Temat: Dopalcze

Czeslaw Mrall:

Wojciech S.:
a pasów nie zapinam już ponad 10 lat tak jest wbrew pozorom bezpieczniej.

Nie wiem.
Nasz znajomy kierowca zgniął bo nie zapiął pasów...
Pasażer przeżył, bo miał zapięte pasy.
Nie ma reguły.
---
pozdr.czes;-)

Reguły nie ma to prawda ale ja zbyt wielu znajomych straciłem w wypadkach samochodowych poprzez zakleszczenie w aucie właśnie przez zapęte pasy, gdyby ich nie mieli to by wylecieli z auta byliby by cali połamani ale by przeżyli, to samo mówią mi znajomi strażacy i ratownicy medyczni którzy właśnie z tego samego powodu również ich nie zapinają ale tak jak piszesz reguły nie ma.

Temat: Dopalcze

Wojciech S.:
Reguły nie ma to prawda ale ja zbyt wielu znajomych straciłem w wypadkach samochodowych poprzez zakleszczenie w aucie właśnie przez zapęte pasy, gdyby ich nie mieli to by wylecieli z auta byliby by cali połamani ale by przeżyli, to samo mówią mi znajomi strażacy i ratownicy medyczni którzy właśnie z tego samego powodu również ich nie zapinają ale tak jak piszesz reguły nie ma.

Poziom absurdu tej wypowiedzi siega zenitu. Znajomych straciłeś przez wypadek a nie zapięte pasy. Co to za argument w ogóle, ze gdyby nie mieli pasów to by przezyli. Prawdopodobnie zgineliby na miejscu i nie mieliby okazji przezyc w zakleszczonym aucie. Wojtek przestan pisać takie brednie bo ludzie to czytaja i faktycznie moze ktoś w to uwierzyc.

Temat: Dopalcze

Marcin Monarcha:

Poziom absurdu tej wypowiedzi siega zenitu. Znajomych straciłeś przez wypadek a nie zapięte pasy. Co to za argument w ogóle, ze gdyby nie mieli pasów to by przezyli. Prawdopodobnie zgineliby na miejscu i nie mieliby okazji przezyc w zakleszczonym aucie. Wojtek przestan pisać takie brednie bo ludzie to czytaja i faktycznie moze ktoś w to uwierzyc.

Znajomych straciłem przez pijanego skurwysyna który w nich wjechał TIRem a to że by przeżyli gdyby nie mieli pasów to opinia ludzi którzy ich bezpośrednio ratowali, ludzi którzy się na tym znają w przeciwieństwie do Ciebie. O ludzi się nie martw każdy z nich ma swój rozum i powinien swoje własne wnioski wyciągać chyba że tego nie potrafią wówczas są umysłowymi kalekami.

Temat: Dopalcze

Wojciech S.:
a to że by przeżyli gdyby nie mieli pasów to opinia ludzi którzy ich bezpośrednio ratowali, ludzi którzy się na tym znają w przeciwieństwie do Ciebie.

Na ratownictwie medycznym sie nie znam co nie znaczy ze nie mogę zabierać głosu. Ubolewam, ze swoją opinie kreujesz na podstawie słów pana Zdzisia który z panem Heniem cieli wrak nozycami, a nie widzisz wieloletnich statystyk prowadzonych przez ekspertów z dziedziny bezpieczenstwa, które mówią zupełnie co innego. Przy okazji przyznajesz sie publicznie do łamania przepisów i jeszcze poniekąd namawiasz do tego innych stosując absurdalną argumentację. Wyjątek nie stanowi reguły.

Temat: Dopalcze

Marcin Monarcha:

Na ratownictwie medycznym sie nie znam co nie znaczy ze nie mogę zabierać głosu. Ubolewam, ze swoją opinie kreujesz na podstawie słów pana Zdzisia który z panem Heniem cieli wrak nozycami, a nie widzisz wieloletnich statystyk prowadzonych przez ekspertów z dziedziny bezpieczenstwa, które mówią zupełnie co innego. Przy okazji przyznajesz sie publicznie do łamania przepisów i jeszcze poniekąd namawiasz do tego innych stosując absurdalną argumentację. Wyjątek nie stanowi reguły.

Swoją opinię kreuję na własnym doświadczeniu i opinii ludzi którzy w praktyce się tym zajmują czyli min strażaków, ratowników medycznych i lekarzy a nie ludzi którzy tworzą za biurka statystyki w excelu. Jak będziesz miał okazję porozmawiania z tymi ludźmi to może Ci powiedzą to samo co mi min to że sami pasów nie zapinają bo zbyt wielu ludzi widzieli którzy przez ich zapięcie nie przeżyli wypadków. Publicznie nie przyznaję się do łamania prawa, ja jeżdżę całkowicie legalnie bez pasów mam w tym celu dwa niezależne od siebie dokumenty które mnie do tego uprawniają, z pewnością też nikogo nie namawiam do tego żeby pasów nie zapinali. Nie ma w moich wypowiedziach takich słów. Ja piszę tylko i wyłącznie zawsze w swoim własnym imieniu więc proszę nie nadinterpretuj moich słów do Twoich teorii. Tak wyjątek nie stanowi reguły, pisał o tym wcześniej Czesław i ja mu rację przyznałem.
Na tym kończę wymianę poglądów na temat bezpieczeństwa, zapinania pasów itp w tym wątku bo ten jest zupełnie o czymś innym.
Pozdrawiam,

Temat: Dopalcze

Marcin Monarcha:

Wojciech S.:
A co w tym takiego niezwykłego, osobiście nie dałbym się czarnym wylegitymować gdybym był klientem tego sklepu.

Nic niezwykłego, dobre posunięcie po prostu. A jakbyś miał 16 lat to byś tak nie cwaniakował przed czarnymi jak tu na forum :)

Muszę się zgodzić z Marcinem. 16 latek nie zna tak dobrze swoich praw, nie jest taki wygadany i doświadczony jak powiedzmy ludzie w naszym wieku. My jesteśmy dużo bardziej obyci z mundurem, choćby ze względu na kontrole drogowe.
Przypominijcie sobie pierwszą w życiu, człowiek miał 18lat i serce przyspieszało do granic, nawet jak nie było powodu do obaw. Psychika.
16latka łatwiej przestraszyć mundurem, nie da się ukryć.Pomimo tego, że nie mrugnie waląc ci kijem w łeb to ma respekt do muduru(całkowici degeneraci nie boją się nikogo, ale nie o nich mówię).

p.s. zapinaj Wojtku jednak pasy. Statystyki pokazują, że jednak pasy częściej ratują niż odbierają życie. Do tego mój przyjaciel, też ratownik medyczny, ma odmienne zdanie od Twoich znajomych, więc pozostaje nam czysta statystyka.