GoldenLine
Zaloguj się
Marcin Gora

Marcin Gora Project Manager

Temat: "Elsowskie" drogi

Witam,
impulsem do założenia tej grupy był fakt, iż z największych stowarzyszeń studenckich tylko ELSA nie była reprezentowana.

Ponieważ moja aktywna przygoda z ELSA zakończyła się już kilka lat temu, a w tym czasie przez nasze Stowarzyszenie przewinęła się spora grupa osób, może napiszecie parę słów o sobie i swojej "elsowskiej" przygodzie.

Jeśli chodzi o mnie, to przez kilka lat, oprócz działania w ELSA Gdańsk, prowadziłem szkolenia w całej Polsce jako trener ETG. Wydaje mi się Radku, iż miesliśmy wtedy okazję się poznać?
Pozdrawiam

Marcin vel Winston
Link do wypowiedziLink
Andrzej B.

Andrzej B. RADCA PRAWNY

Temat: "Elsowskie" drogi

Witam
Ja zaczolem przygode w ELSA w Lublinie w 1992, jeszcze za czasow "Korzenia" a skonczylem formalnie w 1997 (nie liczac pozniej waletowania przez troche w "palacu" ELSA w WAW :-)), po krajowce - ponoc ma byc jakis "zlot" lubelskich seniorow w tym roku - jak ktos "tu" jest z tych lat, a zwlaszcza z Lublina niech da znac.
Pozdrawiam
Andrzej
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Majer-Gębska

Katarzyna Majer-Gębska Adwokat, Prawnik

Temat: "Elsowskie" drogi

ja wstapilam do ELSA Warszawa w czerwcu 2005 pod koniec 1 roku studiow. od 2006 roku do niedawna bylam VP ds. Marketingu i Ambasadorem w EY. Teraz niestety z braku czasu zarzucilam moja prace w ELSA, ale pojawiam sie na wszystkich wazniejszych eventach towarzyskich organizownaych przez ELSA.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "Elsowskie" drogi

Ja jestem w tej komfortowej sytuacji, że jestem dopiero studentką I roku i moja przygoda z ELSA Katowice trwa dopiero od kilku miesięcy. Niemniej jednak już w tak krótkim czasie miałam okazję poznać wielu wspaniałych ludzi, rozwijać tzw. umiejętności "miękkie" i wykorzystywać swój potencjał w trakcie realizacji projektów. Przede wszystkim cenię sobie kontakt z wieloma przedstawicielami szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości. Jestem pewna, że działalność w ELSA będzie jednym z ważniejszych aspektów mojego studiowania na WPiA UŚ :))
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Czyżewska

Katarzyna Czyżewska Wspólnik, adwokat,
Czyżewscy kancelaria
adwokacka

Temat: "Elsowskie" drogi

Oby nie był najważniejszym :-))))) Z doświadczenia elsowskiego (dość intensywnego i sprzed paru lat, jak wiadomo założycielowi tej szacownej grupy) wynika, że ELSA bardzo wciąga i łatwo zapomnieć, że zasadniczo chodzi jednak o studiowanie :-)))))
Powodzenia w pracy dla tej organizacji - jestem przekonana, że będziesz miała z tego duuuuuużo radości i satysfakcji :-)))))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "Elsowskie" drogi

Bardzo trafna uwaga! Mi jak na razie udaje się zachowywać pewien dystans oraz zdrowy rozsądek i poświęcam pracy w ELSA tyle czasu, na ile pozwalają mi obowiązki stricte "studenckie". Zawsze uważałam, że nauka powinna być priorytetem i mam nadzięję, że się to nie zmieni.
Dziękuję za życzenia, a Tobie wypada mi życzyć radości i satysfakcji już z pracy zawodowej:))
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Czyżewska

Katarzyna Czyżewska Wspólnik, adwokat,
Czyżewscy kancelaria
adwokacka

Temat: "Elsowskie" drogi

Judyta P.:
Bardzo trafna uwaga! Mi jak na razie udaje się zachowywać pewien dystans oraz zdrowy rozsądek i poświęcam pracy w ELSA tyle czasu, na ile pozwalają mi obowiązki stricte "studenckie". Zawsze uważałam, że nauka powinna być priorytetem i mam nadzięję, że się to nie zmieni.
Dziękuję za życzenia, a Tobie wypada mi życzyć radości i satysfakcji już z pracy zawodowej:))

Także dziękuję - satysfakcję mam i to ogromną :-))) Ale chyba tak właśnie jest, jak się robi to, co się bardzo lubi i gdy praca zawodowa może być jednocześnie najlepszym hobby :-)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: "Elsowskie" drogi

W pełni podzielam Twoją opinię- to prawdziwa frajda, kiedy można umiejętnie przekuć zainteresowania i pasje na pracę zawodową. Z doświadczenia wiem jednak, że nie wszyscy mają taką możliwość i często praca zawodowa staje się dla nich przykrą koniecznością:/
Link do wypowiedziLink
Tomasz Krzysztof G.

Tomasz Krzysztof G. Doradca podatkowy
(11969) |
Sołtysiński Kawecki
& Szlęzak

Temat: "Elsowskie" drogi

Witam, ja swoja aktywna przygode z ELSA zaczalem juz na Adapciaku w Kolobrzegu (dwa tygodnie wrzesnia 2003), ktory okazal sie najlepszym jak dotac wyjazdem integracyjnym na jakim bylem. Poznalem tam mnostwo ludzi z ktorymi do tej pory utrzymuje kontakt. W miedzyczasie przez dwa lata bylem skarbnikiem, zas w styczniu tego roku zostalem seniorem. Nie mniej jednak, z wyjazdow elsowskich nie zamierzam rezygnowac :D W obecnej chwili koncze 4 rok studiow i nie moge juz sie doczekac obrony...
Link do wypowiedziLink
Andrzej B.

Andrzej B. RADCA PRAWNY

Temat: "Elsowskie" drogi

Zaraz, zaraz... seniorem jeszcze jako student ... rozumiem, ze Oley ma koszulke z napisem Mamut, ale zeby tak od razu :-)
Pozdrawiam
Andrzej
BDW:
Moje ulubione powiedzenie seniora... duch ochoczy tylko cialo slabe :-)
Link do wypowiedziLink
Tomasz Krzysztof G.

Tomasz Krzysztof G. Doradca podatkowy
(11969) |
Sołtysiński Kawecki
& Szlęzak

Temat: "Elsowskie" drogi

W statucie ani regulaminie nie ma zadnych przeciwskazan :P Przynajmniej ja zadnych nie znalazlem... Ale nie jestem odosobnionym przypadkiem, znam pare osob ktore uzyskaly status seniora jeszcze studiujac, z tym ze w wiekszosci byli to studenci V roku.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Czyżewska

Katarzyna Czyżewska Wspólnik, adwokat,
Czyżewscy kancelaria
adwokacka

Temat: "Elsowskie" drogi

Oj, tak, Adapciak to jest to!!! Ja osobiście zaliczyłam obóż w 1998 (jako uczestnik), 1999 (opiekun grupy lokalnej), 2000 (współorganizator - pozdrawiam pozostałą trójkę!!!!) i 2001 - jako niezdefiniowany walet zaokrętowany w pierwszym lepszym pokoju organizatorów :-) I muszę przyznać, że każda z tych imprez była FANTASTYCZNA!!!!
Link do wypowiedziLink
Dariusz Ł.

Dariusz Ł. Urząd Ochrony
Konkurencji i
Konsumentów

Temat: "Elsowskie" drogi

Bąku,
Kochane i Szanowni,
Seniorzy teraz się mnożą na potęgę. Pewnie wszystko przez nas, którzy kiedyś kiedy debatowaliśmy nad oficjalną definicję "seniora", uwaga dla młodziaków: nie żadnego tam statutowego "członka-seniora" ale SENIORA właśnie. Wniosek zgłosił w 2002 w Sopocie Kumotr Olus i generalnie uznaliśmy tacitum consensu, że "seniorem jest ten, kto seniorem się czuje". A każdy przecież może się czuć seniorem. A co!
A liczba seniorów będzie i tak przyrastać i replikować się razy 2 (a może nawet 3) co 12 miesięcy (por. Prawo Moore'a z komputerami)... Praw matematyki pan nie wstrzymasz.
3mka
Dizzy

PS. Dla potrzeb wykładu należałoby wyróżnić kilka kategorii seniorów:
a) członkowie-seniorzy - statutowo uznani z nadanym członkostwem przez Zarząd Grupy Lokalnej etc. etc.
b) seniorzy "niestatutowi" - przestali działać w ELSA kiedy jeszcze Statut nic nie mówił o "członkach-seniorach" (jak Kumotr Andrzej Bąk) albo wprost wyrazili się przeciw uzyskaniu tego statusu choć w Statucie już istniał (jak wyżej podpisany)
c) seniorzy sensu largo - czyli kategorie a) i b)
Dodatkowo należy jeszcze powiedzieć o półkach wiekowych wśród seniorów... Uuuuu... temat na oddzielną dyskusję :-)
Link do wypowiedziLink
Andrzej B.

Andrzej B. RADCA PRAWNY

Temat: "Elsowskie" drogi

Dizzy
Dzieki za przypomnienie o statucie - nigdy nie przeczytalem i tu mam problem :-) Swoja droga pamietam tworzenie statutu w pewnej renomowanej miedzynarodowej firmie prawniczej jakies 9 lat temu, gdzie przy pomocy plynow szukalismy natchnienia... nawet Wiewior sie wtedy poddal fali i odplynal. Polecam ta metode - zdecydowanie jest najlepsza. Ja sie seniorem czuje formalnie, ale mentalnie oczywiscie nie - moze dlatego ze piszac to wlasnie siedze na zajeciach na UW. Szukam namiarow na tych co jak ja bylem kandydatem to oni byli seniorami, Korzen, Zwierzak, Janusz, ... i inna "banda" z Lublina i innych osrodkow gdzie bylem na goscinnych wystepach - fajnie by sie bylo spotkac bo ostatni raz nam sie to chyba udalo w 97 w Lublinie na krajowce i czesciowo na ICM w WAW. Musze zaczac bywac ... dlatego jakby sie cos dzialo to polecam sie pamieci.
Pozdrawiam Wszytkich
Andrzej
Link do wypowiedziLink
Michał Paluszek

Michał Paluszek Radca prawny

Temat: "Elsowskie" drogi

Czesc,

Chcialbym dorzucic swoje 7,62 grosza do dyskusji o seniorach :)

Dizzy, zapomniales byles o jeszcze jednej kategorii seniorow - takich, o ktorych wszyscy wokol sa przekonani, ze przeszli w seniorat mimo, ze sa jeszcze "aktywni"... Co, swoja droga, moze byc mniej lub bardziej mile dla odbiorcy (czuje sie taki staaary...). I tutaj bywanie na zjazdach niewiele juz pomaga :)

Pozdrawiam!
Misieq
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Polskie drogi ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj