Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Ten filmik promuje Bydgoszcz w kontekście wykorzystania nowoczesnego, zintegrowanego, komplementarnego rozwiązania informatycznego :)

konto usunięte

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Mariusz Wieczorek:
Nie zapominaj, że to jest filmik promujący program MS. A że UM Bydgoszczy wprowadził OCS jako pierwszy dlatego powinniśmy się cieszyć, że w reklamie jest mowa właśnie o Bydgoszczy.
Czyli nieprawdziwe jest Twoje twierdzenie: 'co chwila pada słowo Bydgoszcz', prawdaz?
Wlasnie nie zapominam i wiem, ze Bydgoszcz jest tylko tlem do reklamy MS. Tlem malo wyraznym, malo istotnym. MS nawet nie wspomnial o urzedzie, nie podziekowal urzednikom za wspolprace... Ekscytacja urzednicza jest nieswpolmierna do przedstawienia.
I chciałbym zapytać fanów Linuxa, czy wiedzą, że UM Bydgoszczy jest najlepszym Urzędem w Polsce pod względem informatycznym? Między innymi dzięki temu programowi z filmiku...
Na razie nie doczekalem sie odpowiedzi na pytanie, od kiedy ten system jest wprowadzony. Ktos inny zadal pytanie, o zasieg tego systemu w urzedzie. Zanim zgodze sie z Twoja teza, chcialbym posiasc stosowna wiedze.
Moje pytanie o przetarg, w ktorym wygral MS ze swoim systemem zostalo zbyte.
Z tego, co pamietam, to Bydgoszcz nie jest na pierwszym miejscu, ale to szczegol.
---
pozdr.czes;-)
Wojciech Stefanowicz

Wojciech Stefanowicz Specjalista ds.
Obsługi Klienta z
doświadczeniem
zawodowy...

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Witam,

Ja bym wolał żeby systemy informatyczne służyły najpierw mieszkańcom a potem urzędnikom, a nie odwrotnie. (Zaraz padnie tu odpowiedź że dobry system to dobrze obsłużony klient i takie tam bla bla ...) Ja osobiście chciałby ażeby np. jak u sąsiadów za Wisłą można było płacić za parkowanie samochodów przez komórkę. Sam w Bydgoszczy nie korzystam z usług komunikacji miejskiej, ale Bydgoszczanie korzystający z jej usług na pewno doceniliby również możliwość płacenia za przejazd z komórki. Na wsi gdzie obecnie stacjonuję przez 5 roboczych dni często wykorzystuję tę usługę płacąc za przejazd metrem.

Pozdrawiam,

konto usunięte

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Rozumiem, że koledzy redakcyjni - fotografowie - na GIMPie foteczki obrabiają? Cały "Express" składacie natomiast na darmowym Scribusie, tak? Quarka XPress, Adobe Pagemakera itd. nawet nie dotykacie.

Ale co ma piernik do wiatraka i Windowsa? EB to prywatna firma i jeśli chce, może wydawać miliony na spinacze. Urząd to nie prywatna firma, tylko instytucja wydająca publiczne pieniądze i w takim wypadku trzeba pytać o każdą wydaną złotówkę. I ten tekst, którego chyba nie przeczytałeś właśnie pokazuje, że dzięki rozwiązaniom open source Katowice oszczędziły kilkaset tysięcy złotych. Pytanie jest więc takie, dlaczego my nie wdrażamy open source tylko reklamujemy Billa.

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Oszczędziły na oprogramowaniu, a wydały na szkolenia, pomoc techniczną i wzmocnienie działu IT, który musi to wdrażać, serwisować, poprawiać, kompatybilizować...

konto usunięte

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Wojciech Stefanowicz:
Witam,

Ja bym wolał żeby systemy informatyczne służyły najpierw mieszkańcom a potem urzędnikom, a nie odwrotnie.

Tylko ze to my jako jedni z pierwszych w Polsce umozliwilismy mieszkancom miasta skladanie wnioskow online czy to z pomoca czy bez podpisu elektronicznego (EBOK dziala juz 3-4 lata), to u nas mozna placic w UM za pomoca kart platniczych, to u nas mozesz dodzwonic sie za pomoca skype do kazdego urzednika w UM itp itd ... wiec nic mi nie mow o obludze mieszkancow (przeciez to m.in za sparwna obsluge mieszkancow zostalimy wybrani przez Wyborcza drugim urzedem w Polsce)
Wojciech Stefanowicz

Wojciech Stefanowicz Specjalista ds.
Obsługi Klienta z
doświadczeniem
zawodowy...

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Mirek Bartkowski:
Wojciech Stefanowicz:
Witam,

Ja bym wolał żeby systemy informatyczne służyły najpierw mieszkańcom a potem urzędnikom, a nie odwrotnie.

Tylko ze to my jako jedni z pierwszych w Polsce umozliwilismy mieszkancom miasta skladanie wnioskow online czy to z pomoca czy bez podpisu elektronicznego (EBOK dziala juz 3-4 lata), to u nas mozna placic w UM za pomoca kart platniczych, to u nas mozesz dodzwonic sie za pomoca skype do kazdego urzednika w UM itp itd ... wiec nic mi nie mow o obludze mieszkancow (przeciez to m.in za sparwna obsluge mieszkancow zostalimy wybrani przez Wyborcza drugim urzedem w Polsce)

A kto tu mówi o czyjejkolwiek obłudzie napewno nie ja,. "Nowości" o których wsponiałeś powyżej które bezpośrednio służą mieszkańcom są ok, wcale ich nie neguje wręcz przeciwnie. Ja nie należę do tych którzy widzą tylko wady, zalety też dostrzegam nie mówię tylko o nich bo o rzeczach oczywistych uważam nie trzeba mówić. Mówienie np .ze klient został potraktowany na poziomie to nie powód do wychwalania to standard który powinien być normą a nie wyjątkowym zjawiskiem.

Pozdrawiam,

konto usunięte

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Sławomir B.:
Rozumiem, że koledzy redakcyjni - fotografowie - na GIMPie foteczki obrabiają? Cały "Express" składacie natomiast na darmowym Scribusie, tak? Quarka XPress, Adobe Pagemakera itd. nawet nie dotykacie.

Ale co ma piernik do wiatraka i Windowsa? EB to prywatna firma i jeśli chce, może wydawać miliony na spinacze. Urząd to nie prywatna firma, tylko instytucja wydająca publiczne pieniądze i w takim wypadku trzeba pytać o każdą wydaną złotówkę. I ten tekst, którego chyba nie przeczytałeś właśnie pokazuje, że dzięki rozwiązaniom open source Katowice oszczędziły kilkaset tysięcy złotych. Pytanie jest więc takie, dlaczego my nie wdrażamy open source tylko reklamujemy Billa.


Sławku, tanio nie zawsze znaczy dobrze (nawet najczesciej oznacza do bani)
Urzad tez musi dbac o ciaglosc pracy. My nie mozemy sobie pozwolic na jakies wynalazki i eksperymenty. To zarzadzanie ok 1000 komputerami. Eksperymenty na zywym organizmie najczesciej koncza sie zgonem pacjeta ;
Apropos Katowic to nawet rozmawialem iz ich szefem IT i dopytalem sie co do tamtego wdrozenia (obejmowalo pakiety z edytorem tekstu)
Nigdzie w wyliczeniach nie jest uwzgledniona dodatkowa praca (przeliczalna bardzo latwo na pieniadze) jak musi dzial IT zrobic by wyedukowac urzednikow z obslugi oprogramowania, oraz dodatkowa ilosc awarii zglaszanych przez personel UM.

A co do naszego UM to nei jest tak iz jestesmy zapatrzeni w MS.
Funkcjonuja u nas serwery HP oslugiwane przez HPunix, jest centrala Avaya, jest 250 terminali z linuxem itp itd.

a apropos reklamy to nie my reklamujemy MS tylko tym filmem raczej MS reklamuje nas ... trzeba miec naprawde swiadomosc proporcji....

konto usunięte

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Wojciech Stefanowicz:
Mirek Bartkowski:
Wojciech Stefanowicz:
Witam,

Ja bym wolał żeby systemy informatyczne służyły najpierw mieszkańcom a potem urzędnikom, a nie odwrotnie.

Tylko ze to my jako jedni z pierwszych w Polsce umozliwilismy mieszkancom miasta skladanie wnioskow online czy to z pomoca czy bez podpisu elektronicznego (EBOK dziala juz 3-4 lata), to u nas mozna placic w UM za pomoca kart platniczych, to u nas mozesz dodzwonic sie za pomoca skype do kazdego urzednika w UM itp itd ... wiec nic mi nie mow o obludze mieszkancow (przeciez to m.in za sparwna obsluge mieszkancow zostalimy wybrani przez Wyborcza drugim urzedem w Polsce)

A kto tu mówi o czyjejkolwiek obłudzie napewno nie ja,. "Nowości" o których wsponiałeś powyżej które bezpośrednio służą mieszkańcom są ok, wcale ich nie neguje wręcz przeciwnie. Ja nie należę do tych którzy widzą tylko wady, zalety też dostrzegam nie mówię tylko o nich bo o rzeczach oczywistych uważam nie trzeba mówić. Mówienie np .ze klient został potraktowany na poziomie to nie powód do wychwalania to standard który powinien być normą a nie wyjątkowym zjawiskiem.

Pozdrawiam,


to jeszcze raz przeczytaj swoje zdanie ktore pozwolilem sobie zacytowac .....
Wojciech Stefanowicz

Wojciech Stefanowicz Specjalista ds.
Obsługi Klienta z
doświadczeniem
zawodowy...

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Mirek Bartkowski:
Wojciech Stefanowicz:
Mirek Bartkowski:
Wojciech Stefanowicz:
Witam,

Ja bym wolał żeby systemy informatyczne służyły najpierw mieszkańcom a potem urzędnikom, a nie odwrotnie.

Tylko ze to my jako jedni z pierwszych w Polsce umozliwilismy mieszkancom miasta skladanie wnioskow online czy to z pomoca czy bez podpisu elektronicznego (EBOK dziala juz 3-4 lata), to u nas mozna placic w UM za pomoca kart platniczych, to u nas mozesz dodzwonic sie za pomoca skype do kazdego urzednika w UM itp itd ... wiec nic mi nie mow o obludze mieszkancow (przeciez to m.in za sparwna obsluge mieszkancow zostalimy wybrani przez Wyborcza drugim urzedem w Polsce)

A kto tu mówi o czyjejkolwiek obłudzie napewno nie ja,. "Nowości" o których wsponiałeś powyżej które bezpośrednio służą mieszkańcom są ok, wcale ich nie neguje wręcz przeciwnie. Ja nie należę do tych którzy widzą tylko wady, zalety też dostrzegam nie mówię tylko o nich bo o rzeczach oczywistych uważam nie trzeba mówić. Mówienie np .ze klient został potraktowany na poziomie to nie powód do wychwalania to standard który powinien być normą a nie wyjątkowym zjawiskiem.

Pozdrawiam,


to jeszcze raz przeczytaj swoje zdanie ktore pozwolilem sobie zacytowac .....

Wiem, co pisałem i wiem, że żadnej obłudy w nim nie ma. Jak bym był tak złośliwy, jak co niektórzy użytkownicy forum to poprosiłbym Cię o czytanie ze zrozumieniem tekstu pisanego a nie samo czytanie, ale tego nie zrobię;-). Jak to mówią jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.;-)

Pozdrawiam,
Filip Krauze

Filip Krauze PR & Events

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Wojciech Stefanowicz:
plus mogę z pewnością zaliczyć jeden fakt, brak w nim na szczęście p.o. prezydenta. Ktoś, kto to robił poznał się na K.D i słusznie go pominął. Człowiek ten nawet w swoim wyglądzie nie jest wiarygodny. W przeciwieństwie do p. Grześkowiaka. Pan Grześkowiak poglądy ma, jakie ma, ale widać, że naprawdę zależy mu na tym mieście. Moim zdaniem K.D. mu tylko przeszkadza. Myślę, że jakby p. Grześkowiak był tym pierwszym to nie byłoby np wniosku o referendum i w Bydgoszczy byłoby lepiej, nie od razu dobrze, ale napewno lepiej i nastroje wśród mieszkańców byłyby przychylniejsze.

Na początku przepraszam za off topic
Nie wiem, może ktoś to później już sprostował ale nie chciało mi się czytać wszystkich postów. W każdym razie ze swojej strony chciałbym powiedzieć, że jest dokładnie odwrotnie. Z moich doświadczeń wynika, że to Pan G. jest zawodowcem ale w biciu piany i wycofywaniu się z danych obietnic. Pan Prezydent natomiast jaki jest taki jest, ale trzeba mu oddać, że danego słowa dotrzymuje i ma facet honor.

Co do programu to jestem rad, że urząd miasta wszedł w XXI wiek. Mam nadzieję tylko, że nie przepłacili za bardzo za ten system. Mówię tak bo google daje za darmo podobny system do pracy zespołowej. I to dostępny z każdego komputera przez skrzynkę gmail.

A sam film bardzo ładnie zrobiony.

Pozdrawiam
Krzysiek D.

Krzysiek D. tłumacz z jęz.
angielskiego

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Mirek Bartkowski:
A co do naszego UM to nei jest tak iz jestesmy zapatrzeni w MS.
No właśnie mi się wydaje, że ta dyskusja nieco zboczyła z głównego wątku. Przynajmniej dla mnie nie było (i nie jest) problemem to, że Urząd korzysta z rozwiązań MS - wręcz przeciwnie, bardzo dobrze, że to robi. Chociażby z tego względu, że jak coś się schrzani, to jest do kogo zadzwonić, opieprzyć za to i jeszcze uzyskać pomoc w ramach wsparcia technicznego. :-)

Natomiast cały czas zastanawia mnie stosowność występu urzędników w reklamie. Ale mleko się już rozlało, więc może nie ma nad czym dywagować.

konto usunięte

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

nie wiem czy to koniec sprawy bo jak wynika z art p. Jakubowskiego z Expressu

art. z ex

Przekazaliśmy kontrowersyjny film Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu.

- Po zapoznaniu się z nim przez naszych specjalistów wydamy opinię, czy mamy do czynienia z zachowaniem korupcjogennym - mówi Temistokles Brodowski, rzecznik prasowy CBA.


Tak swoja droga to jestem ciekaw jak metalnosc trzeba miec by na ludzi ktory mieli na celu promocje Bydgoszczy w Europie (bo nie tylko w Polsce ten film bedzie pokazywany partnerom biznesowym MS) nasyłać CBA

Moze Sławek bedzie to mógł jakos wytłumaczyc bo oprócz głupoty lub zawisci nie widze zadnego racjonalnego argumentu ??

konto usunięte

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Jurek Woźniak:
Oszczędziły na oprogramowaniu, a wydały na szkolenia, pomoc techniczną i wzmocnienie działu IT, który musi to wdrażać, serwisować, poprawiać, kompatybilizować...
Ile oszczedzily i ile wydaly? Konkrety poprosze.
---
pozdr,czes;-)

konto usunięte

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Mirek Bartkowski:
a apropos reklamy to nie my reklamujemy MS tylko tym filmem raczej MS reklamuje nas ... trzeba miec naprawde swiadomosc proporcji....
Mam wrazenie, ze spora grupa ludzi uwaza odwrotnie.
To urzednicy zagrali, jak rezyser kazal i byli potrzebni do wychwalania systemu MS.
Proporcje? 2 minuty wstepu o Bydgoszczy i przygotowania do 5 minutowego peanu na temat MS. Takie sa proporcje, bo Bydgoszcz i UMB mialy byc tlem i takimi zostaly.
---
pozdr.czes;-)

konto usunięte

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Mirek Bartkowski:
Moze Sławek bedzie to mógł jakos wytłumaczyc bo oprócz głupoty lub zawisci nie widze zadnego racjonalnego argumentu ??
Czy znaczy to, ze jacys ludzie nie moga miec swojego zdania? Maja swoje racje i watpliwosci i chca je rozwiac.
Pisanie o zawisci i glupocie jest mocno przedwczesne, jesli w ogole sensowne.
---
pozdr.czes;-)

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Mirku, zaniepokojony obywatel miał prawo poinformować organ nadzoru. Na szczęście możemy być spokojny. Wszystko odbyło się lege artis. Ponadto w naszych realiach politycznych zainteresowanie CBA to dodatkowa promocja ;)
Krzysiek D.

Krzysiek D. tłumacz z jęz.
angielskiego

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Mirek Bartkowski:
Tak swoja droga to jestem ciekaw jak metalnosc trzeba miec by na ludzi ktory mieli na celu promocje Bydgoszczy w Europie (bo nie tylko w Polsce ten film bedzie pokazywany partnerom biznesowym MS) nasyłać CBA

No cóż, zapewne podobną mentalność do tej, którą ma człowiek:

- który na protestujących obywateli każe nasyłać sądy (vide kibice Zawiszy),
- który artystce protestującej przeciwko słabiźnie artystycznej (Biegacze!) odbiera pod dziwnym pretekstem siedzibę galerii,
- w momencie zagrożenia odwołaniem przyczynia się do mobilizacji "kontrgrup" i angażowania sił zmierzających do niedopuszczenia do referendum... :-P

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Dawno nie byłeś na Gdańskiej, nie?
Krzysiek D.

Krzysiek D. tłumacz z jęz.
angielskiego

Temat: Wiceprezydent Bydgoszczy i jego ludzie grają w filmie...

Jurek Woźniak:
Dawno nie byłeś na Gdańskiej, nie?

Mógłbyś zaznaczać, do kogo się zwracasz, bo czasami to jest niejasne.
Jeśli do mnie, to wręcz przeciwnie, bywam na Gdańskiej regularnie. I co z tego? Owszem, "Kantorek" działa - pytanie, czy działałby nadal, gdyby ludzie nie zaczęli się burzyć po nagłym wymówieniu umowy pani Eli?

Następna dyskusja:

Wasza ulubiona restauracja/...




Wyślij zaproszenie do