Mariusz Wieczorek

Mariusz Wieczorek Właściciel Usługi
Projektowo-Budowlan
Mariusz Wieczorek

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Marcin Monarcha:
Magdalena S.:
wszyscy jakoś narzekają na remonty.... a dziury w drogach przeszkadzają??? ile razy się narzeka żeby w końcu coś z nimi zrobili a jak już coś remontują to zaraz lamenty...
narzekaja, bo te remonty nie rozwiazuja problemów dziur ;]
zaraz po remoncie pojawiaja sie nowe dziury, za chwile cos pęknie, trzeba kopać, studzienka studzienke pogania ... i tak w kolko ....


Problem dziur jest rzeczą naturalną po zimie. Nie jest to problem tylko Bydgoszczy. Dwa tygodnie temu we Wroclawiu wracając z urlopu na jednej z takich dziur zniszczylem oponę lącznie z felgą, ale nie spowoduje to tego, że nie będę lubil Wroclawia. Jest duzo miast, które mają duzo większy problem ze swoimi drogami. A korki spowodowane remontami glównych bydgoskich ulic i tak są mniejsze niż standardowe korki w innych duzych miastach Polski. Pozdrawiam
Andrzej Salamoński

Andrzej Salamoński specjalista ds.
sprzedaży i
marketingu; ABB Sp.
z o.o.

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Marcin Monarcha:
Przesadzacie z ta oddolna inicjatywą zmieniania miasta. Po to mamy państwo i placimy cholernie wysokie podatki aby wladze dbaly o to co im zostalo powierzone.

To ze mamy dziurawe drogi to wina wladz bo wybieraja oferty najtansze a nie najlepsze, przetargi sa ustawiane pod znajomych ktorzy w wysokiej cenie robia aby taniej, a nie od dzis wiadomo ze lepiej zrobic mniej a porzadnie niz wiecej a byle jak i ciagle remontowac.

Co do syfu w centrum - to wina wladz. Z centrum dawno powinno sie wywalic to cale dziadostwo ulokowane w najlepszych kamienicach w czasach prlu. Cygani, dresiarze, bezdomni do socjali w dzielnicach przemyslowych a centrum dajmy do uzyku ludziom na poziomie co umieją zadbac o otoczenie.

Co od obsranych chodnikow i trawnikow - to wina wladz, nie widze problemu aby ustanowic wysokie mandaty za brak posiadania foliowego woreczka podczas wycieczki z psem i 3 razy wyzsze za przylapaniu na obsrywaniu ulicy przez psa. To jest zadanie strazy miejskiej oplacanej w kasy miasta czyli przez nas.

Mieszkam na Wyżynach.
Pod oknem ma trawnik (mieszkam na parterze)
Jak żona zobaczyła trawnik pod oknem, to zadecydowała, że coś z tym robimy (znaczy się, ja mam z tym coś zrobić ;-))
Jak zaczęliśmy kopać, grabić, siać trawę, to przyszła sąsiadka z 3 p. i pomogła.
Teraz swojego pieska wyprowadza na spacer gdzieś indziej, i po nim sprząta.
Reszta mieszkańców naszej klatki (i najbliższej okolicy)nie zwraca uwagi nato, że ich pupile szczają i srają na posadzone kwiaty i pielęgnowany trawnik.
Jak wychowanych za komuny (to nie moje, to państwowe, więc niczyje) nie nauczysz, to chodniki będą nadal obsrane.

Co do pomalowanych, obszczanych i zniszczonych kamienic - jak w punkcie wyzej, wywalic dziadostwo z centrum, po drugie wprowadzic przepisy nakazujace poniesienie kosztow remontu danego budynku w przypadku wykrycia sprawcy. Jesli nie da sie wyegzekwowac to roboty publiczne po najnizych stawkach tak dlugo az delikwent odrobi straty ktore wyrzadzil.

Wszystko to jest banalnie proste tylko trzeba poprostu być facetem i miec jaja zeby to wprowadzic w zycie.
Co do zmian w nas samych - nie mam psa, nie pisze po murach, nie chodze do kina wiec co mam zrobic ? ;]
Place podatki i wybieram wladze wiec mam prawo rządać aby sie wkoncu wiezly za rozwiazawanie problemow, bo po to są wybierane.

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Andrzej Salamoński:
Jak wychowanych za komuny (to nie moje, to państwowe, więc niczyje) nie nauczysz, to chodniki będą nadal obsrane.
Dlatego takich prostakow trzeba uczyc "kijem", za sranie na kwiatki mandat 200 pln od strazy miejskiej. Dostanie raz i drugi to sie nauczy ...
Andrzej Salamoński

Andrzej Salamoński specjalista ds.
sprzedaży i
marketingu; ABB Sp.
z o.o.

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Marcin Monarcha:
Andrzej Salamoński:
Jak wychowanych za komuny (to nie moje, to państwowe, więc niczyje) nie nauczysz, to chodniki będą nadal obsrane.
Dlatego takich prostakow trzeba uczyc "kijem", za sranie na kwiatki mandat 200 pln od strazy miejskiej. Dostanie raz i drugi to sie nauczy ...
Tylko trzeba takiego "kulturalnego" przyłapać.
Na chodniku coraz więcej psich odchodów, a żaden z tych "miłośników zwierząt" nie posprząta po swoim pupilu.
Ja po swoich kotach dwa razy dziennie kuwetę sprzątam, a prostactwo łeb w drugą stronę odwróci i udaje, że nie widzi kiedy ich pupil sra na chodnik.
Po prostu kultura w narodzie "schodzi na psy"

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Tylko trzeba takiego "kulturalnego" przyłapać.
Na chodniku coraz więcej psich odchodów, a żaden z tych "miłośników zwierząt" nie posprząta po swoim pupilu.
Ja po swoich kotach dwa razy dziennie kuwetę sprzątam, a prostactwo łeb w drugą stronę odwróci i udaje, że nie widzi kiedy ich pupil sra na chodnik.
Po prostu kultura w narodzie "schodzi na psy"

W sobotę byłam w Toruniu, i wierzcie tyle kup co tam na Starym Mieście to nawet w Bydgoszczy nie ma
Łukasz C.

Łukasz C. Dystrybucja Stali

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Mam pozytyw:)
Osowa Góra Pani z pieseczkiem i reklamówką w ręce. Często mijam idąc do pracy. To miłe jak ktoś sprząta a ja nie musze się zastanawiać czy wejde do biura obklejony kolacją psa sąsiada:)

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Anna Wenerowska:
Proponuje temat: dlaczego nie lubę Bydgoszczy ja np. za te wieczne remonty i objazdy, choc wiem, ze ma to pozytywne konsekwencje na przyszłośc. Piszcie, może dzięki temu jakies madre głowy podejmą odpowiednie kroki, i nasze miasto bedzie piękne i bedziemy mogli poruszyc temat: dlaczego lubię Bydgoszcz

:-)Anna Wenerowska edytował(a) ten post dnia 05.03.09 o godzinie 07:05

Ja bardzo lubię Bydgoszcz! Może jedyne co mnie irytuje, to niektórzy malkontenci, wieczni narzekający na swoje rodzinne miasto.

Większość malkontentów to tzw. bydgoszczanie w drugim lub co najwyżej trzecim pokoleniu. Ludzie, których rodzice lub dziadkowie przyszli tu ze wsi na miejsce wypędzonych Niemców. Ludzie ci nie czują związku z tym miastem, nic dla niego nie robią. Ich postawa to postawa roszczeniowa, marudzą wciąż jak im tu źle i co im się należy.
Takim ludziom proponuję przyjrzeć się herbowi Bydgoszczy. Brama w nim otwarta, zarówno dla przyjeżdżających, ale też dla tych, którym tu źle.... Ludzie, nikt was tu na siłę nie trzyma!

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Agnieszka Kierzek:
Tylko trzeba takiego "kulturalnego" przyłapać.
Na chodniku coraz więcej psich odchodów, a żaden z tych "miłośników zwierząt" nie posprząta po swoim pupilu.
Ja po swoich kotach dwa razy dziennie kuwetę sprzątam, a prostactwo łeb w drugą stronę odwróci i udaje, że nie widzi kiedy ich pupil sra na chodnik.
Po prostu kultura w narodzie "schodzi na psy"

W sobotę byłam w Toruniu, i wierzcie tyle kup co tam na Starym Mieście to nawet w Bydgoszczy nie ma

Co to w ogóle za porównanie..nawet w Bydgoszczy nie ma....
ludzie, wyleczcie sie z kompleksów, albo.....jest przecież tyle miast....

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Jurek Woźniak:
Możemy poruszyć temat dlaczego lubimy, nawet dlaczego kochamy Bydgoszcz. Jest wystarczająca ilość powodów.
Jest coś takiego, że swoją małą ojczyznę kocha się bezwarunkowo.

Temat wydaje się być nieprzemyślany...

i rozpowszechnia bezsensowne stereotypy.....

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Artur Sójka:
Stefan Kisielewski pisał: Dobry to ptak co własne gniazdo kala, bo tylko dzięki niemu własne gniazdo jest sprzątane, przewietrzane.

Gorzej, gdy na kalaniu własnego gniazda się kończy ...

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Aleksandra Jasińska:
"nie lubię" czy "lubię" jest kwestią umowną, każdy 'za coś' lubi lub nie Bydgoszczy. Ostatnio to wszystkim przeszkadzają remonty, wykopy i utrudnienia, np. zamknięcie ulicy Focha i Gdańskiej. Dorośli i uczniowie nie mogą dojechać do pracy, szkoły, aby nie wpaść na korki czy musieć wstawać wcześniej. Każdy już czeka, aż się "remont Bydgoszczy" skończy!!! Wszyscy się cieszyli, że wiadukt już gotowy, a tu kolejne utrudnienia dostaliśmy. Ja osobiście mówię: "MAM DOŚĆ!!"

są remonty, bo miasto sie rozwija, rozbudowuje infrastrukturę....
no tak, ale wątek nie jest o tym czy lubimy Bydgoszcz, ale dlaczego jej nie lubimy....

Zaraz przypomina się Gombrowicz, Ferdydurke i pytanie: dlaczego Słowacki dobrym poetą był.....

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Filip Fischer:
Naszego miasta można nie lubić za wiele rzeczy...
- za nieudolne rządzenie miastem (ale to my wybralismy włodarzy),

sprawa dyskusyjna, tak się przyjęło gadać i wszyscy bezmyślnie to powtarzają
- za bałagan w centrum i nie tylko (ale to my smiecimy i nie sprzatamy po naszych pupilkach),
jak w każdym mieście zamieszkanym przez Słowian...
- za brak kin jednosalowych (ale to my zaczelismy wcinac popcorn w multipleksach),
jest kino Adria, można stworzyć organizację i założyć następne zamiast stękać
- za dziurawe ulice i brak nowych rozwiazach komunikacyjnych (ale kilkudziesieciu lat zaniedbań nie da sie nadrobic w nascie lat),
tutaj się wiele zmienia, sami przecież piszecie o korkach i remontach.....
- za obsmarowane kamienice (czyli pseudotworczosc mlodziezy),
piszecie co Wam sie nie podoba ale to my jestesmy tym miastem i to są rzeczy, ktrore sie nam samym w nas nie podobają...
zmieńmy siebie, badzmy lepsi i poprawmy kilka "małych" rzeczy wokoł nas a bedzie Nam sie lepiej zylo w naszym miescie dzieki czemu bedziemy rowniez postrzegani bardziej pozytywnie;-)


chciałbym zobaczyć co zrobili dla Bydgoszczy piszący tutaj internauci (oczywiście nie licząc narzekania)Sebastian Błaszkowski edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 20:24

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Czy tylko Niemcy kochali to miasto i potrafili o nie zadbać?Sebastian Błaszkowski edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 20:26
Wojciech Stefanowicz

Wojciech Stefanowicz Specjalista ds.
Obsługi Klienta z
doświadczeniem
zawodowy...

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Sebastian Błaszkowski:

są remonty, bo miasto sie rozwija, rozbudowuje infrastrukturę....
drobna dygresja, remonty są ale obecnej ifrastruktury, nowej nie zauważam, np. remont Focha to nie budowa nowego to remont starego, ale zapewne władze miasta będą się chwalić że mamy "nową" drogę. taka to ideologia: jest "źle" to zróby żeby było jeszcze "gorzej", potem wrócimy do stanu jak było "źle", to będą zadowoleni bo przecież "źle" to lepiej niż "gorzej" Taką argumentację wywnioskowałem ze stony UM jak oddawali np."nowe-stare" wiadukty warszawskie.tzn. oddajemy Bydgoszczanom "nową" przeprawę.
Żeby nie było, ja absolutnie nie neguję remontów bo wiem że są potrzebne ale niech nie mówią że budują nowe skoro tylko remontują, przebudowują stare. Nowa to jest np trasa W-Z.

Pozdrawiam,Wojciech Stefanowicz edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 20:40

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Wojciech Stefanowicz:
Sebastian Błaszkowski:

są remonty, bo miasto sie rozwija, rozbudowuje infrastrukturę....
drobna dygresja, remonty są ale obecnej ifrastruktury, nowej nie zauważam, np. remont Focha to nie budowa nowego to remont starego, ale zapewne władze miasta będą się chwalić że mamy "nową" drogę. taka to ideologia: jest "źle" to zróby żeby było jeszcze "gorzej", potem wrócimy do stanu jak było "źle", to będą zadowoleni bo przecież "źle" to lepiej niż "gorzej" Taką argumentację wywnioskowałem ze stony UM jak oddawali np."nowe-stare" wiadukty warszawskie.tzn. oddajemy Bydgoszczanom "nową" przeprawę.
Żeby nie było, ja absolutnie nie neguję remontów bo wiem że są potrzebne ale niech nie mówią że budują nowe skoro tylko remontują, przebudowują stare. Nowa to jest np trasa W-Z.

Pozdrawiam,Wojciech Stefanowicz edytował(a) ten post dnia 31.03.09 o godzinie 20:40


wystarczy pojeździć po osiedlach domków jednorodzinnych i zobaczyć jak znikają drogi gruntowe....tu jest wielki postęp...
nie twierdzę, że jest super i cacy; zawsze może być lepiej; ale na pewno nie jest tak źle jak się utarło opowiadać....

Ps. Przykład z infrastruktury sportowej: nie budowano nowego stadionu Zawiszy, wyremontowano tylko dotychczasowy......
Krzysiek D.

Krzysiek D. tłumacz z jęz.
angielskiego

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Sebastian Błaszkowski:
Większość malkontentów to tzw. bydgoszczanie w drugim lub co najwyżej trzecim pokoleniu. Ludzie, których rodzice lub dziadkowie przyszli tu ze wsi na miejsce wypędzonych Niemców.
Bez urazy, Sebastian, ale na jakiej podstawie wysnułeś takie bzdurne generalizacje?
Krzysiek D.

Krzysiek D. tłumacz z jęz.
angielskiego

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Sebastian Błaszkowski:
- za brak kin jednosalowych (ale to my zaczelismy wcinac popcorn w multipleksach),
jest kino Adria, można stworzyć organizację i założyć następne zamiast stękać
Dawno nie byłeś w kinie Adria, prawda?

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Sebastian Błaszkowski:
Agnieszka Kierzek:
Tylko trzeba takiego "kulturalnego" przyłapać.
Na chodniku coraz więcej psich odchodów, a żaden z tych "miłośników zwierząt" nie posprząta po swoim pupilu.
Ja po swoich kotach dwa razy dziennie kuwetę sprzątam, a prostactwo łeb w drugą stronę odwróci i udaje, że nie widzi kiedy ich pupil sra na chodnik.
Po prostu kultura w narodzie "schodzi na psy"

W sobotę byłam w Toruniu, i wierzcie tyle kup co tam na Starym Mieście to nawet w Bydgoszczy nie ma

Co to w ogóle za porównanie..nawet w Bydgoszczy nie ma....
ludzie, wyleczcie sie z kompleksów, albo.....jest przecież tyle miast....

A co Ty się czepiasz kompleksów...
A w Wilnie jak czysto na chodnikach...

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Agnieszka Kierzek:
Co to w ogóle za porównanie..nawet w Bydgoszczy nie ma....
ludzie, wyleczcie sie z kompleksów, albo.....jest przecież tyle miast....

A co Ty się czepiasz kompleksów...
A w Wilnie jak czysto na chodnikach...

I co z tego, że w Wilnie czysto na ulicach? Jaki mam wniosek z tego wyciągnąć? Proszę mnie oświecić

konto usunięte

Temat: dlaczego nie lubię Bydgoszczy?

Krzysiek Drozdowski:
Sebastian Błaszkowski:
- za brak kin jednosalowych (ale to my zaczelismy wcinac popcorn w multipleksach),
jest kino Adria, można stworzyć organizację i założyć następne zamiast stękać
Dawno nie byłeś w kinie Adria, prawda?

ale, że co? zlikwidowali Adrię czy zrobili tam drugą salę?

Następna dyskusja:

O Bydgoszczy w Warszawie si...




Wyślij zaproszenie do