Krzysztof P.

Krzysztof P. Właściciel Serwisu
Dane Aeronautyczne

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Będąc Bydgoszczaninem na emigracji poważnie zaniepokoiłem się wieściami na temat ewentualnego przeniesienia pomnika Leona Barciszewskiego na Wełniany Rynek, które do mnie dotarły. Na domiar złego podobnież jest to pomysł jaśnie nam panującego i jego zastępcy...

Ile jest w tym prawdy?

Skwer Barciszewskiego zawsze miał dla mnie swój niepowtarzalny klimat. Cały rok (z wyjątkiem zimy ;) pokryty morzem kwiatów i zieleni, tuż przy Mostowej, a jednak na uboczu... A i wkładana czasem Panu Prezydentowi w ręce butelka po winie przydawała raczej uroku niż brzydoty. Komu to przeszkadzało? Kto na tym zarobi? A na Wełnianym Rynku, mimo tego remontu, pewnie i tak dalej będzie brudno, brzydko i głośno...

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Krzysiek, no co Ty. Wątpisz? K.D. miał bardzo dobry pomysł, niepłodny trochę bo wg mnie niewiele z niego wyniknie...ale... JEST! I to jest sukces! Cieszmy się z tego co mamy bo mogło być gorzej.
Wg mojej wiedzy Leon Barciszewski pojawi się na Wełnianym Rynku, "zabierze" wiecznie zapchany parking... Będzie mniej spalin...
To takie kukułcze jajo :)ten pomysł był dość "nietrafiony" więc pozwolono Prezydentowi poszaleć by ludzie zapamiętali go jako "tego od kwiatków na mostowej". Taka niedźwiedzia przysługa przyjaciół, sobie myślę :)Dominik D. edytował(a) ten post dnia 25.11.08 o godzinie 09:04

konto usunięte

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Radni miejscy wyrazili zgode na przeniesieie pomnika. Dawno temu przetoczyla sie dyskusja na ten temat.
Nie rozumiem dlaczego nie mozna bylo go przeniesc na skwer kolo ratusza...
Poszedl/pojdzie 'do kata'.
---
pozdr.czes;-)
Krzysztof P.

Krzysztof P. Właściciel Serwisu
Dane Aeronautyczne

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Ech, no to wielka szkoda. Ciekawe co tam postawią ;) Pomnik Jaśnie Nam Panującego? W końcu też prezydent, może nikt nie zauważy podmiany pomnika...Krzysiek Przybylski edytował(a) ten post dnia 05.11.08 o godzinie 18:56
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Coś mi się zdaje, że sprawa z Prezydentem Barciszewskim może się dla Prezydenta podobnie (choć nie identycznie ) skończyć jak sprawa nazewnictwa stadionu, na którym grywa Zawisza Bydgoszcz.

Konflikt w sprawie nazwy stadionu przy Gdańskiej 163 powoli zmierza ku końcowi. Obiekt ma powrócić do nadanej mu w 2003 roku nazwy Stadion imienia Zdzisława Krzyszkowiaka.

Więcej: http://www.infobydgoszcz.pl/wydarz.php?i=67471&n=1

Pozdrawiam
Grzegorz G.

Grzegorz G. ASE / Systems
Architect, Syniverse

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Artur Sójka:
Coś mi się zdaje, że sprawa z Prezydentem Barciszewskim może się dla Prezydenta podobnie (choć nie identycznie ) skończyć jak sprawa nazewnictwa stadionu, na którym grywa Zawisza Bydgoszcz.

Konflikt w sprawie nazwy stadionu przy Gdańskiej 163 powoli zmierza ku końcowi. Obiekt ma powrócić do nadanej mu w 2003 roku nazwy Stadion imienia Zdzisława Krzyszkowiaka.

Więcej: http://www.infobydgoszcz.pl/wydarz.php?i=67471&n=1

Pozdrawiam

Student zoologii nie był przygotowany do egzaminu. Dowiedział się jednak, że profesor robił kiedyś doktorat na temat dżdżownic, wie o nich wszystko i często o to pyta. Student nauczył się więc wszystkiego o dżdżownicach. Na egzaminie profesor zapytał jednak:
- Co pan wie o słoniach?
- O...o słoniach? No więc słoń, to dziwne zwierzę. Jego trąba przypomina dżdżownicę. A dżdżownica...

konto usunięte

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Artur Sójka:
Coś mi się zdaje, że sprawa z Prezydentem Barciszewskim może się dla Prezydenta podobnie (choć nie identycznie ) skończyć jak sprawa nazewnictwa stadionu, na którym grywa Zawisza Bydgoszcz.

Konflikt w sprawie nazwy stadionu przy Gdańskiej 163 powoli zmierza ku końcowi. Obiekt ma powrócić do nadanej mu w 2003 roku nazwy Stadion imienia Zdzisława Krzyszkowiaka.

Więcej: http://www.infobydgoszcz.pl/wydarz.php?i=67471&n=1

Pozdrawiam

no patrz jak sie chce to z tej samej informacji mozna wycisnac to co sie chce ... ot niezalezne dziennikarstwo ...

"
Stadion Miejski imienia Zdzisława Krzyszkowiaka czy stadion WKS Zawisza imienia Zdzisława Krzyszkowiaka? Wciąż nie zostało to rozstrzygnięte.

Andrzej Walkowiak, poseł PiS z Bydgoszczy, wysłał zapytanie do samego premiera, żeby wyjaśnić trzy sprawy: jaka powinna obowiązywać nazwa stadionu przy ul. Gdańskiej 163, czy można używać wobec tego obiektu nazwy Bydgoski Stadion Miejski bez uchwały radnych bądź zarządzenia prezydenta miasta w tej materii oraz - w trzecim punkcie - poseł zwrócił się o definitywne rostrzygnięcie. Odpowiedź, jaką otrzymał, wprawiła go w zdumienie. - Urzędnicy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, którym zlecono jej przygotowanie, musieli się nieźle natrudzić, żeby dać tak wymijającą odpowiedź - mówi Andrzej Walkowiak.
Reklama

Wiceminister Tomasz Siemoniak w swoim piśmie przypomina, że przez 43 lata stadion na terenie Wojskowego Klubu Sportowego „Zawisza” nie miał formalnie żadnej nazwy, a nazwa stadion „Zawiszy” była nazwą zwyczajową. Z kolei 25 czerwca 2003 roku Rada Miasta Bydgoszczy przyjęła uchwałę nadającą stadionowi WKS „Zawisza” imię Zdzisława Krzyszkowiaka. Wojewoda kujawsko-pomorski, organ nadzoru nad samorządem terytorialnym, nie dopatrzył się w tej uchwale naruszeń prawa. Również obecnie brak jest przesłanek do uznania jej za niezgodną z prawem, a tym samym uznać należy, że stadion nosi nazwę im. Zdzisława Krzyszkowiaka. Co do określenia „stadion miejski” należy zauważyć, że nie jest to ściśle element nazwy, ale określenie samego obiektu: „stadion”, a także wskazanie właściciela: „miejski” (lub „bydgoski”)” - czytamy w odpowiedzi wiceministra. Poseł Walkowiak poprosi o uściślenie tych wyjaśnień w kolejnym zapytaniu. Przypomnijmy, że 25 czerwca tego roku grupa 22 radnych złożyła na ręce prezydenta Dombrowicza petycję o utrzymanie członu „Zawisza” w nazwie stadionu. Dotąd nie doczekali się odpowiedzi. Pod apelem w tej sprawie podpisało się także 10 tysięcy bydgoszczan, wiernych kibiców."

konto usunięte

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

i jeszcze wylowione z art. z EX:
Urzędnicy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, którym zlecono jej przygotowanie, musieli się nieźle natrudzić, żeby dać tak wymijającą odpowiedź - mówi Andrzej Walkowiak.
Mirek Bartkowski edytował(a) ten post dnia 11.11.08 o godzinie 21:46
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Nie żebym był wredny, ale płacą Wam dodatkowo za "buszowanie po necie" i bronienie wszystkich, choćby najniewłaściwszych decyzji prezydenta?
Grzegorz G.

Grzegorz G. ASE / Systems
Architect, Syniverse

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Artur Sójka:
Wam

Mógłbyś uściślić adresatów?
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Grzegorz G.:
Artur Sójka:
Wam

Mógłbyś uściślić adresatów?
Chodzi o pracowników Urzędu Miasta w Bydgoszczy :)

konto usunięte

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Artur Sójka:
Nie żebym był wredny, ale płacą Wam dodatkowo za "buszowanie po necie" i bronienie wszystkich, choćby najniewłaściwszych decyzji prezydenta?


widze ze bylo celnie i zabolalo jesli te same wyświechtane riposty sie uzywa.... wymysl cos nowego bo sie powtarzasz ... ;)Mirek Bartkowski edytował(a) ten post dnia 12.11.08 o godzinie 23:10
Artur Sójka

Artur Sójka Zamieniam kontakty
na kontrakty

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Mirek Bartkowski:
Artur Sójka:
Nie żebym był wredny, ale płacą Wam dodatkowo za "buszowanie po necie" i bronienie wszystkich, choćby najniewłaściwszych decyzji prezydenta?


widze ze bylo celnie i zabolalo jesli te same wyświechtane riposty sie uzywa.... wymysl cos nowego bo sie powtarzasz ... ;)Mirek Bartkowski edytował(a) ten post dnia 12.11.08 o godzinie 23:10
Gdybyś poprzednio nie zamilkł a dokończył rozmowę to bym nie powtarzał.
To czy korzystaliśmy z tego samego tekstu wiemy my a nie Ty. Nie manipuluj rzucając takimi tekstami.
A dziennikarstwo niezależne zawsze bolało urzędników, nic nowego.
I nie sądzę, żebyś mógł powiedzieć cokolwiek co by "zabolało" jak tu ująłeś.

Pozdrawiam

PS Powiem to głośno: dzięki za pozycjonowanie wątku w ten sposób i uświadamianie wyborcom kto w Ratuszu rządzi.
Paweł P.

Paweł P. Programista

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Wracając do tematu wątku...

Dla mnie, przenosiny pomnika prezydenta Barciszewskiego na Wełniany Rynek, to jeden z lepszych pomysłów obecnej ekipy rządzącej. Jeżeli dla kogoś, od zwieńczenia najdłuższej ulicy na bydgoskiej starówce lepsza jest obecna lokalizacja, czyli "dół" przy ulicy, to ciężko mi to zrozumieć.

Natomiast co do skweru przy Mostowej - może i ma swój urok, sam uważam, że ma w sobie coś fajnego, ciekawego. Jednak zdecydowanie bardziej wolałbym w tym miejscu odbudowaną, przedwojenną kamienicę.Paweł P. edytował(a) ten post dnia 15.11.08 o godzinie 21:18
Krzysztof P.

Krzysztof P. Właściciel Serwisu
Dane Aeronautyczne

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Pozwolę sobie dodać, że owo cudowne zwieńczenie najdłuższej ulicy na bydgoskiej starówce było i najprawdopodobniej dalej będzie śmierdzące i brudne, dzięki ogromnemu natężeniu ruchu na ul. Poznańskiej. Sądzę, że nawet mocno zdeterminowany mieszkaniec miasta nie będzie miał ochoty się tam choć na chwilę zatrzymać... nie mówiąc już o jakichkolwiek turystach.

Jak sam Pan zauważył ten "dół" ma jednak swój urok. Może właśnie dzięki temu, że jest tak blisko ulicy (co zachęca by go odwiedzić) a jednocześnie wypełniony zielenią i położony nad Brdą. Moim zdaniem przyciąga samo miejsce, a pomnik Prezydenta dzięki temu, że ktoś tam przystanie choć na chwilę, nie jest jednym z wielu, które się mija nie wiedząc nawet kogo lub co przedstawiają.

Idąc tropem słusznych decyzji ekipy rządzącej. Skoro to miejsce jednak ma coś w sobie - to dlaczego chce Pan je zabudować kamienicą? Z zabudowywaniem na siłę kojarzy mi się jednoznacznie kombinowanie ekipy rządzącej przy zachodniej pierzei Starego Rynku. Jeżeli nie ma się na prawdę fajnego pomysłu na coś nowego, może po prostu jeszcze raz sprawę przemyśleć i nie przebudowywać na siłę? Może po prostu zadbać o to co mamy?
Paweł P.

Paweł P. Programista

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Krzysiek Przybylski:
Jak sam Pan zauważył ten "dół" ma jednak swój urok. Może właśnie dzięki temu, że jest tak blisko ulicy (co zachęca by go odwiedzić) a jednocześnie wypełniony zielenią i położony nad Brdą. Moim zdaniem przyciąga samo miejsce, a pomnik Prezydenta dzięki temu, że ktoś tam przystanie choć na chwilę, nie jest jednym z wielu, które się mija nie wiedząc nawet kogo lub co przedstawiają.
Cóż, ja mam zupełnie inne odczucia co do popularności tego skweru, bo ilekroć obok przechodzę, to nikogo tam nie ma. Zresztą nie powinno to dziwić, bo poza samym skwerem i pomnikiem, nie ma tam tak naprawdę nic ciekawego. Co więcej, "straszy" tam szary, ponury budynek za plecami Prezydenta.
Idąc tropem słusznych decyzji ekipy rządzącej. Skoro to miejsce jednak ma coś w sobie - to dlaczego chce Pan je zabudować kamienicą?
Według mnie kamienica lepiej by w tym miejscu pasowała, a sam skwer powinien być zabudowany. To że teraz jest ciekawie nie znaczy, że nie może być lepiej.
Z zabudowywaniem na siłę kojarzy mi się jednoznacznie kombinowanie ekipy rządzącej przy zachodniej pierzei Starego Rynku.
Odbudowa przedwojennej kamienicy byłaby według Pana robieniem czegoś na siłę? Skwer, o którym mówimy, istnieje dopiero od czasów II WŚ. Wcześniej ten teren był zabudowany, o czym można się przekonać oglądając stare fotografie.

Dla mnie o robieniu czegoś na siłę można by mówić w sytuacji, gdyby na tej działce miało powstać coś ultranowoczesnego. Kamienica była piękna, a do tego efektownie prezentowała się od strony rzeki. Dlatego też, w tej sytuacji, nie kombinowałbym z nową zabudową. Wolałbym rekonstrukcję.
Dla przypomnienia:


Obrazek


Pozdrawiam
PawełPaweł P. edytował(a) ten post dnia 16.11.08 o godzinie 02:06
Krzysztof P.

Krzysztof P. Właściciel Serwisu
Dane Aeronautyczne

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

W kilku kwestiach, przyznaję, muszę się z Panem zgodzić.

Rzeczywiście należący bodajże do biskupa budynek za pomnikiem i być może jeszcze jest brzydki (chociaż swoją drogą słyszałem o planach jego remontu).
Wizja przedwojennej kamienicy jest ciekawa (samo zdjęcie również).

W pozostałych punktach niestety pozostaję przy swoich racjach (i chyba tak ta dyskusja z mojej strony się zakończy).

Skwer miał i ma dla mnie swój urok. Nie jestem zwolennikiem przywrócenia Starego Miasta do przedwojennego wyglądu. Rekonstrukcje owszem, ale tylko tam gdzie ma to jednoznaczne uzasadnienie ekonomiczne lub "krajobrazowe". Kreujmy miasto współczesne, z uwzględnieniem tego co przetrwało po naszych poprzednikach.

Pozdrawiam
Krzysztof

konto usunięte

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

A najbardziej szpecący bydgoską Starówkę element jak stał, tak stoi nienaruszony - i coś ostatnio przycichło na temat jego przeniesienia w inne miejsce... Czy się mylę?

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Nie można się zgodzić, że znaczny ruch samochodowy umniejsza rolę monumentu albo odstrasza turystów, mieszkańców do oglądania go, spędzania w jego okolicy czasu. Wystarczy spojrzeć jak umiejscowione są najważniejsze pomniki w największych metropoliach Europy. Nierzadko na centralnej wyspie ogromnego skrzyżowania, albo w pobliżu ruchliwej śródmiejskiej trasy.

konto usunięte

Temat: Przyszłe losy Leona Barciszewskiego...

Jednak mysle, ze akurat tego prezydenta nalezalo uhonorowac pomnikiem w centralnym miejscu miasta. Albo przed Ratuszem, albo na Placu Teatralnym, gdy juz zostanie zabudowany tym centrum czegostam. Od razu centrum mozna byloby nazwac imieniem prezydenta Barciszewskiego. A tak to zostal on odstawiony w kat.
---
pozdr.czes;-)



Wyślij zaproszenie do