Artur
Sójka
Zamieniam kontakty
na kontrakty
Temat: Parytety w polityce
No i mamy temat na gorącą dyskusję ;)http://www.infobydgoszcz.pl/wydarz.php?i=68563&n=1
Co Wy na to?
Ja uważam, że to bzdura.
Teraz, jeśli kobieta jest na liście i to wysoko, wiem, że sobą coś reprezentuje: przykład Anna Mackiewicz.
Jak na liście co drugą osobą będzie kobieta, bo tak będzie musiało być, będę przekonany, że są tylko "zapychaczami dziur" i nie reprezentują sobą wyższych wartości.
Czyli degradacja kobiet zamiast podniesienia ich prestiżu.
PS Nasza polityka nie ucierpii nawet jeśli mierne reprezentantki znajdą się w parlamencie. Po prostu gorzej już być nie może ;P