Temat: Ciekawostki Magic Lantern
Odnoszę wrażenie, że niebo nie jest najbardziej problematyczne. Przeważnie mamy czas na założenie filtrów połówkowych albo wykonanie całkiem sprawnej edycji złożonej z dwóch ekspozycji. Znacznie gorzej wg mnie przedstawiają się sytuacje koncertowe lub reportażowe. Innymi słowy - zadania w których nie ma czasu na podwójną ekspozycję a filtry nie mają zastosowania (bo np. przepalenia występują losowo).
Oczywiście nie ma róży bez kolców. W obecnej implementacji metoda ta działa tylko na 7D oraz 5D mk III ponieważ, jak twierdzą twórcy oprogramowania, tylko te modele posiadają jednoczesny odczyt z 8 kanałów - pozostałe aparaty opierają się o odczyt czterokanałowy (pomijając serię 1D, niekompatybilną z Magic Lantern). Autorzy wnioskują, że te dwa modele posiadają dwa osobne wzmacniacze sygnału co pozwoliło na odczyt danych matrycy z innym ISO dla przeplatających się wierszy. Dzięki temu - część linii przy jednej ekspozycji może zostać odczytana bez wzmocnienia, a część z wzmocnieniem np ISO 400 lub ISO 1600.
Podstawowym problemem z tym związanym jest jednak takie usunięcie przeplotu, aby na zdjęciu nie pojawiła się mora, fałszywe kolory oraz żeby obraz w światłach i cieniach pozostawał możliwie najostrzejszy. Na chwilę obecną nie wygląda to na tyle dobrze aby umożliwiało stosowanie w najbardziej oczywistych scenariuszach, czyli fotografii krajobrazowej.
Myślę jednak, że warto śledzić ten wątek w nadziei na pojawienie się udoskonalonych algorytmów odpowiedzialnych za interpolację, co umożliwi korzystanie z tego systemu w codziennej pracy.