konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Tak, formalnie wystąpiło miasto.
Wojciech Stefanowicz

Wojciech Stefanowicz Specjalista ds.
Obsługi Klienta z
doświadczeniem
zawodowy...

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Witam,

W temacie bydgoska spalarnia robi się jeszcze ciekawiej. Co prawda temat nie dotyczy obecnego projektu ale poprzedniego z 2002. Za bydgoskim expressem możemy przeczytać że Bydgoszcz przegrała proces z włoskim ITI i musiała zapłacić należność wynikającą z wyroku który obejmował tylko jedną fakturę na 100 tys. euro do tego doszły odsetki w kwocie ponad 16 tys. euro oraz kwota 53 tys. złotych tytułem kosztów sądowych. Po wyroku miasto całą należność zapłaciło. Problem że włoskie ITI ma jeszcze podobno faktury na 700tys euro!!! i o ile nie są one już przedawnione to dopiero będzie zabawnie jak i na te uzyska stosowne wyroki.

http://express.bydgoski.pl/look/article.tpl?IdLanguage...

Pozdrawiam,Wojciech S. edytował(a) ten post dnia 02.08.10 o godzinie 12:43

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Szanowni Państwo,

Do tej pory przez blisko dwa lata używaliśmy siły argumentów, które były ignorowane przez bydgoskich urzędników. Wierzyliśmy jednak w obiektywność sądu i się nie zawiedliśmy. Zarzuty, które zignorował Ratusz, podzielił w znacznej części Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Dziś odpowiedzialna za spalarnie spółka miejska ProNatura próbuje w kilka miesięcy zrobić to, co wcześniej zajęło dwa lata. Chodzi o przygotowanie nowego raportu o oddziaływaniu na środowisko, i wydanie decyzji środowiskowej. Nie jesteśmy w stanie zrozumieć dlaczego miasto po raz kolejny pozwala na przygotowywanie dokumentacji dla lokalizacji w Bydgoskim Parku Przemysłowym, wbrew wynikowi konsultacji społecznych i zdrowemu rozsądkowi.

Rozpoczynamy więc akcję zbierania podpisów, aby udowodnić wszystkim niedowiarkom pracującym w Ratuszu, że Bydgoszczanie nie chcą spalarni śmieci, a już szczególnie spalarni ulokowanej w pobliżu osiedli mieszkaniowych i takiej spalarni, której koszt budowy spowoduje konieczność podniesienia opłat od mieszkańców za wywóz śmieci, a jednocześnie spalarni, której budowa powstrzyma recykling - co ma w zamierzeniach Miasto.

Odnosimy wrażenie, że bydgoscy urzędnicy są na bakier z matematyką, a to dziwne, bowiem dodawania i odejmowania uczą się już w szkole podstawowej. Spalarnia o mocy przerobowej 180 tysięcy ton rocznie może okazać dla bydgoskich finansów zabójstwem. W tej chwili Bydgoszcz nie dysponuje śmieciami, bowiem te, które są odbierane od mieszkańców są własnością firm je odbierających. Nawet gdyby Bydgoszcz przejęła wszystkie bydgoskie śmieci i dodała toruńskie, to do pełnego wkładu nadal będzie brakować nawet 50 tysięcy ton rocznie. To oznacza znaczne straty finansowe, które dziś są w Studium Wykonalności szacowane w wysokości od blisko 80 do ponad 320 milionów złotych w ciągu 30 lat.

Nie oznacza to jednak wcale strat dla firmy ProNatura, która ma zarządzać spalarnią, bowiem zgodnie z Umową wykonawczą zawartą 29 października 2009 roku pomiędzy ProNaturą, a Prezydentem Bydgoszczy, cena za odbiór śmieci do spalania będzie ustalana na takim poziomie, aby ProNatura nie miała strat. Więc w rzeczywistości kosztem funkcjonowania zakładu zostaną obciążeni wszyscy mieszkańcy, to również właśnie Bydgoszczanie zostaną obciążeni kosztami kredytu i odsetek od niego.

Chcemy aby Bydgoszcz była miastem europejskim, a nie przaśnym i zacofanym w gospodarce odpadami. Miasto europejskie to takie, które stawia na recykling. Tymczasem Bydgoszcz w grudniu 2009 roku zlikwidowała miejską siec pojemników do selektywnej zbiórki. Pojemniki wróciły dopiero po ostrych protestach mieszkańców, którzy chcą być społeczeństwem nowoczesnym. Nie trzeba daleko szukać, aby znaleźć miasto, które za unijne pieniądze dorównuje do europejskiego poziomu. To oczywiście Toruń, który w czasie gdy Bydgoszcz walczyła z mieszkańcami o uszczęśliwienie ich spalarnią spalającą także toruńskie śmieci, za unijne fundusze zbudował nowoczesny system gospodarki odpadami i przeprowadził akcję edukacyjną wśród mieszkańców.

Bydgoszcz już raz znalazła się na europejskich serwisach internetowych jako światowy ewenement - gdy likwidowała pojemniki do selektywnej zbiórki. Teraz ma szansę trafić po raz kolejny. Bydgoska spalarnia będzie prawdopodobnie pierwszą na świecie, dla ulokowania której trzeba wyciąć hektary starodrzewu (ponad stuletnich drzew), które zamieszkują chronione gatunki zwierząt - jak np. dzięciołów.

Trudno nam zrozumieć też ostatnie nieskoordynowane działania, jakie podejmuje Ratusz i miejska spółka ProNatura. Podczas gdy w poniedziałek 26 lipca na łamach jednego z dzienników prezes ProNatury rozważa składanie skargi kasacyjnej do NSA, to tydzień wcześniej 20 lipca Prezydent Bydgoszczy taką skargę składa. Według prawników takie działanie powoduje problemy, bo w przypadku gdyby Miasto wygrało w NSA, unieważniona zostanie nowa dokumentacja dla tej samej działki i instalacji. Natomiast przygotowywanie nowej dokumentacji przez ProNaturę dla tej samej lokalizacji może być podstawą do unieważnienia jej, gdyż za sprawą skargi Prezydenta Dombrowicza nie skończyło się jeszcze postępowanie sądowe.

Liczymy, że akcja zbierania podpisów przekona Ratusz do powstrzymania tego szaleństwa, bo taki stan osiągnęło już bydgoskie parcie na spalarnię. Przypomnijmy jeszcze raz: spalarni za dużej jak na potrzeby Bydgoszczy, Torunia i ościennych gmin, co spowoduje planowane przez Ratusz wstrzymanie rozwoju recyklingu, aby zapewnić maksymalny możliwy dopływ odpadów do spalania. Podobnie dużą, ponad możliwości miasta spalarnię ta sama firma doradcza zaproponowała Szczecinowi, po dokładnym przeanalizowaniu dokumentacji dziś podjęto decyzję o budowie mniejszej spalarni w Szczecinie, która odpowiada potrzebom miasta i stanowi faktycznie element końcowy systemu gospodarki odpadami, do którego ma trafiać jedynie to, czego nie uda się już odzyskać.

Zbiórka podpisów będzie także elementem akcji informacyjnej wśród mieszkańców, bo do dziś miasto nie wydało ulotek czy plakatów, które w sposób rzeczowy informowałyby o spalarni.

Chcemy złożyć w Radzie Miasta wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta we wrześniu tego roku, w trakcie której będzie można poważnie podyskutować o tym jakiej przyszłości gospodarki odpadami chcą bydgoszczanie i jakie rozwiązanie będzie dla finansów miasta i ich mieszkańców najlepsze i najtańsze. Będzie to także okazja aby zaprezentować efekt zbiórki podpisów.

Akcję zbierania podpisów zaczynamy w najbliższą sobotę 7 sierpnia na targowiskach na Wyżynach i Kapuściskach. Zapraszamy wszystkich mieszkańców do wsparcia akcji swoim podpisem. Jeśli ktoś chciałby pomóc z zbiórce podpisów, może w tej sprawie kontaktować się pod adresem mailowym: stopspalarni@onet.pl

Z uwagi na koncentrację naszych działań na osiedlach górnego tarasu, nie będziemy ścigać się pod względem liczby podpisów z akcją zbierania podpisów za aquaparkim, którą zainicjował Prezydent Bydgoszczy. Wierzymy jednak, że wszystkie zebrane podpisy będą tak samo ważne dla władz miasta.

Z poważaniem

Bydgoskie Forum Ekologiczne
Stowarzyszenie na Rzecz rozwoju Osiedla Kapuściska
Koło Łowieckie nr 3 "Leśnik"

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Dziś o 17:30 ma być materiał filmowy w TVP Bydgoszcz.
---
pozdr.czes;-)

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Postanowiłam zwrócić się do Pana prezydenta Bydgoszczy Konstantego Dombrowicza, o osobiste zainteresowanie się postępowaniem w sprawie przygotowania raportu ,,Ocena oddziaływania na środowisko” - komentuje swój list posłanka Grażyna Ciemniak.

W piśmie wysłanym do prezydenta czytamy – Wykonawca będzie mógł otrzymać 70% wynagrodzenia, nie odpowiadając za jakość Raportu – zdaniem Pani poseł ten zapis należy wyjaśnić i dowiedzieć się, w czyim interesie powstał ten zapis – Z umowy wynika, że wykonawca będzie mógł otrzymać 70% wynagrodzenia po wykonaniu raportu, nie odpowiadając za jego jakość, nie przeprowadzając wymaganych konsultacji społecznych – komentuje posłanka – Moje pytanie do prezydenta brzmi. W czyim interesie leżą tak skonstruowane zapisy w umowie.

To nie jedyne pytania posłanki Grażyny Ciemniak do prezydenta Konstantego Dombrowicza:

-Czy spalarnia odpadów w Bydgoszczy jest jednym z elementów kompleksowej gospodarki odpadami w mieście?

-Czy zakład będzie spalał tylko resztkowe odpady komunalne pozostałe po segregacji , odzysku i recyklingu

-Co zdecydowało o wyborze technologii zagospodarowania odpadów komunalnych i o wyborze lokalizacji zakładu?

-Czy jest dostępne studium wykonalności tego przedsięwzięcia

-Z jakich środków było finansowane poprzednie zamówieni na wykonanie raportu?
http://www.portalbydgoski.pl/poslanka-grazyna-ciemniak...

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Tysiące euro na śmietnik

Unia Europejska od miesiąca nalicza nam kary, bo wyrzucamy za dużo śmieci na wysypiska. By nie płacić musimy to zmienić do 1 stycznia 2011 r. - informuje "Gazeta Wyborcza".

Wstępując do UE, przyjęliśmy zobowiązania dotyczące poprawy gospodarki odpadami. Tymczasem w tym roku ilość wyrzucanych na wysypiska śmieci zmniejszyliśmy zaledwie o 8 proc., a mieliśmy o 25 proc. Od 2013 r. na wysypiska ma trafiać najwyżej połowa odpadów. Powinniśmy też odzyskiwać surowce wtórne i spalać resztę śmieci.

Ponieważ nie wypełniliśmy zobowiązań, od 16 lipca Komisja Europejska liczy karne dni. Za każdy zapłacimy 40 tys. euro. Jeśli to się nie zmieni do 1 stycznia, pierwszą grzywnę (ok. 7 mln zł za 2010 r.) możemy zapłacić już w przyszłym roku. Od 2013 r. stawka będzie wyższa - ok. 250 tys. euro dziennie.
http://biznes.onet.pl/tysiace-euro-na-smietnik,18490,3...
Tomek Hoppe

Tomek Hoppe media / marketing /
social media / video
production

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

to tylko powód do radości , zobaczcie jaki dobrobyt u nas , że stać nas na takie kwoty ;)

(rzecz jasna nie traktujcie tej wypowiedzi serio)
Dorota Kurpiańczyk

Dorota Kurpiańczyk multi level
marketing

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Czeslaw Mrall:
Tysiące euro na śmietnik

Unia Europejska od miesiąca nalicza nam kary, bo wyrzucamy za dużo śmieci na wysypiska. By nie płacić musimy to zmienić do 1 stycznia 2011 r. - informuje "Gazeta Wyborcza".

Wstępując do UE, przyjęliśmy zobowiązania dotyczące poprawy gospodarki odpadami. Tymczasem w tym roku ilość wyrzucanych na wysypiska śmieci zmniejszyliśmy zaledwie o 8 proc., a mieliśmy o 25 proc. Od 2013 r. na wysypiska ma trafiać najwyżej połowa odpadów. Powinniśmy też odzyskiwać surowce wtórne i spalać resztę śmieci.

Ponieważ nie wypełniliśmy zobowiązań, od 16 lipca Komisja Europejska liczy karne dni. Za każdy zapłacimy 40 tys. euro. Jeśli to się nie zmieni do 1 stycznia, pierwszą grzywnę (ok. 7 mln zł za 2010 r.) możemy zapłacić już w przyszłym roku. Od 2013 r. stawka będzie wyższa - ok. 250 tys. euro dziennie.
http://biznes.onet.pl/tysiace-euro-na-smietnik,18490,3...

Panie Czesławie. Proponuję odsyłać jednak do pierwotnego źródła, bo na pewno Pan przeczytał artykuł na GW. Z tego, co Pan tu wkleił nie idzie nawet wyczytać, że chodzi o całą Polskę, a nie o Bydgoszcz :)

http://wyborcza.pl/1,75478,8259910,Euro_na_smietnik.html

"Co gorsza, ponad 40 proc. śmieci pozbywamy się nielegalnie. Skąd to wiemy? Bo oficjalnie przeciętny Polak produkuje 280 kg śmieci rocznie, a obywatel starych krajów UE aż 500 kg. - Biorąc pod uwagę nasz tryb życia i zawartość sklepowych półek, nasze wyniki powinny być takie jak krajów starej Unii - ocenia prof. Józef Neterowicz, ekspert ds. energii odnawialnej. - Brakujące 200 kg to szara strefa. Albo sami wywozimy śmieci do lasu, albo zatrudniamy firmę, która wyrzuca je na nielegalne wysypiska, by nie płacić - tłumaczy".

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

W Lesznie przetwarzają odpady komunalne od 250 tyś mieszkańców w ilości 70 tyś ton/rok. Zakład postawili za... 25 mln EUR.
U nas chce się wydać 150 mln EUR na spalarnię mającą przetwarzać 180 tyś ton/rok.

Będą handlować prądem ze śmieci

Jako jedyny w Polsce zakład pod Lesznem nie będzie spalał śmieci, tylko przerabiał je w drodze fermentacji beztlenowej. To co dla jednych jest problemem, inni mogą wykorzystać. Należy przyjąć, że taka maksyma będzie przyświecała uruchomionemu właśnie w Trzebani pod Lesznem Zakładowi Zagospodarowania Odpadów.

Będzie on przyjmował śmieci od 250 tysięcy mieszkańców z południowo-zachodniej Wielkopolski. Przedsięwzięcie wsparła Unia Europejska przeznaczając na ten cel 18,5 mln euro. Resztę, czyli nieco ponad 6 mln euro dołożyły samorządy - miasto Leszno oraz 17 gmin.

http://biznes.onet.pl/beda-handlowac-pradem-ze-smieci,...Czeslaw Mrall edytował(a) ten post dnia 20.09.10 o godzinie 00:37

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

W USA za $225mln buduje się zakład plazmowej utylizacji odpadów komunalnych przerabiający 1200t/dzień odpadów, czyli 430 tyś ton/rok.

Capital Cost: Approximately $225M
Facility Location: 25-acre industrial site
Jobs Created: 45 full-time staff; 250 during construction
Fuel: 1200 TPD municipal and industrial wastes
http://www.afeservices.com/current.php

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

PUŚCILI USTAWĘ PRZEZ KOMIN

Dlaczego kilka tygodni przed odejściem z rządu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego utajniono obrady komisji „Przyjazne Państwo”, kiedy miała zająć się ustawą o odpadach medycznych? Jak silne jest tzw. śmieciowe lobby, które doprowadziło do monopolu spalarni?

Polska to jedyny kraj na świecie, w którym wprowadzono obowiązek spalania zakaźnych odpadów medycznych. Nikt nie wie, dlaczego spalanie ma być lepsze od sterylizacji, i nikt nie wie, kto to wymyślił. Dyrektorzy szpitali klną na wysokie koszty utylizacji odpadów, a ekolodzy ostrzegają przed zabójczymi dioksynami wydobywającymi się z kominów spalarni. Zadowoleni są jedynie liczący zyski właściciele tych ostatnich.

Od wielu miesięcy mówi się o zmianie przepisów ustawy o odpadach. Włodzisław Ćwiąkalski, brat byłego ministra sprawiedliwości, zabiega w Sejmie, by nowelizacja ustawy w części dotyczącej metod utylizacji odpadów medycznych była jak najmniejsza z punktu widzenia właścicieli spalarni.

O skuteczności Ćwiąkalskiego świadczą wydarzenia z ubiegłego tygodnia. 22 września w sejmowej podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu nowelizacji ustawy o odpadach tak zmieniono projekt, że oprócz spalania śmieci medycznych możliwe będzie jeszcze jedynie unieszkodliwianie ich za pomocą mikrofal. Przedsiębiorcy zrzeszeni w stowarzyszeniu „Bez dioksyn” wskazują na nieuczciwy lobbing ze strony spalarni odpadów medycznych.

Utajnione posiedzenie

Aby zrozumieć kontekst ostatnich wydarzeń, trzeba się cofnąć do 4 grudnia 2008 r. To wtedy obrady komisji nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”, powołanej do walki z absurdami prawnymi i przepisami-bublami, po raz pierwszy w historii utajniono. Dlaczego?

– Zamknęliśmy posiedzenie komisji, bo mieli być na nim obecni przedstawiciele służb specjalnych – mówi Marek Wikiński (Lewica), który złożył wówczas wniosek o utajnienie obrad. Cóż tajnego może być w spalaniu szpitalnych odpadów i dlaczego interesują się tym specsłużby? Walka toczy się o ogromny rynek, a właściciele spalarni robią wszystko, żeby go nie stracić. W lobby spalarniowym są znane nazwiska: Włodzisław Ćwiąkalski, brat byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego, i Janusz Kurnik, brat byłego zastępcy komendanta głównego policji, słynnego pułkownika SB Romana Kurnika. A historia nowelizacji ustawy o odpadach i wprowadzenia monopolu spalarni to afera porównywalna z przypadkiem wykreślenia słów „lub czasopisma” z projektu ustawy medialnej w 2002 r.

– Zderzamy się z układami, które graniczą wręcz z relacjami mafijnymi i one są, niestety, powiązane z ludźmi, którzy sprawują władzę – powiedział na zamkniętym posiedzeniu komisji „Przyjazne Państwo” Arkadiusz Tułecki, wiceprezes stowarzyszenia „Bez Dioksyn”. Stowarzyszenie promuje alternatywne i szeroko stosowane w krajach zachodnich metody radzenia sobie z odpadami medycznymi: dezynfekcję termiczną, autoklawowanie (odpady są sterylizowane pod ciśnieniem), działanie mikrofal. Od trzech lat walczy o usunięcie z ustawy o odpadach zapisu, który daje monopol spalarniom. Bezskutecznie.
http://niezalezna.pl/article/show/id/25716

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Reportaż telewizyjny, jak to można zrobić.
Zakład Zagospodarowania Odpadów w Trzebani

http://www.telewizjaleszno.pl/film.php?id=599&str=2
Wojciech Stefanowicz

Wojciech Stefanowicz Specjalista ds.
Obsługi Klienta z
doświadczeniem
zawodowy...

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Witam,

No to chyba temat spalarni a właściwie jej braku powoli się konkretyzuje

Za Expressem: http://express.bydgoski.pl/look/article.tpl?IdLanguage...

Pozdrawiam,
Dorota Kurpiańczyk

Dorota Kurpiańczyk multi level
marketing

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Czeslaw Mrall:
Reportaż telewizyjny, jak to można zrobić.
Zakład Zagospodarowania Odpadów w Trzebani

http://www.telewizjaleszno.pl/film.php?id=599&str=2


Panie Czesławie! Fakt, że powstał materiał wideo o jakiejś spalarni, nie może zmuszać nas do bezwzględnej wiary w niego. Już po jednym obejrzeniu mam kilka uwag, co do jego treści:

1) W materiale pojawia się informacja, że statystyczny Polak produkuje średnio 300 kg śmieci, podczas gdy w rzeczywistości jest to nawet do 200 kg więcej. Założenia budowane na statystykach nie są w tym wypadku trafne. Mam wrażenie, że podobnie jest w Bydgoszczy.

2) Z całym szacunkiem, ale nie rozumiem mentalności porównywania nas do Leszna, które ma niespełna 65 tysięcy mieszkańców. Porównujmy się do miast i aglomeracji naszego pokroju.

3) Nie sposób nie zwrócić uwagi na ogólny wydźwięk materiału, całkowita sielanka! Prawda jest taka, że idą wybory, a jaka jest sytuacja TV Leszno nie wiemy. Może znajdują się w centrum kampanii tak jak nasza bydgoska itv24?

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Dorota Kurpiańczyk:
Reportaż telewizyjny, jak to można zrobić.
Zakład Zagospodarowania Odpadów w Trzebani

http://www.telewizjaleszno.pl/film.php?id=599&str=2
Panie Czesławie! Fakt, że powstał materiał wideo o jakiejś spalarni, nie może zmuszać nas do bezwzględnej wiary w niego.
To nie jest film o 'jakiejś spalarni', ale o zakładzie zagospodarowania odpadów. To u nas, w Bydgoszczy forsuje się spalarnię odrzucając wszystkie inne technologie. Nie zauważyła Pani?
Już po jednym obejrzeniu mam kilka uwag, co do jego treści:

1) W materiale pojawia się informacja, że statystyczny Polak produkuje średnio 300 kg śmieci, podczas gdy w rzeczywistości jest to nawet do 200 kg więcej. Założenia budowane na statystykach nie są w tym wypadku trafne. Mam wrażenie, że podobnie jest w Bydgoszczy.
Zapoznała się Pani z informacjami o odpadach w naszym rejonie w materiałach do studium wykonalności spalarani?
Pewnie nie.
2) Z całym szacunkiem, ale nie rozumiem mentalności porównywania nas do Leszna, które ma niespełna 65 tysięcy mieszkańców. Porównujmy się do miast i aglomeracji naszego pokroju.
Mentalności? Raczy Pani bzdury opowiadać.
Zakład w Trzebani obsługuje obszar z 250 tyś ludzi.
Porównywanie, które Pani proponuje nie ma sensu w ogóle.
3) Nie sposób nie zwrócić uwagi na ogólny wydźwięk materiału, całkowita sielanka! Prawda jest taka, że idą wybory, a jaka jest sytuacja TV Leszno nie wiemy. Może znajdują się w centrum kampanii tak jak nasza bydgoska itv24?
Kompletna bzdura. Film powstał ponad rok temu. (Dodano: 2009-10-26)

Trzeba mieć dużo złej woli, by pisać, co Pani się udało powyżej.

Tam, w Lesznie, za 25mln EUR postawiono zakład, który obsłuży 70 tyś ton odpadów. W nas za 600mln zł chce się stawiać spalarnię, która ma spalać 180tyś ton odpadów, a jeszcze dwa lata temu było to 340mln zł. Za 600mln można postawić 6 zakładów, jak w Trzebani.
---
pozdr.czes;-)
Krzysiek D.

Krzysiek D. tłumacz z jęz.
angielskiego

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Czeslaw Mrall:
Trzeba mieć dużo złej woli, by pisać, co Pani się udało powyżej.
Chyba mamy nowy gatunek na grupie - trolle spalarniane.

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

O tym się nie mówi, ale należy, bo to jest problem, który z nadmiernym optymizmem jest pomijany w opracowanich.

Na co komu popiół ze spalarni?

Można by przypuszczać, że jeśli uda się zbudować w Polsce projektowane spalarnie odpadów komunalnych, to problem zagospodarowania odpadów zostanie rozwiązany. To tylko pozory, bo popiołów ze spalarni nikt nie chce.
http://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/n...

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Krzysiek D.:
Czeslaw Mrall:
Trzeba mieć dużo złej woli, by pisać, co Pani się udało powyżej.
Chyba mamy nowy gatunek na grupie - trolle spalarniane.


Widzę, że i tutaj z zapałem obrażasz innych użytkowników.

A bardziej merytorycznie:
http://kujawskopomorskie.naszemiasto.pl/artykul/648504...
Krzysiek D.

Krzysiek D. tłumacz z jęz.
angielskiego

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Dariusz Malinowski:
Czeslaw Mrall:
Trzeba mieć dużo złej woli, by pisać, co Pani się udało powyżej.
Chyba mamy nowy gatunek na grupie - trolle spalarniane.
Widzę, że i tutaj z zapałem obrażasz innych użytkowników.
O, wrócił mistrz ciętej riposty. :-) Uderz w stół, a nożyce się odezwą?
Gdzie jeszcze z zapałem obrażam innych użytkowników?
A bardziej merytorycznie:
http://kujawskopomorskie.naszemiasto.pl/artykul/648504...
No nie bardzo "bardziej merytorycznie", ale próbuj, próbuj, może w końcu się uda.

konto usunięte

Temat: smieciarnia-spalarnia w Bydgoszczy

Dariusz Malinowski:
A bardziej merytorycznie:
http://kujawskopomorskie.naszemiasto.pl/artykul/648504...
Jego kluczowym elementem jest budowa spalarni odpadów, która przyczyni się do ograniczenia ilości składowanych odpadów, a tym samym zredukuje emisję szkodliwych gazów z tego sektora

Czyli co? Spalarnia będzie pochłaniała CO2?
ZTCMW, spalanie odpadów komunalnych produkuje więcej CO2 niż spalanie węgla.
Uruchomienie spalarni nie zredukuje tych emisji, ale je powiększy.
Więcej, spalarnia będzie produkować niebezpieczne odpady, z którymi dziś nie wiadomo co zrobić.
Będzie produkowała ciepło, które nie wiadomo przez kogo będzie zużywane. Będzie grzana atmosfera?
---
pozdr.czes;-)

Następna dyskusja:

Wasza ulubiona restauracja/...




Wyślij zaproszenie do