konto usunięte

Temat: Zbliżają się wybory

Czeslaw Mrall:
Jednak istotni działacze polityczno-samorządowi jakoś tu zaglądać nie chcą...Przydałoby sie podyskutować tu z nimi właśnie teraz. Dla dobra Bydgoszczy.
Taką mamy beznadziejną klasę polityczną. Frak leży dobrze dopiero w trzecim pokoleniu. My wałkujemy jeszcze pierwsze a i na drugie nie ma co liczyć - jego poziom widać na facebooku.
Najgorsze obecnie jest to, że do robienia polityki pchają sie politolodzy i dziennikarze. To zupełnie tak samo jakby szpitale mieli projektować lekarze.
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Zbliżają się wybory

Marcin Monarcha:
Czeslaw Mrall:
Jednak istotni działacze polityczno-samorządowi jakoś tu zaglądać nie chcą...
To, że się nie odzywają, nie znaczy, że nie zaglądają ;)
Najgorsze obecnie jest to, że do robienia polityki pchają sie politolodzy i dziennikarze. To zupełnie tak samo jakby szpitale mieli projektować lekarze.
Dlaczego?
Wojciech Stefanowicz

Wojciech Stefanowicz Specjalista ds.
Obsługi Klienta z
doświadczeniem
zawodowy...

Temat: Zbliżają się wybory

Artur Sójka:
Najgorsze obecnie jest to, że do robienia polityki pchają sie politolodzy i dziennikarze. To zupełnie tak samo jakby szpitale mieli projektować lekarze.
Dlaczego?

Dobrym przykładem dlaczego wydaje się śp. prof Religa z jednej strony był fantastycznym kardiochirurgiem a z drugiej miernym Ministrem Zdrowia.

Pozdrawiam,

konto usunięte

Temat: Zbliżają się wybory

Artur Sójka:
Najgorsze obecnie jest to, że do robienia polityki pchają sie politolodzy i dziennikarze. To zupełnie tak samo jakby szpitale mieli projektować lekarze.
Dlaczego?
Bo umiejętność analizowania i rozumienia polityki a tym zajmować powinni się politolodzy, nie jest równoznaczne z umiejętnością jej kreowania. Do bycia w polityce są potrzebne pewne cechy których nie wynosi się obligatoryjnie ze studiów politologicznych. Obecnie jednak ten kierunek jest traktowany jako zielone światło dla politycznego stołka juz na etapie studiów. W polityce są obecnie potrzebni ludzie przesiębiorczy, z doświadczeniem, mający pojęcie o gospodarcze, finansach i zarządzaniu.
Tak samo jak historyk z racji zawodu raczej nie zostanie przywódcą powstania, dobry kucharz nie sprawdzi się w zarządzaniu restauracją, świetny kierowca nie będzie automatycznie dobrym mechanikiem, ogrodnik florystą, kasjerka handlowcem, księgowy maklerem itp.Marcin Monarcha edytował(a) ten post dnia 31.10.10 o godzinie 13:17
Krzysiek D.

Krzysiek D. tłumacz z jęz.
angielskiego

Temat: Zbliżają się wybory

Marcin Monarcha: W polityce są obecnie potrzebni ludzie przesiębiorczy, z doświadczeniem, mający pojęcie o gospodarce, finansach i zarządzaniu.
Amen. Może tylko "obecnie" bym wykreślił z powyższego zdania.
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Zbliżają się wybory

Wojciech S.:
Artur Sójka:
Najgorsze obecnie jest to, że do robienia polityki pchają sie politolodzy i dziennikarze. To zupełnie tak samo jakby szpitale mieli projektować lekarze.
Dlaczego?

Dobrym przykładem dlaczego wydaje się śp. prof Religa z jednej strony był fantastycznym kardiochirurgiem a z drugiej miernym Ministrem Zdrowia.

Pozdrawiam,
Przecież to był lekarz, który starał się robić politykę. A nie politolog.
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Zbliżają się wybory

Marcin Monarcha:
Do bycia w polityce są potrzebne pewne cechy których nie wynosi się obligatoryjnie ze studiów politologicznych.
Zgadzam się. Niestety z żadnych innych studiów też się ich nie wynosi.
Obecnie jednak ten kierunek jest traktowany jako zielone światło dla politycznego stołka juz na etapie studiów.
Nie zgadzam się. Takie osoby po prostu od najmłodszych lat zasuwają w sztabach i potem za zasługi dostają miejsca na listach. Kierunek nie ma tu znaczenia. Gdyby podobnie jak Michał Sztybel zasuwali studenci medycyny, też dostaliby wysokie miejsca na listach.
W polityce są obecnie potrzebni ludzie przesiębiorczy, z doświadczeniem, mający pojęcie o gospodarcze, finansach i zarządzaniu.
Na politologii są wszystkie te przedmioty.
Tak samo jak historyk z racji zawodu raczej nie zostanie przywódcą powstania, dobry kucharz nie sprawdzi się w zarządzaniu restauracją, świetny kierowca nie będzie automatycznie dobrym mechanikiem, ogrodnik florystą, kasjerka handlowcem, księgowy maklerem itp.
No to jakie wg ciebie kierunki przygotowują do bycia politykiem?

Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Ja nie uważam, że politolodzy są najlepsi. Uważam, że kierunek nie ma najmniejszego znaczenia. Zwłaszcza w polityce lokalnej.

konto usunięte

Temat: Zbliżają się wybory

Artur Sójka:
No to jakie wg ciebie kierunki przygotowują do bycia politykiem?
Żaden, po prostu uważam, że samo ukończenie politologii i fakt zasuwania w sztabie nie jest uzasadnieniem do zajmowania miejsc na listach wyborczych i stanowisk w urzędach jak to ma miejsce obecnie np. w naszym ratuszu.Marcin Monarcha edytował(a) ten post dnia 31.10.10 o godzinie 16:28
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Zbliżają się wybory

Marcin Monarcha:
Artur Sójka:
No to jakie wg ciebie kierunki przygotowują do bycia politykiem?
Żaden, po prostu uważam, że samo ukończenie politologii i fakt zasuwania w sztabie nie jest uzasadnieniem do zajmowania miejsc na listach wyborczych i stanowisk w urzędach jak to ma miejsce obecnie np. w naszym ratuszu.Marcin Monarcha edytował(a) ten post dnia 31.10.10 o godzinie 16:28
I w K-PUW też. I jak się domyślam w marszałkowskim również. I w ogóle wszędzie.
Demokracja.

konto usunięte

Temat: Zbliżają się wybory

Artur Sójka:
Demokracja.
Częściej nepotyzm.
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Zbliżają się wybory

Marcin Monarcha:
Artur Sójka:
Demokracja.
Częściej nepotyzm.
Element demokracji.

konto usunięte

Temat: Zbliżają się wybory

Artur Sójka:
Demokracja.
Częściej nepotyzm.
Element demokracji.
Godzisz się z tym ?
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Zbliżają się wybory

A wyglądam Ci na demokratę? :P

konto usunięte

Temat: Zbliżają się wybory

Rozumiem, że postulujesz powrót do monarchii ? :)
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Zbliżają się wybory

:D

konto usunięte

Temat: Zbliżają się wybory

Artur Sójka:
A wyglądam Ci na demokratę? :P

a ja myslalem, ze z korwinizmu wyrasta wraz z ukonczeniem liceum :D
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Zbliżają się wybory

Paweł Zajączkowski:
Artur Sójka:
A wyglądam Ci na demokratę? :P

a ja myslalem, ze z korwinizmu wyrasta wraz z ukonczeniem liceum :D
To nie to samo. Choć on pewnie by chciał ;P
Łukasz C.

Łukasz C. Dystrybucja Stali

Temat: Zbliżają się wybory

"....Później było już poważniej. Pierwsze pytanie dotyczyło tego, na co kandydaci wydaliby 100 mln euro, gdyby w ratuszu pojawił się bogaty darczyńca. Henryk Bocian z Ruchu Przełomu Narodowego za podarowane pieniądze stworzyłby biuro pośrednictwa pracy dla studentów. Kandydat PO przygotowałby za te pieniądze tereny pod inwestycje oraz wybudował drugą jezdnię ul. Kamiennej. Grażyna Ciemniak (niezależna) stawia na rozwój ulic, parkingów i budowę metra. Z kolei obecny prezydent wydałby je na skrzyżowania wielopoziomowe wzdłuż al. Wyszyńskiego. Jan Szopiński (SLD) przekonywał, że ważniejsza jest budowa aquaparku i linii tramwajowej na Błonie, natomiast Kosma Złotowski (PiS ) sfinansowałby linię tramwajową do Fordonu.

Wszyscy zgodnie podkreślali, że konieczny jest rozwój portu lotniczego. Większość krytykowała Dombrowicza za obecny stan lotniska. Złotowski przekonywał, że niepowodzeniem zakończyła się jego prywatyzacja portu. Szopiński zwracał uwagę na kłopoty w wywiązaniu się ze zobowiązań wobec Ryanaira, które jego zdaniem były efektem braku porozumienia prezydenta z marszałkiem województwa.

- Nie zgadzaliśmy się na to, aby jedna firma nam dyktowała warunki - odpowiadał Dombrowicz.

Wszyscy zapewniali również, że zależy im na rozwoju komunikacji miejskiej. Bruski podkreślał konieczność wyznaczania buspasów, Ciemniak przekonywała, że do korzystania z transportu publicznego powinny zachęcić tańsze bilety. Z kolei Szopiński obiecywał stworzenie "zielonej fali" na głównych ulicach, a Złotowski stwierdził, że miasto powinno kupować autobusy na gaz. Dombrowicz, podobnie jak większość kandydatów, zapewniał o budowie linii tramwajowej do Fordonu i dworca PKP."
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz

ktoś był, może potwierdzić? Niektóre pomysły są tak absurdalne, że nie mogę w to uwierzyć.
Krzysztof W.

Krzysztof W. MARKETeer
________________MOV
ON LinkedIn

Temat: Zbliżają się wybory

Czy są jakieś sondaże nt preferencji bydgoszczan w nadchodzących wyborach? Kto ma największe szanse? Do tej pory nie natrafiłem na żadne badania.Krzysztof W. edytował(a) ten post dnia 03.11.10 o godzinie 19:09
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Zbliżają się wybory

Na Facebooku jest aplikacja dotyczące głosowania. Urzędnicy z Ratusza się tam prześcigają. Wygrywa KD. Żadna dla niego pociecha. W Warszawie wg tych "głosowań" Janusz Korwin-Mikke ma 40%.



Wyślij zaproszenie do