLUPIE;) ale teoretynie mozliwe dlatego pytam Was o opinie:)

konto usunięte

Temat: Czy jest w tym sens?

Ja też się zastanawiałam nad czymś podobnym. Czy miałoby sens ulokowanie np. 100 tys. złotych na 2-3 miesięce. To trochę dłużej jak 2-3 dni:) ale chyba podobnie ryzykowne. Jak się ma szczęście można kilka procent zarobić, ale jak szczęścia nie będzie ...
Co o tym myślicie? A jeśli uważacie, że to nie jest tak do końca głupi pomysł, to w co byście zainwestowali?
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Czy jest w tym sens?

wlasnie nie! 2-3 miesiace to duze ryzyko... pamietam maj-lipiec poprzedniego roku... ogromne spadki wszystkich funduszy (juz duzo osob myslalo ze na gieldzie zaczyna sie bessa) natomiast dni gdy fundusze maja 1-2% zwroty dzienne sa praktycznie zawsze - nalezalo by je tylko dobrze "wyczuc"

jakie? no napewno akcji... ewentualnie zrownowazone
(np. Arka, Unikorona, Skarbiec...)

konto usunięte

Temat: Czy jest w tym sens?

Chyba trzeba mieć mocne nerwy na taką zabawę:)
A w co w takim razie zainwestowałbyś pieniadze na 2-3 miesiące?



Wioletta Jarmołkowicz edytował(a) ten post dnia 29.01.07 o godzinie 16:17
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Czy jest w tym sens?

Wioletta J.:Chyba trzeba mieć mocne nerwy na taką zabawę:)
A w co w takim razie zainwestował byś pieniadze na 2-3 miesiące?


na 2-3 miesiace to troszke nie ma sensu wlasnie... moze byc zwrot ale nie musi... wlasnie gdyby ktos zaczal w maju 2006 to po 2-3 miesiacach bylby tylko na stracie... w tym przypadku zwykla lokata krotkoterminowa byla by najlepsza... no albo jesli ktos sie na tym zna to kontrakty na gieldzie... (przewidywanie zachowan indexow)

Temat: Czy jest w tym sens?

Nieracjonalne.

na GPW sztuką jest wyłapać kilkudniowe ruchy.
Jeśli chcesz spróbować tego w przypadku funduszy to życzę powodzenia :]
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Czy jest w tym sens?

Robert D.:Nieracjonalne.

na GPW sztuką jest wyłapać kilkudniowe ruchy.
Jeśli chcesz spróbować tego w przypadku funduszy to życzę powodzenia :]


tylko wiesz... na GPW Ty jestes Panem swoich pieniedzy - albo zainwestujesz zle albo dobrze... na Funduszach ratuje Cie jeszcze to... ze jesli "zle wytypujesz dzien" to maklerzy funduszu "zlagodza upadek"

Temat: Czy jest w tym sens?

Jest to coś na pograniczu inwestycji i wróżbiarstwa. Niestety zakup jednostek funduszy, jak i jego odkupienie trwają po 2-3 dni/każda operacja. To nie rachunek maklerski, gdzie dokonujesz transakcji online. Byłoby to zbyt piękne.
Pomyśl: dziś giełda skoczyła o 1 %, a zostanie to uwzględnione dopiero w jutrzejszej wycenie ju, więc dziś kupujesz a jutro sprzedajesz o 1 % dożej. Myślę, że wtedy nikt nie kupowałby akcji na giełdzie ;)
Piotr C.

Piotr C. spekulant

Temat: Czy jest w tym sens?

Mariusz D.:tylko wiesz... na GPW Ty jestes Panem swoich pieniedzy - albo zainwestujesz zle albo dobrze... na Funduszach ratuje Cie jeszcze to... ze jesli "zle wytypujesz dzien" to maklerzy funduszu "zlagodza upadek"


Niby w jakis sposób załagodzą ten upadek?
Adam Łatacha

Adam Łatacha Product owner;
Rockwell Automation

Temat: Czy jest w tym sens?

Wg mnie to, czy takie działanie ma sens zależy tylko od jego celowości. Tzn. jeśli z jakichś powodów chce się w ciągu kilku dni zarobić 2-4%, to (przy założeniu, że trafi się na taki wzrost) ma to sens.
Tylko pytanie, czy ma sens zarobienie 4% w ciągu kilku dni (w warunkach dużego ryzyka), skoro w ciągu paru miesięcy na funduszu można zarobić 15% (w warunkach dużo mniejszego ryzyka)...


Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Czy jest w tym sens?

Piotr C.:
Niby w jakis sposób załagodzą ten upadek?


w taki ze maklerzy (a raczej rzesza maklerow) zarzadzajaca portfelami funduszy inwestycyjnych ma wieksza wiedze i doswiadczenie niz zwykli gracze gieldowi... i jak straca to nie az tak dlugo.. wiekszosc funduszy przez ostatni rok nie mialo wiekszego spadku dziennego niz 2%... grajac na gieldzie sa dni kiedy jedna spolka akcyjna straci i z 15%

zreszta holaaa- pomalu;) temat zalozony - poniewaz bylem ciekawy zdania fachowcow;) a nie zeby zostac dojechany;)

pozdrawiam

Temat: Czy jest w tym sens?

na temat "zdolności" zarządzajacych odsyłam do tematu z forum Giełda: http://www.goldenline.pl/thread.php?tid=13965&gid=29

jeśli fundusz to tylko długi termin.
jeśli akcje, indeks... może być krótki, ale trzeba doskonale "czuć" rynek. Taka prawda.

Mariusz D.:
tylko wiesz... na GPW Ty jestes Panem swoich pieniedzy - albo zainwestujesz zle albo dobrze... na Funduszach ratuje Cie jeszcze to... ze jesli "zle wytypujesz dzien" to maklerzy funduszu "zlagodza upadek"


jeśli masz wątpliwości, jak wybrać dobrze dzień na inwestycję na GPW, jak chcesz wybrać moment na inwestycję w fundusz.
Tym bardziej że fundusz to "sterowiec", który składa się z portfela aktywów... jak będziesz w stanie określić, przewidzieć zachowanie się takiej kompozycji w tak krótkim terminie?


Temat: Czy jest w tym sens?

funduszami nie zarządzają maklerzy...


".....maklerzy(a raczej rzesza maklerow) zarzadzajaca portfelami funduszy inwestycyjnych..."


Mieczysław M. edytował(a) ten post dnia 30.01.07 o godzinie 00:48
Daniel Kamiński

Daniel Kamiński KAMINSKI Finance

Temat: Czy jest w tym sens?

" takie rzeczy to tylko w Erze ..... "

:)
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: Czy jest w tym sens?

Dopóki fundusze będą potrzebowały kilku dni na rozliczenie każdego umorzenia/nabycia, krótkoterminowe zabawy nie będą miały chyba sansu. Swoją drogą - nie rozumiem dlaczego rozliczanie musi tak długo trwać. Chyba fundusze „lecą w kulki” ze swoimi klientami
M Bielecki

M Bielecki kierownik projektu,
EDC

Temat: Czy jest w tym sens?

A mi się zdarzało kupować krótkoterminowo. Tylko, że nie TFI akcji (pomijając grę na efekt stycznia)!

Otóż łatwiej mi wstrzelic sie w trend na kurs USD (czyli TFI Obligacji USD). Tutaj dodam, że ponieważ kupowanie waluty w banku jest obciążone większą marżą niż w przypadku TFI, to z inwestycjami walutowymi przeniosłem się do TFI. I inwestuję krótkoterminowo.

Drugi obszar zysków krótkoterminowych, to kupienie TFI Obligacji PLN, przed posiedzeniem RPP na której maja głosować obniżki stóp procentowych (tylko wtedy mogę zarobić, a nie stracić).
Grzegorz H.

Grzegorz H. Przedsiębiorca

Temat: Czy jest w tym sens?

Pomysł ciekawy ale nie do zrealizowania obecnie.
Nie dość, że są kilkudniowe opóźnienia w kupnie/sprzedaży jednostek FI to dodatkowo są jeszcze prowizje od zakupu i sprzedaży. Tak więc może się okazać, że po tych 2-3 dniach to dopiero zarobisz na prowizje.
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Czy jest w tym sens?

Grzegorz H.:Pomysł ciekawy ale nie do zrealizowania obecnie.
Nie dość, że są kilkudniowe opóźnienia w kupnie/sprzedaży jednostek FI to dodatkowo są jeszcze prowizje od zakupu i sprzedaży. Tak więc może się okazać, że po tych 2-3 dniach to dopiero zarobisz na prowizje.


Prowizji nie ma np. w SupermarkecieFunduszy w mBanku,
problem faktycznie z opoznieniami w kupnie/sprzedazy i z tym sie zgodze ze ciezko przewidziec ruchy

pozdr.



Wyślij zaproszenie do